Świeże staraczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeżynka wrote:Jagodowa nic nie plamie z wiesiołkiem. Jedyne co mam więcej śluzu.
Może plamienie u ciebie to owulacyjne?
Przypuszczam że tak, bo dzisiaj już nic prawie nie ma. Od wieczora zacznę brać luteinę. Dziękuję Tobie bardzo za odpowiedź. 😘Jeżynka lubi tę wiadomość
Słodka ciszo trwaj...
Badania:
04.05.23 TSH 3.18
13.06.23 TSH 2.117⬇️😁 44 Dzień cyklu progesteron 7.18
10.07.23 PROGESTERON 12.63, 25 dzień cyklu, 6 dni po owulacji
26.07.23 TSH 1.418 🥳
27.10.23 - 31 dzień cyklu: TSH - 2.398, Progesteron 20.47 😳
19.10.23 kontrolna cytologia - wyniki za 3 tygodnie.
15.11.23 - stwierdzono obecność nieprawidłowych komórek nabłonkowych.
Komórki nabłonka płaskiego: LSIL - zmiany śródnabłonkowe stopnia niskiego obejmujące koilocytozę (HPV) i możliwość CIN1 (dysplazji małego stopnia).
Grupa PAP III. 😪 Lek albothyl, ponowna cytologia za 6 miesięcy. Lek przerwany z powodu reakcji alergicznej.
04.04 - 09.04.24 oddział neurologiczny. Pobyt w szpitalu z powodu omdlenia i drgawek z dnia 07.02.24
10.04.24 - kontrolna wizyta ginekolog + cytologia, czas oczekiwania na wynik 3tyg.
29.04.24 - Wizyta endokrynolog
09.05.24 - Wizyta kontrolna oddział endokrynologii ginekologicznej.
🔴 Od sierpnia 2023 brak starań. 🔴 -
babydust1 wrote:Mialam to jakby wpisane w procedury nie wazne jak porod przebiega
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Witajcie
Jeżynko trzymam mocno kciuki!!!! Teraz musi się udać
Mam wizytę u gin 26.02 I co mam jej powiedzieć że całe 3 cykle nie było serduszek bo mąż ma problem ? powiedzieć prawdę? Ona jest taka krzykaczka że aż nie wiadomo co mówić A czego nieNikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
Misia chyba bym nie powiedziała
MisiaMonisia lubi tę wiadomość
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Jeżynka wrote:Misia chyba bym nie powiedziała
Powiem chyba że nadal się nie udało
Może zleci jakieś badania, to będę miała okazję się przebadacNikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
Misia dokładnie. Może zleci jakieś badania... A u mnie zaczynają się dni płodne i świadomość że praktycznie nie ma plemników sprawia , że nawet nie chce się próbować... Więc po prostu kiedy najdzie ochota wtedy serduszka bo i tak nic z tego i tak nic z tego. . Chyba jednak wolałam nie wiedzieć... Chociaż tliła się nadzieja... Jezynka czuje że za chwilę pojawią się u Ciebie dwie kreseczki:)
MisiaMonisia lubi tę wiadomość
-
Tak więc pomoglyscie mi podjąć decyzję 😘 nie powiem jej.
Dziś się wkurzyłam....napisalam do mojej dyrekcji czy mogę wyjść jutro 30 minut wcześniej z pracy bo jadę z Nikosiem na 14:30 na Terapie Wybiorczosci Pokarmowej (to nasze pierwsze spotkanie) .
Napisała mi że mogę ale mam to odpracować w jakiś dzień....nosz kurrr..... inni pracownicy w czasie pracy albo oda sobie do sklepu ma zakupy, albo jedna sobie jeździ do solarium (teraz już nie ale jeździła), inna na jarmark w co drugą środę....a ja nie mogę sobie wyjść 30 minut wcześniej ot tak, tylko raz????
Tak mnie wkurwila że jak tylko by nam przyznali na orzeczeniu o niepelnosprawnosci potrzebne punkty do świadczenia pielęgnacyjnego to zwalniam się z pracy.....w pizdu z nimi !!!!
