Świeże staraczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
babydust1 wrote:Jagodowa a na tescie bylas
Bo wiesz to powazne zeby innych nie narazac
Hekate w pon mam nifty zeby troche wyluzowac o ile wyjda negatywne czyli pozytywne 🥴
Mam nadzieje ze do czasu usg juz bedzie wynik bo sie posram ze stravhu na tej kozetce
Potem pappa ale z racji wieku i moich poprzednich ciaz spodziewam sie dramatycznego wyniku dlatego to nifty... Na amnio czekac trzrba do 16tc potem 3 tyg na wyniki...
Baby musi być dobrze, nie ma innej opcji.
A jeśli chodzi o amniopunkcję to jeśli byłaby konieczność to najlepiej mikromacierze ja miałam wynik do 10 dni ale zdarza się że jest w przeciągu tygodnia a jak dokupisz fisha to masz po 3 dniach. Ja nie wzięłam fisha i myślałam że zwariuję przez te 10 dni.
Hekate, Masia - gratulacje
Ova - oby się udało
Ova, babydust1, Masia2 lubią tę wiadomość
-
Hekate42 wrote:Baby, będzie dobrze, życzę Ci tego z całego serca kochana 🤗
Na wadze poszłaś w górę, czy tylko brzusio?
Robisz test PAPPA i USG? Czy od razu amnio?
Ova, trzymam ✊✊✊ najmocniej jak mogę 😘
Kasia, dziewczyny dobrze mówią zrób bete 2 x🙂
Jagodowa, Twoje urodziny nic dobrego mogą mi nie przynieść😂, ale dziękuje 🤗
Bardziej chodziło mi o to, że dla mnie to raczej zawsze był szczęśliwy dzień i że będę myślami w nim z Tobą, żeby dla Ciebie też był szczęśliwy, ale skoro tak, to... nic dobrego może nie przynieść ten dzień. Jak każdy inny dzień...Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2021, 02:02
.
Nic ciekawego tutaj nie przeczytasz. Przykro mi. -
babydust1 wrote:Jagodowa a na tescie bylas
Bo wiesz to powazne zeby innych nie narazac
Hekate w pon mam nifty zeby troche wyluzowac o ile wyjda negatywne czyli pozytywne 🥴
Mam nadzieje ze do czasu usg juz bedzie wynik bo sie posram ze stravhu na tej kozetce
Potem pappa ale z racji wieku i moich poprzednich ciaz spodziewam sie dramatycznego wyniku dlatego to nifty... Na amnio czekac trzrba do 16tc potem 3 tyg na wyniki...
Nikogo nie narażam. Zazwyczaj w sezonie letnim mam problemy z alergią i zatokami (wysuszona śluzówka, powietrze, klima i gardło boli). Nie to żebym sobie robiła jakieś żarty,ale chyba ktoś żartuje mówiąc że przeszłam już wcześniej Covida bezobjawowo...
Nie wierzę w takie bajki i dlatego trochę się "zaśmiałam", że może go teraz miałam (co jest nieprawdą), żeby rozluźnić atmosferę ale chyba to nie było nikomu potrzebne....
Nic ciekawego tutaj nie przeczytasz. Przykro mi. -
Jagodowa, chyba mnie nie zrozumiałaś - chętnie przyjmę Twoje pozytywne urodzinowy fluidki🤗, ale z racji tego, że to Ty masz urodziny a nie ja - to
Szczęście w tym dniu należy się Tobie Dziewczyno😘„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
W moim ośrodku w ktorym bede miala prenatalbe i ewentualnie amnio nie ma mozliwosvi wykupienia nic dodatkowo. Trzrba czekac i tyleKryśka wrote:Baby musi być dobrze, nie ma innej opcji.
A jeśli chodzi o amniopunkcję to jeśli byłaby konieczność to najlepiej mikromacierze ja miałam wynik do 10 dni ale zdarza się że jest w przeciągu tygodnia a jak dokupisz fisha to masz po 3 dniach. Ja nie wzięłam fisha i myślałam że zwariuję przez te 10 dni.
Hekate, Masia - gratulacje
Ova - oby się udało -
Hekate42 wrote:Jagodowa, chyba mnie nie zrozumiałaś - chętnie przyjmę Twoje pozytywne urodzinowy fluidki🤗, ale z racji tego, że to Ty masz urodziny a nie ja - to
Szczęście w tym dniu należy się Tobie Dziewczyno😘
Odebrałam to trochę inaczej, ale już nieważne..
