W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Kofii wrote:Omggg mnie przerasta to pakowanie do szpitala, przecież ja się nie zmieszczę do średniej walizki... Mój szpital każe wziąć 10 podkładów na łóżko, 2 opakowania podpasek poporodowych i paczkę pampersów i to mi zajęło już całą jedną część walizki,a drugą część zajęła mi torba z rzeczami do porodu, a przecież jeszcze muszę spakować ubrania i kosmetyki na oddział. Chyba będę musiała torbę na porodówkę nieść osobno na walizce, no bo nie zmieszczę tego 😐 a chciałam mieć wszystko w walizce, żeby nie targać tyłu rzeczy jakbym na miesiąc tam miała zostawać
Ile pampersów wziąć? 20 sztuk wystarczy?
To ja juz z gory zakladam, ze pewnie sie do jednej walizki nie zmieszcze i raczej jeszcze osobna torbe spakuje tylko na porodowke.
A moze tych pampersow, podkladow itp. wez tylko troche na poczatek, a pozniej ci maz dowiezie wiecej? Nie wiem jak u ciebie w szpitalu sytuacja z odwiedzinami, ale chyba nawet jak sa zabronione odwiedziny to mozna przekazywac rzeczy przez polozne.2023 👧
💖29.11.2025💖
-
Właśnie pakuję się zgodnie z tym co szpital pisze, nie biorę niczego za dużo... Z odwiedzinami to nie wiadomo jeszcze co będzie za miesiąc, póki co nie są zabronione, oby tak zostało 😵💫wellwellwell wrote:To ja juz z gory zakladam, ze pewnie sie do jednej walizki nie zmieszcze i raczej jeszcze osobna torbe spakuje tylko na porodowke.
A moze tych pampersow, podkladow itp. wez tylko troche na poczatek, a pozniej ci maz dowiezie wiecej? Nie wiem jak u ciebie w szpitalu sytuacja z odwiedzinami, ale chyba nawet jak sa zabronione odwiedziny to mozna przekazywac rzeczy przez polozne.
wellwellwell lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMiałam jedną paczkę pampersów(chyba 26 sztuk) i powiem szczerze, że mi wystarczyło, ale zostały może ze 2 sztuki w porywach. Jakoś tak naprawdę na styk byłam. Mały urodził się o 2 w nocy w czwartek, a wyszłam w sobotę po południu. Ja wezmę teraz paczkę plus jeszcze kilka. Jedna paczka chusteczek nawilżanych była mi za mało(60 szt)😂
Kofii lubi tę wiadomość
-
Nutka kochana dziękuje Ci bardzo za te słowa, tak zle czułam się tylko raz kiedyś na pobieraniu krwi to akurat byłam pod kontrolą.
Kofii kurczę a u nas z kolei podkłady wszystkie i tego typu rzeczy dają i zupełnie nie trzeba tego brać. Pomijam że ja kupiłam bo nie wiedziałam. Ale faktycznie z tym wszystkim to nie idzie się zmieścić.
Ja jeszcze nie zaczęłam pakować torby, nie mam siły i weny i to jest chyba tez to co mówisz Monka. Czuje się jak bym była w takim otępieniu trochę. Mam zaległe webinary i książki i niiiiic.
Nutka85 lubi tę wiadomość
29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Kofii wrote:Właśnie pakuję się zgodnie z tym co szpital pisze, nie biorę niczego za dużo... Z odwiedzinami to nie wiadomo jeszcze co będzie za miesiąc, póki co nie są zabronione, oby tak zostało 😵💫
To u mnie widze tak samo wymieniaja: 2paczki podpasek i 2szt na porodowke, 10 podkladow i 10 jest wymienionych tez na porodowke, więc chyba az 20szt? i paczka pampersow, paczka mokrych chusteczek
A ile tych majtek siateczkowych jest potrzebnych?
Ja to soe bede pakowac moze pod koniec lutego, ale musze sobie pokupowac jeszcze to wszystko 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2023, 21:12
2023 👧
💖29.11.2025💖
-
Kremówko, ja czasem myślę że ci starzy lekarze powinni mieć zabroniony kontakt z pacjentem! W ten sposób nie można komuś zwracać uwagi bo wywołuje poczucie winy, przecież bardzo dbasz o siebie, nie bez powodu pojawiłaś się na sorze, to był wymiar Twojej troski o własne dziecko.
Ja tam na ktg nigdy nic nie klikalam🤔 ciekawe czy mi każą w poniedziałek coś klikać 🤔
Mnie niestety coś bierze, jestem cala rozpalona i boli mnie głowa. Gorączki na szczęście nie mam, ale mam zimny okład na ból głowy i zgaszone światło.
