" W lutym jeszcze sexi dama 💃🏻, w październiku crazy mama🤰🏻"
-
WIADOMOŚĆ
-
Helcia u nas mleczko tak co 3, czasami 4h. Ostanio zgłaszała się częściej, ale wydaje mi się, że to kwestia upałów i konieczności zaspokojenia pragnienia
No i wszystko zależy też od tego ile zje z tego co jej przygotuję na posiłek 😁11.22- 5t cb 💔
14.02.23- ⏸️ beta 37,2 🍀
13.10.23- Oliwka ♥️
-
Sagi, współczuję nocy.. teraz u maluchów tyle się dzieje, że niestety odbija sie to na ich spaniu… u nas też się noce popsuły i teraz są nieprzewidywalne bez ładu i składu. Moje włosy przestały wypadać jak tylko zdrożyłam suplementację b-complex 🙂
Ona, ja okres dostałam już dawno, bo nie karmię. Nie martw się, bo jeszcze karmisz i przez te pierwsze miesiące może tak być, organizm dopiero się przestawia na normalne cykle i owulację, to może chwilę potrwać 😉 teraz już tylko chwila i będą pierwsze kroki, ależ to zleciało 🫣
Helcia, u nas mleka dalej jest dużo bo jakieś 6 butli dziennie, z tym że on nie pije więcej jak 180ml, a czasem w dzień to i pół butelki potrafi zjeść. Je różnie, czasem po 3h a czasem po 4,5h w zależności od drzemek i ile stałych pokarmów uda mu się zjeść☺️
Młody właśnie skończył 2tyg rehabilitację na NFZ w szpitalu i naprawdę fajnie z Panią popracował, było to bardziej wsparcie rozwoju niż typowa rehabilitacja🙂 zęby idą aż gryzaki skrzypią, ale dalej w ukryciu 🤪 wracany teraz z 5 dni nad morzem i nigdy jeszcze nie byłam na tak intensywnym wyjeździe 🙈
Ona11 lubi tę wiadomość
-
Czytoto to u nas właśnie też butla co 3h butla, ale zazwyczaj nie dojadą całkiem.
Dziewczyny ile ważą wasze bąbelki ? Mój Szkrabik waży teraz 8100, a ma ok 80 cm długości. I jest szczuplutki. Tak się zastanawiam czy to normalna waga, bo po kolei jak patrzę na znajome bobasy to mają dużo większą wagęStarania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Dzisiaj go zważyłam i jest 7960g. Pokazuje mi, że spadł z 25 do 20 centylu. Wszystkie żebra na wierzchu, jest szczuplutki. Nie wiem czy iść może z tym do lekarza czy panikuję? tłumaczę sobie, że jest naprawdę ruchliwy i dość silny, i może dlatego tak słabo przybiera?Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Helcia a ile dokładnie wieku ma twój maluszek? Chyba jest najmłodszy w naszym gronie, więc może lepiej żebyśmy nie porównywali, bo mój młody jest pewnie koło 2 miesięcy starszy 🫠 ostatnio ważył 9 kg, ale już jakiś czas go nie ważyłam, widzę po nim że jest okej bo owszem jest z tych szczuplejszych ale ma trochę tego ciałka.
A u was z tym rozszerzaniem diety bardzo źle idzie? Może jakaś konsultacja by się przydała, skoro się tym martwisz, ale generalnie spadek o 5 centyli to nie jest jakoś dużo❤️ -
Czytoto wrote:Helcia a ile dokładnie wieku ma twój maluszek? Chyba jest najmłodszy w naszym gronie, więc może lepiej żebyśmy nie porównywali, bo mój młody jest pewnie koło 2 miesięcy starszy 🫠 ostatnio ważył 9 kg, ale już jakiś czas go nie ważyłam, widzę po nim że jest okej bo owszem jest z tych szczuplejszych ale ma trochę tego ciałka.
