Testujemy w lutym 2022 ✨❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Lolka997 wrote:A nawet nie wiesz jak ciągną się te po teście pomiędzy betami i wizytą u lekarza 🥴😂🙄💏Razem 9 lat
♀️36
♂️41
Starania o Nasze cudo ❤od lipca 2020 tak na luzie....
Styczeń 2022 zaczynamy starania tak na 100%... -
Kasik85 wrote:Domyślam się...z tym że ja planuje po teście na którym zobaczę ⏸ iść do gina po 6tc...obym dala rade wytrzymac🤣... najlepsze że cały czas czuję lekkie ciągnięcie z prawej strony jajnika a wiem że owu była z lewej...zaczynam sobie objawy do mózgu wklepywać 🤦♀️a to 3dpo dopiero 🙈
Mam nadzieję, że ja też dostanę prezent i usłyszę serduszko bo inaczej będę schizować 🥺🙊
Najgorsze jest właśnie to wkręcanie sobie objawów 😂
Mój mózg zajęty był histeroskopią 7.02 i nie zdążył naprodukować „dolegliwości” 🤪Jo88 lubi tę wiadomość
Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
Lolka997 wrote:O Panie… To Wy największej histeryczki staraniowej jak ja nie znacie
Przedostatni cykl przepłaciłam prawie depresją. Potrafiłam rozpłakać się w sekundę. Popłakałam się nawet jak mijał Nas Priam jak gdzieś szliśmy (tak, chcemy ten wózek 😂🤪). No bo czemu ktoś może mieć i wózek i jego zawartość, a jak nie jak robię absolutnie wszystko żeby być w ciąży?!
A teraz? Ten cykl spisałam całkowicie na straty. Pierwsze dwa tygodnie stycznia przeleżałam w łóżku- byłam tak chora jak nigdy w życiu. Miałam anginę, ale taaaaaką, że ropa wychodziła mi okiem. Przez to oczywiście cykl się rozjechał, byłam już przekonana, że jest bezowulacyjny. Badania z krwi też na to wskazywały! Dzień później, w poniedziałek na monitoringu co? Dwa pecherzyki 😳
No to wtorek Ovitrelle i w środę wizyta u Pani Doktor od niepłodności. Już wtedy było po owu z lewego jajnika (który 8 cykli nie produkował pęcherzyka dominującego!!), a prawy „miał jeszcze czas”. W piątek kolejny monitoring i co? Prawy nie pękł 🙊
Byłam tak załamana… Już myślałam o zabiegu badania niedrożności zaplanowanego na 7 lutego. Czy będzie bolec, jak zły będzie wynik..
A jest? Dobrze rozwijający się Ktosiek i właśnie pierwszy raz zobaczyłam na teście dwie, tluste, bordowe krechy- wiecie, takie jak z filmu! ❤️
Proszę Was, nie poddawajcie się! Walczcie o swoje największe marzenie, bo warto…
Ja już niby jestem „po drugiej stronie tęczy”, ale bardziej niż bardzo pamietam ten ból z poprzedniego brzegu.
BuziakujeMY każdą z Cioć i czekamy na towarzystwo dla Ktośka ❤️❤️❤️❤️
Lolka, jakoś tak mi się dobrze zrobiło jak to przeczytałam 🙂 dobra duszyczko ❤ taki ładny wniosek, że mimo wielu trudnych chwil wyszło słoneczko 🌞Lolka997, verliebtindich, Tulipan, mrsmiki lubią tę wiadomość
-
Lolka997 wrote:No właśnie ja tak będę u lekarza- wychodzi 6+2d
Mam nadzieję, że ja też dostanę prezent i usłyszę serduszko bo inaczej będę schizować 🥺🙊
Najgorsze jest właśnie to wkręcanie sobie objawów 😂
Mój mózg zajęty był histeroskopią 7.02 i nie zdążył naprodukować „dolegliwości” 🤪Lolka997, Jo88 lubią tę wiadomość
💏Razem 9 lat
♀️36
♂️41
Starania o Nasze cudo ❤od lipca 2020 tak na luzie....
Styczeń 2022 zaczynamy starania tak na 100%... -
Little_s wrote:Lolka, jakoś tak mi się dobrze zrobiło jak to przeczytałam 🙂 dobra duszyczko ❤ taki ładny wniosek, że mimo wielu trudnych chwil wyszło słoneczko 🌞
Little_s, Monia! lubią tę wiadomość
Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
Wiecie ostatnio odgrzebałam testy 1 ma 13 lat a drugi 11...zostawiłam sobie na pamiątkę...I ten co ma 11 był robiony 8.02.2011...a 11.10.2011 wyszedł z niego bobo z wagą 4310 ❤ tak mnie na wspominki wzięło...
Lolka997, Tulipan, Monia! lubią tę wiadomość
💏Razem 9 lat
♀️36
♂️41
Starania o Nasze cudo ❤od lipca 2020 tak na luzie....