Kofi, też myślę że może ktoś Ci dowiezie jak się nie zmieścisz, ja w końcu biorę torbę pokładowke jak do samolotu i torbę sportową w której będę mieć dokumenty i resztę rzeczy która się nie zmieściła 🤣 bo też nie mogłam upchnąć, a jeszcze ostatnio przypomnialam sobie o gumowych klapkach pod prysznic
Monka, ja się czasem skupić nie mogę czytając forum 🤯 a jak mój P ostatnio kminil jak założyć DG, to wogole się wylaczylam i nie wiem co do mnie mówił. O książkach już dawno zapomniałam bo lapalam się na tym że czytałam i chciałam pomyśleć o czym i nie wiedziałam co 🤣 ale netflix też mnie denerwuje, nie mogę się na tych serialach skupić
Mam coraz więcej tego biało kremowego śluzu, mam nadzieję że mnie ginka w poniedziałek zbada w szpitalu, już mówiła we środę że jest go sporo, to mam nadzieję że go skontroluje jeszcze raz 😬26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Kofii, u nas szpital dość blisko, więc ja nie biorę jakichś mega zapasów, najwyżej mąż dowiezie. Nawet, jak będzie zakaz odwiedzin, to paczki na pewno będzie można podawać.
A druga sprawa - ja pakuję osobną torbę na porodówkę po pierwsze dlatego, że do walizki bym się nie zmieściła, a po drugie jakoś te rzeczy na porodówkę trzeba zabrać. Będziesz to wszystko wyciągać z walizki i z tym na rękach szła? W skurczach ogarniać to wszystko? No chyba że mąż, ale ja wyszłam z założenia, że walizka na pobyt w szpitalu, a w torbie wszystko do porodu. Część z tych rzeczy potem zostawiam (np. klapki, butelkę do wody), ale tak to torbę mąż zabierze po porodzie do domu i zostaję już tylko z rzeczami na pobyt. Myślę, że to dużo wygodniejsze rozwiązanie, przynajmniej dla mnie
Z takich jednorazowych produktów biorę wszystkiego po paczce (albo mniej), najwyżej mąż mi dowiezie. W razie czego każdego dnia może podjechać, to tylko kilka kilometrów
wellwellwell lubi tę wiadomość
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
nick nieaktualnyU mnie mąż będzie miał daleko do szpitala no i z dzieckiem to też nie lada wyzwanie, żeby mi jechać i coś dowozić. Mam nadzieję, że będę miała wszystko czego będę potrzebowała. Oczywiście w awaryjnej sytuacji dowiezie. Mam też o tyle super, że mamy znajomych, którzy mieszkają blisko szpitala i na pewno bez problemu coś przyniosą jeśli będzie potrzebne. 🙂
Kofii lubi tę wiadomość
-
My mamy godzinę dojazdu do szpitala 😕 no nic, chyba rzeczywiście zrobię też torba osobno i walizka osobno, chciałam tą torbę mieć w walizce i potem po prostu mąż by mi ją wyciągnął z walizki 😉 tak nam doradzali na szkole rodzenia. Przecież sama nie będę się w skurczach zajmować szukaniem rzeczy, między innymi po to mąż idzie ze mną na poród, aby mi pomagać.
Nie sądziłam, że te wszystkie rzeczy zajmują tyyyle miejsca. No i u mnie w ciąży się non stop włącza tryb paniki, zostawiam już to pakowanie i jutro dokończę, bo mnie tylko głowa od tego rozbolała 😝
Edit Monka widzę że nie zrozumiałaś, ja chyba źle to opisałam - ja pakuję osobno torbę do porodu, ale chciałam ją wrzucić do walizkiWiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2023, 21:47
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kasiola No dosłownie… jeszcze na dodatek usłyszałam, że po co mi ten detektor i się pacjentki niedługo same będą leczyć. Można mnożyć i mnożyć.
Zdrówka !
Aaaa w ogóle właśnie ! mój szpital tez zakaz odwiedzin 😢, jak leżałam w październiku to mężowie na oddział przynosili paczki i na oddziale przychodzili do mam i dzieci, które wychodziły żeby pomoc się ogarnąć a dziś paczki przekazywane przez położne a odbior ze szpitala mam z maluszkami był na IP- totalnie nie wpuszczają.
Kofii ja myśle że pakowanie torby trzeba podzielić na pare razy, bo to jakiś nie lada wyczyn!
