W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Livka wrote:Ja mam wrażenie że myślę o tym dziecku cały czas. Niedługo wyląduje gdzieś na sali bez klamek bo naprawdę jak widzę małe dzieci to chce mi się wyć że mogę nigdy się takiego brzdąca nie doczekać. Podziwiam Was z całego serca, jeśli co niektóre z Was starają się latami. Ja bym nie dała rady, za słaba jestem na to. 🤯
Ja też tak często miewam.
Czasem mam dni, że płaczę jak coś zobaczę, albo usłyszę, a czasem takie, że myślę, że no trudno. Ostatnio to jak usłyszę nawet coś wzruszającego w piosence, albo w kosciele to jest płacz. Wiem, co czujesz kochana, znam tą bezsilność, ale musisz podejść do tego bardziej na chłodno, chociaż czasami, żeby do końca nie zwariować.
Ja powiem szczerze, że w sumie to obranie "nowego planu" dużo mi dało. Że teraz trochę sobie tak tłumaczę, że mamy czas na przeczekanie do in vitro i szczerze, niewiele nadziei z tym czasem wiążę - naprawdę liczę na in vitro. Nie przestajemy, nie olewamy, ale z tyłu głowy jest takie przeświadczenie, że dopiero wtedy coś może zaskoczy.
Bynajmniej nie chce straszyć, że trzeba będzie sięgnąć po ostateczne środki, ale chodzi mi o to, że stworzenie konkretnego planu osadzonego w czasie pomaga, bo jeśli się nie udaje, to wiesz, co robicie dalej. I nie ma poddawania się, jest po prostu następny krok. Spróbujcie tego, musicie ustalić jakiś punkt, chociażby tego androloga i później go rozwijać o potrzebne badania, kontrolę, wdrożone leczenie - i przede wszystkim jego czas. np. leczenie 3 miesiące i kontrola/6 cykli na próbę, potem badanie drożności/jeszcze do wakacji i pójdziemy do kliniki/cokolwiek, aktualnego w Waszej sytuacji.
To są zbyt trudne tematy w takim emocjonalnym sensie. Więc polecam podejście zadaniowe, zrobienie trochę takiego to do list i action planu. Momenty załamań i tak będą. Ale taki plan przynajmniej trzyma nas w jakichś ryzach, bez popadnięcia w totalną ruinę, że już nie wiemy, co robić. Bo przecież jednak wiemy, bo jest jakiś konkretny plan.
I ja pomimo moich wątpliwości do pani doktor, naprawdę polecam klinikę leczenia niepłodności. Wydaje się, że tam naprawdę najbardziej kompleksowo podchodzą do tego i jednocześnie konsultują też facetów, wszystko to jest spójne i można taki plan sobie układać z lekarzem prowadzącym.
Trzymaj się, Livka, głowa do góry, podnosimy się i gramy dalej.
Gra jest warta świeczki! 💗💗💗Kluska95, Monk@, AgulaM, Anati, mamaleonka, Anett93, Namisa, Tabeaa, Gwiazdeczka 93, Livka, Zazu92, Lipcowa, Aneta2506 lubią tę wiadomość
-
verliebtindich wrote:Ja też tak często miewam.
Czasem mam dni, że płaczę jak coś zobaczę, albo usłyszę, a czasem takie, że myślę, że no trudno. Ostatnio to jak usłyszę nawet coś wzruszającego w piosence, albo w kosciele to jest płacz. Wiem, co czujesz kochana, znam tą bezsilność, ale musisz podejść do tego bardziej na chłodno, chociaż czasami, żeby do końca nie zwariować.
Ja powiem szczerze, że w sumie to obranie "nowego planu" dużo mi dało. Że teraz trochę sobie tak tłumaczę, że mamy czas na przeczekanie do in vitro i szczerze, niewiele nadziei z tym czasem wiążę - naprawdę liczę na in vitro. Nie przestajemy, nie olewamy, ale z tyłu głowy jest takie przeświadczenie, że dopiero wtedy coś może zaskoczy.