Styczeń 2022 zaczynamy starania tak na 100%... -
Kasik85 wrote:Wiecie ostatnio odgrzebałam testy 1 ma 13 lat a drugi 11...zostawiłam sobie na pamiątkę...I ten co ma 11 był robiony 8.02.2011...a 11.10.2011 wyszedł z niego bobo z wagą 4310 ❤ tak mnie na wspominki wzięło...Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
Kasik85 wrote:Jak wyjdę z wanny...na razie się relaksuje 😁
Ktosiek chyba Maka approved bo to pierwsze co zjadłam i nie jest mi po tym niedobrze 😂😎mrsmiki lubi tę wiadomość
Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
Lolka997 wrote:Ja też! Tyle, że z pełnym bebzolem leżę i oglądam Milionerów 🤪
Ktosiek chyba Maka approved bo to pierwsze co zjadłam i nie jest mi po tym niedobrze 😂😎💏Razem 9 lat
♀️36
♂️41
Starania o Nasze cudo ❤od lipca 2020 tak na luzie....
Styczeń 2022 zaczynamy starania tak na 100%... -
Kasik85 wrote:To już wiesz co możesz jeść 🤭🤭🤭Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
Lolka997 wrote:Ja też! Tyle, że z pełnym bebzolem leżę i oglądam Milionerów 🤪
Ktosiek chyba Maka approved bo to pierwsze co zjadłam i nie jest mi po tym niedobrze 😂😎
Od małego wie co dobre 😁😁🥰Lolka997, mrsmiki lubią tę wiadomość
Nadzieja umiera ostatnia... -
Lolka997 wrote:O Panie… To Wy największej histeryczki staraniowej jak ja nie znacie
Przedostatni cykl przepłaciłam prawie depresją. Potrafiłam rozpłakać się w sekundę. Popłakałam się nawet jak mijał Nas Priam jak gdzieś szliśmy (tak, chcemy ten wózek 😂🤪). No bo czemu ktoś może mieć i wózek i jego zawartość, a jak nie jak robię absolutnie wszystko żeby być w ciąży?!
A teraz? Ten cykl spisałam całkowicie na straty. Pierwsze dwa tygodnie stycznia przeleżałam w łóżku- byłam tak chora jak nigdy w życiu. Miałam anginę, ale taaaaaką, że ropa wychodziła mi okiem. Przez to oczywiście cykl się rozjechał, byłam już przekonana, że jest bezowulacyjny. Badania z krwi też na to wskazywały! Dzień później, w poniedziałek na monitoringu co? Dwa pecherzyki 😳
No to wtorek Ovitrelle i w środę wizyta u Pani Doktor od niepłodności. Już wtedy było po owu z lewego jajnika (który 8 cykli nie produkował pęcherzyka dominującego!!), a prawy „miał jeszcze czas”. W piątek kolejny monitoring i co? Prawy nie pękł 🙊
Byłam tak załamana… Już myślałam o zabiegu badania niedrożności zaplanowanego na 7 lutego. Czy będzie bolec, jak zły będzie wynik..
A jest? Dobrze rozwijający się Ktosiek i właśnie pierwszy raz zobaczyłam na teście dwie, tluste, bordowe krechy- wiecie, takie jak z filmu! ❤️
Proszę Was, nie poddawajcie się! Walczcie o swoje największe marzenie, bo warto…
Ja już niby jestem „po drugiej stronie tęczy”, ale bardziej niż bardzo pamietam ten ból z poprzedniego brzegu.
BuziakujeMY każdą z Cioć i czekamy na towarzystwo dla Ktośka ❤️❤️❤️❤️
Czy zauważyłaś coś w objawach innego niz wcześniej? Jakieś wskazówki dla nas? Wiem, że każdy organizm jest inny ale może ciut ciut się zbiegnieLolka997 lubi tę wiadomość
-
Lolka997 wrote:O Panie… To Wy największej histeryczki staraniowej jak ja nie znacie
Przedostatni cykl przepłaciłam prawie depresją. Potrafiłam rozpłakać się w sekundę. Popłakałam się nawet jak mijał Nas Priam jak gdzieś szliśmy (tak, chcemy ten wózek 😂🤪). No bo czemu ktoś może mieć i wózek i jego zawartość, a jak nie jak robię absolutnie wszystko żeby być w ciąży?!
A teraz? Ten cykl spisałam całkowicie na straty. Pierwsze dwa tygodnie stycznia przeleżałam w łóżku- byłam tak chora jak nigdy w życiu. Miałam anginę, ale taaaaaką, że ropa wychodziła mi okiem. Przez to oczywiście cykl się rozjechał, byłam już przekonana, że jest bezowulacyjny. Badania z krwi też na to wskazywały! Dzień później, w poniedziałek na monitoringu co? Dwa pecherzyki 😳
No to wtorek Ovitrelle i w środę wizyta u Pani Doktor od niepłodności. Już wtedy było po owu z lewego jajnika (który 8 cykli nie produkował pęcherzyka dominującego!!), a prawy „miał jeszcze czas”. W piątek kolejny monitoring i co? Prawy nie pękł 🙊
Byłam tak załamana… Już myślałam o zabiegu badania niedrożności zaplanowanego na 7 lutego. Czy będzie bolec, jak zły będzie wynik..
