Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Testujemy w lutym 2022 ✨❤️
Odpowiedz

Testujemy w lutym 2022 ✨❤️

Oceń ten wątek:
  • Kasik85 Autorytet
    Postów: 593 467

    Wysłany: 3 lutego 2022, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka997 wrote:
    A nawet nie wiesz jak ciągną się te po teście pomiędzy betami i wizytą u lekarza 🥴😂🙄
    Domyślam się...z tym że ja planuje po teście na którym zobaczę ⏸ iść do gina po 6tc...obym dala rade wytrzymac🤣... najlepsze że cały czas czuję lekkie ciągnięcie z prawej strony jajnika a wiem że owu była z lewej...zaczynam sobie objawy do mózgu wklepywać 🤦‍♀️a to 3dpo dopiero 🙈

    💏Razem 9 lat
    ♀️36
    ♂️41


    Starania o Nasze cudo ❤od lipca 2020 tak na luzie....
    Styczeń 2022 zaczynamy starania tak na 100%...
  • Lolka997 Autorytet
    Postów: 1175 2917

    Wysłany: 3 lutego 2022, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasik85 wrote:
    Domyślam się...z tym że ja planuje po teście na którym zobaczę ⏸ iść do gina po 6tc...obym dala rade wytrzymac🤣... najlepsze że cały czas czuję lekkie ciągnięcie z prawej strony jajnika a wiem że owu była z lewej...zaczynam sobie objawy do mózgu wklepywać 🤦‍♀️a to 3dpo dopiero 🙈
    No właśnie ja tak będę u lekarza- wychodzi 6+2d :)
    Mam nadzieję, że ja też dostanę prezent i usłyszę serduszko bo inaczej będę schizować 🥺🙊
    Najgorsze jest właśnie to wkręcanie sobie objawów 😂
    Mój mózg zajęty był histeroskopią 7.02 i nie zdążył naprodukować „dolegliwości” 🤪

    Jo88 lubi tę wiadomość

    Starania o pierwszy cud od 04.2021
    Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO :(
    On- 30, okaz zdrowia...

    28.01.2022 II
    14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
    24.02.2022 Ktosie... 💔😭

    05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
    13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
    Maj zakończony 8 cm torbielą..

    06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
    +Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
    Czerwiec zakończony betą o wyniku 1

    07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
    Lipiec zakończony bielą na teście.

    08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️

    Leki:
    3-7 dc- Letrozol, NAC
    do owulacji- dzięgiel chiński
    Ovitrelle
    stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina
  • Little_s Autorytet
    Postów: 823 1165

    Wysłany: 3 lutego 2022, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka997 wrote:
    O Panie… To Wy największej histeryczki staraniowej jak ja nie znacie :(
    Przedostatni cykl przepłaciłam prawie depresją. Potrafiłam rozpłakać się w sekundę. Popłakałam się nawet jak mijał Nas Priam jak gdzieś szliśmy (tak, chcemy ten wózek 😂🤪). No bo czemu ktoś może mieć i wózek i jego zawartość, a jak nie jak robię absolutnie wszystko żeby być w ciąży?!
    A teraz? Ten cykl spisałam całkowicie na straty. Pierwsze dwa tygodnie stycznia przeleżałam w łóżku- byłam tak chora jak nigdy w życiu. Miałam anginę, ale taaaaaką, że ropa wychodziła mi okiem. Przez to oczywiście cykl się rozjechał, byłam już przekonana, że jest bezowulacyjny. Badania z krwi też na to wskazywały! Dzień później, w poniedziałek na monitoringu co? Dwa pecherzyki 😳
    No to wtorek Ovitrelle i w środę wizyta u Pani Doktor od niepłodności. Już wtedy było po owu z lewego jajnika (który 8 cykli nie produkował pęcherzyka dominującego!!), a prawy „miał jeszcze czas”. W piątek kolejny monitoring i co? Prawy nie pękł 🙊
    Byłam tak załamana… Już myślałam o zabiegu badania niedrożności zaplanowanego na 7 lutego. Czy będzie bolec, jak zły będzie wynik..
    A jest? Dobrze rozwijający się Ktosiek i właśnie pierwszy raz zobaczyłam na teście dwie, tluste, bordowe krechy- wiecie, takie jak z filmu! ❤️
    Proszę Was, nie poddawajcie się! Walczcie o swoje największe marzenie, bo warto…
    Ja już niby jestem „po drugiej stronie tęczy”, ale bardziej niż bardzo pamietam ten ból z poprzedniego brzegu.
    BuziakujeMY każdą z Cioć i czekamy na towarzystwo dla Ktośka ❤️❤️❤️❤️
    EE7-AFD56-A84-C-4819-8-AC7-81-EA157532-CC.jpg

