W Czerwcu się okaże co nam los da w darze 🐣 Czerwcowe 2 kreseczki ❤
-
WIADOMOŚĆ
-
Jakie suple polecacie na poprawienie endometrium ?
Aktualnie biorę prenatal uno , wit e, wit b complex, olej z wiesiołka, olej lniany .
B complex bo miałam zawsze dość wysoką homecysteinę a po wit ładnie spadała. Przed ciążą z córką wiedziałam chyba wszystko o suplach a teraz większości już nie pamiętam . Przy roczniaku już nie mam tyle czasu co kiedyś żeby przekopać forum
I pytanie 2 jakie testy polecacie ? Kiedyś używałam tylko bobo testów ale one często mnie oszukiwały więc teraz sama nie wiem . Właśnie biorę się za zamówienie na Gemini to odrazu bym coś dorzuciła.3 aniołki 💔💔💔
Upragniona córcia : 23.05.2019😍😍
Jaś w drodze 😍💓
-
Lusi91 wrote:U nas diagnozy nie udało się postawić , prawdopodobnie immunologia a wręcz na pewno ale badań w tym kierunku nie zdążyłam zrobić.
A co do leków : accard + heparyna+ metypred lub encorton to tak zwany żelazny zestaw . Lekarze często zalecają po kilku stratach i przy problemach z krzepliwościom.
Duphaston i luteina lub progesterone besins to poprostu progesteron niezbędny do utrzymania ciąży ( u mnie naturalny progesteron słabiutki zawsze ).
Accofil to już immunologia i jak dla mnie ostatnia deska ratunku . Aktualnie bym powiedziała że eksperyment trochę i wyższa szkoła jazdy .
Wszystkie możliwe badania poza immunologią miałam zrobione i nic specjalnego nie wyszło poza hasimoto , insulinoopornością i mutacją PAI-1.
Z racji że nie udało mi się utrzymać ciąży pomimo żelaznego zestawu właśnie który dostałam na zasadzie w badaniach nic nie wychodzi ale a nóż się uda, A i tak się nie udało , zdecydowaliśy z lekarzem że kolejny raz jęsli będe w ciąży dodamy accofil. Miedzy czasie miałam zrobić badania immunologiczne jeśli uda mi się nazbierać kasę -immunologia jest dość droga .
Badań nie zdążyłam zrobić bo w 1 cyklu stymulowanym byłam już w ciąży. Ciąży zakończonej sukcesem. Accofil ochrania jakby zarodek przed odpowiedzią immunologiczną organizmu ( mniej więcej bo już dokładnie nie pamiętam jak mi to lekarz tłumaczył ) .
Wszystkie leki czyli heparyne , steryd i accofil włączaliśmy po potwierdzonej ciąży wynikiem bety powtórzonym 3 razy .
Luteine/ duphaston po owulacji aż do 26 tc
Accard biorę od poczatku cyklu już w trakcie starań
Hej tzn. że acard bierzesz cały cykl? Czy robisz przerwę w trakcie miesiączki? Jaka dawkę acard bierzesz?
Robiłam badania na zespół antyfoslipidowy kosz ok. 500zl
Ja biorę acard 75 w związku ze PAI-1 4G heterozygotyczny, ale mam brać 3 dni po @ do kolejnego @ przerwa i znów.
Trzymam kciuki.
-
basia_siaa wrote:Hej tzn. że acard bierzesz cały cykl? Czy robisz przerwę w trakcie miesiączki? Jaka dawkę acard bierzesz?
Robiłam badania na zespół antyfoslipidowy kosz ok. 500zl
Ja biorę acard 75 w związku ze PAI-1 4G heterozygotyczny, ale mam brać 3 dni po @ do kolejnego @ przerwa i znów.
Trzymam kciuki.
Zespół antyfosfolipidowy też kiedyś przebadałam i nic . Co do badań immunologicznych miałam namyśłi KIRY itp.
Acard biorę cały cykl bez przerw 75 . Sam acard nie wzmaga u mnie miesiączki . W ciąży brałam 1503 aniołki 💔💔💔
Upragniona córcia : 23.05.2019😍😍
Jaś w drodze 😍💓
-
Lusi91 wrote:Zespół antyfosfolipidowy też kiedyś przebadałam i nic . Co do badań immunologicznych miałam namyśłi KIRY itp.
Acard biorę cały cykl bez przerw 75 . Sam acard nie wzmaga u mnie miesiączki . W ciąży brałam 150
Rozumiem, właśnie zastanawiałam się czy nie zacząć brać od razu po zakończeniu @ ale muszę skonsultować z gin raczej nie chcę nic na własną rękę działać.