A jest? Dobrze rozwijający się Ktosiek i właśnie pierwszy raz zobaczyłam na teście dwie, tluste, bordowe krechy- wiecie, takie jak z filmu! ❤️
Proszę Was, nie poddawajcie się! Walczcie o swoje największe marzenie, bo warto…
Ja już niby jestem „po drugiej stronie tęczy”, ale bardziej niż bardzo pamietam ten ból z poprzedniego brzegu.
BuziakujeMY każdą z Cioć i czekamy na towarzystwo dla Ktośka ❤️❤️❤️❤️
Ojej, ile ciepła bije z tego posta! I ile nadziei dla nas wszystkich!
Wszystkiego dobrego!
Lolka997 lubi tę wiadomość
-
GabCie wrote:Lolka 997 piękne dwie kreski 😍 faktycznie jak z filmów 🥰 fajnie się patrzy na szczęście aż miło się zrobiło.
Czy zauważyłaś coś w objawach innego niz wcześniej? Jakieś wskazówki dla nas? Wiem, że każdy organizm jest inny ale może ciut ciut się zbiegnie
Możesz poczytać od początku wątek.
Pisałam, że nigdy nie czułam się jeszcze tak nie w ciąży jak czułam się w tym cyklu 😂😂🤷🏼♀️
Aż nagle któregoś wieczoru poczułam ucisk po lewej stronie macicy, rano obudziłam się bez niego, a później czułam się rozgrzana. Za 2-3 dni przyszedł rzyg i dziś pierwsza zachcianka razem z bólem piersi. I tyle 🤪🤷🏼♀️GabCie lubi tę wiadomość
Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
Wiecie co, dziewczyny to dopiero mój 1cs, a mi już szalone pomysły do głowy przychodzą... Właśnie sobie uświadomiłam, że mam w pracy USG z głowicą do badań ginekologicznych i tak sobie rozmyślam czy po godzinach pracy i po wyjściu większości nie monitorować sobie cyklu samodzielnie 😜 crazy !!! Nie znam się na tym kompletnie, żeby nie było... Sama nie wierzę że to mi po głowie chodzi!!!
Monia! lubi tę wiadomość
-
Dżastina88 wrote:Wiecie co, dziewczyny to dopiero mój 1cs, a mi już szalone pomysły do głowy przychodzą... Właśnie sobie uświadomiłam, że mam w pracy USG z głowicą do badań ginekologicznych i tak sobie rozmyślam czy po godzinach pracy i po wyjściu większości nie monitorować sobie cyklu samodzielnie 😜 crazy !!! Nie znam się na tym kompletnie, żeby nie było... Sama nie wierzę że to mi po głowie chodzi!!!
Dżastina88, Dżastina88, AgulaM lubią tę wiadomość
💏Razem 9 lat
♀️36
♂️41
Starania o Nasze cudo ❤od lipca 2020 tak na luzie....
Styczeń 2022 zaczynamy starania tak na 100%... -
Dżastina88 wrote:Wiecie co, dziewczyny to dopiero mój 1cs, a mi już szalone pomysły do głowy przychodzą... Właśnie sobie uświadomiłam, że mam w pracy USG z głowicą do badań ginekologicznych i tak sobie rozmyślam czy po godzinach pracy i po wyjściu większości nie monitorować sobie cyklu samodzielnie 😜 crazy !!! Nie znam się na tym kompletnie, żeby nie było... Sama nie wierzę że to mi po głowie chodzi!!!Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
Kasik85 wrote:No to może czas na naukę...🤭🤭🤭 ech sama nigdy tam nic nie widzę...w środę też ginowi powiedziałam że szacun dla niego że łapię się w tych kropkach 🤣powiedział mi że jak miał praktyki to też nic z tego nie wiedział 🤣kwestia wprawy...więc wiesz...🤭
-
Dżastina88 wrote:Wiecie co, dziewczyny to dopiero mój 1cs, a mi już szalone pomysły do głowy przychodzą... Właśnie sobie uświadomiłam, że mam w pracy USG z głowicą do badań ginekologicznych i tak sobie rozmyślam czy po godzinach pracy i po wyjściu większości nie monitorować sobie cyklu samodzielnie 😜 crazy !!! Nie znam się na tym kompletnie, żeby nie było... Sama nie wierzę że to mi po głowie chodzi!!!
Czyste szaleństwo 😅 tylko tam uważaj, żeby Cię nie nakryli niepowołani 😅 bo później będziemy czytać o Tobie w internetach 🤪