X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W maju zobaczę kuta*a 🍆 w styczniu urodzę bobasa 👶🏼
Odpowiedz

W maju zobaczę kuta*a 🍆 w styczniu urodzę bobasa 👶🏼

Oceń ten wątek:
  • karczoch321 Autorytet
    Postów: 1038 3228

    Wysłany: 16 maja, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pacynka wrote:
    Z dobrych wiadomości - w końcu wyleczyłam Ureaplasmę parvum! Po 3 miesiącach walki ostatecznie 3 tygodnie Unidoxu i 3 dni Azytromycyny wytępiły to cholerstwo 🥳 (grazka0022, piszę informacyjnie, bo ja już myślałam, że nic tego dziada nie ruszy)

    Omasz, ale długo. Ja byłam pewna, że cyk, antybiotyk i po temacie.
    Mieliście jakieś objawy urea wcześniej lub w trakcie? Wiesz może czemu tak ciężko było to wyleczyć? 🫣

    🙎‍♀️🧔‍♂️ 34 / 35
    🍀 13 cs
    💔 02.25 - 6tc / CP

    💊 Pueria Uno, Omega Norsan + zioła Ojca Sroki

    🦠05.25 ureaplasma - out 🤟
    🔥06.25 - drożność - ok 👌
    🧚‍♀️07.25 AMH - 3,8

    🍀08.25 - pierwszy cykl z lamettą
  • Pacynka Ekspertka
    Postów: 219 534

    Wysłany: 16 maja, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilgiana wrote:
    Hej 😊 można mnie wypisać z testowania, 21dc, owulki nie było i zakładam, że cykl bezowulacyjny, bo to nawet jak na mnie dużo za późno
    Chciałam pogratulować ⏸️, którym jeszcze nie pogratulowałam. Gratuluję też pięknych przyrostów bet i rozwijających się ciąż🌷
    Przytulam wszystkie, które tego potrzebują 🫂
    Ja na razie odkładam forum.. Od lekarza usłyszałam, że nie widzi już sensu w staraniach naturalnych i że czas pomyśleć już na poważnie o in vitro.
    Pamiętacie jak żaliłam się na przyjaciółkę? Dzisiaj wysłała mi swój pozytywny wynik bety.
    Chwilę później dostałam wiadomość, że już czas pożegnać się z chrzestnym, który umiera na raka.. Który całe życie zastepuje mi ojca, wiem, że niby na śmierć nie ma dobrego czasu, ale 50 lat to jest stanowczo nie ten czas.
    Mam nadzieję, że jak wrócę to już żadnej z Was (mimo mojej ogromnej sympatii do Was) na staraczkowym forum nie spotkam. Z całego serca życzę Wam, żeby nasze marzenia się spełniły, żebyśmy w końcu mógłby tulić swoje ukochane i upragnione dziecko.
    Dziękuję Wam za każdą rozmowę, za mnóstwo porad niejednokrotnie lepszych niż te, które dawali lekarze. Nie podważam ich autorytetu absolutnie, ale tak naprawdę to dziewczyny stąd nakierowały mnie np na badania, które okazały się kluczowe. Jeszcze raz bardzo dziękuję, że jesteście i chcecie dzielić się wiedzą, że zawsze jesteście wsparciem. To wcale nie jest tak oczywiste w tych czasach.
    Bądźcie szczęśliwe! 🍀

    Tulę Cię mocno i trzymam za Ciebie kciuki! Jeszcze zaświeci słoneczko i tego Ci mocno życzę 💛🍀

    emilgiana lubi tę wiadomość

    👩🏻'92 🧑🏻‍🦱'93
    15 cs starań o pierwsze 👶🏻

    2 cykl stymulacji⏳

    AMH - 2,65 ng/ml (04.2025)
    Subkliniczna niedoczynność tarczycy ❌ (Letrox 25)
    Ana1, zespół antyfosfolipidowy, celiakia, p.p/plemnikom - wykluczone ✅
    KIR Bx (brak większości KIRów implantacyjnych) ❌
    Allo MLR ⏳
    Lewy jajowód niedrożny ❌