A u was z tym rozszerzaniem diety bardzo źle idzie? Może jakaś konsultacja by się przydała, skoro się tym martwisz, ale generalnie spadek o 5 centyli to nie jest jakoś dużo❤️Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Helcia, mój ostatnio ważył ponad 8100, mierzył 10cm mniej niż Twój. Pediatra nie miała zastrzeżeń, ale też się zastanawiam. Głównie nad tym, dlaczego nie ma w książeczce zdrowia siatki centylowej długości maluchów 🤔
Apetyt mu dopisuje. Czytałam u Uniejewskich, że w tym wieku za masę odpowiada mleko, a posiłki uzupełniające za pozostałe skladniki odżywcze.Helcia lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj go zmierzyłam, ma 77 cm długości, a waga 8000 g.... ale tak sobie dzisiaj pomyślałam, że może to przez częste kupki ? Idą mu zęby, na raz wyszło mu 4 górne (jedynki i dwójki), może dlatego tak wolno przybiera ? Wstrzymam się jeszcze z wizytą u pediatry. Zobaczymy, na razie będzie chyba koniec zębów, nie widze, żeby były dziąsła w innych miejscach rozpulchnione. Skończą się pewnie czestrze luźne kupki. Je niby w miarę normalnie mleczko.
Dzięki dziewczynyStarania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Dzień dobry!
Co tam u Was dziewczyny ? Jak maluszki, jak się macie ?
U nas wszystko dobrze. Mały wstaje trzymając się czegoś, fajnie w nocy jak w łóżeczku się obudzi, otwieram oczy a on stoi i się patrzy i chce do nas na wyrko 😀 co więcej dalej nie raczkuje, a pełza (kilka razy zaraczkował, ale chyba się rozmyślił). Pięknie mówi sylaby mama, baba, tata, dada i nie 😉
Co do rozszerzania diety to różnie, coś tam je, ale szału nie ma. Chociaż wczoraj dałam mu sloiczek z mintajem i opylił połowę 😀 😍 owoce wcina chętnie. Mleczko dalej co 3h.
Nosimy już rozmiar 80. Teraz już ubrałam cieplejsze ubranka, bo pogoda taka zmienna, jest wietrznie..
Wybieracie się gdzieś na wakacje z dzieciaczkami? Może już byliście? My dopiero we wrześniu wyruszamy gdzieś za granicę, aż się boję pierwszego lotu samolotem z nim 😀
Dziewczyny powiedzcie mi jakich butelek używają wasze maluszki ? Wymieniliście na jakieś inne ? My chcemy dokupić i zastanawiamy się czy zostać przy philips avent czy kupić coś innego.Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Hejka u nas ciągle fizjoterapia, młoda jeszcze sama nie siada. Tyle co pełza i zaczyna raczkować. Nie stresuje się, chociaż jej starsza siostra w jej wieku już robiła pierwsze kroczki. My nie byliśmy na żadnym urlopie, co więcej jestem wyrodną matką i w maju lecę do Turcji i zostawiam młodą z babcią 😅 już kiedyś tak zrobiliśmy jak starsza była mała i wtedy na maksa było nam to potrzebne także nie przejmuje się wyrzutami sumienia, które czasem się pojawiają z tego powodu 😅 poza tym my pełną parą działamy, bo na dniach się przeprowadzamy także ręce pełne roboty. Tylko młodej ząbkowanie trochę nam utrudnia pracę, bo taka marudna jest i płaczliwa, stan podgorączkowy ma od kilku dni
-
Hej ☺️
My byliśmy w maju z górach i w lipcu nam morzem, akurat trafiliśmy na mega pogodę, pewnie pod koniec roku znowu skoczymy w góry😁 synuś na początku bał się piasku, po kilku dniach dopiero się oswoił 🤪
Zmieniły się i nas karmienia butelką, zjada już tylko 3x dziennie do spania i 1 w nocy. Też pijemy z aventa i nie planuje zmiany, bo myślę że jeszcze pół roku max rok i będziemy rezygnować z mleka 🙂 zmieniliśmy tylko skoczek na nr 4 😉
Helcia, a jaki kierunek wakacji wybieracie ? ☺️
Olya, super sprawa, matce też coś się należy 😁 ja planuję uciec na weekend z koleżanką w góry 😂
U nas właśnie zaczęły się choroby 😷 dzieciaki mają katar, a ja anginę 😩
Tak poza tym to wszystko dobrze, starsza już chodzi do przedszkola, ja daję radę ogarniac prace wieczorami i w weekendy.
