W listopadzie Bolo leci w lecie będą z tego dzieci 🦩🤰👶🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję Kochane za odpowiedzi i wsparcie 🥰
Na moje szczęście dzisiaj nas nie odwiedzili. Więc mam jeszcze chwilę do namysłu czy mówić, czy jednak nie mówić. Najchętniej bym nie mówiła nikomu o ciąży aż po nowym roku. Takie to chyba trochę samolubne.. Jednak jak to ukryje i dowiedzą się po chrzcinach to żeby pretensji do mnie nie mieli. Znowu jak im powiem to boję się, że mi podziękują i nie będę miała chrześniaka. Ciężki orzech do zgryzienia 😔Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2021, 20:44
-
Domi_naturelover wrote:Spojrzałam na wykres i nie było tego negatywu zapisanego, a nadrabiając tyyyle stron musiałam gdzieś pominąć info :cc
Kurczaki, może jakieś czynniki zewnętrzne sprawiły, że Ci się trochę rozjechało? A może to było plamienie implantacyjne? 🤞🏼👦 2012r.👼 8tc 2016r.👦 2017r.
12cs
23.11.2022 ⏸
23.11. 15dpo Beta: 198.8 progesteron: 21,51
25.11. 17dpo Beta: 522 (163,6%) ❤️
30.11. 5+1 Pęcherzyk w macicy
14.12. 7+1 Pęcherzyk z zarodkiem 💕 ciąża młodsza o tydzień.
21.12. USG ciąża 5 tydzień? 🤦🏼♀️
22.12. USG prywatne
Koniec. -
Milixx wrote:Dziękuję Kochane za odpowiedzi i wsparcie 🥰
Na moje szczęście dzisiaj nas nie odwiedzili. Więc mam jeszcze chwilę do namysłu czy mówić, czy jednak nie mówić. Najchętniej bym nie mówiła nikomu o ciąży aż po nowym roku. Ale z jednej strony jak to ukryje i dowiedzą się po chrzcinach to żeby pretensji do mnie nie mieli. Znowu jak im powiem to boję się, że mi podziękują i nie będę miała chrześniaka. Ciężki orzech do zgryzienia 😔Natka2, Milixx lubią tę wiadomość
💏Razem 9 lat
♀️36
♂️41
Starania o Nasze cudo ❤od lipca 2020 tak na luzie....
Styczeń 2022 zaczynamy starania tak na 100%... -
Gwiazdeczka 93 wrote:Celina pisałam z Koleżanką 😉 trochę się dowiedziałam od niej,więc śmiało pytaj 😊
Ja tylko potrzebuje wiedzieć:
- czy długo się krwawi
- czy warto mieć zwolnienie przy pracy fizycznej (i czy dają takie zwolnienie w ogóle i na jak długo)
- jak długo zakaz seksów 😭 - do wizyty czy są jakieś konkretne standardowe wytyczne?
- czy jakieś badania do zabiegu trzeba zrobić jeszcze?
Bo już wiem, że w cyklu po zabiegu będę mogła się starać i że znieczulenie prawdopodobnie miejscowe i że ból taki jak przy wycinkach, czyli dam radę, tylko że śmierdzi spalonym mięsem 🙈
Bardzo dziękuję ❤️👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
abrakadabra wrote:Ona właśnie nie robiła problemu i probowala jakos obejść to ale mowila i pokazywała mi, że nawet nie chce jej tego zaakceptować.. problemu mi nie robila bo wystawiła mi recepte ale taka platna, a to co należy mi sie za darmo to tego nie mam przepisanego bo nie dalo sie..
Edit
A i jeszcze mała uwaga zawsze może wypisać receptę ręcznie i zaznaczyć na niej że masz ubezpieczenie oraz że ma awarie systemu do wystawienia erecepty...😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2021, 20:54
💏Razem 9 lat
♀️36
♂️41
Starania o Nasze cudo ❤od lipca 2020 tak na luzie....
Styczeń 2022 zaczynamy starania tak na 100%... -
Moniika wrote:Dziewczyny kiedy się umawiacie na wizyty? Nie chce iść za wcześnie, a potem moj lekarz ma urlop i dopiero zapisałam się na 9 grudnia 🙈 to będzie ok 8+1, ale ja miałam późną owulacje. Myślicie, że to za późno? W tamtej ciąży poszłam szybko i tylko się denerwowałam bo pęcherzyk był mały i lekarz jakoś sceptycznie do tego podchodził.
