Testujemy w lutym 2022 ✨❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem po wizycie.
Na początku lekarka jak usłyszała o przyroście bety mniejszym niż to zdwukrotnienie to miała minę i podejście do mnie „a następna poroniła i dupę mi tylko truje”. Zbadała mnie- nie powiedziała nic. Kazała się położyć na usg, patrzy i patrzy i pyta kiedy była OM. Mówię, że 1.01, a jej komentarz na to był taki, że nie ma najmniejszej możliwości na to, że ciąża ma 5 tygodni- na jej oko 3 tydzień. Także albo zatrzymała się na etapie 3 tygodni albo ciąża jest młodsza. No ale umiejscowiona dobrze.
Zaczęłam się cała telepać i płakać jak to usłyszałam. Poszłam się ubierać, a wtedy chyba coś u niej zaskoczyło. Jak wróciłam zapytała mnie ilu dniowe mam cykle. Powiedziałam, że 30/31 dni. Powiedziała, że już trzeba w takim razie dodać koło 4 dni, później pyta o owulację- mówię, że potwierdzona była 19.01. No i ona wtedy liczy na takiej tabeli. Skoro 19.01 była owu, trzeba przyjąć koło 10 dni na zagnieżdżenie to do dnia dzisiejszego wychodzą idealnie 3 tygodnie rozwoju Ktośka..
I tu nam obydwu ulżyło, ja w końcu zaczęłam oddychać.
Mówi, że na tym etapie muszę przygotować się na wszystko- mogę usłyszeć najgorsze, a tak samo w październiku mogę mieć zdrowe dziecko na rękach. Teraz nie da zrobić się nic, można tylko czekać.
Na daną chwilę na pokładzie jest 6mm pęcherzyk ciążowy.
Jej ta beta tak czy siak nie pasuje, nic nie mówiła o jej zwolnieniu po jakiejś wartości.
Natomiast w międzyczasie odpisała mi moja Lekarka mówiąc, żebym absolutnie nie przejmowała się tymi wynikami, nic więcej nie badała i jeśli nie ma żadnych objawów to przestała się martwić.
Także rozjazd w podejściu lekarzy jest proporcjonalny do rozjazdu wieku mojej ciąży według OM, a zapłodnienia.
Nic, czekam na poniedziałek i wizytę u mojej Pani Doktor- zobaczymy jakie jest jej podejście.
Tak czy siak- wszystkie kciuki na pokład! 🥺😭🥰Jo88, AgulaM, Monia!, RoZyCzK4, Kasik85, Ola1988, mrsmiki, Serioo?!, kid_aa lubią tę wiadomość
Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
Tulipan wrote:Nie mam pojęcia czy aż do 8wytrzymam, planowo mam mieć 5wiec wiadomo ile trwaja takie "3" dni, jak wieczność 😛ale postaram się postaram się wytrwać, no o ile @nie przyjdzie 😓😓
Tulipan lubi tę wiadomość
Starania od 06.2021
👩34l.
AMH 2,87, insulinooporność, nadciśnienie tętnicze, PAI 4G/4G homo
👦On 33l.
niska ruchliwość i morfologia
06.2022 klinika niepłodności --->Medart
07.2022 sonoHSG--->niedrożność obydwóch jajowodów
08.2022 dietetyk kliniczny --->dieta lowIG oraz propłodnościowa
10.2022 laparo + histeroskopia diagnostyczna ---> 1 jajowód drożny
11.2022 1 IUI ❌
12.2022 2 IUI ---> odwołany
12.2022 2 IUI ❌
01.2023 3 IUI ---> odwołany
02.2023 3 IUI ✅
09.03.2023 beta 241,0
23.03.2023 jest ❤
08.05.2023 prenatalne I trymestru - zdrowa prawdopodobnie dziewczynka
23.05.2023 114g szczęścia 😍
16.06.2023 254g ruchliwego dzieciątka 💃
04.07.2023 443g dziecięcia płci niewątpliwie żeńskiej 😅 - połówkowe
18.07.2023 632g kochanej kluseczki 🥰
17.08.2023 1088g wstydliwej dziewuszki 😉
05.09.2023 1482g uroczego maluszka 😁
14.09.2023 1765g śpiącej królewny 👸
05.10.2023 2303g kochanej córci 💕 -
Lolka, Co u Ciebie? Ja tu jak i pewnie większość siedzi jak na szpilkach myśląc o Was...