    Badanie nasienia, posiew, USG, hormony ✅
  • Pacynka Ekspertka
    Postów: 219 534

    Wysłany: 16 maja, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karczoch321 wrote:
    Omasz, ale długo. Ja byłam pewna, że cyk, antybiotyk i po temacie.
    Mieliście jakieś objawy urea wcześniej lub w trakcie? Wiesz może czemu tak ciężko było to wyleczyć? 🫣

    Totalnie zero objawów, gdyby nie testy, to w życiu bym nie uwierzyła, że coś się przypałętało. Ale dużo czytałam na ten temat i akurat U. parvum jest zwykle tą niepatogenną bakterią, na zachodzie w ogóle się jej nie bada ani nie leczy. Więc chciałam już dać na luz, bo miałam wrażenie, że antybiotyki tylko gorzej na nas wpływają... Tym bardziej, że ja w życiu żadnego antybiotyku nie brałam, a tu przez 3 miesiące takie combo.
    Podobno często kuracje są za krótkie i to powód tego, że nie udaje się wytępić bakterii - ja na początku od innej lekarki dostałam antybiotyk na 7 dni, potem na 10 dni inny, a dopiero za trzecim razem aż na 3 tygodnie i to dwa różne. No i dbałam o to, żeby zmieniać co chwilę ręczniki, prasowałam bieliznę, zrezygnowałam z kąpieli etc.

    👩🏻'92 🧑🏻‍🦱'93
    15 cs starań o pierwsze 👶🏻

    2 cykl stymulacji⏳

    AMH - 2,65 ng/ml (04.2025)
    Subkliniczna niedoczynność tarczycy ❌ (Letrox 25)
    Ana1, zespół antyfosfolipidowy, celiakia, p.p/plemnikom - wykluczone ✅
    KIR Bx (brak większości KIRów implantacyjnych) ❌
    Allo MLR ⏳
    Lewy jajowód niedrożny ❌


    Badanie nasienia, posiew, USG, hormony ✅
  • cysterka95 Autorytet
    Postów: 1068 2389

    Wysłany: 16 maja, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilgiana wrote:
    Hej 😊 można mnie wypisać z testowania, 21dc, owulki nie było i zakładam, że cykl bezowulacyjny, bo to nawet jak na mnie dużo za późno
    Chciałam pogratulować ⏸️, którym jeszcze nie pogratulowałam. Gratuluję też pięknych przyrostów bet i rozwijających się ciąż🌷
    Przytulam wszystkie, które tego potrzebują 🫂
    Ja na razie odkładam forum.. Od lekarza usłyszałam, że nie widzi już sensu w staraniach naturalnych i że czas pomyśleć już na poważnie o in vitro.
    Pamiętacie jak żaliłam się na przyjaciółkę? Dzisiaj wysłała mi swój pozytywny wynik bety.
    Chwilę później dostałam wiadomość, że już czas pożegnać się z chrzestnym, który umiera na raka.. Który całe życie zastepuje mi ojca, wiem, że niby na śmierć nie ma dobrego czasu, ale 50 lat to jest stanowczo nie ten czas.
    Mam nadzieję, że jak wrócę to już żadnej z Was (mimo mojej ogromnej sympatii do Was) na staraczkowym forum nie spotkam. Z całego serca życzę Wam, żeby nasze marzenia się spełniły, żebyśmy w końcu mógłby tulić swoje ukochane i upragnione dziecko.
    Dziękuję Wam za każdą rozmowę, za mnóstwo porad niejednokrotnie lepszych niż te, które dawali lekarze. Nie podważam ich autorytetu absolutnie, ale tak naprawdę to dziewczyny stąd nakierowały mnie np na badania, które okazały się kluczowe. Jeszcze raz bardzo dziękuję, że jesteście i chcecie dzielić się wiedzą, że zawsze jesteście wsparciem. To wcale nie jest tak oczywiste w tych czasach.
    Bądźcie szczęśliwe! 🍀

