Świeże staraczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAnia 89 wrote:I nie wiem czy jest sens się truć. Sorki jakiegoś dola złapałam
Ania, głowa do góry, jak się za dużo myśli, to też się psychika potrafi zablokować. Rozumiem Twoje emocje. Mimo wszystko nie puszczam kciuków. Nie poddawaj się. Każdy ma jakieś momenty zawahania i złapania doła. Wszystko się ułoży, to kwestia nastawienia -
Dziewczyny, był obchód 🥺
Na obchodzie było 2 lekarzy, 2 położne i szefowa położnych. Dowiedziałam się, że wszystkie dotychczasowe badania wyszły prawidłowe - morfologia i mocz. Na wymaz i posiew trzeba poczekać. Kazali mi odstawić Metforminę i nie brać już na wieczór dawki, bo będą za kilka dni robić mi obciążenie glukozą jak już mi się cukry ustabilizują po sterydach podanych na płucka. Dzisiaj przyjmuje drugą i ostatnią dawkę sterydu. Dowiedziałam się, że mam zostać w szpitalu na patologii ciąży 2 tygodnie, bo trzeba poczekać na posiew i wdrożyć ewentualne leczenie. Pessaru nie założą jak jest infekcja, wiec wyniki posiewu są tu kluczowe. Lekarze z obchodu kazali mi odwołać wszystkie wizyty u innych lekarzy z bieżącego tygodnia i kolejnego. Odwołałam narazie endokrynologa z jutra i ortodonte z czwartku. Podeszła do mnie położna i powiedziała, że dr Wojas bardzo dba o swoje pacjentki i nie będę tutaj leżała aż tyle, bo on na to nie pozwoli. Także czuje się mega zaopiekowana. Dzwonił do mnie na telefon psycholog szpitalny, bo wpisałam na karcie do przyjęcia na izbie przyjęć, że nie czuje ruchów płodu - tak kazał mi dr Wojas. Rozmawiała ze mną na ten temat i powiedziała, że wpadnie do mnie w czwartek jak będzie w szpitalu. Później przyszła do mnie dietetyk ze względu na insulinooporność w wywiadzie i chciała mnie nauczyć diety ale zobaczyła, że jestem wyedukowana, porozmawiałyśmy chwilę i poszła. Dostałam kroplówki rozkurczowe, luteinę na skracanie szyjki. Macica nadal twarda i dowiedziałam się, że mają mi podawać kroplówki dopóki mi twardnienie brzucha nie przejdzie. Póki co się nie zanosi. Pobrali mi krew na hormony tarczycy i odczyn coombsa - konflikt serologiczny krwi.06.2021 👼🏻 5 tc
08.2021 👼🏻 4 tc
8 cykl stymulowany
18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
30.12 💜
29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.
Kierunek immunologia❔
PCOS i IO 🍬🍭
MTHFR hetero A1298C
-
listek🍃 wrote:Megson. Moja mama w drugiej ciąży tez miała zakładany szewek (tyle ze operacyjnie) i normalnie donosiła ciąże i urodziła siłami natury mojego brata o wadze 4500 🙈 teraz medycyna poszła do przodu wiec tym bardziej bądź spokojna bo stres nie służy.
Klasia kulasz się tam czy będziesz się wypakowywać?
u mnie nic się nie dzieje, poza bólem lędźwi ale spodziewałam się ich już dużo wcześniej.
