TSH 2,5
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, czy to prawda że tsh 2,5 może być przyczyną trudności z zajściem w ciążę? Mam już jedno dziecko (3 latka), 1,5 roku temu ciąża biochemiczna.Teraz staram się rok z przerwą a ciąży nie ma. Moje tsh przed pierwszą ciążą też takie było. Lekarz mówi, że jest ok taki wynik, a ja czytam, że powinno być ok. 1. Jak to jest?
-
Mi pani endokrynolog powiedziała, że ma być poniżej lub w okolicy 1. W tej chwili mam 0,7 i to jest w porządku. Przy pierwszej ciąży zakończonej poronieniem miałam wynik 2,467. Przy drugim poronieniu nie zbadałam od razu tarczycy, ale po skierowaniu wyszła 6,660 więc kategoryczny zakaz starania. Po Euthyrox 50 spadało na 3,290, a po zwiększeniu dawki na 75 jest 0,751. I póki co zostaję przy tej dawce.
Norma jest 0,270 - 4,2, ale jak się stara to powinno być poniżej 1.
Zbadaj dodatkowo FT4 i antyTPO i antyTG. Niby miałam tarczycę w porządku ale anty wyszły powyżej normy i to też może być przyczyną tego, że nie da radę zajść w ciążę i skutkować później poronieniem czy wadami u dziecka.vanessa lubi tę wiadomość
-
Sandra, mogło czy nie mogło - nie ma co gdybać. Są dziewczyny, które z takim wynikiem zachodzą i nic złego się nie dzieje. Jak są problemy to endo (w większości - niektorzy są bardziej restrykcyjni, inni trochę mniej) zalecają, żeby wynik miał z przodu 1.
Wybierz się do endo i porozmawiaj o kłopotach. Gin często olewają takie kwestie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2014, 16:18
-
Chodzi chyba o to że TSH w ciąży różnie się waha a jest to hormon który może mieć wpływ na płód i jest to wpływ raczej negatywny. Więc może lepiej go obniżyć do optymalnego poziomu, żeby potem ewentualny jego wzrost nie powodował problemów. Chyba lepiej żeby wzrósł o te 2 z poziomu np. 0,7 niż z poziomu 4 gdzie niby 4 jeszcze jest normą.
Nie wiem, nie jestem lekarzem ale tak mi się wydaje i dlatego taki a nie inny poziom TSH jest ważny. -
Sandra, moim zdaniem nie musi być przeszkodą, choć wiadomo - każda z nas to indywidualny przypadek. Ja zaszłam mając nieco ponad 2, a potem skoczyło do ponad 3.
Może problem tkwi gdzieś indziej? Monitorujesz owulację? Badałaś prolaktynę?Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
-
nick nieaktualnyJa TSH miałam na poziomie 2,4 (w wakacje 2014), poszłam do endokrynologa, dostałam Letrox 50 (po pół tabletki dziennie). Badanie powtórzyłam we wrześniu - TSH było 1,5. Za kilka dni kończą mi się tabletki, więc idę do endokrynologa.
Myślałam, że po zbiciu TSH, od razu będzie łatwiej zaciążyć.
Niestety właśnie za mną 8cs, a dziś pierwszy dzień 9cs.
No ale tak czy siak, TSH zbite i chcę to utrzymać.
Ginekolodzy też olewali TSh 2,4, dopiero endokrynolog zareagowała. -
Moja pierwsza gin o badaniach tarczycy w trakcie starań w ogóle nie wspomniała, olała temat. Sama wykryłam chorobę po przeczytaniu kilku list badań, jakie powinno się zrobić przed. Drugi gin, obecny, jak zobaczył wynik 3,3 na pierwszej wizycie ciążowej (7tydz.) to bardzo się zmartwił i od razu spytał jaką mam teraz dawkę i czy jestem pod stałą opieką endo.Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
-
nick nieaktualny
-
Dzięki dziewczyny idę w sobotę do specjalisty od niepłodności, porozmawiam z nim o tym. O mojego syneczka starałam się około 2 lata, może to przez te tsh. Potem ciąża biochemiczna, też piszą że mogła być przez tsh, chociaż ja obwiniam bardzo duży stres i rotawirusa z samego początku ciąży ale kto wie...
-
nick nieaktualny