Świeże staraczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania 89 wrote:Misia myślałam że można zmienić leki żeby płodność wróciła. A jak dajesz sobie radę psychicznie że na tą chwilę i nie wiadomo czy w ogóle marzenie o posiadaniu drugiego dziecka musi iść na bok ? Kurcze tak to jest z dziećmi że odsuwają się od trochę innych dzieci . U mojego Krzycha to samo było zresztą dalej jest. Ma ograniczona grupę znajomych która Go w pełni akceptuje.
Aniu ja już tu kiedyś wspomniałam że już nie chciałabym teraz drugiego dziecka.
Nie wyobrażam sobie "ciągać" ze sobą ciągle maleństwo jeżdżąc z Nikosiem na terapie/rehabilitacje i ciągłe wizyty u lekarzy.
Kilka razy w roku idziemy do szpitala. Za 2 tygodnie mamy kolejny pobyt w szpitalu (wcześniej byliśmy w marcu).
A jeszcze jakby drugie dziecko miało mieć autyzm .... To dziękuję.
Niech będzie tak jak jest.
Chwilami mam teraz dość, jestem czasami zmęczona takim zyciem...ale co mam zrobić? Trzeba się podnieść i walczyć dalej o lepsze funkcjonowanie Nikodema.
Niedawno nauczył się jeździć na rowerze na 2 kółkach, choć wiedzieliśmy o tym że może nie jeździć wcale....ale udało się. Kupiliśmy mu teraz nowy rower z przerzutkami żeby miał lżej pedałować. Nikoś sam ciągle powtarzal że nie da rady jeździć....a jednak
Wiosna nauczył się sam jeść sztućcami tu kolejny krok do przodu.
Ale dużo też sama z nim pracuje w domu.
Ciągle coś u Niego wynajdują - słyszymy o kolejnych diagnozach.
Nie jest fajnie ale cóż....
Życie Nas nie rozpieszcza ....
Jak to mówiła moja ś.p. Mamusia 🖤 "nikt nie powiedział że w życiu będzie kolorowo"
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
Hej dziewczyny. Ja już podziurawiona , dzidzia zabita i wyjęta, przepraszam że dopiero teraz piszę ale rodzina męczyła mnie wiadomościami a moja aparatura nie dawała mi spać bo co chwileczkę alarm się włączał ,że tętno do 47 dochodzi , całe szczęście Pani się zlitowała (po 2h wycia) i zdjęła mi cudo z palca ,a wtedy zasnęłam z prędkością światła . Troszke mi się kręci w głowie, wstawać nie mogę do jutra rano , ogólnie nic nie boli póki co , cewniczek sobie zwisa . Jak będzie wszystko dobrze to jutro wrócę do domku86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
Ania 89 wrote:Nerciu a jajowod uratowany? Dobrze ze się odezwałaś
Nie wiem ,nie pytałam nawet Aniu86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
Nercia, dobrze, że jesteś. Odpoczywaj, nabieraj sił. Być może jutro się dowiesz, czy usunęli czy jednak zostawili jajowód. Szkoda, że nie zrobią Ci tej drożności.
Misia, to dobrze, że Nikoś robi postępy, że sobie radzi mimo wszystko, że próbuje nowych rzeczy jak jazda na rowerze i jednak mimo wszystko się nie zniechęca. Dzieci mają w takim wieku małą wiedzę na temat innych , dlatego unikają kontaktów z dziećmi z niepełnosprawnością. Może jakby co niektórzy rodzice nauczyli własne dzieci, że każdy z nas jest taki sam, jedyne co nas różni to wyjątkowość, to wtedy inaczej by podeszły do kontaktów z Nikosiem, ale z czasem mam nadzieję, że zrozumieją że nie należy traktować kogoś z awersją, tylko być bardziej wyrozumiałym. Dobrze,że Nikoś trafił na Ciebie, że właśnie taką mamę jest mu dane mieć. Zawsze ma Twoje wsparcie. Trzymam za Was kciuki, myślę cały czas jak wchodzę na forum. Właśnie tymi myślami Was ściągnęłam.😘
Hekate, chorowity ten Twój Maluszek, dużo zdrowia dla Was, już myślałam że mu przeszło ostatnio Próbowałaś z tranem lub z czymś na odporność? Oczywiście nie chce dawać swoich "złotych" rad, ale moja siostra podaje chrześniakowi jakiś syrop na odporność i od dłuższego czasu nie choruje, odpukać. Trzymajcie się ciepło 😘
Dziękuję Wam dziewczyny za odzew, to bardzo miłe wiedzieć, że podzielacie ze mną radość z tego, że jest "dobrze". Póki co czekam na nowy cykl, ostatni był 01.05, więc zobaczymy jak organizm działa bez niczego. A później zacznę się bawić w pomiary temperatur, monitorować cykl, robić testy owulacyjne, więc na nowo będę musiała poznawać swoje ciało. Po takiej przerwie od czegokolwiek może być ciężko 😏 ale nadzieję muszę jakąś mieć, że się kiedyś uda.