Edit: Po przeczytaniu po opublikowaniu... trzymam kciuki dalej🤞🤞🤞Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2022, 18:43
Starania od 06.2021
👩34l.
AMH 2,87, insulinooporność, nadciśnienie tętnicze, PAI 4G/4G homo
👦On 33l.
niska ruchliwość i morfologia
06.2022 klinika niepłodności --->Medart
07.2022 sonoHSG--->niedrożność obydwóch jajowodów
08.2022 dietetyk kliniczny --->dieta lowIG oraz propłodnościowa
10.2022 laparo + histeroskopia diagnostyczna ---> 1 jajowód drożny
11.2022 1 IUI ❌
12.2022 2 IUI ---> odwołany
12.2022 2 IUI ❌
01.2023 3 IUI ---> odwołany
02.2023 3 IUI ✅
09.03.2023 beta 241,0
23.03.2023 jest ❤
08.05.2023 prenatalne I trymestru - zdrowa prawdopodobnie dziewczynka
23.05.2023 114g szczęścia 😍
16.06.2023 254g ruchliwego dzieciątka 💃
04.07.2023 443g dziecięcia płci niewątpliwie żeńskiej 😅 - połówkowe
18.07.2023 632g kochanej kluseczki 🥰
17.08.2023 1088g wstydliwej dziewuszki 😉
05.09.2023 1482g uroczego maluszka 😁
14.09.2023 1765g śpiącej królewny 👸
05.10.2023 2303g kochanej córci 💕 -
Lolka997 wrote:Jestem po wizycie.
Na początku lekarka jak usłyszała o przyroście bety mniejszym niż to zdwukrotnienie to miała minę i podejście do mnie „a następna poroniła i dupę mi tylko truje”. Zbadała mnie- nie powiedziała nic. Kazała się położyć na usg, patrzy i patrzy i pyta kiedy była OM. Mówię, że 1.01, a jej komentarz na to był taki, że nie ma najmniejszej możliwości na to, że ciąża ma 5 tygodni- na jej oko 3 tydzień. Także albo zatrzymała się na etapie 3 tygodni albo ciąża jest młodsza. No ale umiejscowiona dobrze.
Zaczęłam się cała telepać i płakać jak to usłyszałam. Poszłam się ubierać, a wtedy chyba coś u niej zaskoczyło. Jak wróciłam zapytała mnie ilu dniowe mam cykle. Powiedziałam, że 30/31 dni. Powiedziała, że już trzeba w takim razie dodać koło 4 dni, później pyta o owulację- mówię, że potwierdzona była 19.01. No i ona wtedy liczy na takiej tabeli. Skoro 19.01 była owu, trzeba przyjąć koło 10 dni na zagnieżdżenie to do dnia dzisiejszego wychodzą idealnie 3 tygodnie rozwoju Ktośka..
I tu nam obydwu ulżyło, ja w końcu zaczęłam oddychać.
Mówi, że na tym etapie muszę przygotować się na wszystko- mogę usłyszeć najgorsze, a tak samo w październiku mogę mieć zdrowe dziecko na rękach. Teraz nie da zrobić się nic, można tylko czekać.
Na daną chwilę na pokładzie jest 6mm pęcherzyk ciążowy.
Jej ta beta tak czy siak nie pasuje, nic nie mówiła o jej zwolnieniu po jakiejś wartości.
Natomiast w międzyczasie odpisała mi moja Lekarka mówiąc, żebym absolutnie nie przejmowała się tymi wynikami, nic więcej nie badała i jeśli nie ma żadnych objawów to przestała się martwić.