Kasiooola lubi tę wiadomość
29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Tylko i wyłącznie razem 😊wellwellwell wrote:Monk@ to kciuki i za twoje badania. Oj tak... Jak ide na czczo to koniecznie jakaś kanapka do torby. Tylko teraz jak robie badania tarczycowe to pierwsze co po pobraniu biore euthyrox, wiec jeszcze 30min czekania do zjedzenia... Co za głupia zasada 🙈
A propo spania... Po narodzinach malenstw bedziecie sie z partnerami rozdzielac na noc do spania czy nadal planujecie spac razem?
wellwellwell lubi tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
W szpitalu wystarczy sam pajac, zwrócą Ci pewnie uwagę, że nie potrzeba dwóch warstw 😊Kofii wrote:Do szpitala brać body z krótkim czy z długim rękawem? Na górę jeszcze pajacyk, więc wydaje mi się, że z krótkim wystarczy i będzie też wygodniej, ale w sumie to nie wiem 🙈
Kofii lubi tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Ja w ciąży w ogóle nie mogłam się na miczym skupić na dłużej 😟Monk@ wrote:Tak, ja czytałam o tym, że się klika, jak się poczuje ruchy
Dziewczyny, Wy też się nie możecie skupić na niczym? Mam wrażenie, że jest coraz gorzej. Czy chodzi o czytanie książek, czy ktoś coś dłużej do mnie mówi, a ja się wyłączam. Ostatnio tylko gapię się w TV, bo za nic innego nie potrafię się zabrać i mam wrażenie, że cofam się w rozwoju... 🤦🏼♀️👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Ja mam że sobą walizkę, ale tą większą od kabinowej, zmieściłam tam wszytsko co potrzebne, a mój szpital też nie zapewniał rzeczy o których piszesz. Co do pampersów, jeżeli będziesz 2-3dni to spoko, może straszyć, ale my po 5 dobach zużyliśmy już paczkę 56szt., którą miałam spakowaną do szpitala, mąż dowoził kolejną partie 😊Kofii wrote:Omggg mnie przerasta to pakowanie do szpitala, przecież ja się nie zmieszczę do średniej walizki... Mój szpital każe wziąć 10 podkładów na łóżko, 2 opakowania podpasek poporodowych i paczkę pampersów i to mi zajęło już całą jedną część walizki,a drugą część zajęła mi torba z rzeczami do porodu, a przecież jeszcze muszę spakować ubrania i kosmetyki na oddział. Chyba będę musiała torbę na porodówkę nieść osobno na walizce, no bo nie zmieszczę tego 😐 a chciałam mieć wszystko w walizce, żeby nie targać tyłu rzeczy jakbym na miesiąc tam miała zostawać
Ile pampersów wziąć? 20 sztuk wystarczy?
Kofii lubi tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Kremówko, przykro mi, że musisz przechodzić przez takie rzeczy. Życzę Ci, żebyś mogła zacząć cieszyć się ciąża i faktem, że zaraz będzie z Tobą Marcelek. Dla niego już jesteś najlepszą mama na świecie! ❤️❤️❤️
Kasiola zdrowia! Kuruj się szybko, ja przez moje grudniowe przeziębienie leżę dłużej w szpitalu z małym.
Zaczęłam odciągać pokarm 3-4 razy dziennie, jest tego coraz więcej, teraz po sesji z laktatorem mamy 80ml. Ale niestety mój maluch potrzebuję coraz więcej jedzenia, a moje przelatuje przez niego szybko, więc po takiej porcji wybudzi się i tak wcześniej niż po mm. W dzień spoko, ale właśnie najgorzej w nocy jak dam mu porcje swojego, to pobudka po 2h i to z jakim pięknym krzykiem 😄 same położne mówią, że on musi jeść zwyczajnie więcej niż przeciętny maluch w jego wieku.
Ja mam za sobą noc gdzie przespałam 1h, później w dzień miałam może dwie 30 minutowe drzemki, zastanawiałam się wczoraj jak ja jeszcze funkcjonuję 🤦♀️😄 dzisiaj już zaliczyłam ponad 2h snu, mały śpi, zaraz będą podawać śniadanie, więc już zaczekam i później będę dosypiać. Czekam aż wyjdziemy do domu, tutaj mały w nocy jest bardzo nerwowy, a w dzień śpi jak aniołek. Jeszcze chwilka, trzymajcie kciuki żebyśmy mogli w poniedziałek wrócić do domu ❤️
Dobrego dnia kochane!Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2023, 07:25
Kremówka, Anati, Monk@ lubią tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Kremówka, tak mi strasznie przykro, że spotkała Cię taka historia, wstyd mi za taki personel szpitalny
. I proszę, absolutnie nie rozpatruj tego, co się stało w kategoriach dobra/zła przyszła mama. Niech rzuci papierkiem od cukierka ta, która nie miała w ciąży rożnego rodzaju wtop żywieniowych. U Ciebie ta hipoglikemia dała objawy, więc zakładam, że gdyby ich było więcej i częściej, to też częściej takie osłabienie byś odczuwała. Trzymaj się, mam nadzieję, że jesteś już spokojniejsza.