    Lolka, jakoś tak mi się dobrze zrobiło jak to przeczytałam 🙂 dobra duszyczko ❤ taki ładny wniosek, że mimo wielu trudnych chwil wyszło słoneczko 🌞

    Lolka997, verliebtindich, Tulipan, mrsmiki lubią tę wiadomość

    12.10.2022 💙 Leon
    86a5dd5006.png
  • Kasik85 Autorytet
    Postów: 593 467

    Wysłany: 3 lutego 2022, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka997 wrote:
    No właśnie ja tak będę u lekarza- wychodzi 6+2d :)
    Mam nadzieję, że ja też dostanę prezent i usłyszę serduszko bo inaczej będę schizować 🥺🙊
    Najgorsze jest właśnie to wkręcanie sobie objawów 😂
    Mój mózg zajęty był histeroskopią 7.02 i nie zdążył naprodukować „dolegliwości” 🤪
    To życzę żebyś zobaczyła ❤

    Lolka997, Jo88 lubią tę wiadomość

    💏Razem 9 lat
    ♀️36
    ♂️41


    Starania o Nasze cudo ❤od lipca 2020 tak na luzie....
    Styczeń 2022 zaczynamy starania tak na 100%...
  • Lolka997 Autorytet
    Postów: 1175 2917

    Wysłany: 3 lutego 2022, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little_s wrote:
    Lolka, jakoś tak mi się dobrze zrobiło jak to przeczytałam 🙂 dobra duszyczko ❤ taki ładny wniosek, że mimo wielu trudnych chwil wyszło słoneczko 🌞
    Każda z Nas będzie kiedyś najszczęśliwsza, to mogę obiecać ❤️

    Little_s, Monia! lubią tę wiadomość

    Starania o pierwszy cud od 04.2021
    Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO :(
    On- 30, okaz zdrowia...

    28.01.2022 II
    14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
    24.02.2022 Ktosie... 💔😭

    05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
    13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
    Maj zakończony 8 cm torbielą..

    06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
    +Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
    Czerwiec zakończony betą o wyniku 1

    07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
    Lipiec zakończony bielą na teście.

    08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️

    Leki:
    3-7 dc- Letrozol, NAC
    do owulacji- dzięgiel chiński
    Ovitrelle
    stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina
  • Kasik85 Autorytet
    Postów: 593 467

    Wysłany: 3 lutego 2022, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie ostatnio odgrzebałam testy 1 ma 13 lat a drugi 11...zostawiłam sobie na pamiątkę...I ten co ma 11 był robiony 8.02.2011...a 11.10.2011 wyszedł z niego bobo z wagą 4310 ❤ tak mnie na wspominki wzięło...

    Lolka997, Tulipan, Monia! lubią tę wiadomość

    💏Razem 9 lat
    ♀️36
    ♂️41


    Starania o Nasze cudo ❤od lipca 2020 tak na luzie....
    Styczeń 2022 zaczynamy starania tak na 100%...
  • Lolka997 Autorytet
    Postów: 1175 2917

    Wysłany: 3 lutego 2022, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasik85 wrote:
    Wiecie ostatnio odgrzebałam testy 1 ma 13 lat a drugi 11...zostawiłam sobie na pamiątkę...I ten co ma 11 był robiony 8.02.2011...a 11.10.2011 wyszedł z niego bobo z wagą 4310 ❤ tak mnie na wspominki wzięło...
    Pokaż! 😍❤️

    Starania o pierwszy cud od 04.2021
    Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO :(
    On- 30, okaz zdrowia...