Za to |£}%{*£\!\¥ jego mać! Mieszkanie pod nami zaczęli dziś remontować. No pięknie. -
Megson miałam podobna sytuacje... twardnienie brzucha, skurcze plus zrobiło się rozwarcie na 2cm. Tez siedziałam w szpitalu, dostałam sterydy, ciagle kroplówki z magnezem i potem już leżenie do końca ciąży prawie. Tak mi zahamowało ze skończyło się na wywoływaniu porodu tydzień po terminie bo samo nie chciało się ruszyć 🙂
megson91 lubi tę wiadomość
-
Megson masz super lekarza, takiego to ze swieca szukac! ❤️ Wazne ze jestes pod opieka. Na posiew na pewno nie bedziesz dlugo czekac. Wiem ze w szpitalu teraz jest Ci ciezko ale szybciutko wyjdziesz i jeszcze skonczy sie jak u katarynki na porodzie tydzien po terminie ❤️ Bardzo duzo mysle o Tobie cieplo teraz, trzymaj sie 🍀❤️
megson91 lubi tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Megson, będzie dobrze. Jak piszesz o szpitalu to zupełnie jak z bajki Super , że taka opieka i podejście do pacjentki.
Mlodamezatka, nawiązując do tego co napisałaś to ja znów podobnie jak Ty , nie starałam się długo...A teraz nic. Ale wiesz co ..ja miałam sono hsg i wyszło, że mam drożny jajowód...może za bardzo chcemy...a wtedy było na większym luzie... w obu naszych przypadkach... Ty sprawdzałaś drożność zachowanego jajowodu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2020, 17:48
02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód
06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny
AMH 0,62
04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
18.02 beta <0,1 ;(
02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury
17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
19.05 beta 210,6
21.05 beta 62, 9 i koniec cudu
02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
13.08 beta <1,2 ;(
31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
11.09 beta <1,2 ;(
29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
08.04 beta <1,2 ;( -
Ania 89 wrote:Dziękuję dziewczyny. I jak teraz pomyślę że z córcia udało się w 10cyklu starań to według dwóch lat to niedługo... Równo dwa lata temu odstawiłam anty konty i zaczęliśmy starania. Najgorsze to że nie wiem czy chce żeby jeszcze raz robił te badania nasienia. Po prostu się boje ze tam nie ma nic i to po prostu był zbieg okoliczności a problem tkwi w czymś innym i że nigdy nie będziemy mieć więcej dzieci. Tylko naturalna ciąża wchodzi w grę. W każdym razie w nowym cyklu sama myślę nad pregnylem. Tylko że nawet nie wiem czy pleminiki jakiekolwiek są
Aniu a dlaczego tylko naturalna ciąża?
Nie poddawaj się, na Twoim miejscu poprosiłabym partnera, żeby jeszcze raz sprawdził wyniki nasienia. Jak tego nie zrobisz to później będziesz nad tym rozmyślać, a tak będziesz miała czarno na białym i wtedy postanowicie co dalej. Czy koniec starań czy może jednak jakieś inne metody... -
babydust1 wrote:u mnie minelo juz 19 miesiecy od straty 1 ciazy masakra jak to zlecialo
i kiedy sie wydawalo ze sie udalo to sie jednak nie udalo
U mnie 18 m-cy od pierwszej. I ciazy jak nie ma tak nie ma. A teraz zastanawiam się czy na chwile nie odpuścić 😓 sama nie wiem co robić11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Mój nie chce innej opcji poczęcia dziecka niż naturalna. Choćby ze względu dla niego religijnych... Ja bym nawet inseminację jak coś to mogła ale przecież to wspólna decyzja.
I w zasadzie co mi da to badanie powtórne... Jak wiem że innej drogi poczęcia nie ma... Może lepiej mieć nadzieję... Sama nie wiem... Tak jakoś już mi siły brak. Na początku mega na luzie podchodziłam bo córcia była jeszcze malutka więc nie miałam wcale parcia że to już ma być. Zakładałam że w przeciągu roku na pewno się uda. Ale niestety. No cóż może przyszły cykl spróbuję z pregnylem a potem będę myślała co dalej jak znowu się nie uda. Do 3 urodzin córci jeszcze tylko dwa cykle no ale może zdarzy się cud:) -
Ania 89 wrote:Jezynka a próbowałas z pregnylem?
