Testy owulacyjne Facelle
-
Dziewczyny, jestem tutaj nowa, starania rozpoczęłam w lutym. Niestety pierwszy strzał i ciąża biochemiczna. Badania hormonalne póki co ok, czekam na zrobienie progesteronu w drugiej polowie cyklu. W tym miesiącu postanowiłam skorzystać z testów owulacyjnych facelle. Cykle mam regularne 28-29 dni zaczęłam więc od 11 dnia cyklu. Dziś jest 15 dc a kreska ciągle blada, prawie niewidoczna. Jak człowiek się dobrze przyjrzy to kreski z 13-14 dnia cyklu są delikatnie ciemniejsze ale nadal daleko im do testowej. Co to może oznaczać? Nie sądzę żeby owulacja była wcześniej lub żeby dopiero miala nastąpić. Obawiam się, że nie doszło do owulacji na skutek zbyt malej ilosci Lh. Co sądzicie?
Ps: Dodałbym zdjęcie ale jestem tu nowa i jeszcze nie umiem. Zelaszcza z telefonu -
Przyczyn może być wiele, a testujesz wg zaleceń? czyli dwie h nie pijesz wody i nie siusiasz? podobno to jest bardzo istotne i czy robisz jeden test w ciągu dnia czy kilka?... a jakieś inne objawy owulacji zauważyłaś u siebie? czyli np śluz płodny albo ból jajników?Staramy się o dzidziusia
-
Starałam się robić wszystko zgodnie z zaleceniami. Nie siusiałam wcześniej przez dłuższy czas i mniej piłam. 14dc robiłam dwa razy, rano i wieczorem i kreska podobnie słaba. Generalnie kreski z 13 i 14 dnia cyklu są najmocniejsze ale nadal daleko im do testu pozytywnego. Wtedy też czułam mocniej jajniki, a nawet brzuch trochę zabolał jak na miesiączkę. Dlatego byłam pewna, że owulacja już za chwilę. Sluz płodny też był. Dzisiaj 15dc bolą mnie tylko plecy w odcinku lędźwiowym a śluz jakby pomieszanie płodnego z niepłodnym.
-
Właśnie czytałam same dobre opinie o tych testach, więc postanowiłam spróbować. Niby jestem na początku starań ale ta ciąża biochemiczna była mocnym ciosem. Dodatkowo mam 33 lata i świadomość, że to późno jak na pierwsze dziecko. Chciałam tymi testami pomóc sobie w staraniach, ale chyba przypadkowo dodałam sobie kolejny element na schizy Jutro ponownie zrobię test i przez kilka kolejnych dni. Zobaczymy.
-
nick nieaktualnyTesty facelle są dobre ale po samych testach nie można wnioskowac ze owulacja nastąpiła. A wiesz ze napewno miewasz owulacje? Ze pęcherzyk pęka? Jeśli nie to napewno zbadaj hormony i może monitoring cyklu? Albo mierzenie temperatury jako obserwacja cyklu tez może pomóc.
P.S Ja robilam testy owu i były piękne ale zaszlam w ciążę w cyklu gdzie mi nie wyszly i olalam tematWiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2018, 18:22
-
Ja przy 29 dniowych cyklach mam 18 dnia owulacje a przy 26 dniowym 14... Nie zrazalabym sie a poczekala.
-
Dzisiaj,16dc kreska zdecydowanie ciemniejsza od pozostałych, ale nadal negatyw. Wygląda na to, że owulacja może być późno 18-19dc. Zobaczymy jak wyjdzie mi progesteron, ale obawiam się że jest niski i dlatego owulacja jest późno. Tłumaczyło by to też ciąże biochemiczną. Po prostu za mało czasu na zagnieżdżenie.
-
Po 1. Skoro była ciąża, nawet biochemiczna tobovulavja musiała nastąpić.
Po 2. U mnie testy wykonywane z tej samej próbki moczu wychodziły różne. Jedne miały widoczną kreskę inne ledwo cień. Zdjęcia pokazałam lekarzowi który mówił żeby się tym do końca nie sugerować bo monitoring wtedy potwierdził że była ovu.Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
Cathleen wrote:Dzisiaj,16dc kreska zdecydowanie ciemniejsza od pozostałych, ale nadal negatyw. Wygląda na to, że owulacja może być późno 18-19dc. Zobaczymy jak wyjdzie mi progesteron, ale obawiam się że jest niski i dlatego owulacja jest późno. Tłumaczyło by to też ciąże biochemiczną. Po prostu za mało czasu na zagnieżdżenie.
Progesteron pojawia sie pp owulacji nie przed... i nie ma znaczenia czy jest ona pozno czy nie. Ja mialam 18 dc i jestem w ciazy... sa tu kobietki co i przesunela sie do 30dc i tez sa mamami... 7dpo badasz owulacje. Jak masz watpliwosci to ginekolog moze poprowadzic monitoring. -
Seli wrote:Progesteron pojawia sie pp owulacji nie przed... i nie ma znaczenia czy jest ona pozno czy nie. Ja mialam 18 dc i jestem w ciazy... sa tu kobietki co i przesunela sie do 30dc i tez sa mamami... 7dpo badasz owulacje. Jak masz watpliwosci to ginekolog moze poprowadzic monitoring.
Nie do końca to co piszesz jest zgodne z prawdą. Wszystko zależy od długości cyklu. Jeżeli ja mam średnio 28-29 dniowy cykl to owulacja w 18, 19 czy 20dc jest trochę późno przez co zarodek może nie zdążyć się zagnieździć. Faza lutealna powinna wynosić przynajmniej 10 dni, ale jest to absolutne minimum. Wędrówka zapłodnionej komórki jajowej do macicy trwa około tygodnia a implantacja zarodka w śluzówce macicy to kolejne dwa dni. Jak czas fazy lutealnej jest zbyt krótki to zagnieżdżenie się zarodka ma niewielkie szanse. Czytałam, że jak progesteron jest niski to faza lutealna jest krótka a owulacje są późno, dlatego będę go badać w drugiej połowie cyklu. -