Nic ciekawego tutaj nie przeczytasz. Przykro mi. -
Jagodowa z tym covidem to cyrk na kółkach. Był covid. Nie było niczego innego. Covid chwilowo niby się przyciszyl to zaczął się choćby
,,, afrykański pomór świń,, Covid widać pokonał Wszystko. Ale każdy ma prawo do swojego zdania w tym temacie:) Kto chce Niech się szczepi:) Choć według mnie gdyby to było coś bardzo niebezpiecznego to już pół Nas by nie było... A więcej dzieci i dorosłych umrze na nowotwór ze względu zaniedbań, które spowodował Covid niż teoretycznie Covid zabrał.. a gdzie mowa o dzieciach głodujących.. tego telewizja nie pokazuje.. a tam dopiero rozgrywa się prawdziwe piekło
Inseminacja 1 marca
Test pozytywny 12 marca🍀
13.03 beta HCG-51🍀
15.03 beta HCG-159🍀
18.03 beta HCG-579🍀
Pierwsze USG serduszko 1.04 🍀❤️
1.04 jest ❤️🍀☺️
13 kwietnia wizyta❤️🍀
09 maja wizyta ❤️🍀
16 maja prenatalne wizyta ❤️🍀 wszystko dobrze prawdopodobnie chłopczyk 💙
06.06 wizyta❤️🍀
-
Ania 89 wrote:Jagodowa z tym covidem to cyrk na kółkach. Był covid. Nie było niczego innego. Covid chwilowo niby się przyciszyl to zaczął się choćby
,,, afrykański pomór świń,, Covid widać pokonał Wszystko. Ale każdy ma prawo do swojego zdania w tym temacie:) Kto chce Niech się szczepi:) Choć według mnie gdyby to było coś bardzo niebezpiecznego to już pół Nas by nie było... A więcej dzieci i dorosłych umrze na nowotwór ze względu zaniedbań, które spowodował Covid niż teoretycznie Covid zabrał.. a gdzie mowa o dzieciach głodujących.. tego telewizja nie pokazuje.. a tam dopiero rozgrywa się prawdziwe piekło
Jak nie miałam objawów żadnych, to słyszałam: "może przeszłaś bezobjawowo", A teraz kiedy mam objawy takie zwykłe spowodowane czymś zupełnie innym to niektórzy przypisują mi Covida, a inni, że przecież nic mi nie jest. Prawda jest taka, że wiem jak się czuje i nie narażała bym innych mając podejrzenia że mogę mieć Covida. Od czasu pandemii inne choroby gdzieś wymarły... Przecież istnieje tylko Covid
.
Nic ciekawego tutaj nie przeczytasz. Przykro mi. -
Jestem jestem ☺️
Chciałam troszkę sie wyciszyć. już was nadrobiłam nawet.
Ova 🍀🤞🤞🤞
Nera -ja pierdole, az brak słów.
Masia gratuluję 🍀
Baby kciuki na badania. Wierzę że tym razem bedzie wszystko dobrze, nie ma innej opcji.
Hekate odpoczywaj dużo
Gula jak staranka?
Aniu pracujesz nad mężem?
Zosia- widzę że ty też odpoczywasz 🤗
Ova, Masia2 lubią tę wiadomość
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Jezynka rozmawiam gdzieś w głębi mam nadzieję że przemysli i zacznie coś działać. Bo nie robiąc nic na pewno nic się nie zmieni. Jezynka a co u Ciebie słychać? Ova oczywiscie kciuki:) a kto teraz testować będzie:)?
Inseminacja 1 marca
Test pozytywny 12 marca🍀
13.03 beta HCG-51🍀
15.03 beta HCG-159🍀
18.03 beta HCG-579🍀
Pierwsze USG serduszko 1.04 🍀❤️
1.04 jest ❤️🍀☺️
13 kwietnia wizyta❤️🍀
09 maja wizyta ❤️🍀
16 maja prenatalne wizyta ❤️🍀 wszystko dobrze prawdopodobnie chłopczyk 💙
06.06 wizyta❤️🍀
-
babydust1 wrote:W moim ośrodku w ktorym bede miala prenatalbe i ewentualnie amnio nie ma mozliwosvi wykupienia nic dodatkowo. Trzrba czekac i tyle
Nie wiem w jakim mieście będziesz robić prenatalne ale w przypadku amnio być może jest opcja aby pobrali Ci troszkę więcej wód i żebyś sama zawiozła je do placówki w której robią fisha.