    Przykro mi że taki cięższy czas u Ciebie 🫂 oby mimo trudów ten odpoczynek od forum przyniósł chwilę wytchnienia. A jak już będziesz gotowa to ciepło przywitamy Cię z powrotem, choć też mam nadzieję że w mocno okrojonym składzie po tej stronie forum ;) ❤️

    emilgiana, S_va_88 lubią tę wiadomość

    👫 30 & 30
    starania naturalne od 01.2024
    z pomocą medyczną od 08.2024

    👩🏻PCOS + IO + niedoczynność (ogarnięta)
    💊 Euthyrox + Glucophage + dieta low carb + suple
    ▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, częsty brak owulacji
    ▪️prawy jajowód niedrożny
    🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero; zespół antyfosfolipidowy - Acard

    🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
    ▪️Żylaki powrózka III st. - operowane w kwietniu 2025
    ▪️seminogram pooperacyjny 08.25 - mamy poprawę ilości i ruchu 🤞🏻
    __________________

    🔹sierpień - luty - 4 stymulacje Lametta, w tym 3 Ovitrelle 💉
    🔹kwiecień - obecnie - cykle naturalne

    don't ask me where i'm going (i'm going insane) 🙃
  • karczoch321 Autorytet
    Postów: 1038 3228

    Wysłany: 16 maja, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pacynka wrote:
    Totalnie zero objawów, gdyby nie testy, to w życiu bym nie uwierzyła, że coś się przypałętało. Ale dużo czytałam na ten temat i akurat U. parvum jest zwykle tą niepatogenną bakterią, na zachodzie w ogóle się jej nie bada ani nie leczy. Więc chciałam już dać na luz, bo miałam wrażenie, że antybiotyki tylko gorzej na nas wpływają... Tym bardziej, że ja w życiu żadnego antybiotyku nie brałam, a tu przez 3 miesiące takie combo.
    Podobno często kuracje są za krótkie i to powód tego, że nie udaje się wytępić bakterii - ja na początku od innej lekarki dostałam antybiotyk na 7 dni, potem na 10 dni inny, a dopiero za trzecim razem aż na 3 tygodnie i to dwa różne. No i dbałam o to, żeby zmieniać co chwilę ręczniki, prasowałam bieliznę, zrezygnowałam z kąpieli etc.

    My teraz właśnie jesteśmy po 7 dniowej kuracji Unidoxem. Ciekawe w takim razie co wyjdzie w wymazie… Oby nic, bo chciałam łapać terminy na drożność najlepiej na czerwiec 🙃

    My też po każdej kąpieli zmienialiśmy ręczniki, bielizny co prawda nie prasowałam, ale w sumie mogłam jeszcze to pocisnąć i chociaż parownica przelecieć.

    Ja też właśnie chyba od 20’lat antybiotyku nie brałam, jak przeczytałam ulotkę i skutki uboczne to się lekko przeraziłam 🤪
    Eh no nic, zrobię wymaz i wtedy się będę martwić co dalej…

    🙎‍♀️🧔‍♂️ 34 / 35
    🍀 13 cs
    💔 02.25 - 6tc / CP

    💊 Pueria Uno, Omega Norsan + zioła Ojca Sroki

    🦠05.25 ureaplasma - out 🤟
    🔥06.25 - drożność - ok 👌
    🧚‍♀️07.25 AMH - 3,8

    🍀08.25 - pierwszy cykl z lamettą
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1866 2758

    Wysłany: 16 maja, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cysterka95 wrote:

    Ale też mnie triggeruje gdy nie piję a ktoś jest tym wielce zainteresowany 😒 taka kultura, choć powoli się to zmienia

    Mam takiego kolegę. Gdy staraliśmy się o Antka (jakoś po ślubie, znajomi nie wiedzieli o tym) to CO SPOTKANIE było patrzenie czy pije. A, że nie piłam bo się faktycznie staraliśmy (co ten kolega mógł tylko przypuszczać) to walił żarty w moją stronę, że ciąża. I to stało się troche jego hobby'm na naszych spotkaniach. I niby sie śmialiśmy, ale w głębi duszy było mi smutno bo on nie wiedział, że nam nie idzie (i mija kolejny miesiąc i kolejny i kolejny).