Lusi91 lubi tę wiadomość
-
Lusi91 wrote:Jakie suple polecacie na poprawienie endometrium ?
Aktualnie biorę prenatal uno , wit e, wit b complex, olej z wiesiołka, olej lniany .
B complex bo miałam zawsze dość wysoką homecysteinę a po wit ładnie spadała. Przed ciążą z córką wiedziałam chyba wszystko o suplach a teraz większości już nie pamiętam . Przy roczniaku już nie mam tyle czasu co kiedyś żeby przekopać forum
I pytanie 2 jakie testy polecacie ? Kiedyś używałam tylko bobo testów ale one często mnie oszukiwały więc teraz sama nie wiem . Właśnie biorę się za zamówienie na Gemini to odrazu bym coś dorzuciła.Lusi91 lubi tę wiadomość
-
Jestem po wizycie u lekarza okazało się że to mój lekarz do którego chodzilam na studiach 😁 od razu bardzo dokładnie przejrzal moje badania i dopatrzył się że błędnie genetyk mi przepisał wyniki i tak na prawdę mam mutacje homozygotyczne w. Dwóch genach a nie jednym. Podał plan postępowania co będzie gdyby była ciąża a gdyby nie. I po badaniu okazalo się że " mam piękna dziurę po owulacji na prawym jajniku" także trzymajcie kciuki. Podbudowuje mnie to że nie biorę luteiny i duphastonu i jak nigdy mam przeogromnie wrażliwe sutki. Wręcz bolą przy dotyku. Najbardziej wieczorem. Testować miałam w środę ale nie wiem czy się odwaze i czy nie zostawię tego na czwartek...
basia_siaa, MayMasza, Lusi91, Stokrotka027, Batylda, nickt, OlaNova, Kasiulka03, Mama8latka lubią tę wiadomość
-
Hej.
Pisze ten post bo ostatni przyniósł mi szczęście w postaci II na teście
Nie prowadzę żadnych dokładnych pomiarów w trakcie starań o drugie dziecko, po prostu się staramy, zapisuje kiedy i jK długo trwała @. Cykle mam 25-28 dniowe, staramy się ❤️ W okresie okoloowulacyjnym przynajmniej raz na dwa dni.
Z utrudnień... mam IO, ale przy pierwszej ciąży również miałam, mało tego... 10.01.2018 byłam u lekarza i wznowiłem leczenie farmakologiczne a 19.01.2018 test pokazał dwie kreski.
A dlaczego pisze post, bo jestem osoba o zerowej cierpliwości, najchętniej robiłabym test ciążowy codziennie od 14dc. Żeby nie zwariować to czytam internety, podczytuje jak to wyglada u innych kobiet (tak, czasem wmawiam sobie objawy)
Obecnie jestem w 4cs, w przedostatnim cyklu test facelle P czułości 10 pokazał dzień przed @ blada kreskę, bardzooo blada. Następnego dnia przyszła @, zastanawiam się czy mogła to być biochemiczna ? Nie robiłam testu z krwi bo w obecnej sytuacji założyłam ze na krew pójdę dopiero jak test nie będzie wzbudzał wątpliwości, czyli pojawi się dorodna kreska.
Zapomniałam wspomnieć: OM 17.05, teraz @ powinna być 13.06, dzisiaj mamy 23 dc, zatestowalam facelle 10 z popołudniowego moczu i oczywiście biel, ale to jeszcze nic straconego prawda ?
Myśle o tym żeby spróbować zatestowac ponownie w środę 25dc z rana.
-
Renatyslawa wrote:Jestem po wizycie u lekarza okazało się że to mój lekarz do którego chodzilam na studiach 😁 od razu bardzo dokładnie przejrzal moje badania i dopatrzył się że błędnie genetyk mi przepisał wyniki i tak na prawdę mam mutacje homozygotyczne w. Dwóch genach a nie jednym. Podał plan postępowania co będzie gdyby była ciąża a gdyby nie. I po badaniu okazalo się że " mam piękna dziurę po owulacji na prawym jajniku" także trzymajcie kciuki. Podbudowuje mnie to że nie biorę luteiny i duphastonu i jak nigdy mam przeogromnie wrażliwe sutki. Wręcz bolą przy dotyku. Najbardziej wieczorem. Testować miałam w środę ale nie wiem czy się odwaze i czy nie zostawię tego na czwartek...