Ja tak jak Ci pisałam nie brałam go ale właśnie podczas amnio pani genetyk pytała czy chcę bo jeśli tak to pobiorą dodatkowo kilka ml płynu więcej do osobnej strzykawki tylko właśnie będę sama musiała dostarczyć go do innej placówki (wskazywali adres) gdzie mogą mi to zrobić.
Oczywiście to tylko takie gdybanie. Ja z całego serducha wierzę i życzę Ci aby wszystko było książkowo i amnio nie była potrzebna. -
Baby, Jagodowa - ja od czasów pierwszej ciąży mam mocne postanowienie, że bety nie robię. Bardziej mnie stresuje, nakrecalam się, że wyniki niskie. Nie, nie, nie… po prostu zrazilam się i nie robiłam w kolejnych ciążach tego badania. Druga sprawa, ze w poprzedniej ciazy beta by mi nic nie powiedziała, bo za wydzielanie odpowiada pęcherzyk, a ten rósł sobie normalnie do 10 tyg praktycznie, wiec wyniki mogły być w normie zupełnie. Wolę już poczekać w lekkim stresie na wizytę (nastawiając się na dwie opcje), niż rozdzierać szaty i stresować niepotrzebnie dzieciątko, albo sie ucieszyć, że wszystko dobrze a na usg przeżyć szok.
Cały czas sobie tłumacze, ze i tak nie mam juz na nic wpływu. Biorę folic i staram sie jak najmniej o ciąży myśleć (ani negatywnie ani pozytywnie). Jak mnie dopada zwątpienie to sie modlę i modlitwa mnie uspokaja ❤️
Jeżeli chodzi o szczepienia i ogólnie COVID. U mnie tata i siostra przechodzili we wrześniu. Bardzo łagodnie (po czasie dowiedzieli sie, ze to covid był, bo w czasie choroby siedzieli i tak w domu na urlopie wiec nikogo nie narażali). Pozostali domownicy nic. No chyba ze gorączka u Ali była spowodowana jednak covidem a nie wyzynajacymi sie wtedy hurtowo ząbkami. Wszyscy juz jesteśmy zaszczepieni dwiema dawkami, bo ja nie uwazam, ze koronawirus to nic takiego. Mam wielu znajomych, którzy stracili przez niego ZDROWYCH bliskich. Zabrał ich covid. Po drugie chce chronić Alicję przed PIMS i innymi dziecięcymi powikłaniami po covidzie. Trochę mnie denerwuje podejście lekceważące do tego wirusa. Nie twierdze, ze służba zdrowia nie zawodzi, tez mam zastrzeżenia co do jej działania na NFZ a prywatnie w czasach pandemii. Rozumiem problem jakim jest choroba przewlekła w tych czasach i brak możliwości podjęcia jej leczenia, przez co wiele osób, które dało sie wyleczyć także zmarło. Ale na Boga… nie można mówić, ze wirus to ściema. On jest i poki będzie wszystko inne będzie niewydolne, bo czasem brakuje rak do walki z nim. Jedynie szczepienia mogą to zmienić… im mniej zaszczepionych tym więcej mutacji wirusa i to będzie niekończąca sie historia. Niestety czasem trzeba pomyśleć tez o tym co nazywa sie dobrem ogólnym… jak ja sie zaszczepie to ochronie tych co nie mogą sie zaszczepić i tym samym ograniczę transfer wirusa. A jak sie wirus nie będzie miał na kogo przenieść to wreszcie z nim wygramy…
Sory ze mi sie tak ulalo. Szanuje decyzje jeśli ktoś nie chce sie szczepić bo ma do tego przeciwskazania, ale nie rozumiem jak ktoś sie nie chce szczepić bo wierzy w teorie spiskowe a nie w naukę. Pozostaje mi to jedynie smutno zaakceptować.