Ale jak mam tą wysoka insulinę, jak to bylo przyczyną poronień ? Nie chce juz więcej tego przeżywać.11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Adaska pomidorki i ogórki chwilowo bez zmian - rosną 😁 mówiłam mężowi o tym ze się nie powinno ich razem w jednej foliówce trzymać ale stwierdził, że nie ma ryzyka. No zobaczymy 😁 i tak jak na dzień dzisiejszy nie zapowiada się żebym spróbowała jakichkolwiek z tych warzyw bo małą już wysypuje dosłownie po wszystkim 🤦🏼♀️ Jestem po konsultacji z pediatrą i jeżeli sytuacja się nie poprawi po 4 tyg. to kończymy przygodę z KP, bo ani jej to nie służy ani mnie (od początku dieta bezmleczna i bezjajeczna a teraz to już tak okrojona ze tylko gotowane i niektóre owoce i warzywa). Ala pulchniutka a ja wyglądam jak zasuszoną rodzynka 😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2020, 06:44
Neeyenne, Gula, megson91, Mlodamezatka, adaska, Mishigami00, MisiaMonisia, jagodowamery, Jeżynka, Klasia lubią tę wiadomość
1.11.2018👼🏻 6tc
10.12.2019 👧🏼 Alicja, 3530g 58cm
22.04.2021 👼🏻 10/6tc -
Aniu ja wierze, ze wreszcie Ci się uda kochana! Może wyniki będą już lepsze i to kwestia cyklu albo dwóch! Twoje marzenie się spełni! Nie martw się ❤️
Megson super ze taka opieka! Na pewno wszystko będzie dobrze! Oszczedzaj się teraz i lez dużo ❤️ To się nie ma prawa nie udać 😘 Jak się czujesz? Twardnienie trochę mknęło?
Adaska i jak bóle? Lepiej już?megson91 lubi tę wiadomość
1.11.2018👼🏻 6tc
10.12.2019 👧🏼 Alicja, 3530g 58cm
22.04.2021 👼🏻 10/6tc -
Jezynka zawsze możesz wstrzymać starania tylko do momentu, aż insulina się nie ureguluje w miarę. Nie porzucaj marzeń o dzieciątku! Teraz tym bardziej będzie szansa żeby się udało, bo doszlas do tego co mogło stanowić problem w staraniach! Walcz bo jest o co! ❤️
I Ty Adaska tez się nie poddawaj! Młoda jesteś a kropkowi chyba coś obiecałaś! 😘
Przepraszam, ze tak chaotycznie i na 100 części te moje wiadomości dzisiaj. Ciężko mi spamiętać wiec odpisuje po kolei jak coś przeczytam 😁Jeżynka lubi tę wiadomość
1.11.2018👼🏻 6tc
10.12.2019 👧🏼 Alicja, 3530g 58cm
22.04.2021 👼🏻 10/6tc -
Twardnienie macicy mija tylko na godzinę po podaniu kroplówki z magnezu. Później wszystko wraca do normy. Jestem załamana 🥺06.2021 👼🏻 5 tc
08.2021 👼🏻 4 tc
8 cykl stymulowany
18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
30.12 💜
29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.
Kierunek immunologia❔
PCOS i IO 🍬🍭
MTHFR hetero A1298C
-
Masiu ale masz gwiazdę 😍😍😍
Megson ściskam cię kochanie ♥️ Jesteś mega dzielna 😘
Bóli nie ma. Musiało pęknąć więcej pecherzykow. Będziemy działać 😁
Przejęłam pałeczkę bo małżon z noga w gipsie 🤦🏻♀️
Czujecie? Trzy tygodnie z chłopem w domu. Leży w łóżku, chodzi o kulach tylko do kibelka i przynieś, podaj.
Anielski orszak niech mą duszę przyjmie ⚰️ 🤦🏻♀️Masia2, megson91 lubią tę wiadomość
👼🏻6tc 👼🏻9tc
28.05.2020⏸🍀
18.01.2021
💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
💙Staś 11:00, 47cm 2330g
Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️ -
nick nieaktualny