W czwartek mamy komisję!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2021, 21:30
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
misia nie denerwuj sie tak nie ma co
nie zwalaniaj sie z pracy tak pod wplywem emocji serio
a dyrekcja musiala tak napisac bo to zgodne z prawem (od dyrekcji wymaga sie zeby pilnowali czas pracu ) ale pewnie jakbys zagadala na boku to by inaczej powiedziala a skoro na pismie zlozylas wniosek to nie mogli inaczej ... bo dowod zostawilas
jak nie odpracujesz to przeciez sie nie przyczepi - zawsze mozesz powiedziec ze po 5 min zostajesz dluzej haha kto to sprawdzi -
babydust1 wrote:misia nie denerwuj sie tak nie ma co
nie zwalaniaj sie z pracy tak pod wplywem emocji serio
a dyrekcja musiala tak napisac bo to zgodne z prawem (od dyrekcji wymaga sie zeby pilnowali czas pracu ) ale pewnie jakbys zagadala na boku to by inaczej powiedziala a skoro na pismie zlozylas wniosek to nie mogli inaczej ... bo dowod zostawilas
jak nie odpracujesz to przeciez sie nie przyczepi - zawsze mozesz powiedziec ze po 5 min zostajesz dluzej haha kto to sprawdzi
Oni wiedzą o której przychodzę do pracy i o której wychodzę....jest monitoring . Więc może sprawdzić.
Z tym zwolnieniem się z pracy to nie tylko przez tą sytuację.....ogolnie mam dość. Ostatnio jest niemiła atmosfera I jest ciężko..... nie wyrabiam już na plecy. Czasami nie mam siły zamiesc w pracy podłogi bo mnie łamie w pół.
Gdybym tylko zaszła w ciążę to nie musiałabym się zwalniać A na 3 lata bym miała spokój.
Po pracy jeżdżę z Małym na rehabilitacje.....uwierz że padam na twarz .... jeszcze teraz doszły nam w soboty, gdzie w weekend mogłabym sobie odpocząć.
Nikodem nie chce jeździć z tatą , opatrzył sobie mnie i tylko że mną chce wszystko robić.
Mój mąż nawet nie może się z nim pobawić, tylko ja.
Dlatego jutro podwiezie mi Go do pracy , żeby zaoszczędzić na czasie , żebym zdążyła z Nim jechać na terapię to wymienimy się samochodami....ja pojadę z Małym, A mąż weźmie mój samochód spod szkoły i wrócić do domuWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2021, 22:37
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
Misia a Ja Ci bym doradziła , że jak przyznaja orzeczenie o niepełnosprawności a szczególnie potrzebne punkty to owszem jeżeli masz dosyć to nie ma co się męczyć.. poza tym jak sama piszesz po pracy jeździsz z Nikosiem to tu to tam a ile można żyć w ciągłym biegu i stresie.. Najlepiej gdyby uznali , że w związku z opieką nad synkiem zmuszona jesteś zrezygnować z pracy. A doskonale wiem jak to jest jak się ma chore dziecko. Mój dzień do późnego wieczora to notoryczny schemat. Rano pobudka nutridrink, opatrunki, zmielenie śniadania, później robienie obiadu i go mielenie dla Krzycha następnie coś do jedzenia w między czasie tez cos do jedzenia .Oczywiście mielone i na kolację też posiłek mielony. W między czasie pomóż w tym pomoż w tamtym, pęcherz tu , rana tam , problem z jedzeniem i ciągła presja zwłaszcza na siebie samego. Żeby jadł , żeby się starał, żeby uważał itd.. a dochodzą rehabilitacje , latwienie opatrunków i wszystkiego innego co jest potrzebne. Wyjazd tu , wyjazd tam.. nie wspominając o sprzątaniu, praniu . Pościel Krzycha co drugi dzień do prania... Czasami mi się marzy żeby usiąść i po prostu nic nie robić... Żeby ktoś źle nie zrozumiał. Kocham Krzycha bez względu na wszystko. Po prostu chodzi mi o to, że nie jest łatwo a wręcz ciężko.
-
Misia myslalam ze jak malz w domu teraz to duzo przy malym robi a nie ze mlody wybral sobie ciebie do wszystkiego
przemyslisz wszystko jak dostaniesz orzeczenie bo musicie wziac pod uwage jeszcze chorobe meza i co dalej jak mu sie zasilek rehabilitacyjny skonczy
Ania oczywiscie ze zajebiscie ciezko jest opiekownaiem sie chorym dzieckiem
przy zdrowym czlowiek czasami pada a przy chorym jest milion rzeczy wiecej do zrobienia
dzielne jestescie bo to chore panstwo niewiele pomaga -
Baby , mężowi rehabilitacyjne kończy się teraz w marcu (chyba 28) . Będziemy składać papiery o kolejne pół roku i mam nadzieję że dostanie...bo ja w razie coś z pracy zwolnilabym się gdzieś we wrześniu dopiero .. Chciałabym popracować do wakacji, nie chce zostawiać dziewczyn samych , A po drugie w czerwcu jeszcze bym otrzymała "wczasy pod grusza" (zawsze dodatkowy pieniadz), A w przyszłym roku dzięki temu bym dostała jeszcze 13nastke
Mąż może zajmować się Nikosiem jak nie ma mnie w domu ..... wtedy bawi się sam A tacie każe wyjść z pokoju ... Ale przynajmniej może dac mu śniadanie czy pomóc mu się ubrać czy zawieźć do przedszkola (I tylko tam bo na rehabilitację jeździ że mną) gdy tylko pojawiam się w drzwiach tak nawet nie mogę odpocząć 5 minut ....