Ja nawet jak mnie bolał brzuch w ciąży to nie brałam nospy, ale nie miałam żadnych wiadomych problemów. Teraz zaczynam czuć plecy i ciągnięcie w pachwinach, co też jest normalne -
Blondyna.B wrote:A wcześniejszą wizytę jaką masz dostępną?☺️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2021, 21:01
06.2020 córeczka 🧚♀️❣ -
Moniika wrote:Dziewczyny kiedy się umawiacie na wizyty? Nie chce iść za wcześnie, a potem moj lekarz ma urlop i dopiero zapisałam się na 9 grudnia 🙈 to będzie ok 8+1, ale ja miałam późną owulacje. Myślicie, że to za późno? W tamtej ciąży poszłam szybko i tylko się denerwowałam bo pęcherzyk był mały i lekarz jakoś sceptycznie do tego podchodził.
Ja nawet jak mnie bolał brzuch w ciąży to nie brałam nospy, ale nie miałam żadnych wiadomych problemów i brzuch się nie spinał. Teraz zaczynam czuć plecy i ciągnięcie w pachwinach, co też jest normalneMoniika lubi tę wiadomość
Anielka❤️2018
Bruno💔 czerwiec 2021 [*]
15.11.21 ❤️beta 5.30
17.11.21 ❤️beta 24,64 🌈
22.11.21 ❤️ beta 610
26.11.21 ❤️ beta 4273 prog 25
07.12.21pięknie bijące 💓 i 0,74cm człowieka 😍
16.12.21 CRL 1,39
4.01.22 CRL 3,71😍
13.01.22 badania prenatalne pierwszego trymestru : zdrowy dzidziuś, prawdopodobnie chłopak😍
5.05.22 1126g 37cm❤️ Kazik rośnie 😍
Tarczyca- pod kontrolą (eutyrox100)
Wiek:
Ona 33
On 32
-
Moniika wrote:Dziewczyny kiedy się umawiacie na wizyty? Nie chce iść za wcześnie, a potem moj lekarz ma urlop i dopiero zapisałam się na 9 grudnia 🙈 to będzie ok 8+1, ale ja miałam późną owulacje. Myślicie, że to za późno? W tamtej ciąży poszłam szybko i tylko się denerwowałam bo pęcherzyk był mały i lekarz jakoś sceptycznie do tego podchodził.
Ja nawet jak mnie bolał brzuch w ciąży to nie brałam nospy, ale nie miałam żadnych wiadomych problemów i brzuch się nie spinał. Teraz zaczynam czuć plecy i ciągnięcie w pachwinach, co też jest normalne
Teraz myślę czy nie lepiej było zostać przy tym późniejszym terminie 🙄 tak źle i tak niedobrze 🤦♀️💁♀️ 27
💁♂️ 31
______________
05.2021 💔 8 tc- poronienie zatrzymane
06.2021 laparotomia- usunięcie torbieli, jajowodu i fragmentu jajnika
______________
04.11.21 ⏸️
12 dpo- beta 78,9
15 dpo- beta 282,1 🥰
24.11- 6+1, bijące serduszko❤️
13.11- crl 2,43 cm ❤️
22.12- crl 3,95 cm ❤️
03.01- prenatalne- synek 💙
19.01- 110 gramów szczęścia 🥰
15.02- 250 gramów 🥰
01.03- połówkowe 🤞🍀
-
karm3lka wrote:Ruda też o tym myslalam zeby w momentach kryzysu brac ale poki co jest lepiej. kilka ostatnich dni bardziej się spinało. Albo po prostu przywykłam do tego czucia.
