Świeże staraczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja sie zdefilam.
Insulina przez miesiąc nawet nie drgnęła, bylo 13,7 i tera tez 13,7.
Jestem zła, chudnę a ta małpa i tak wysoko.
Wyczytałam ze jak jest powyżej 10 to ciezko zajść w ciążę. Chce mi się wyć11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
nick nieaktualnyDziewczyny wiecie dlaczego Lekarz Ginekog-Endokrynolog kazał mi przestać brać Duphaston a zwiększył dawkę Bromergonu?Podobno jak prolaktyna jest podwyższona to obniża progesteron, powiedział że progesteronu nie bierze się na zapas tylko jak jest potrzeba( jak sie wie że jest ciąża i są plamienia). Powiedział żeby najpierw wyleczyć przyczynę niskiego progesteronu. Hmmm coś w tym jest i dlatego postanowiłam mu zaufać. Ale popatrzcie, co lekarz to inne zdanie.
"Podwyższona prolaktyna to najczęstsza (ale i najłatwiejsza do leczenia) przyczyna braku ciąży. Jest to hormon odpowiedzialny za produkcję mleka. Jego nadmiar jednakże blokuje owulację (stąd w przypadku karmienia dziecka piersią trudno zajść w ciążę). Jej wysoki poziom często także obniża progesteron - hormon niezbędny w II fazie cyklu dla rozwoju zarodka"
Dodam, że przed wizytą u Profesora sama na własną rękę zaczęłam brać pół tabletki Bromergonu, bo dużo czytałam i doszłam do tego że u mnie może być podwyższona prolaktyna i to właśnie potem udało się zajść w ciąże, była to ciąża biochemiczna bo jak potem wyszło w wynikach prolaktyna przy połowie tabletki nadal była za wysoka i progesteron pomimo brania duphastonu poleciał w dół. Więc jestem lepsza od niektórych lekarzy bo sama doszłam do tego co mi dolega a Profesor potem to tylko potwierdził.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 15:35
-
A więc....
Dalej w dwupaku nic na to dziecię nie działa!😅
Wczoraj chyba z godzinę skakalam na piłce i nic 🙈🤷♀️
Uparciuch jakich mało 😂 wszystko u mnie na opak, lepiej śpię, mało wstaje w nocy siku no o co chodzi?🤔😅28lat
12cs o pierwsze maleństwo
Cykle 26-28dni
1.11.2019 - Cień na teście ciążowym
2.11.2019 - II kreseczki
4.11.2019 Beta Hcg: 188mIU/ml Progesteron 23,8ng/ml
6.11.2019 Beta Hcg: 422,79mlU/ml Progesteron 26,5ng/ml
30.11 Fasolka ma 1,5cm serduszko bije
30.12 wygląda na synka 😉
29.02 na 98% dziewczynka😍❤
21.04 Znowu potwierdzona dziewczynka Amelka
-
nick nieaktualnyMishigami00 wrote:A więc....
Dalej w dwupaku nic na to dziecię nie działa!😅
Wczoraj chyba z godzinę skakalam na piłce i nic 🙈🤷♀️
Uparciuch jakich mało 😂 wszystko u mnie na opak, lepiej śpię, mało wstaje w nocy siku no o co chodzi?🤔😅 -
Ania 89 wrote:Jezynka nie mam problemów z insuliną więc niestety nie pomogę. A leki jakieś bierzesz czy to głównie dieta?11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Zosiu mój ginekolog np dawał mi luteinę podjęzykowa tylko wtedy gdy widział, że cykl sredni i może się nie udać. Znał mój organizm i wiedział, że u mnie okres trzeba wywołać. Nawet teraz w ciąży jak miałam na początku plamienia sama na własna rękę brałam luteinę dopochwowa i dupka a na wizycie jak się okazało ze będą trojaczki kazał odstawić bo stwierdził ze przy trójce dzieci będę miała wysoki progesteron i później nic nie brałam i nadal nie biorę.
Jeśli mogę doradzić, to wprowadź sobie może Acard 75. On tez robi swoją robotę.