Z młodym mamy jeszcze terapię neurologopedyczną, ale chyba już jesteśmy na końcówce. Ma 4 zęby, siada, czworakuje, chodzi przy meblach i potrafi sam stać 🥹
Jeśli chodzi o mnie to jest nieciekawie, bo poszłam do gin na kontrolę i cytologię, a okazało się że mam rozejście blizny do chirurgicznej korekty… więc szykuje się kolejna operacja 😢 -
Hej My również wybieramy się na wakacje we wrześniu. Też się trochę obawiam jak to będzie, ale bardziej cieszę się na myśl o ciepłym morzu i jedzonku z all inclusive 😋
U nas etap raczkowania też został pominięty. Mały chodzi przy meblach i pełza po domu. Czasami podnosi się do czworaków, zanim podciągnie się do stania.
Pobudek w nocy jest dużo - zazwyczaj między 5 a 7. Ząbkowanie na pewno robi swoje. Mam nadzieję, że kiedyś zacznie znowu lepiej spać. -
Czytoto, co powiedział Ci lekarz?
Ja bylam u innego gina w lipcu i też powiedział, że mam ubytek w bliźnie. Podłamałam się, bo opcja ponownego rozcinania brzucha do mnie nie przemawia! Za mocno cierpiałam po cc. Wybieram się do mojego gina za kilka tygodni. Mam nadzieję, że ten drugi się pomylił. W marcu wszystko podobno wyglądało świetnie!
-
Sagi wrote:Czytoto, co powiedział Ci lekarz?
Ja bylam u innego gina w lipcu i też powiedział, że mam ubytek w bliźnie. Podłamałam się, bo opcja ponownego rozcinania brzucha do mnie nie przemawia! Za mocno cierpiałam po cc. Wybieram się do mojego gina za kilka tygodni. Mam nadzieję, że ten drugi się pomylił. W marcu wszystko podobno wyglądało świetnie!
Lekarz od razu wypisał skierowanie na oddział… powiedziała, że taki ubytek jak mam ja najprawdopodobniej będzie korygowany laparoskopowo, ona nie widzi konieczności ponownego otwierania brzucha, ale że mam to zrobić, bo po prostu się wykrwawiam okołomiesiączkowo.
U mnie też na poporodowej wszystko było ok. Tłumaczyła to tak, że jeszcze wtedy wszystko jest nabrzmiałe, macica się obkurcza i mogło nie być to widoczne jeszcze.
Na tą chwilę jestem zapisana na kwalifikację w szpitalu. Jeśli na niej się potwierdzi konieczności korekty, to będziemy robić 😞 -
Olga, każdy robi po swojemu, nic nikomu do tego więc nie przejmuj się, nie miej wyrzutów to Twój wybór, masz prawo 😊 sporo osób chce się wyrwać na kilka dni, nie rozumiemtu krytyki, bo każdy jest inny, ma inne potrzeby...
Czytoto u nas mleczko regularnie co 3h musi być 🙈 nie wiem jak on się tego oduczy...
Nie wybraliśmy jeszcze kierunku, ale zastanawiamy się nad Hiszpanią, Cyprem, Grecją a Turcją. Żeby nie było bardzo daleko. Czekamy na jakiegoś lasta, może się uda.
Co do blizny, ja również miałam po cc rozejście, ale byłam w lipcu na kontroli i już jest ok, sama się zeszła ładnie. Gin kazała jeszcze poczekać kilka miesięcy (najlepiej do wiosny) i zielone światło na starania jest.
Współczuję, bo to jednak znowu zabieg lub operacja... ale Sagi nie podłamuj się. Lepiej, żeby to teraz zostało wykryte niż żeby później miało coś się stać... wiem, że to marne pocieszenie, ale głowa do góry.
Sagi a Wy gdzie się wybieracie? My też na all in i też nie mogę się już doczekać 😉rozumiem, że też z Maleństwem?
Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Helcia, tak, z maleństwem Do Grecji, sprawdzony kierunek 😊👍
Czytoto, to współczuję Tyle pocieszenia, że laparoskopowo.