My wczoraj w końcu wstępnie mnie spakowaliśmy. W ramach pozytywnych afirmacji 😄 spakowałam też osobną niedużą torbę na wypadek, gdybym jednak mogła rodzić naturalnie. Najwyżej na ostatniej prostej przerzucę część tych rzeczy do docelowej walizki. Wszystko to, co na oddział, zmieściłam w walizce rozmiar większej niż kabinówka. Zrobiłam listę tego, co do dokupienia, co do dorzucenia w ostatnim momencie i przygotowałam ubranka na wyjście dla Malutkiej (to mąż nam dowiezie już przy wypisie). Pakując się uznałam, że nie jadę na pustynię i najwyżej mąż mi będzie dowoził różne rzeczy. U mnie smaczek jest taki, że jeszcze nie wiem, czy będę rodziła w szpitalu 5 minut od domu, czy godzinę od domu 🤣.
Kupiliśmy ostatnio oczyszczacz i nawilżacz powietrza. Nie wiem, czy to kwestia uruchomienia nawilżacza wczoraj wieczorem, ale dzisiaj w nocy gardło praktycznie mnie nie bolało 🤔. Za to rozkręca mi się wilgotny kaszel 🤡.
Kolejną wizytę mam w przyszły wtorek. Obawiam się, że do tego czasu wpadnę w paranoję, próbując analizować każdy ruch młodej pod kątem jej ułożenia w macicy. Ciągle się zastanawiam, jaki układ jej części ciała mógłby dać odczucia w tym konkretnym miejscu. Muszę zacząć jakoś nad tym panować.
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Kofii, ja miałam ze sobą tę małą paczkę pampersów z Rossmana, co była za grosz. Tam było chyba 26 sztuk, na te 3 doby mi wystarczyło.
Podkładów wzięłam 10, tych podpasek poporodowych chyba z 15 (no ale to po CC, więc mniej się oczyszczalam niż po sn). Majtek jednorazowych miałam 8 par. Warto wziąć papier toaletowy, bo u nas był tylko taki brzydki, ciemny.
Poziomka, kciuki za wyjście w poniedziałek 🙂 tam w Twoim szpitalu to chyba chociaż jedzonko dobre z tego co wiem...? 😉
Kofii, wellwellwell, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
♀️37l, po terapii pochwicy
♂️33l
01.05 ⏸️
11.05 "domek dla dzidziusia"
18.05 jest ❤️
06.07 prenatalne, niskie ryzyka ❤️
07.09 połówkowe, 540g dziewczynki
07.11 bad.3trymestru, 1760g dzidziulki 💝
01.01.2023 Helena 😍
53cm, 2970g, 9/10, CC
-
Ja się witam w niedzielę po ciężkiej nocy 🙈
I ile do 4 rano spałam, wstając co godzinę do toalety tak później już nie. O 4 dzwonił brat mojego P, ten jest w Kanadzie więc ta różnica czasu jest odczuwalna 🤪
Dyskutowali o imieniu Małej znowu, usłyszałam że woleli by ta Amalke, ale ze ja tak zdecydowałam że będzie Amelia to już zostanie. No nie powiem ze o 4 już miałam nerwy. Po czym nie mogłam zasnąć, jak już prawie mi się udało to oczywiście pies nie zamknięty i szczękał nam pod oknem do sypialni, na poddasze niesie to wyjątkowo, bo tutaj nie mam betonowych stropów tylko ocieplane wełna poddasze to jakby mi stała i szczekała obok łóżka.
I to było koło 5,zeby jeszcze tego było mało to syn mnie wolał w nocy ze go boli gardło i męczy go katar więc nie może spać. Dostał inhalacje z soli, ale 15 minut szumienia inhalatora w nocy mnie kompletnie rozbiło bo dawniej bez brzucha leżałam obok niego i czekałam aż się płyn skończy tak dzisiaj musiałam kursować z jednego pokoju do drugiego 🙄 finalnie zasnęłam po 6, obudziłam się teraz i czuje jak mnie boli głowa, zrobię herbatę i śniadanie i może będę funkcjonować.
Kremówka, u nas ten pierwszy zakaz odwiedzin był do dzisiaj, jutro będę na szpitalu to zobaczymy czy przedłużyli
Poziomka, ooo widzę że noc lepsza 🙈 oprócz sesji z laktatorem bierzesz coś na laktacje? Ja się doczytałam na tej fejsbukowej grupie że babki biorą już coś przed planowanym cc 🤯 zamówiłam słoik słodu je zmiennego do herbaty, zobaczymy czy jeszcze będę mieć okazję go pić przed 23, czy przed jutrem nie zdążę 🤣
U mnie te skurcze są nieregularne ale coraz bardziej bolesne i trwają coraz więcej czasu 🤯
Dzisiaj mamy spędzić razem z synkiem czasu na graniu w gry, jeszcze nie wiem czy w planoszowe czy na Xboksie 🤣
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
