tsh
-
witajcie dziewczyny dzis odebrala drugi wynik tsh bo ogolny lekarz zlecal mi podstawowe badania i tak w styczniu robilam mialam 1,6 a teraz robilam 2,59.....wiecie czemu raz jest takie raz takie????przyznam ze ogladalam wyniki jak zaszlam z ysnkiem w ciaze to mialam wlasnie ponad 2 dzis ide na kase chorych do ginekologa boje sie ze nic sie nie dowiem i ze nie bedzie chciala mi zrobic usg ....co myslicie o tym tsh???
-
mamy tutaj cały wątek poświęcony tarczycy , tsh czy chorobie hashimoto
nie wiem, czy się leczysz na niedoczynność i bierzesz jakieś leki?
ogólnie Twoje tsh jest w normie , chociaż jak dla starającej trochę za wysokie
natomiast tsh może się wahać w zależności od stanu zdrowia, stresu, który może się pojawił etc.
dobrze byłoby skontrolować znów za miesiąc i sprawdzić czy to ogólnie tendencja wzrostowa czy tylko jednorazowe wahnięcie -
Tamka wrote:mamy tutaj cały wątek poświęcony tarczycy , tsh czy chorobie hashimoto
nie wiem, czy się leczysz na niedoczynność i bierzesz jakieś leki?
ogólnie Twoje tsh jest w normie , chociaż jak dla starającej trochę za wysokie
natomiast tsh może się wahać w zależności od stanu zdrowia, stresu, który może się pojawił etc.
dobrze byłoby skontrolować znów za miesiąc i sprawdzić czy to ogólnie tendencja wzrostowa czy tylko jednorazowe wahnięcie
hej u mnie wlasnie caly czas jest okolo ponad 2 np 2,5 ostatnie wyniki takie same te w styczniu mialam tylko 1,6
okolo 5-6 lat temu leczylam ponad rok tarczyce ale mialam tylko tak jak mi tlumaczyl lekarz zapalenie tarczycy nadmiarem jodu odrazu bralam eutyrox 0,25 i kolo stycznia chyba 2010 albo koniec 2009 roku kazala mi juz odstawic i mowila ze najlepszy czas na dzidziusia i 1 kwietnia juz wiedzialam ze jestem w 4 tygodniu ciazy i wtedy moje wyniki byly okolo 3. od tamtej pory nie bralam lekow do dzis mam ciagle w normie a badalam co 3 miesiace systematycznie ostatnio rok co pol roku. przed 13 mam wizyte u ginka ciekawe co sie dowiem
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mam taki oto problem. Z dwa lata temu zatrzymała mi się miesiączka. Lekarz wysłał na hormony no i wtedy wyszła niedoczynność 4.62 tsh a do tego bardzo poniżej normy lh i fsh oraz estradiol. Zaczęłam walczyć z tarczycą i najpierw ładnie spadała potem utrzymywała się na poziomie 2.3 2.5 a jako że lecze się teraz clostilbegytem i ruszają mi hormony i pęcherzyki to zwiększono mi dawkę euthyroxu żeby zbić z tych ponad 2 na około 1 po miesiącu miałam zrobić wynik i przed zwiększeniem było 2.3 a teraz 5.5 i ft4 0.80 czyli za mało. I mam problem endokrynolog przez tel kazała zwiększyć jeszcze więcej dawkę a gin wykrył na usg że w weekend będzie owu i kazał się starać ślę teraz idę w pon sprawdzić czy pękł pecherzyk a do tego czasu oszaleje bo nie wiem czy przy takim poziomie tsh i ft4 starania są niebezpieczne ? Najgorsze jest to że tsh było długi czas w normie a jak już zaczęły działać hormony i pojawiła się owu to zamiast się cieszyć ta poprawa to taki wynik kiepski tsh.
-