    28.01.2022 II
    14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
    24.02.2022 Ktosie... 💔😭

    05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
    13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
    Maj zakończony 8 cm torbielą..

    06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
    +Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
    Czerwiec zakończony betą o wyniku 1

    07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
    Lipiec zakończony bielą na teście.

    08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️

    Leki:
    3-7 dc- Letrozol, NAC
    do owulacji- dzięgiel chiński
    Ovitrelle
    stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina
  • Kasik85 Autorytet
    Postów: 593 467

    Wysłany: 3 lutego 2022, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka997 wrote:
    Pokaż! 😍❤️
    Jak wyjdę z wanny...na razie się relaksuje 😁

    Lolka997, Jo88 lubią tę wiadomość

    💏Razem 9 lat
    ♀️36
    ♂️41


    Starania o Nasze cudo ❤od lipca 2020 tak na luzie....
    Styczeń 2022 zaczynamy starania tak na 100%...
  • Lolka997 Autorytet
    Postów: 1175 2917

    Wysłany: 3 lutego 2022, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasik85 wrote:
    Jak wyjdę z wanny...na razie się relaksuje 😁
    Ja też! Tyle, że z pełnym bebzolem leżę i oglądam Milionerów 🤪
    Ktosiek chyba Maka approved bo to pierwsze co zjadłam i nie jest mi po tym niedobrze 😂😎

    mrsmiki lubi tę wiadomość

    Starania o pierwszy cud od 04.2021
    Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO :(
    On- 30, okaz zdrowia...

    28.01.2022 II
    14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
    24.02.2022 Ktosie... 💔😭

    05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
    13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
    Maj zakończony 8 cm torbielą..

    06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
    +Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
    Czerwiec zakończony betą o wyniku 1

    07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
    Lipiec zakończony bielą na teście.

    08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️

    Leki:
    3-7 dc- Letrozol, NAC
    do owulacji- dzięgiel chiński
    Ovitrelle
    stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina
  • Kasik85 Autorytet
    Postów: 593 467

    Wysłany: 3 lutego 2022, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka997 wrote:
    Ja też! Tyle, że z pełnym bebzolem leżę i oglądam Milionerów 🤪
    Ktosiek chyba Maka approved bo to pierwsze co zjadłam i nie jest mi po tym niedobrze 😂😎
    To już wiesz co możesz jeść 🤭🤭🤭

    💏Razem 9 lat
    ♀️36
    ♂️41


    Starania o Nasze cudo ❤od lipca 2020 tak na luzie....
    Styczeń 2022 zaczynamy starania tak na 100%...
  • Lolka997 Autorytet
    Postów: 1175 2917

    Wysłany: 3 lutego 2022, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasik85 wrote:
    To już wiesz co możesz jeść 🤭🤭🤭
    Nie… Na samą myśl o jednym nuggetsie więcej mam odrzut 😂🤷🏼‍♀️🙄

    Starania o pierwszy cud od 04.2021
    Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO :(
    On- 30, okaz zdrowia...

    28.01.2022 II
    14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
    24.02.2022 Ktosie... 💔😭

    05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
    13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
    Maj zakończony 8 cm torbielą..

    06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
    +Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
    Czerwiec zakończony betą o wyniku 1

    07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
    Lipiec zakończony bielą na teście.