19.10.23 kontrolna cytologia - wyniki za 3 tygodnie.
15.11.23 - stwierdzono obecność nieprawidłowych komórek nabłonkowych.
Komórki nabłonka płaskiego: LSIL - zmiany śródnabłonkowe stopnia niskiego obejmujące koilocytozę (HPV) i możliwość CIN1 (dysplazji małego stopnia).
Grupa PAP III. 😪 Lek albothyl, ponowna cytologia za 6 miesięcy. Lek przerwany z powodu reakcji alergicznej.
04.04 - 09.04.24 oddział neurologiczny. Pobyt w szpitalu z powodu omdlenia i drgawek z dnia 07.02.24
10.04.24 - kontrolna wizyta ginekolog + cytologia, czas oczekiwania na wynik 3tyg.
29.04.24 - Wizyta endokrynolog
09.05.24 - Wizyta kontrolna oddział endokrynologii ginekologicznej.
27.05.24 - kolposkopia z pobraniem wycinków, wyłyżeczkowanie. Wyniki za 4-6tyg.
08.07.24 - zabieg konizacji szyjki macicy
🔴 Od sierpnia 2023 brak starań. 🔴 -
Matko kochana, nie było dzidziusia w jajowodzie , nie znaleźli, może sobie siedzi w macicy , nadal jestem w ciąży!😭86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
Nera 😱😱😱
Jesssusie to co oni wycięli? Robią ci teraz jakieś badania? Beta?11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Ania 89 wrote:Nerciu mega kciuki Nic nie rozumiem z tego . Zrobili USG ?
Robili usg ,nie bylo , walnęli ze jest w jajowodzie. Położyli mnie na stół operacyjny ,a się okazało ,że nie było maleństwa w jajowodzie więc może być w macicy🤦♀️🤦♀️🤦♀️ usuneli mi dwie torbielki jak już otworzyli 🤦♀️🤦♀️🤦♀️86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
Jeżynka wrote:Nera 😱😱😱
Jesssusie to co oni wycięli? Robią ci teraz jakieś badania? Beta?
Otworzyli na marne więc korzystając z okazji wycięli torbielki . Teraz czekają na przyrost bety86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
To jakiś cyrk🤯86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
Lekarz do mnie, że chce ze mną porozmawiać na osobności. Siostra zawiozła mnie na wózku i zaczyna się rozmowa:
Usunęliśmy Pani dwie torbielki... po lewej i po prawej . A jajowód dalo się uratować? Dwa jajowody i dwa jajniki ma Pani zachowane .
Idziecko usunięte z jajowodu? - zapytałam
A lekarz do mnie - no właśnie o tym chciałem z Panią porozmawiać. Nie znaleźliśmy dziecka w jajowodzie (powiedział dziecka! Chyba już mnie wkurwiać bardziej nie chcieli) Jest Pani dalej w ciąży . Poczekamy na bete hcg jaki przyrost, być może było za wcześnie by coś usg pokazało...
Nosz kurrrrr86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
Ania 89 wrote:Nerciu a na tym etapie to już powinni widzieć cokolwiek w macicy tak ?
Tak86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