Bynajmniej nie chce straszyć, że trzeba będzie sięgnąć po ostateczne środki, ale chodzi mi o to, że stworzenie konkretnego planu osadzonego w czasie pomaga, bo jeśli się nie udaje, to wiesz, co robicie dalej. I nie ma poddawania się, jest po prostu następny krok. Spróbujcie tego, musicie ustalić jakiś punkt, chociażby tego androloga i później go rozwijać o potrzebne badania, kontrolę, wdrożone leczenie - i przede wszystkim jego czas. np. leczenie 3 miesiące i kontrola/6 cykli na próbę, potem badanie drożności/jeszcze do wakacji i pójdziemy do kliniki/cokolwiek, aktualnego w Waszej sytuacji.
To są zbyt trudne tematy w takim emocjonalnym sensie. Więc polecam podejście zadaniowe, zrobienie trochę takiego to do list i action planu. Momenty załamań i tak będą. Ale taki plan przynajmniej trzyma nas w jakichś ryzach, bez popadnięcia w totalną ruinę, że już nie wiemy, co robić. Bo przecież jednak wiemy, bo jest jakiś konkretny plan.
I ja pomimo moich wątpliwości do pani doktor, naprawdę polecam klinikę leczenia niepłodności. Wydaje się, że tam naprawdę najbardziej kompleksowo podchodzą do tego i jednocześnie konsultują też facetów, wszystko to jest spójne i można taki plan sobie układać z lekarzem prowadzącym.
Trzymaj się, Livka, głowa do góry, podnosimy się i gramy dalej.
Gra jest warta świeczki! 💗💗💗
Verlie aż zrobiłam sobie screen Twojego wpisu 😍 napisane w punkt i nawet łezka mi się w oku zakręciła. Jak dobrze było tu trafić pół roku temu ❤️Monk@, verliebtindich lubią tę wiadomość
07.23 Misia 🩷👶 -
Kofii wrote:Heh z tym mężem wcześniej to takie żarciki 🤪 na dzisiejsze testowanie nie namawiał 😂
Nie wiem czemu zrobiłam ten test, jakoś tak bolały mnie dziś bardzo piersi aż tak pod pachami... Myślałam, że pewnie po skakaniu na weselu, ale coś mnie tknęło i wzięłam do łazienki test, bez większego zastanowienia 😅
Jutro idę na betę 🙊 bardzo się cieszę ale też bardzo się boję - to już trzeci raz jak widzę dwie kreski
Przy okazji pytanie do dziewczyn które korzystają z Luxmedu, można w laboratorium w ich placówce zrobić badania na które nie ma się skierowania? Luxmed dziwnie działa i nie chcę wrócić stamtąd z niczym, a tam mi pasuje fakt że się zapisuje na konkretną godzinęKofii, marrrtini lubią tę wiadomość
1/12/2022 12:20 Milenka 3040 g 52 cm ❤️ -
Kofii - 😍
Gwiazdeczka - piękne obrazy, ale mi bardziej wpadły w oko spodnie/piżama w truskaweczki!! Słodko! I pasuje da wątku 😁🍓🍓🍓Kofii, mamaleonka, Gwiazdeczka 93 lubią tę wiadomość
👩 33 | 🧑 34 - starania od 11.2020
______________________________
09.2019 - polip w jamie macicy
21.09.2021 - histeroskopia ✂️ polipa
31.07.2022 - ⏸️😳 - 19.08.2022 - ❤
11.09.2022 - brak akcji 💔 poronienie samoistne 9t+4d
______________________________
Powrót do starań od 12.2022
02.03.2023 HyCoSy ✅
14.08.2023 histeroskopia z biopsją endometrium ❌ przewlekły stan zapalny endometrium
27.12.2023 - kontrolna biopsja ✅
03.01.2024 HOMA ✅ BMI zawsze w normie (teraz 19,27), cytologia ✅ profil cytokin rozjechany, KIR Bx, allo-MLR 33,1% - do starań zaproponowany Accofil
16.02.2024 - AMH 1,28, Endometrioza II i adenomioza ❌ niepłodność idiopatyczna
29.07 i 28.08 - IUI ❌
15.11.2024 - histeroskopia: usunięte mikropolipy, zrosty, wycinki do badań ⏳
Mąż: seminogram ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅
Lecę na oparach... 🫠
Plan: dieta, fizjo uro-gin, ćwiczenia, zaopiekowanie relaksu i trawienia🧘 -
Kofi, piękna kreska 🥰 mam nadzieje ze będzie ciemniala.