Mi tamten lekarz w ogóle nie powiedział nic na temat niszy. Poinformował mnie o tym, jakby mówił o pogodzie za oknem. A ja byłam zbyt zaskoczona, żeby dopytać. Wiem tylko to, co wyczytałam w internecie 😐 -
Sagi, ja też jak zwykle w emocjach nie dopytałam o wszystko i doczytywalam później. Z tego co przeczytałam wynikało, że dużo zależy od wielkości ubytku i jakby tkanki otaczającej. U mnie ubytek nie jest jakiś duży ale mam mega cienką bliznę/tkankę obok.
Już przy drugiej cesarce mówili, że po 1 miałam mega cienką tą bliznę i ścianę macicy i zdecydowanie odradzają kolejne ciąże z tego powodu. Może coś jest z tym moim organizmem, że ta rana nie potrafi się poprawnie zagoić…
Jestem zapisana do poradni leczenia blizny po cięciu cesarskim. Niedługo wizyta, to może dowiem się coś więcej 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia, 20:58
Sagi lubi tę wiadomość
-
Hej 🌺
Co słychać u Was?
Czytoto, byłaś już na wizycie?
My jesteśmy na wakacjach. Dzień wylotu to była po prostu rewelacja! Dzidziuś lekko przetrzymany, zasnął przy piersi w autobusie do samolotu i obudził się długo po starcie. Z drzemkami na razie zero problemu. Tylko na noc poszedł spać o północy 🥴 Ciekawe, czy odnajdziemy się w rzeczywistości jak wrócimy do kraju 😃
Goraco polecam spakowanie wózka do torby przed oddaniem do samolotu. Ja kupiłam dimpa z Ikea. W transporcie odpadło nam koło 😂 tak poniewierają te bagaże. Gdyby nie torba, to pewnie by się zgubiło, i zostalibyśmy bez wózka.
I oczywiście zapasowe ubranka. Przed wylotem przewijałam małego i oczywiście zrobił fontannę jak tylko poczuł zimną chusteczkę 😃 a tam zadnego papieru ani niczego żeby go zasłonić. Wszystko mokre 😃 -
Hej☺️
U nas ostatnio mocno infekcyjnie, ale co dziwne łapie tylko mnie i męża, a dzieciaki zdrowe 😅 teraz już praca i przedszkole pełną parą. Z nowości, to młody przestawia się na jedną drzemkę dziennie i jesteśmy teraz tak pomiędzy, jednego dnia śpi raz, to drugiego już dwa razy i tak w kółko 😉
Sagi, zazdraszczam wyjazdu, w Polsce teraz tak zimno i deszczowo 🥶 rewelacja z tym lotem, ciepełko macie?😁 prześlij jakąś fotkę widoku 😉
Wizyta kwalifikacyjna już za mną. I ubytek zdecydowanie kwalifikuje się do korekty, tym bardziej że mam objawy. Co do sposobu jeszcze będą konsultacje z lekarzem prowadzącym operację, ale najprawdopodobniej laparoskopia z histeroskopią (mam bardzo cienką tkankę bliznowatą). Termin poznam w przyszłym tyg, będzie to grudzień.
Bardzo dopytywali o kolejne ciąże, ale nie rozwijałam tematu, wolę się skupić na tu i teraz. Nasza historia pokazuje, że powinniśmy sobie już dać spokój 😬
Dziewczyny a jak u was w kontekście powodzi? Udało wam się uniknąć?🥺 -
Czytoto, no to pozostaje mi życzyć Ci szybkiego i bezbolesnego powrotu do sprawności po „naprawie” 😘
Ja też na razie żyję tu i teraz. Cieszę się tym co mam. W przyszłym miesiącu chyba wreszcie dotrę na wizytę do prowadzącego, to zobaczę co powie.
Jak złapię lepszy internet, to podzielę się widoczkiem
Woda nas nie dotknęła, my z zupełnie innego regionu. Jak u Was, dziewczyny?
Wracacie do pracy? Zaczęłyście żłobek? Ja jeszcze się wstrzymuję.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września, 14:07