X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Świeże staraczki 2019
Odpowiedz

Świeże staraczki 2019

Oceń ten wątek:
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6090 3946

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    babydust1 wrote:
    jezynka zawsze tak masz ?
    Nom. Niestety. Czeka mnie kolejny cykl. 🤦 Załamka. Trace nadzieje

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6090 3946

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie to mam ostatnio gorsze dni. Nie wiem co ze mną jest nie tak. Szukam sobie nowych problemów czy co. Jak jest z mezem dobrze to wyszukuje co innego 🤦🤦
    Zastanawiam sie nad pogodzeniem z mamą. Duzo o tym myślę, płacze, myślę,bczuje żal, płacze mysle i tak na zmianę.
    Postanowiłam ze tym razem ja pierwsza kroku nie zrobię, nooo to wyszło ze nie mam kontaktu z nią, z nimi wszystkimi. Poczulam jak bardzo mają mnie w dupie i mnie to gryzie. Chyba jakaś głupia jestem. Jak nieraz czytam jak wy piszecie o swoich mamach to mnie wtedy zawsze gdzieś się chce plakac

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2913 1206

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżynka wrote:
    Ogólnie to mam ostatnio gorsze dni. Nie wiem co ze mną jest nie tak. Szukam sobie nowych problemów czy co. Jak jest z mezem dobrze to wyszukuje co innego 🤦🤦
    Zastanawiam sie nad pogodzeniem z mamą. Duzo o tym myślę, płacze, myślę,bczuje żal, płacze mysle i tak na zmianę.
    Postanowiłam ze tym razem ja pierwsza kroku nie zrobię, nooo to wyszło ze nie mam kontaktu z nią, z nimi wszystkimi. Poczulam jak bardzo mają mnie w dupie i mnie to gryzie. Chyba jakaś głupia jestem. Jak nieraz czytam jak wy piszecie o swoich mamach to mnie wtedy zawsze gdzieś się chce plakac
    Jeżynko A dlaczego rodzina się od Ciebie odwróciła? Chyba pisałaś kiedyś ale mam pamięć taka jaką mam....przepraszam.
    Dziwię się że matka nie chce utrzymywać kontaktu z własną córka.

    Jeżeli czujesz potrzebę pogodzenia się to może warto wyciągnąć rękę pierwsza?



    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2913 1206

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś mija rok jak moja mama poszła ostatni raz do szpitala. Jutro minie rok jak po raz ostatni słyszałam jej głos....6 stycznia minie rok jak została zaintubowana i podłączona do respiratora ....

    Tak bardzo mi Jej brakuje.....nie ma dnia żebym nie myślała o mamie :( A ostatnio mi się nawet nie śni :( choć tak mogłam ją zobaczyć i przytulić :(

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • babydust1 Autorytet
    Postów: 4144 1561

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie 13 stycznia minie rok od pierwszej tak fatalnej diagnozy Bruna :( :(
    a ironia losu ...13 stycznia w tym roku to termin testowania zeby wiedziec czy mam duphaston przestac brac ...

  • Nera Autorytet
    Postów: 8310 2966

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutno tutaj się zrobiło. Nawet nie wiem co napisać 😔

    86r.( 3 córki )
    05.2016r. - poronienie
    05.2023r -puste jajo płodowe
    "Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
    6.02- data cudownej nowiny
    8.02- 35dc beta hcg 3283,00
    28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
    29.07 -1930g szczęścia ❤
    15.09 - ok 3000❤
    11.10 - termin porodu OM
    Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
    3360g , 50cm ❤
  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2913 1206

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nadzieję że ten rok będzie lepszy!!!
    W zeszłym zbyt dużo złego się wydarzyło.
    Pójście mamy do szpitala w styczniu, w lutym śmierć mamy, w marcu zawał męża, w czerwcu śmierć dziadka i tego samego dnia mój biochem , w międzyczasie śmierć mojego wujka ale nie mogliśmy jechać na pogrzeb bo były ograniczenia , no i jeszcze diagnoza Nikosia (co chwilę dochodziły kolejne schorzenia ).



    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6090 3946

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaMonisia wrote:
    Jeżynko A dlaczego rodzina się od Ciebie odwróciła? Chyba pisałaś kiedyś ale mam pamięć taka jaką mam....przepraszam.
    Dziwię się że matka nie chce utrzymywać kontaktu z własną córka.