Testuj w środę w razie 2 kreseczek polecisz jeszcze na betę Trzymam mocno kciukiWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2020, 20:35
-
OlaNova wrote:Dzień dobry,
miło nam, że dołączasz i podzieliłaś się z nami swoim sposobem na II. Podziwiam 5 letnią wytrwałość! ✌
Czy mieliście jakąś diagnozę, czemu przez 5 lat się nie udawało?
Możesz mi przybliżyć trochę temat zestawu 'heparyna, Acard, metypred i do tego accofil i luteina'? W którym momencie się to włącza i na jak długo? I jakie ma zadanie?
Ja dopiero raczkuję w temacie wspomagania, to mój 1 cykl z Aromkiem, zastrzykiem Pregnyl i teraz Luteina (przez 10 dni).
Martwię się moim endometrium, zawsze jest cienkie, a przy Aromku to już w ogóle...
Czy po Aromeku endometrium jest u Ciebie cieńsze? Dobrze wywnioskowałam z postu? Pytam, bo u mnie nigdy z endo akurat nie było problemu, a w tym cyklu stymulowanym Aromekiem zaraz po owulacji mialo tylko 6,5 i w ogole właśnie nie wiem czemu. -
Renatyslawa wrote:Jestem po wizycie u lekarza okazało się że to mój lekarz do którego chodzilam na studiach 😁 od razu bardzo dokładnie przejrzal moje badania i dopatrzył się że błędnie genetyk mi przepisał wyniki i tak na prawdę mam mutacje homozygotyczne w. Dwóch genach a nie jednym. Podał plan postępowania co będzie gdyby była ciąża a gdyby nie. I po badaniu okazalo się że " mam piękna dziurę po owulacji na prawym jajniku" także trzymajcie kciuki. Podbudowuje mnie to że nie biorę luteiny i duphastonu i jak nigdy mam przeogromnie wrażliwe sutki. Wręcz bolą przy dotyku. Najbardziej wieczorem. Testować miałam w środę ale nie wiem czy się odwaze i czy nie zostawię tego na czwartek...
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Katja___ wrote:Czy po Aromeku endometrium jest u Ciebie cieńsze? Dobrze wywnioskowałam z postu? Pytam, bo u mnie nigdy z endo akurat nie było problemu, a w tym cyklu stymulowanym Aromekiem zaraz po owulacji mialo tylko 6,5 i w ogole właśnie nie wiem czemu.
Generalnie wszystkie leki z tego typu(Clo, Aromek) mają wpływ na endometrium. Są ogólnie silnie oddziałujące na organizm dlatego nie powinno się na dłuższą metę ich stosować lecz robić przerwę właśnie na regenerację. Coś w tym stylu mówił mi poprzedni lekarz
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
MayMasza wrote:Generalnie wszystkie leki z tego typu(Clo, Aromek) mają wpływ na endometrium. Są ogólnie silnie oddziałujące na organizm dlatego nie powinno się na dłuższą metę ich stosować lecz robić przerwę właśnie na regenerację. Coś w tym stylu mówił mi poprzedni lekarz
-
Renatyslawa wrote:Jestem po wizycie u lekarza okazało się że to mój lekarz do którego chodzilam na studiach 😁 od razu bardzo dokładnie przejrzal moje badania i dopatrzył się że błędnie genetyk mi przepisał wyniki i tak na prawdę mam mutacje homozygotyczne w. Dwóch genach a nie jednym. Podał plan postępowania co będzie gdyby była ciąża a gdyby nie. I po badaniu okazalo się że " mam piękna dziurę po owulacji na prawym jajniku" także trzymajcie kciuki. Podbudowuje mnie to że nie biorę luteiny i duphastonu i jak nigdy mam przeogromnie wrażliwe sutki. Wręcz bolą przy dotyku. Najbardziej wieczorem. Testować miałam w środę ale nie wiem czy się odwaze i czy nie zostawię tego na czwartek...
Mam to samo z testowaniem, i też przekładam testowanie ale chyba jutro się zdecyduje. Chociaż się boję, że znowu będzie dupa... -
Angie25 wrote:Mam to samo z testowaniem, i też przekładam testowanie ale chyba jutro się zdecyduje. Chociaż się boję, że znowu będzie dupa...
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Lusi91 wrote:U nas diagnozy nie udało się postawić , prawdopodobnie immunologia a wręcz na pewno ale badań w tym kierunku nie zdążyłam zrobić.
A co do leków : accard + heparyna+ metypred lub encorton to tak zwany żelazny zestaw . Lekarze często zalecają po kilku stratach i przy problemach z krzepliwościom.