    08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️

    Leki:
    3-7 dc- Letrozol, NAC
    do owulacji- dzięgiel chiński
    Ovitrelle
    stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina
  • Tulipan Autorytet
    Postów: 502 509

    Wysłany: 3 lutego 2022, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka997 wrote:
    Ja też! Tyle, że z pełnym bebzolem leżę i oglądam Milionerów 🤪
    Ktosiek chyba Maka approved bo to pierwsze co zjadłam i nie jest mi po tym niedobrze 😂😎

    Od małego wie co dobre 😁😁🥰

    Lolka997, mrsmiki lubią tę wiadomość

    Nadzieja umiera ostatnia...<3
  • GabCie Ekspertka
    Postów: 164 104

    Wysłany: 3 lutego 2022, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka997 wrote:
    O Panie… To Wy największej histeryczki staraniowej jak ja nie znacie :(
    Przedostatni cykl przepłaciłam prawie depresją. Potrafiłam rozpłakać się w sekundę. Popłakałam się nawet jak mijał Nas Priam jak gdzieś szliśmy (tak, chcemy ten wózek 😂🤪). No bo czemu ktoś może mieć i wózek i jego zawartość, a jak nie jak robię absolutnie wszystko żeby być w ciąży?!
    A teraz? Ten cykl spisałam całkowicie na straty. Pierwsze dwa tygodnie stycznia przeleżałam w łóżku- byłam tak chora jak nigdy w życiu. Miałam anginę, ale taaaaaką, że ropa wychodziła mi okiem. Przez to oczywiście cykl się rozjechał, byłam już przekonana, że jest bezowulacyjny. Badania z krwi też na to wskazywały! Dzień później, w poniedziałek na monitoringu co? Dwa pecherzyki 😳
    No to wtorek Ovitrelle i w środę wizyta u Pani Doktor od niepłodności. Już wtedy było po owu z lewego jajnika (który 8 cykli nie produkował pęcherzyka dominującego!!), a prawy „miał jeszcze czas”. W piątek kolejny monitoring i co? Prawy nie pękł 🙊
    Byłam tak załamana… Już myślałam o zabiegu badania niedrożności zaplanowanego na 7 lutego. Czy będzie bolec, jak zły będzie wynik..
    A jest? Dobrze rozwijający się Ktosiek i właśnie pierwszy raz zobaczyłam na teście dwie, tluste, bordowe krechy- wiecie, takie jak z filmu! ❤️
    Proszę Was, nie poddawajcie się! Walczcie o swoje największe marzenie, bo warto…
    Ja już niby jestem „po drugiej stronie tęczy”, ale bardziej niż bardzo pamietam ten ból z poprzedniego brzegu.
    BuziakujeMY każdą z Cioć i czekamy na towarzystwo dla Ktośka ❤️❤️❤️❤️
    EE7-AFD56-A84-C-4819-8-AC7-81-EA157532-CC.jpg
    Lolka 997 piękne dwie kreski 😍 faktycznie jak z filmów 🥰 fajnie się patrzy na szczęście :) aż miło się zrobiło.
    Czy zauważyłaś coś w objawach innego niz wcześniej? Jakieś wskazówki dla nas? Wiem, że każdy organizm jest inny ale może ciut ciut się zbiegnie :D