    Jeżeli czujesz potrzebę pogodzenia się to może warto wyciągnąć rękę pierwsza?
    Najpierw przeszkadzało jej że jestem w ciąży, że ocipialam ze bede miala 3 dziecko, żałowałam ze jej się pochwaliłam, ale tak sie cieszyłam. Prosiłam ja aby nikomu nie mówiła ze jestem w ciąży, bynajmniej na początku, ale ona była madrzejsza wszystkim rozgadala. Prosilam ją o pomoc , to zawsze mi tak odpowiadała że nawet jakbym miala umrzeć to bym jej nie poprosiła. Robił sie jakis mur odkąd dowiedziała że jestem w ciąży. Przed tym felernym dniem miała imieniny, powiedzilam jej ze nie przyjdę, nie czuje sie na siłach, obrazila się. 3 dni później nagle ppczulam sie zle.
    Zadzwonila raz jak byłam w szpitalu z pretensjami do mojego męża
    Potem z miesiąc i przyszła jak gdyby nigdy nic. A ja poczułam duży żal i wysralam jej co myślę

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • Hekate42 Autorytet
    Postów: 2115 1141

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    babydust1 wrote:
    u mnie 13 stycznia minie rok od pierwszej tak fatalnej diagnozy Bruna :( :(
    a ironia losu ...13 stycznia w tym roku to termin testowania zeby wiedziec czy mam duphaston przestac brac ...


    Baby, jenie jestem w temacie, jeśli chodzi o Twojego syna, ale trzymam kciuki za testowanie.
    Jeżynka, to smutne.

    „Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
    😇11.02.2021 r.
    ❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6090 3946

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poprostu w obliczu tragedii zostałam sama, zostaliśmy sami. Zaczęłam spostrzegać moich rodziców inaczej. Wszystko zaczęłam widzieć inaczej.
    Oni zachwicili się synową, a ja bylam spostrzegana jako córka nieudana.
    Ehhh, był czas ze nienawidzilam ich, teraz zostal żal, bo ktory rodzic zostawia swoje dziecko gdy dziecko potrzebuje pomocy. Nawet jak chaupa mi się paliła, to ich noga nie przyjechała, pomogli bam obcy ludzie
    A moze to ja mam wygórowane wymagania i wyobrazenia?

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • Hekate42 Autorytet
    Postów: 2115 1141

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżynka wrote:
    A moze to ja mam wygórowane wymagania i wyobrazenia?

    Z całą pewnością nie masz.
    Doskonale Cię rozumiem.

    „Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
    😇11.02.2021 r.
    ❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6090 3946

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh śluz juz zabarwiony krwią, moj nastrój sięgnie dzis dna.

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2913 1206

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżynko faktycznie nie fajna sytuacja. I gdyby mnie tak traktowali rodzice to bym postąpiła tak jak Ty.
    Przykre.... bo rodziców ma się jednych :( I powinno się mieć w nich wsparcie ....i w odwrotną stronę.

    Ja nie mam dobrych kontaktów z bratem. Nawet ostatnio jak dzwonił do taty to mu wyrzygal że liczy się tylko Monisia i Nikoś.

    A prawda jest taka że mój brat nigdy nie dbał o rodziców. Nawet jak mama potrzebowała pomocy to Go nie było. I nie ma go do dziś...nie jeździ na cmentarz .

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6090 3946

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    No mnie się zawsze wydawało że mam dużo w sobie empatii. Ale to może tylko ja tak widzę.
    Bynajmniej jak matka była w szpitalu jezdzilam na zmianę z bratem.
    Jak ojciec chlal to ja mu tlumaczylam, jeździłam po psychlogach, namawiałam na AA. Ja próbował popelnic samobójstwo czy nastraszyć matke - nie wiem jaka prawda, to ja siedzialam z nim w szpitalu, nikt nie przyjechał do alkoholika. Tylko ja w niego wierzyłam,i mu pomagałam zeby wyszedł, a teraz on mnie nie zna stojac za mną w kolejce do kasy.
    Jak przepisali dom bratu też nie miałam nic przeciwko, my stawialismy swój. Z moimi dziecmi byla niania za którą musialam zapłacić, z brata dzieckiem jest moja mama ktora specjalnie zrezygnowała z pracy. Ale ja kurwa matka polka tez nic nie mialam przeciwo.
    Zaczelam mieć jak zapytalam sie jej w ciąży po koniec września czy będzie mi z dzieckiem, a ona odpowiedziała ze są żłobki. W październiku syn mial poważną operacje, wiedziala ze w jeden dzien meza nie ma, ja wymiotuje, ni huja zero zaintetesowania. Uslyszam wiecznie przesadzasz. No i jak w listopadzie ... To zal, gorycz, wszystkie najardziej niegatywne emocje wzięły górę.