Duphaston i luteina lub progesterone besins to poprostu progesteron niezbędny do utrzymania ciąży ( u mnie naturalny progesteron słabiutki zawsze ).
Accofil to już immunologia i jak dla mnie ostatnia deska ratunku . Aktualnie bym powiedziała że eksperyment trochę i wyższa szkoła jazdy .
Wszystkie możliwe badania poza immunologią miałam zrobione i nic specjalnego nie wyszło poza hasimoto , insulinoopornością i mutacją PAI-1.
Z racji że nie udało mi się utrzymać ciąży pomimo żelaznego zestawu właśnie który dostałam na zasadzie w badaniach nic nie wychodzi ale a nóż się uda, A i tak się nie udało , zdecydowaliśy z lekarzem że kolejny raz jęsli będe w ciąży dodamy accofil. Miedzy czasie miałam zrobić badania immunologiczne jeśli uda mi się nazbierać kasę -immunologia jest dość droga .
Badań nie zdążyłam zrobić bo w 1 cyklu stymulowanym byłam już w ciąży. Ciąży zakończonej sukcesem. Accofil ochrania jakby zarodek przed odpowiedzią immunologiczną organizmu ( mniej więcej bo już dokładnie nie pamiętam jak mi to lekarz tłumaczył ) .
Wszystkie leki czyli heparyne , steryd i accofil włączaliśmy po potwierdzonej ciąży wynikiem bety powtórzonym 3 razy .
Luteine/ duphaston po owulacji aż do 26 tc
Accard biorę od poczatku cyklu już w trakcie starań
Dzięki wielkie za przybliżenie tematu długą drogę przeszliście, teraz już będzie z górkiLusi91 lubi tę wiadomość
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
Renatyslawa wrote:Ja byłam stymulowana letrozolem i lekarz mówił że on jest lepszy, bo powoduje wzrost jednego pęcherzyka i nie uszkadza endometrium.
Hm ciekawe... Muszę sobie to odnotować
Czyli coś za coś... Aromek daje np 3 pęcherzyki, ale endometrium nie przyrasta, a Letrozol daje 1 pęcherzyk a endo przyrasta...
Ja zazwyczaj ok 11 dc miałam ok 7 mm, po diecie wzbogaconej o morele i orzechy endometrium w 11 dc skoczyło do 10 mm. Teraz przy zachowaniu podobnej diety, ale przy Aromku endometrium w 11 dc ok 5mm.
Lekarz powiedział, że nie ma czego się spodziewać przy braniu Aromeku jeśli chodzi o endometrium...
Ale zarówno mój nowy lekarz jak i poprzednia lekarka mówili, że na jakość endometrium składa się kilka czynników i że to nie chodzi tylko o grubość, że oni oceniają całokształt. 🤷♀️
Wpierdzielam teraz codziennie morele i orzechy jak dzika... Wizyta 16.06. ehhhh
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
Katja___ wrote:Czy po Aromeku endometrium jest u Ciebie cieńsze? Dobrze wywnioskowałam z postu? Pytam, bo u mnie nigdy z endo akurat nie było problemu, a w tym cyklu stymulowanym Aromekiem zaraz po owulacji mialo tylko 6,5 i w ogole właśnie nie wiem czemu.
Tak, dokładnie, brałam Aromek. Więcej napisałam w moim poprzednim poście z przed minutki
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
OlaNova wrote:Hm ciekawe... Muszę sobie to odnotować
Czyli coś za coś... Aromek daje np 3 pęcherzyki, ale endometrium nie przyrasta, a Letrozol daje 1 pęcherzyk a endo przyrasta...
Ja zazwyczaj ok 11 dc miałam ok 7 mm, po diecie wzbogaconej o morele i orzechy endometrium w 11 dc skoczyło do 10 mm. Teraz przy zachowaniu podobnej diety, ale przy Aromku endometrium w 11 dc ok 5mm.
Lekarz powiedział, że nie ma czego się spodziewać przy braniu Aromeku jeśli chodzi o endometrium...
Ale zarówno mój nowy lekarz jak i poprzednia lekarka mówili, że na jakość endometrium składa się kilka czynników i że to nie chodzi tylko o grubość, że oni oceniają całokształt. 🤷♀️
Wpierdzielam teraz codziennie morele i orzechy jak dzika... Wizyta 16.06. ehhhh
Z tego co wiem to dziewczyny coś pisały kiedyś na jakimś forum, że przy clo lekarz daje im jakiś lek/ zastrzyk na wzrost endometrium.