Także rozjazd w podejściu lekarzy jest proporcjonalny do rozjazdu wieku mojej ciąży według OM, a zapłodnienia.
Nic, czekam na poniedziałek i wizytę u mojej Pani Doktor- zobaczymy jakie jest jej podejście.
Tak czy siak- wszystkie kciuki na pokład! 🥺😭🥰
Teraz kochana wyłącz wszystkie zle emocje i weekend spędzaj w spokoju. !!
Możesz być spokojna jak zobaczylas pęcherzyk i jest w dobrym miejscu ułożony.
Ja jestem pewna że Ktoska zobaczymy niedlugo na pierwszym USG i będziemy płakać że szczęścia wraz z tobą 🥰🥰😍😍Jo88 lubi tę wiadomość
Nadzieja umiera ostatnia... -
mrsmiki wrote:Ja się zrobie z Wami na bóstwo, tym razem mnie tylko uprzedzcie o terminie manicure 😂Starania od 06.2021
👩34l.
AMH 2,87, insulinooporność, nadciśnienie tętnicze, PAI 4G/4G homo
👦On 33l.
niska ruchliwość i morfologia
06.2022 klinika niepłodności --->Medart
07.2022 sonoHSG--->niedrożność obydwóch jajowodów
08.2022 dietetyk kliniczny --->dieta lowIG oraz propłodnościowa
10.2022 laparo + histeroskopia diagnostyczna ---> 1 jajowód drożny
11.2022 1 IUI ❌
12.2022 2 IUI ---> odwołany
12.2022 2 IUI ❌
01.2023 3 IUI ---> odwołany
02.2023 3 IUI ✅
09.03.2023 beta 241,0
23.03.2023 jest ❤
08.05.2023 prenatalne I trymestru - zdrowa prawdopodobnie dziewczynka
23.05.2023 114g szczęścia 😍
16.06.2023 254g ruchliwego dzieciątka 💃
04.07.2023 443g dziecięcia płci niewątpliwie żeńskiej 😅 - połówkowe
18.07.2023 632g kochanej kluseczki 🥰
17.08.2023 1088g wstydliwej dziewuszki 😉
05.09.2023 1482g uroczego maluszka 😁
14.09.2023 1765g śpiącej królewny 👸
05.10.2023 2303g kochanej córci 💕 -
Lolka997 wrote:Jestem po wizycie.
Na początku lekarka jak usłyszała o przyroście bety mniejszym niż to zdwukrotnienie to miała minę i podejście do mnie „a następna poroniła i dupę mi tylko truje”. Zbadała mnie- nie powiedziała nic. Kazała się położyć na usg, patrzy i patrzy i pyta kiedy była OM. Mówię, że 1.01, a jej komentarz na to był taki, że nie ma najmniejszej możliwości na to, że ciąża ma 5 tygodni- na jej oko 3 tydzień. Także albo zatrzymała się na etapie 3 tygodni albo ciąża jest młodsza. No ale umiejscowiona dobrze.
Zaczęłam się cała telepać i płakać jak to usłyszałam. Poszłam się ubierać, a wtedy chyba coś u niej zaskoczyło. Jak wróciłam zapytała mnie ilu dniowe mam cykle. Powiedziałam, że 30/31 dni. Powiedziała, że już trzeba w takim razie dodać koło 4 dni, później pyta o owulację- mówię, że potwierdzona była 19.01. No i ona wtedy liczy na takiej tabeli. Skoro 19.01 była owu, trzeba przyjąć koło 10 dni na zagnieżdżenie to do dnia dzisiejszego wychodzą idealnie 3 tygodnie rozwoju Ktośka..
I tu nam obydwu ulżyło, ja w końcu zaczęłam oddychać.
Mówi, że na tym etapie muszę przygotować się na wszystko- mogę usłyszeć najgorsze, a tak samo w październiku mogę mieć zdrowe dziecko na rękach. Teraz nie da zrobić się nic, można tylko czekać.