Umawiasz się na wizyte?Anielka❤️2018
Bruno💔 czerwiec 2021 [*]
15.11.21 ❤️beta 5.30
17.11.21 ❤️beta 24,64 🌈
22.11.21 ❤️ beta 610
26.11.21 ❤️ beta 4273 prog 25
07.12.21pięknie bijące 💓 i 0,74cm człowieka 😍
16.12.21 CRL 1,39
4.01.22 CRL 3,71😍
13.01.22 badania prenatalne pierwszego trymestru : zdrowy dzidziuś, prawdopodobnie chłopak😍
5.05.22 1126g 37cm❤️ Kazik rośnie 😍
Tarczyca- pod kontrolą (eutyrox100)
Wiek:
Ona 33
On 32
-
Monika gratulacje ✊
Abrakadarba cudowności rośnijcie zdrowo 🥰
Celina ojojać nie będę, ale wydaje mi się z obserwacji ze jesteś super twarda i rozsądna babeczka twardo starająca po ziemi wiec na pewno nie złapiesz załamki bo wszystko sobie logicznie wytłumaczysz
BuBu nadal czekamy na rozwój sytuacji 👌
Nie przeczytałam wszystkiego bo miałam dziś duzo pracy, a na wieczór mąż zamówił sushi i tak sobie odpoczywamy przy hotelu paradise w tle
Ja jutro testuje, ale jakoś dziwnie nie mam tak, ze znoszę jajko z niecierpliwości. Próbuje sobie przygotować w głowie oba scenariusze:D dziś się zaczęło odzywać podbrzusze ale ni to subtelne skurcze ni to kłucia takie dziwne to no, ale nic zobaczymy jutro rano 🙈
Edit: nospe tez brałam w ciąży w połączeniu z magnezem ale dlatego, że bardzo mi twardnial brzuch już od połowy ciąży.
Ruda czekam na jutrzejszą powtórkę bety ✊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2021, 21:14
Moniika, Rudakostka, karm3lka lubią tę wiadomość
32 lata
niedoczynność tarczycy
05.2020 - synek👶🏻
starania o drugie dzieciątko od 11.2020
12.2020 - cp, usunięcie lewego jajowodu
04.2021 - cb
19.04.2022 - 26 tc. synek aniołek, potwierdzony ZD
19.08.22 ⏸
22.08. beta 155 (14dpo)
24.08. beta 375 (16dpo), prog 50
01.09. jest pęcherzyk
08.09. jest ❤️
14.10. prenatalne
16.12. połówkowe
-
Moniika wrote:Mogłabym iść w 6+2 bez rejestracji (nie ma wolnych terminów) i czekać nie wiadomo ile godzin aż mnie przyjmie 😭 ale boję się, że przez tą późną owulacje nie zobaczę serduszka i będzie stres. Ale chyba to jest lepsza opcja jednak..
A może idź na pierwszą do kogoś innego z tej samej przychodni żeby miał Twój lekarz potem wgląd?Moniika lubi tę wiadomość
-
myszajda wrote:Ja początkowo umówiłam się na 6+5, ale zapisana byłam na listę rezerwowych jak coś się zwolni i idę jak będzie 5+6. Owulację miałam w 11dc.
Teraz myślę czy nie lepiej było zostać przy tym późniejszym terminie 🙄 tak źle i tak niedobrze 🤦♀️
06.2020 córeczka 🧚♀️❣ -
Puszka09 wrote:Lubię za to, że mam podobnie. Do owulacji cudownie wszystko, po też, a ciąży brak. Pytałam mojego gina to mi gada, że in vitro. Kur… nie chcę in vitro. Chcę się zbadać, a on ma to w nosie
Pojadę na hsg może wtedy coś wieciej mi lekarz powie i jakie ma dalsze rozwiązania, więc dam znać. Wydaje mi się, że in vitro może nie rozwiązać problemu jeśli coś leży po stronie typowo zagnieżdżenia w macicy bo i tak może odrzucać. No chyba, że to wina komórek⛪️2015
👶Synek 2017 r. 1cs urodzony w 34 tc niewydolność szyjki.