    Ale czas mija, nie chcialabym sytuacji ze sue z jia nie pogodzę a ona umrze. I meczy mnie to

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6090 3946

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naiwna jestem co?
    A oni pewnie sie cieszą ze sie mnie pozbyli

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • Nera Autorytet
    Postów: 8310 2966

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś kopna mnie zaszczyt bowiem moja chusta znalazła sie w Best Nine 2020 😌

    Jeżynka, MisiaMonisia, Zosia12345 lubią tę wiadomość

    86r.( 3 córki )
    05.2016r. - poronienie
    05.2023r -puste jajo płodowe
    "Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
    6.02- data cudownej nowiny
    8.02- 35dc beta hcg 3283,00
    28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
    29.07 -1930g szczęścia ❤
    15.09 - ok 3000❤
    11.10 - termin porodu OM
    Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
    3360g , 50cm ❤
  • Nera Autorytet
    Postów: 8310 2966

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżynka wrote:
    Naiwna jestem co?
    A oni pewnie sie cieszą ze sie mnie pozbyli

    Ciężko mi znaleźć slowa pocieszenia . Tulam 😘. Dziś sama mam doła jak stąd do Himalajów
    Ja bym się nie odezwała pierwsza (ciężki mam charakterek)

    86r.( 3 córki )
    05.2016r. - poronienie
    05.2023r -puste jajo płodowe
    "Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
    6.02- data cudownej nowiny
    8.02- 35dc beta hcg 3283,00
    28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
    29.07 -1930g szczęścia ❤
    15.09 - ok 3000❤
    11.10 - termin porodu OM
    Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
    3360g , 50cm ❤
  • babydust1 Autorytet
    Postów: 4144 1561

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezynka o rety znowu nasze historie sa zbiezne :(
    tylko my od 2 lat z tesciami nie gadamy :( tez mi sie w glowie nie miesci jak mozna tak zrezygnowac z wlasnego dziecka :( :( niewyobrazalne
    ja jak nera mam ciezki charakter jak mi ktos za skore wlezie to zawzieta jestem choc nie powiem bardzo mnie to gniecie ze dzieci nie maja kontaktu z dziadkami ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2021, 18:50

  • Nera Autorytet
    Postów: 8310 2966

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    babydust1 wrote:
    u mnie 13 stycznia minie rok od pierwszej tak fatalnej diagnozy Bruna :( :(
    a ironia losu ...13 stycznia w tym roku to termin testowania zeby wiedziec czy mam duphaston przestac brac ...

    Mam nadzieję, że ten rok będzie dla Ciebie szczęśliwy. Też pamiętam wszystko jakby to było kilka dni temu. Serce się kraje na sama myśl jak życie Cię potraktowało Baby. I doskonale rozumiem ból na widok dwóch kresek nie mniej jednak trzymam za Ciebie kciuki i kibicuje Ci bardziej niż reszcie ( wybaczcie dziewczyny) ale już swój sznur niepowodzeń wyczerpałaś i czas na szczęście

    babydust1 lubi tę wiadomość

    86r.( 3 córki )
    05.2016r. - poronienie
    05.2023r -puste jajo płodowe
    "Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
    6.02- data cudownej nowiny
    8.02- 35dc beta hcg 3283,00
    28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
    29.07 -1930g szczęścia ❤
    15.09 - ok 3000❤
    11.10 - termin porodu OM
    Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
    3360g , 50cm ❤
  • babydust1 Autorytet
    Postów: 4144 1561

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nera wrote:
    Mam nadzieję, że ten rok będzie dla Ciebie szczęśliwy. Też pamiętam wszystko jakby to było kilka dni temu. Serce się kraje na sama myśl jak życie Cię potraktowało Baby. I doskonale rozumiem ból na widok dwóch kresek nie mniej jednak trzymam za Ciebie kciuki i kibicuje Ci bardziej niż reszcie ( wybaczcie dziewczyny) ale już swój sznur niepowodzeń wyczerpałaś i czas na szczęście
    kochana jestes :) az sie poplakalam :)

    a powiedz jak tam twoja przyjaciolka co zdjecie 2 kresek wyslala ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2021, 19:02

‹‹ 2558 2559 2560 2561 2562 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