Na daną chwilę na pokładzie jest 6mm pęcherzyk ciążowy.
Jej ta beta tak czy siak nie pasuje, nic nie mówiła o jej zwolnieniu po jakiejś wartości.
Natomiast w międzyczasie odpisała mi moja Lekarka mówiąc, żebym absolutnie nie przejmowała się tymi wynikami, nic więcej nie badała i jeśli nie ma żadnych objawów to przestała się martwić.
Także rozjazd w podejściu lekarzy jest proporcjonalny do rozjazdu wieku mojej ciąży według OM, a zapłodnienia.
Nic, czekam na poniedziałek i wizytę u mojej Pani Doktor- zobaczymy jakie jest jej podejście.
Tak czy siak- wszystkie kciuki na pokład! 🥺😭🥰
Trzymamy kciuki! 😘✊
Spróbuj odpocząć przez weekend, oderwać się trochę.
Wiem, że trudno jest nie myśleć, ale spróbuj, może obejrzyjcie film czy coś.
Czekamy na dalsze wieści, na pewno same dobre! 😘
-
Loka jestem sercem i myślami z tobą i Kropkiem ❤️ na pewno będzie dobrze, już pisałam o mojej becie od początku nie przyrastaja jak powinna a wszystko ułożyło się jak najlepiej mój synek dzisiaj strzelał z karabinu zabawki oczywiście 😁 jest cudowny i zdrowy i tobie również tego życzę i trzymam kciuki ✊ odstersuj się i tak jak dziewczyny pisały zrób cię z mężem i nie myśl 😙 buziaczki
-
nick nieaktualnyLolka997 wrote:Jestem po wizycie.
Na początku lekarka jak usłyszała o przyroście bety mniejszym niż to zdwukrotnienie to miała minę i podejście do mnie „a następna poroniła i dupę mi tylko truje”. Zbadała mnie- nie powiedziała nic. Kazała się położyć na usg, patrzy i patrzy i pyta kiedy była OM. Mówię, że 1.01, a jej komentarz na to był taki, że nie ma najmniejszej możliwości na to, że ciąża ma 5 tygodni- na jej oko 3 tydzień. Także albo zatrzymała się na etapie 3 tygodni albo ciąża jest młodsza. No ale umiejscowiona dobrze.
Zaczęłam się cała telepać i płakać jak to usłyszałam. Poszłam się ubierać, a wtedy chyba coś u niej zaskoczyło. Jak wróciłam zapytała mnie ilu dniowe mam cykle. Powiedziałam, że 30/31 dni. Powiedziała, że już trzeba w takim razie dodać koło 4 dni, później pyta o owulację- mówię, że potwierdzona była 19.01. No i ona wtedy liczy na takiej tabeli. Skoro 19.01 była owu, trzeba przyjąć koło 10 dni na zagnieżdżenie to do dnia dzisiejszego wychodzą idealnie 3 tygodnie rozwoju Ktośka..
I tu nam obydwu ulżyło, ja w końcu zaczęłam oddychać.
Mówi, że na tym etapie muszę przygotować się na wszystko- mogę usłyszeć najgorsze, a tak samo w październiku mogę mieć zdrowe dziecko na rękach. Teraz nie da zrobić się nic, można tylko czekać.
Na daną chwilę na pokładzie jest 6mm pęcherzyk ciążowy.
Jej ta beta tak czy siak nie pasuje, nic nie mówiła o jej zwolnieniu po jakiejś wartości.
Natomiast w międzyczasie odpisała mi moja Lekarka mówiąc, żebym absolutnie nie przejmowała się tymi wynikami, nic więcej nie badała i jeśli nie ma żadnych objawów to przestała się martwić.
Także rozjazd w podejściu lekarzy jest proporcjonalny do rozjazdu wieku mojej ciąży według OM, a zapłodnienia.