babydust1, megson91, Kryśka, Neeyenne, jagodowaaa lubią tę wiadomość
1.11.2018👼🏻 6tc
10.12.2019 👧🏼 Alicja, 3530g 58cm
22.04.2021 👼🏻 10/6tc -
I ja trzymam ✊✊✊Masia2 wrote:Baby trzymam kciuki za NIFTY ✊🏻✊🏻 będzie dobrze - nie ma innej opcji ❤️
babydust1 lubi tę wiadomość
„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Baby i moje kciuki za NIFTY Masia za Ciebie a w sumie za Was też trzymam kciuki i oczywiscie za Was Hekate:)
Hekate42, babydust1, Masia2 lubią tę wiadomość
Inseminacja 1 marca
Test pozytywny 12 marca🍀
13.03 beta HCG-51🍀
15.03 beta HCG-159🍀
18.03 beta HCG-579🍀
Pierwsze USG serduszko 1.04 🍀❤️
1.04 jest ❤️🍀☺️
13 kwietnia wizyta❤️🍀
09 maja wizyta ❤️🍀
16 maja prenatalne wizyta ❤️🍀 wszystko dobrze prawdopodobnie chłopczyk 💙
06.06 wizyta❤️🍀
-
Jeżynko, super że się odezwałaś
Teraz wiemy, że nie zniknęłaś gdzieś w kosmosie.
Baby, kciuki za badanie, musi być dobrze.
Masia, oczywiście za Ciebie kciuki też, ale beta może dużo powiedzieć. Ja miałam ciążę pozamaciczną i czasem pomiar bety może uratować życie. I żadna modlitwa (z całym szacunkiem do tego do kogo się modlisz) nie uratuje życia.
Dlatego mimo stresów warto ją robić nie tylko po to aby sprawdzić czy jest ciąża, ale jak się rozwija.
Dziewczyny, a ja wracam z kropkiem na pokładzie. Zarodek A czyli najlepszej jakości.
Z jednej strony jestem szczęśliwa, z drugiej pełna niepokoju.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2021, 17:24
babydust1, Jeżynka, Neeyenne, jagodowaaa lubią tę wiadomość
02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód
06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny
AMH 0,62
04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
18.02 beta <0,1 ;(
02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury
17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
19.05 beta 210,6
21.05 beta 62, 9 i koniec cudu
02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
13.08 beta <1,2 ;(
31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
11.09 beta <1,2 ;(
29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
08.04 beta <1,2 ;( -
Hej dziewczynki , ja troszkę nie w tematach ale również trzymam mocno kciuki za wszystkie razem i każdą z osobna 😘 same dobre wieści tutaj proszę ❤
Jeżynka - jak milo Cię widzieć tutaj spowrotem !
Mało mnie tu ( tak tak wiem , powtarzam się - każdy post zaczynam ostatnio od tych slów 🤣) ale dzisiaj muszę się pochwalić bo duma mnie rozpiera !
Dziś zadzwonili ze szkoły i moja córcia załapała się do szkoły mundurowej policyjno prawnej. Jestem tak szczęśliwa że aż dzisiaj to opije ! 😃
Teraz szalony tydzień , z tamtej szkoły zabrać papiery i zawieść do mundurówki, złożyć wniosek o 300+ bo przez brak konta zaufanego nie mogłam wcześniej , odebrać wypis ze szpitala bo jeszcze tego nie zrobiłam , kupić książki by mieć już z głowy, a jeszcze w między czasie kurierów czterech łapać 🤦♀️ , skończyć pareo na plażę , rozpisać wzór nowego projektu na szydełko , do tego sie spakować na wczasy , porobić zakupy co tam potrzebne i już sama nie wiem czy coś jeszcze
Ogólnie dziś 17dc - chyba po owu 🤔 to byłoby na tyle co u mnie 😃😅🤣
Ova lubi tę wiadomość
86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
Ova - niech się spełni Twoje marzenie tym razem ❤🍀
Ova lubi tę wiadomość
86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
ova cudownie mam nadzieje ze to bedzie szczesliwy transfer mocne kciuki
Nera widze ze twoja corcia ma podobne zapedy do mojej moja w mundurowej szkole o profilu wojskowym haha lata po lasach z karabinem i bawi sie z doroslymi facetami w strzelanie haha
no teraz na wakacje spokojnie mozesz jechac
mam nadzieje ze atmosfera w domu lepsza i malz juz cie tak nie wkurwia ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2021, 19:32
Ova lubi tę wiadomość