    Kiedy podejrzewałam, że jestem w cb w tym 2019 roku to AKURAT TEGO SAMEGO DNIA wypadała nam impreza ze znajomymi. I piłam bezalkoholowe drinki o czym się dowiedział - wiec wiadomo - komentarze że jestem w ciąży itd. Dwa dni później dowiedziałam się, że faktycznie to biochem ....

    ✨️8 - 18.09.25 stymulacja ivf ✨️14cs ❌️
    ✨️19.09.25 punkcja🤞


    SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
    1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
    2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
    3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ✅️
    4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ⬜️
    5. Udało się min. 1 zapłodnienie ⬜️
    6. Zarodek przetrwał do 3 doby ⬜️
    7. Zarodek przetrwał do 5 doby ⬜️
    8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
    9. Pozytywna beta HCG ⬜️

    ona 🙍‍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40
    on 🙎‍♂️ : IO, obniżone parametry nasienia
  • Powder Autorytet
    Postów: 1642 4234

    Wysłany: 16 maja, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukrzyk1991 wrote:
    Mam takiego kolegę. Gdy staraliśmy się o Antka (jakoś po ślubie, znajomi nie wiedzieli o tym) to CO SPOTKANIE było patrzenie czy pije. A, że nie piłam bo się faktycznie staraliśmy (co ten kolega mógł tylko przypuszczać) to walił żarty w moją stronę, że ciąża. I to stało się troche jego hobby'm na naszych spotkaniach. I niby sie śmialiśmy, ale w głębi duszy było mi smutno bo on nie wiedział, że nam nie idzie (i mija kolejny miesiąc i kolejny i kolejny).

    Kiedy podejrzewałam, że jestem w cb w tym 2019 roku to AKURAT TEGO SAMEGO DNIA wypadała nam impreza ze znajomymi. I piłam bezalkoholowe drinki o czym się dowiedział - wiec wiadomo - komentarze że jestem w ciąży itd. Dwa dni później dowiedziałam się, że faktycznie to biochem ....
    Też mam takich znajomych i brat męża ma takie zapędy, jak nie piję…w niedzielę do nich idziemy, ciekawe czy będzie rzucał komentarzami o ciąży znowu. Jakby…to nie jest niczyj interes z jakiego powodu się nie pije. Jak odmawiam deseru, czy coś to nie ma żadnej ekscytacji, a to jest wieczny szał i podejrzliwe spojrzenia.

    cukrzyk1991 lubi tę wiadomość

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🍼staranie na luzie od 03.2024
    ⏳monitorowane: 8cs

    🔜 październik, pierwszy cykl stymulowany (lametta)
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1866 2758

    Wysłany: 16 maja, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilgiana wrote:
    Hej 😊 można mnie wypisać z testowania, 21dc, owulki nie było i zakładam, że cykl bezowulacyjny, bo to nawet jak na mnie dużo za późno
    Chciałam pogratulować ⏸️, którym jeszcze nie pogratulowałam. Gratuluję też pięknych przyrostów bet i rozwijających się ciąż🌷
    Przytulam wszystkie, które tego potrzebują 🫂
    Ja na razie odkładam forum.. Od lekarza usłyszałam, że nie widzi już sensu w staraniach naturalnych i że czas pomyśleć już na poważnie o in vitro.
    Pamiętacie jak żaliłam się na przyjaciółkę? Dzisiaj wysłała mi swój pozytywny wynik bety.
    Chwilę później dostałam wiadomość, że już czas pożegnać się z chrzestnym, który umiera na raka.. Który całe życie zastepuje mi ojca, wiem, że niby na śmierć nie ma dobrego czasu, ale 50 lat to jest stanowczo nie ten czas.
    Mam nadzieję, że jak wrócę to już żadnej z Was (mimo mojej ogromnej sympatii do Was) na staraczkowym forum nie spotkam. Z całego serca życzę Wam, żeby nasze marzenia się spełniły, żebyśmy w końcu mógłby tulić swoje ukochane i upragnione dziecko.
    Dziękuję Wam za każdą rozmowę, za mnóstwo porad niejednokrotnie lepszych niż te, które dawali lekarze. Nie podważam ich autorytetu absolutnie, ale tak naprawdę to dziewczyny stąd nakierowały mnie np na badania, które okazały się kluczowe. Jeszcze raz bardzo dziękuję, że jesteście i chcecie dzielić się wiedzą, że zawsze jesteście wsparciem. To wcale nie jest tak oczywiste w tych czasach.
    Bądźcie szczęśliwe! 🍀