Nic, czekam na poniedziałek i wizytę u mojej Pani Doktor- zobaczymy jakie jest jej podejście.
Tak czy siak- wszystkie kciuki na pokład! 🥺😭🥰
Kochaniutka nie martw się moja córkę chciało usunąć 4 lekarzy twierdząc że ciąża pozamaciczna bo nie ma dziecka tylko jajnik spuchnięty następny że jajo płodowe i nawet w szpitalu jak wylądowałam na zmozonych wymiotach w 5 tyg to stwierdzili ze brak zarotka do usunięcia a ja się zaparłam i nie dałam poszłam dużo puzniej do kolejnego lekarza a tam serduszko biło i moja córka ma teraz 4 lata jest urodzona w 37 tyg ale jest piękna zdrowa dziewczynka a tak przez głupich ginów by jej nie było nie martw się owu mogła być puzniej nawet stres ja przesowa trzymam kciuki będzie dobrze -
Hej dziewczyny dzisiaj miałam testowanko i jedna kreska...także szykuje się na nowy cykl.Co do moich obaw o wyniki badań byłam wczoraj uspokoiła mnie to co mam podwyższone,nie przejmować się...ból głowy to powikłania po covidzie,choć nie powiem że to uciążliwe bo od Niedzieli głowa pobolewa ale z czasem ustąpi.Fakt faktem jeszcze nie mam okresu może mi się spóźnić o jakiś dzień lub dwa.Także wpiszcie mi 🙈.Wczoraj jako trzecia osoba powiedziała że jakieś alergiczne sprawy wypowiedziała jakieś dwa skomplikowane słowa które zapamiętałam przez chwilę i zapomniałam ale też jest to spowodowane przebyciem covidu.Także nowy cykl 💪 już tuż tuż.Szczęśliwa mężatka od 2017💍
Zdrowy tryb życia 💪
Starania od dobrych ładnych paru lat...🤔
Uwielbiamy:
Góry,rowery, spacery,bieganie,zwierzątka,natura 💞🔥🤭
Suple:
🥛Inofem
💊Mio inozytol
💊Folain-Metafolin
💊 Duphaston od 14-20dc
💊DHEA Eliot
💊Prenatal uno
💊Magnez
💊Molekin D3+K2
💊Witamina A+E
Totalne odpuszczenie
-pozostawiam wszystko Bogu 🙏😇❤️🤰 -
Kimbra wrote:Hej dziewczyny dzisiaj miałam testowanko i jedna kreska...także szykuje się na nowy cykl.Co do moich obaw o wyniki badań byłam wczoraj uspokoiła mnie to co mam podwyższone,nie przejmować się...ból głowy to powikłania po covidzie,choć nie powiem że to uciążliwe bo od Niedzieli głowa pobolewa ale z czasem ustąpi.Fakt faktem jeszcze nie mam okresu może mi się spóźnić o jakiś dzień lub dwa.Także wpiszcie mi 🙈.Wczoraj jako trzecia osoba powiedziała że jakieś alergiczne sprawy wypowiedziała jakieś dwa skomplikowane słowa które zapamiętałam przez chwilę i zapomniałam ale też jest to spowodowane przebyciem covidu.Także nowy cykl 💪 już tuż tuż.
Współczuję ci tych dolegliwości po covidsie. Ja mialam ból głowy i brak koncentracji przez jakieś 3tygdonie, masakra jakaś..
Życzę wam udanego spokojnego weekendu 🥰
Ja wstaje, kawka z rana i śmigam po zapasy ananasów.🤣
Powiem wam że tak mi smakują że mogłabym jesc tylko ananasy i winogron na zmianę.