Ja miałam problem zawsze z endometrium. Mój lekarz tez powiedział ze najpierw zajmiemy się problemem rosnących pecherzykow a później w razie czego endometrium. Zaufałam mu. Udało się👼🏻6tc 👼🏻9tc
28.05.2020⏸🍀
18.01.2021
💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
💙Staś 11:00, 47cm 2330g
Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️ -
Mishi no niemożliwa ta twoja córcia 😂
Ale jak to kobietka. Uparta od początku 🙊
Trzymam kciuki i codziennie o tobie myśle. Mam nadzieje, że w końcu zacznie się poród i niedługo weźmiesz w ramiona swoje maleństwo ♥️Mishigami00 lubi tę wiadomość
👼🏻6tc 👼🏻9tc
28.05.2020⏸🍀
18.01.2021
💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
💙Staś 11:00, 47cm 2330g
Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️ -
adaska wrote:Styczeń/ luty oddam bliźniaczy brzuch. Która chętna 😂
Jestem chętna! Przygarniam!!!
Raz się żyje 😎 ale musi być chłopiec i dziewusia bo jedna córka chce brata ,druga siostrę, a najmłodsza wcale (królika białego chce)Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 18:41
adaska, Mishigami00 lubią tę wiadomość
86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
Zosia12345 wrote:Nera a podejżewasz co jest tego powodem?
Jak urodziłam Pole to już lekarze mówili ,że macica słaba i raczej już sie nie uda zajść w kolejną ,a jak się uda to będę tracić. (I to każdy lekarz,który mnie badał powiedział)
Po 3 latach w marcu 2016 r się udało , ale moja radość nie trwała długo bo 2maja poroniłam I od tego momentu się nie udaje86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
Bara112 wrote:Hej Dziewczyny
6.07 na świat przyszedł nasz synek 💙gratuluje Wszystkim, którym się w końcu udało i trzymam mocne kciuki za resztę ✊🏻❤️
Czytałam Was długo regularnie a później z doskoku z braku czasu ale nie mogłam się tez zalogować. Pracowałam praktycznie do samego końca bo 3 tygodnie przed porodem zaczęłam macierzyński.
💋💋💋
Gratuluję 😘 Miło , że do Nas zajrzałaś 😊
Jeśli masz oczywiście ochotę- podaj imię synka oraz długość i wagę przy narodzinach - dodałabym do Naszej listyWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 18:42
86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
Mishigami00 wrote:A więc....
Dalej w dwupaku nic na to dziecię nie działa!😅
Wczoraj chyba z godzinę skakalam na piłce i nic 🙈🤷♀️
Uparciuch jakich mało 😂 wszystko u mnie na opak, lepiej śpię, mało wstaje w nocy siku no o co chodzi?🤔😅
Normalnie nie wierzę!!!! 🤣🤣🤣🤣
Charakterna babeczka hahaMishigami00 lubi tę wiadomość
86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
nick nieaktualnyadaska wrote:Zosiu mój ginekolog np dawał mi luteinę podjęzykowa tylko wtedy gdy widział, że cykl sredni i może się nie udać. Znał mój organizm i wiedział, że u mnie okres trzeba wywołać. Nawet teraz w ciąży jak miałam na początku plamienia sama na własna rękę brałam luteinę dopochwowa i dupka a na wizycie jak się okazało ze będą trojaczki kazał odstawić bo stwierdził ze przy trójce dzieci będę miała wysoki progesteron i później nic nie brałam i nadal nie biorę.
Jeśli mogę doradzić, to wprowadź sobie może Acard 75. On tez robi swoją robotę.
Ja miałam problem zawsze z endometrium. Mój lekarz tez powiedział ze najpierw zajmiemy się problemem rosnących pecherzykow a później w razie czego endometrium. Zaufałam mu. Udało się -
Zosia acard zwiększa ukrwienie macicy co ma pomóc w zagniezdzeniu zarodka
adaska, Zosia12345 lubią tę wiadomość
Nasz aniołek 05.2019 6tc
* kariotypy prawidlowe
*AMH 6,28
*fDNA plemnika 25%
03.2019 HSG jajowody drożne
12.2019 histeroskopia wszystko ok
01.2020 początek ivf
17.02 pick up 🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
22.02 1ET 🍀😭😭😭
20.04 beta 686,9 progesteron 40
22.04 beta 1509 progesteron 35
28.04 beta 23563 37 progesteron
05.05 mamy ❤
16.06 badanie prenatalne maleństwo ma 6,3 cm
18.08 polowkowe. 80% chlopiec, 460g
Cudzie trwaj .💚💛🧡❤💙💜 -
Mysza1990 wrote:Zosia acard zwiększa ukrwienie macicy co ma pomóc w zagniezdzeniu zarodka
To może mnie by pomógł 🤔
Może kiedyś wypróbujęWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 19:56
86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
Dokładnie tak jak Myszka mówi.