Starania o rodzeństwo od 05.2021,
Wstrzymane ⛔️ Ureaplasma
07.2021 działamy dalej z wsparciem II fazy cyklu
10.2021 ovitrelle test II - (5tc) cb💔
11.2021 drożność jajowodów - ok
12.2021 Covid
02.2021 ovitrelle w 10 dc prawdopodobnie przerastające pęcherzyki
dalszy późniejszy plan inseminacja
👱♀️91
✅ Hashimoto - ustabilizowane od 08.2021 Letrox 50/75
✅AMH - 3,32
✅Prog,Estradiol, LH, Ferytyna, żelazo,Wit - d, Wit B12, homocysteina - OK, owulacje naturalne
Wsparcie:
Medargin, Claxene, duphaston, luteina, Acard, metylokobalamina, wit. D, cytrynian magnezu, Olejek z Wiesiołka, femibion 0, Dieta bezglutenowa i ograniczenie laktozy w celu obniżenia p/ciał anty TG
👦 90
Badania 02.2022
Morfologia 4%, ruchliwość - słaba, posiew- bakterie. Według lekarza wyniki na 3+ zalecenia antybiotyk i witaminy. -
Blondyna.B wrote:Podobnk najlepiej iść 4 tygodnie po owulacji bo już wszystko musi być. Gdzieś też ktoś mówił o 20-22 dniach po owulacji minimum. Ale wiadomo czasem jeden dzień różnicy to dużo.
A może idź na pierwszą do kogoś innego z tej samej przychodni żeby miał Twój lekarz potem wgląd?
06.2020 córeczka 🧚♀️❣ -
Moniika wrote:No w sumie ja bym brała tą 6+5 chyba. To taki przełomowy czas, kiedy mozna zobaczyć serduszko, a zeby sie nie zestresować znowu jak jeszcze nie bedzie (przynajmniej ja tak mam). W poprzedniej ciąży w 6+2 było widoczne, ale miałam 5 dni wcześniej owulacje... także jestem w kropce 🤦♀️
Właśnie lepiej liczyć od owulacji, niż od OM, ja jak w poprzedniej ciąży zaszłam w 30 dc to sobie ustawiłam ze po prostu mialam okres 2 tyg później żeby mi wyliczyło tygodnie wg owulacji. Tak to bym zawału dostał ze idę 6 tydz a tam pęcherzyk jeszcze niewidoczny.
Wiec jak wiecie kiedy owulacja to sobie policzcie ze OM 2 tyg wcześniej i od tego liczcie tygodniesyn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Moniika wrote:No w sumie ja bym brała tą 6+5 chyba. To taki przełomowy czas, kiedy mozna zobaczyć serduszko, a zeby sie nie zestresować znowu jak jeszcze nie bedzie (przynajmniej ja tak mam). W poprzedniej ciąży w 6+2 było widoczne, ale miałam 5 dni wcześniej owulacje... także jestem w kropce 🤦♀️
Moniika lubi tę wiadomość
💁♀️ 27
💁♂️ 31
______________
05.2021 💔 8 tc- poronienie zatrzymane
06.2021 laparotomia- usunięcie torbieli, jajowodu i fragmentu jajnika
______________
04.11.21 ⏸️
12 dpo- beta 78,9
15 dpo- beta 282,1 🥰
24.11- 6+1, bijące serduszko❤️
13.11- crl 2,43 cm ❤️
22.12- crl 3,95 cm ❤️
03.01- prenatalne- synek 💙
19.01- 110 gramów szczęścia 🥰
15.02- 250 gramów 🥰
01.03- połówkowe 🤞🍀
-
Moniika wrote:Chodzę prywatnie i on ma własny gabinet. To mogę 19 dni po owu albo dopiero 31 🤦♀️ przemyśle to jeszcze 🤔
19 to wcześnie, ale jak chcesz zobaczyć czy ok to pewnie, tylko trzeba iść z nastawieniem na to co w tym czasie może być widoczne, bo zarodka i serduszka jeszcze nie będzie, jeżeli już to pęcherzyk w macicysyn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Just91 wrote:Pojadę na hsg może wtedy coś wieciej mi lekarz powie i jakie ma dalsze rozwiązania, więc dam znać. Wydaje mi się, że in vitro może nie rozwiązać problemu jeśli coś leży po stronie typowo zagnieżdżenia w macicy bo i tak może odrzucać. No chyba, że to wina komórek
Komórki, nasienie, drożność - gra. Owulacje- gra, ciąża- nigdy nie zagrała. Ale wkurza mnie powoli, że tyłki in vitro. Jakby było lekiem na wszystko. Nawet nie chce mu się pomysleć.
A poszłam do niego, bo to sława niby i taki polecany. I co? I jajco.20 cs
👩🦳31
👨36