Mąż się śmieję się ja się doczekam małego ananasa a nie dzidziusia w brzuchu 🤣🤣
Nie wiem czy jest jakaś normą ale potrawie zjeść ananasa giganta i to 2szt dziennie 😱
Nadzieja umiera ostatnia... -
Cześć dziewczyny. ❤️
Ja postanowiłam ze będę robić betę co sobotę jeśli wytrzymam do wizyty. ✊🏽
Lolka, dużo spokoju Ci życzę .. 🥰
Kimbra kurczę.. czekamy na kolejny i oby ostatni ✊🏽
Ja sobie pojechałam po kawusie z maczka i po śniadanku odpoczywam z synkiem ☺️Tulipan lubi tę wiadomość
Mężatka od 20.06.2020 🥂🕊️
Hubert 💙
Sara 🩷 -
Lolka i ja Ci powiem z tymi ozieblymi lekarzami to trzeba brać poprawkę. Mi tez mówił na nic sie nie nastawiaj, różnie może być, cały początek ciąży w strachu i stresie, jak dostałam plamien myślałam ze koniec, akurat byłam w Polsce, pojechałam na sor tam znowu znieczulica bo skoro krew to poronienie, siedziałam z koleżanka na korytarzu i płakałam, podszedł do mnie ratownik medyczny młody chłopak, nie wiem jak on to zrobił, ale nagle poza kolejka znalazłam sie w gabinecie młodego ginekologa i co sie okazało? Serduszko bije wszytsko jest w porządku, plamienia z polipu. Dzisiaj mój syn ma 4 lata wiec mocno Cie przytulam i przesyłam pozytywne myśli 😊👦🏻 Alexander 23.12.2017
Rodzeństwo dla Alexa:
01.2022 ❌
02.2022 ❌
03.2022 -
Dziewczyny co ja przed owu jestem? Co tu się dzieje 😅😅 27 dzień cyklu, czekam na malpe.
https://naforum.zapodaj.net/b144e6cae290.jpg.htmlkid_aa lubi tę wiadomość
10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞
02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨👩👦
10.06.17 r 💏👰🏼♂️👨💼
09.11.22 r --- ⏸️
10.11.22 r --- beta 343,40
28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy
09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3) -
Karola :) wrote:Dziewczyny co ja przed owu jestem? Co tu się dzieje 😅😅 27 dzień cyklu, czekam na malpe.
https://naforum.zapodaj.net/b144e6cae290.jpg.html
Jak czekasz na małpę, bierz się do roboty jak owu 😂Mężatka od 20.06.2020 🥂🕊️
Hubert 💙
Sara 🩷 -
Karola :) wrote:Dziewczyny co ja przed owu jestem? Co tu się dzieje 😅😅 27 dzień cyklu, czekam na malpe.
https://naforum.zapodaj.net/b144e6cae290.jpg.html
Moze zwiastuje kropka bo na owulacje za jasny...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2022, 11:26
💏Razem 9 lat
♀️36
♂️41
Starania o Nasze cudo ❤od lipca 2020 tak na luzie....
Styczeń 2022 zaczynamy starania tak na 100%... -
Tulipan wrote:Współczuję ci tych dolegliwości po covidsie. Ja mialam ból głowy i brak koncentracji przez jakieś 3tygdonie, masakra jakaś..
Życzę wam udanego spokojnego weekendu 🥰
Ja wstaje, kawka z rana i śmigam po zapasy ananasów.🤣
Powiem wam że tak mi smakują że mogłabym jesc tylko ananasy i winogron na zmianę.
Mąż się śmieję się ja się doczekam małego ananasa a nie dzidziusia w brzuchu 🤣🤣
Nie wiem czy jest jakaś normą ale potrawie zjeść ananasa giganta i to 2szt dziennie 😱
Ananas zawiera w sobie bromelainę, która ułatwia zagnieżdżenie zarodka ale przyjmuje się tylko do 12 dpo. Bo ona oprócz tego powoduje skurcze macicy. Więc lepiej ograniczyć ananasa 😊 przepraszam że tak się wtrąciłam ale widziałam to i jeżeli jesteś we wczesnej ciąży to bezpieczniej będzie nie jeść ananasa 😊34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
Walcz maluszku 🙏❤️🫶