Ja od wczoraj biorę 150 do 34 tc 🙊
Powiem wam, że moje króliczki dają mi się we znaki dzisiaj 😭 tak mi niedobrze... mąż jadł parówkę na kolacje. Jak poczułam i zobaczyłam to prawie zwymiotowalam.
Jadłam kolacje w salonie 😂 oczywiście cała wymuszona ale dzisiaj ledwo co jadłam
Zosia12345 lubi tę wiadomość
👼🏻6tc 👼🏻9tc
28.05.2020⏸🍀
18.01.2021
💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
💙Staś 11:00, 47cm 2330g
Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️ -
Nera wrote:Jestem chętna! Przygarniam!!!
Raz się żyje 😎 ale musi być chłopiec i dziewusia bo jedna córka chce brata ,druga siostrę, a najmłodsza wcale (królika białego chce)👼🏻6tc 👼🏻9tc
28.05.2020⏸🍀
18.01.2021
💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
💙Staś 11:00, 47cm 2330g
Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️ -
Nera wrote:Normalnie nie wierzę!!!! 🤣🤣🤣🤣
Charakterna babeczka haha
Ja już nie mam pomysłu jak ją wywołać 🤣
Skończyłam skakać na piłce, a ruchliwa dzisiaj niesamowicie, ona po tacie ma tą upartość - prosisz, mówisz a i tak zrobi po swojemu i kiedy ona będzie chciała 😂
A jak w ogóle wygląda wywoływanie? Boję się strasznie !28lat
12cs o pierwsze maleństwo
Cykle 26-28dni
1.11.2019 - Cień na teście ciążowym
2.11.2019 - II kreseczki
4.11.2019 Beta Hcg: 188mIU/ml Progesteron 23,8ng/ml
6.11.2019 Beta Hcg: 422,79mlU/ml Progesteron 26,5ng/ml
30.11 Fasolka ma 1,5cm serduszko bije
30.12 wygląda na synka 😉
29.02 na 98% dziewczynka😍❤
21.04 Znowu potwierdzona dziewczynka Amelka
-
Mishigami00 wrote:Ja już nie mam pomysłu jak ją wywołać 🤣
Skończyłam skakać na piłce, a ruchliwa dzisiaj niesamowicie, ona po tacie ma tą upartość - prosisz, mówisz a i tak zrobi po swojemu i kiedy ona będzie chciała 😂
A jak w ogóle wygląda wywoływanie? Boję się strasznie !
Na samym początku musisz obrac wygodna pozycje do leżenia.
Byłam na zapisie z dziewczyną która po 30 minutach szła już na porodowke A mnie nic nie ruszalo. Skurcze się zapisywaly ale ja ich nie czułam, Albo czułam A się nie zapisywalo 😂.
Powiem Ci że wstać po tych 4 godzinach z pełnym pecherzem to jakaś masakra 🙈.
Ledwie szłam do wc.
I miałam 2 razy balonik. Nieprzyjemne uczucie Po 24 godzinach Go wyciągają.
Na 3 raz bym już się nie zgodziła. Bardzo niekomfortowo się z Nim czułam. Wystaje Ci gumowy wężyk i doczepiony jest plastrami do brzucha. Jak mi puścił plaster to leciala nim krew . Dlatego musi być skierowany w górę.
Końcówka niby jest zabezpieczona,....ale niby.
Podczas kąpieli nie może się tam dostać woda.
Mi zalozyli gumowa rękawiczke 😂.
Komicznie to wyglądało.
U mnie rozwarcie nie postępowalo.
A ogólnie rodzilam 21,5 h.
Nie wiem może teraz to inaczej wszystko wygląda.
Życzę Ci Kochana żebyś nie musiała mieć żadnych wspomagaczyWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 23:56
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
Mishi ja mialam 1 porod wywolywany (trzeci zreszta tez )
najpierw zalozyli mi cewnik na szyjke macicy i wlozyli mi balonik na szyjke i napelnili ten balonik woda zeby woda rozpierala szyjke + jakis zastrzyk nie pamietam jaki , po kilku godzinach balonik wypadl
potem nastepnego dnia o 6 rano dali kroplowke z oksytocyna ale nic sie nie dzialo do 9 rano i dostalam druga pompe i o 10 jak zaczelo bolec to po 2 godzinach urodzilam
boli bardziej niz przy naturlanym porodzie (syna rodzilam calkowicie naturalnie) bo skurcze sa bardzo czeste i nie ma miedzy nimi praktycznie przerw wiec zero odpoczynku ale serio jesli porod trwa tylko 2 godz to nie zmeczysz sie tak jakby porod mial trwac 12 godz ale naturalnie