    Lolka997 lubi tę wiadomość

  • verliebtindich Autorytet
    Postów: 2427 6152

    Wysłany: 3 lutego 2022, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka997 wrote:
    O Panie… To Wy największej histeryczki staraniowej jak ja nie znacie :(
    Przedostatni cykl przepłaciłam prawie depresją. Potrafiłam rozpłakać się w sekundę. Popłakałam się nawet jak mijał Nas Priam jak gdzieś szliśmy (tak, chcemy ten wózek 😂🤪). No bo czemu ktoś może mieć i wózek i jego zawartość, a jak nie jak robię absolutnie wszystko żeby być w ciąży?!
    A teraz? Ten cykl spisałam całkowicie na straty. Pierwsze dwa tygodnie stycznia przeleżałam w łóżku- byłam tak chora jak nigdy w życiu. Miałam anginę, ale taaaaaką, że ropa wychodziła mi okiem. Przez to oczywiście cykl się rozjechał, byłam już przekonana, że jest bezowulacyjny. Badania z krwi też na to wskazywały! Dzień później, w poniedziałek na monitoringu co? Dwa pecherzyki 😳
    No to wtorek Ovitrelle i w środę wizyta u Pani Doktor od niepłodności. Już wtedy było po owu z lewego jajnika (który 8 cykli nie produkował pęcherzyka dominującego!!), a prawy „miał jeszcze czas”. W piątek kolejny monitoring i co? Prawy nie pękł 🙊
    Byłam tak załamana… Już myślałam o zabiegu badania niedrożności zaplanowanego na 7 lutego. Czy będzie bolec, jak zły będzie wynik..
    A jest? Dobrze rozwijający się Ktosiek i właśnie pierwszy raz zobaczyłam na teście dwie, tluste, bordowe krechy- wiecie, takie jak z filmu! ❤️
    Proszę Was, nie poddawajcie się! Walczcie o swoje największe marzenie, bo warto…
    Ja już niby jestem „po drugiej stronie tęczy”, ale bardziej niż bardzo pamietam ten ból z poprzedniego brzegu.
    BuziakujeMY każdą z Cioć i czekamy na towarzystwo dla Ktośka ❤️❤️❤️❤️
    EE7-AFD56-A84-C-4819-8-AC7-81-EA157532-CC.jpg

    Ojej, ile ciepła bije z tego posta! I ile nadziei dla nas wszystkich!

    Wszystkiego dobrego! <3

    Lolka997 lubi tę wiadomość

    preg.png

    24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
  • Lolka997 Autorytet
    Postów: 1175 2917

    Wysłany: 3 lutego 2022, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GabCie wrote:
    Lolka 997 piękne dwie kreski 😍 faktycznie jak z filmów 🥰 fajnie się patrzy na szczęście :) aż miło się zrobiło.
    Czy zauważyłaś coś w objawach innego niz wcześniej? Jakieś wskazówki dla nas? Wiem, że każdy organizm jest inny ale może ciut ciut się zbiegnie :D
    NIC nie czułam 😂
    Możesz poczytać od początku wątek.
    Pisałam, że nigdy nie czułam się jeszcze tak nie w ciąży jak czułam się w tym cyklu 😂😂🤷🏼‍♀️
    Aż nagle któregoś wieczoru poczułam ucisk po lewej stronie macicy, rano obudziłam się bez niego, a później czułam się rozgrzana. Za 2-3 dni przyszedł rzyg i dziś pierwsza zachcianka razem z bólem piersi. I tyle 🤪🤷🏼‍♀️

    GabCie lubi tę wiadomość

    Starania o pierwszy cud od 04.2021
    Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO :(
    On- 30, okaz zdrowia...

    28.01.2022 II
    14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
    24.02.2022 Ktosie... 💔😭

    05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
    13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
    Maj zakończony 8 cm torbielą..

    06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
    +Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
    Czerwiec zakończony betą o wyniku 1

    07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
    Lipiec zakończony bielą na teście.

    08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️

    Leki:
    3-7 dc- Letrozol, NAC
    do owulacji- dzięgiel chiński
    Ovitrelle
    stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina
  • Dżastina88 Koleżanka
    Postów: 41 44

    Wysłany: 3 lutego 2022, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co, dziewczyny to dopiero mój 1cs, a mi już szalone pomysły do głowy przychodzą... Właśnie sobie uświadomiłam, że mam w pracy USG z głowicą do badań ginekologicznych i tak sobie rozmyślam czy po godzinach pracy i po wyjściu większości nie monitorować sobie cyklu samodzielnie 😜 crazy !!! Nie znam się na tym kompletnie, żeby nie było... Sama nie wierzę że to mi po głowie chodzi!!!