Brakuje mi "chwili dla siebie" serio .
My nawet na wczasy nie jeździmy bo Nikos nie lubi piasku , nie lubi restauracji bo jest za głośno, boi się niektórych ludzi. Najlepiej czuje się w domu i to z mamą 🤷♀️.
Jedyne moje wyjście w samotności to do fryzjera 🤦♀️.
Aniu Ty Kochana masz ciężej.....nawet nie chce sobie wyobrazić tych codziennych opatrunkow
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2021, 22:43
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
Monia . Od dłuższego czasu chodzi mi to po głowie ale jakoś nie miałam odwagi napisać ale nawiązując do Twojego wpisu - Nikoś nie lubi hałasu i chce Ci w mieć na wyłączność ... jeśli pojawi się dzidzia - wiadomo dziecko płacze, będzie też potrzebowało Ciebie i tak się zastanawiam jak Ty "pogodzisz" to wszystko86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
2.04 -prenatalne, 6,60cm maleństwa ❤ prawdopodobnie dziewczynka, przewód żylny - nieprawidłowości
do rozważenia echokardiografia płodowa ok. 22 tygodnia ciąży.
28.05 - połówkowe
9-11.10 - przewidywany termin porodu
-
Nera wrote:Monia . Od dłuższego czasu chodzi mi to po głowie ale jakoś nie miałam odwagi napisać ale nawiązując do Twojego wpisu - Nikoś nie lubi hałasu i chce Ci w mieć na wyłączność ... jeśli pojawi się dzidzia - wiadomo dziecko płacze, będzie też potrzebowało Ciebie i tak się zastanawiam jak Ty "pogodzisz" to wszystko
Np w restauracji jest zbyt duży hałas ponieważ gra muzyczka + rozmowy ludzi (będąc kiedyś nad morzem restauracja była akurat wypchana po pas . Już po 3 minutach był płacz i musiałam z Nim wyjsc) + orzeczenie talerzy. Nas neurotypowych ludzi to nie rusza, A dla Nikosia jest za dużo bodźców.... A jak jest przestymulowany to później musi odreagować- krzykiem/placzem/biciem itp .
Nikos uwielbia zarówno starsze dzieci jak i maluszki. Na widok bobasa w wózku czy w nosidełko mówi "ooo jaki słodki maluszek" .
Też kiedyś myślałam że będzie zazdrosny gdy będę brała inne dzieci na ręce, ale on sobie nic z tego nie robi.
Wiem że mając malucha w domu nasze życie wywrociloby się do góry nogami.....ale nadal musiałabym mu poświęcać dużo czasu. ...
Edytuje później bo zmykam do pracyNikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
To dobrze bo tak sobie dumałam czy Nikoś odnalazłby się w nowej sytuacji .86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
2.04 -prenatalne, 6,60cm maleństwa ❤ prawdopodobnie dziewczynka, przewód żylny - nieprawidłowości
do rozważenia echokardiografia płodowa ok. 22 tygodnia ciąży.
28.05 - połówkowe
9-11.10 - przewidywany termin porodu
-
Ja się zastanawiam czy branie tego Estrofemu Mite będzie odpowiednie . Jak już wcześniej pisałam od dłuższego czasu podejrzewam ,że mogę mieć endometrioze . Jak myślicie? Czy ten lek na poprawę endo nie pogorszy sprawy jeśli się okaże, że faktycznie mam enometrioze? Za dwa dni mam zacząć brać tabletki ...86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
2.04 -prenatalne, 6,60cm maleństwa ❤ prawdopodobnie dziewczynka, przewód żylny - nieprawidłowości
do rozważenia echokardiografia płodowa ok. 22 tygodnia ciąży.
28.05 - połówkowe
9-11.10 - przewidywany termin porodu
-
nera a skad podejrzenia endometriozy ?
od ktorego dc masz zaczac brac ?
estrofem mite to ta mniejsza dawka ... ale fakt wiaze sie z jakims tam ryzykiem ale moze sprobuj 1-2 cykle moze cos sie zmieni...taka mala dawka z krotkim czasie nie powinna az tak namieszac co ?