Ja weekend spędziłam u siostry i jak widziałam jak mój syn się bawi z siostrzeńcami to aż się wzruszyłam piękny widok, doceniłam co mam i już jestem spokojniejsza w tym cyklu.
Wszystkim dziewczynom życzę takiego spokoju i cierpliwości w tej długiej i krętej drodze, kiedyś wyjdzie słońce.
A dziś trzymam kciuki za testujące i zbieram siły bo jutro wracam do pracy po 3 tyg urlopu.Kofii, Monk@, AgulaM, wellwellwell lubią tę wiadomość
-
Kciuki za testujące! Pokażcie dwie kreski ❤️
Ja dziś średnio się czuję. Do tej pory byłam trochę zajęta i nie miałam czasu myśleć, a dziś jakoś zwątpiłam w ten cykl i jakoś mi się smutno zrobiło. Wczoraj myślałam, ze może zatestuje 12 dpo (w środę), ale jakoś nie za bardzo wierze w to, że może się udać. Coś czuje, ze dzisiejszy dzień będzie pod znakiem przygnębienia 😰
Ale idę do fryzjera, ścinam włosy i mam nadzieje, że pozwoli mi to trochę zapomnieć.AgulaM, verliebtindich, wellwellwell, Gwiazdeczka 93, hypatia92, Poziomka9204, Kluska95 lubią tę wiadomość
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Ja już oddałam krew, niestety zasłabłam po 🙁 już dawno tak nie miałam
Okazało się, że betę mam za darmo 🤯 widocznie mam w pakiecie bez skierowania 😀 płaciłam tylko za proga 48 złMonk@, Babova, AgulaM, Gwiazdeczka 93, Kasiooola, Pfry, Poziomka9204, Kluska95, RoZyCzK4 lubią tę wiadomość
-
Witajcie w poniedziałek u mnie weekend totalnie na luzie, bez telefonu, także nie było mnie tu z Wami.
U mnie już przyszła @ także moje urojenia poszły w sina dal.
Gratuluje dziewczynom kreseczek i czekam na kolejne ❤️Karo1234, AgulaM, hypatia92 lubią tę wiadomość
👩🏼 26
➡️ PCOS, zrosty, mięśniak, polip i inne 🤷♀️
👦🏻 26
➡️ bardzo słabe wyniki nasienia
👩🏼❤️👨🏻🐶🐶
💒 lipiec 2021
17 cykl starań -
Kofii wrote:Ja już oddałam krew, niestety zasłabłam po 🙁 już dawno tak nie miałam
Okazało się, że betę mam za darmo 🤯 widocznie mam w pakiecie bez skierowania 😀 płaciłam tylko za proga 48 zł
O widzisz, to jeszcze Cię pozytywnie zaskoczyli 😃 Oszczędność 😃Kofii lubi tę wiadomość
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Kofii wrote:Ja już oddałam krew, niestety zasłabłam po 🙁 już dawno tak nie miałam
Okazało się, że betę mam za darmo 🤯 widocznie mam w pakiecie bez skierowania 😀 płaciłam tylko za proga 48 zł
Życzę pięknego dnia i ⏸ dla wszystkich testujących ❤❤❤🤞Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2022, 07:54
9 cs (3 cykl z castagnus, 1 cykl z conceive), nie poddaję się -
Jak tam dzisiejsze testujace?
Isis, Asia kiedy wpisywać Wam? 🤰 -
-mała-mi- wrote:A jaki masz pakiet, jesli mozna spytać?
Życzę pięknego dnia i ⏸ dla wszystkich testujących ❤❤❤🤞
Ojj nie wiem niestety, jakiś podstawowy z pracy. Ale to raczej zależy od pracodawcy, mój mąż też ma wykupiony podstawowy, a ma o połowę mniej rzeczy niż ja