    Monia! lubi tę wiadomość

  • Kasik85 Autorytet
    Postów: 593 467

    Wysłany: 3 lutego 2022, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżastina88 wrote:
    Wiecie co, dziewczyny to dopiero mój 1cs, a mi już szalone pomysły do głowy przychodzą... Właśnie sobie uświadomiłam, że mam w pracy USG z głowicą do badań ginekologicznych i tak sobie rozmyślam czy po godzinach pracy i po wyjściu większości nie monitorować sobie cyklu samodzielnie 😜 crazy !!! Nie znam się na tym kompletnie, żeby nie było... Sama nie wierzę że to mi po głowie chodzi!!!
    No to może czas na naukę...🤭🤭🤭 ech sama nigdy tam nic nie widzę...w środę też ginowi powiedziałam że szacun dla niego że łapię się w tych kropkach 🤣powiedział mi że jak miał praktyki to też nic z tego nie wiedział 🤣kwestia wprawy...więc wiesz...🤭

    Dżastina88, Dżastina88, AgulaM lubią tę wiadomość

    💏Razem 9 lat
    ♀️36
    ♂️41


    Starania o Nasze cudo ❤od lipca 2020 tak na luzie....
    Styczeń 2022 zaczynamy starania tak na 100%...
  • Lolka997 Autorytet
    Postów: 1175 2917

    Wysłany: 3 lutego 2022, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżastina88 wrote:
    Wiecie co, dziewczyny to dopiero mój 1cs, a mi już szalone pomysły do głowy przychodzą... Właśnie sobie uświadomiłam, że mam w pracy USG z głowicą do badań ginekologicznych i tak sobie rozmyślam czy po godzinach pracy i po wyjściu większości nie monitorować sobie cyklu samodzielnie 😜 crazy !!! Nie znam się na tym kompletnie, żeby nie było... Sama nie wierzę że to mi po głowie chodzi!!!
    Ja nie komentuję bo sama robiłabym ten monitoring 😂😂😂😂😂😂🤷🏼‍♀️

    Starania o pierwszy cud od 04.2021
    Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO :(
    On- 30, okaz zdrowia...

    28.01.2022 II
    14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
    24.02.2022 Ktosie... 💔😭

    05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
    13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
    Maj zakończony 8 cm torbielą..

    06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
    +Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
    Czerwiec zakończony betą o wyniku 1

    07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
    Lipiec zakończony bielą na teście.

    08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️

    Leki:
    3-7 dc- Letrozol, NAC
    do owulacji- dzięgiel chiński
    Ovitrelle
    stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina
  • Dżastina88 Koleżanka
    Postów: 41 44

    Wysłany: 3 lutego 2022, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasik85 wrote:
    No to może czas na naukę...🤭🤭🤭 ech sama nigdy tam nic nie widzę...w środę też ginowi powiedziałam że szacun dla niego że łapię się w tych kropkach 🤣powiedział mi że jak miał praktyki to też nic z tego nie wiedział 🤣kwestia wprawy...więc wiesz...🤭
    Ze dwa filmiki na YouTube i kto wie, kto wie. Zdecydowanie łatwiej byłoby zlokalizować i podglądać w pracy podrośniętego Kropka - przezbrzuszkowo. Oj ale bym go podglądała regularnie...

  • Little_s Autorytet
    Postów: 823 1165

    Wysłany: 3 lutego 2022, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżastina88 wrote:
    Wiecie co, dziewczyny to dopiero mój 1cs, a mi już szalone pomysły do głowy przychodzą... Właśnie sobie uświadomiłam, że mam w pracy USG z głowicą do badań ginekologicznych i tak sobie rozmyślam czy po godzinach pracy i po wyjściu większości nie monitorować sobie cyklu samodzielnie 😜 crazy !!! Nie znam się na tym kompletnie, żeby nie było... Sama nie wierzę że to mi po głowie chodzi!!!

    Czyste szaleństwo 😅 tylko tam uważaj, żeby Cię nie nakryli niepowołani 😅 bo później będziemy czytać o Tobie w internetach 🤪

    12.10.2022 💙 Leon
    86a5dd5006.png
‹‹ 55 56 57 58 59 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