    Popłakałam się :( Trzymaj się kochana <3 po burzy zawsze wychodzi słońce - tego się trzymajmy <3

    emilgiana lubi tę wiadomość

    ✨️8 - 18.09.25 stymulacja ivf ✨️14cs ❌️
    ✨️19.09.25 punkcja🤞


    SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
    1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
    2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
    3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ✅️
    4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ⬜️
    5. Udało się min. 1 zapłodnienie ⬜️
    6. Zarodek przetrwał do 3 doby ⬜️
    7. Zarodek przetrwał do 5 doby ⬜️
    8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
    9. Pozytywna beta HCG ⬜️

    ona 🙍‍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40
    on 🙎‍♂️ : IO, obniżone parametry nasienia
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1866 2758

    Wysłany: 16 maja, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powder wrote:
    Też mam takich znajomych i brat męża ma takie zapędy, jak nie piję…w niedzielę do nich idziemy, ciekawe czy będzie rzucał komentarzami o ciąży znowu. Jakby…to nie jest niczyj interes z jakiego powodu się nie pije. Jak odmawiam deseru, czy coś to nie ma żadnej ekscytacji, a to jest wieczny szał i podejrzliwe spojrzenia.

    Bo wiesz - dla nich to jest takie "śmieszkowanie". I może faktycznie byłoby, gdyby nie fakt, że nie zawsze jest łatwo zajść w ciąże niestety :( Dla wielu zajście w ciąże to super czas - 3-4 miesiące bakłażanowania, na luzie - bez sprawdzania czegokolwiek i pyk. A dla nas ? Katorga.

    Powder, MoniaB, S_va_88 lubią tę wiadomość

    ✨️8 - 18.09.25 stymulacja ivf ✨️14cs ❌️
    ✨️19.09.25 punkcja🤞


    SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
    1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
    2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
    3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ✅️
    4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ⬜️
    5. Udało się min. 1 zapłodnienie ⬜️
    6. Zarodek przetrwał do 3 doby ⬜️
    7. Zarodek przetrwał do 5 doby ⬜️
    8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
    9. Pozytywna beta HCG ⬜️

    ona 🙍‍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40
    on 🙎‍♂️ : IO, obniżone parametry nasienia
  • Malineczka Ekspertka
    Postów: 132 115

    Wysłany: 16 maja, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    snieżka wrote:
    Przykro mi :( a ile jesteś dni po owulacji?

    Owulacja była 4/5 maja więc 11/12dpo

    ater lubi tę wiadomość

    Wiek 28&29
    09/2024 odstawienie AH po 4 latach
    starania na poważnie od 03/2025

    - stwierdzone PCOS, hiperprolaktynemia czynnościowa
    - 2 x stymulacja (04,05.2025)
    - badanie drożności jajowodów - oba drożne 06.2025
    - 3 x stymulacja clostybegyt (07,08, 09.3025)

    - kolejny cykl luźny bez starań
    - inseminacja???
    ————————————————-
    💊Pueria uno, resweratrol, cynk, magnez, olej z wiesiołka, OVULOMED (wcześniej fertistim), glucophagne
  • ater Autorytet
    Postów: 731 2109

    Wysłany: 16 maja, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karczoch my w ogóle nie pijemy alko, no może tak z raz na rok, dwa wleci jakiś drink. Ale nie z powodu starań tylko po prostu nie mamy potrzeby, świetnie bawimy się bez.
    I tak jak mówi Sagi to picie jest tak normalne, że jak się nie pije to każdy współczuje haha

    Kiki ja uważam, że mogę wychować fajnego małego człowieka i też mnie ekscytuje przyglądanie się jego rozwojowi i wspieranie. I tak jak mówi Kokosik jednak geny mają też znaczenie 🥰 cudnie będzie mieć takiego malucha stworzonego z miłości 💕

    Grazka jak przy ureaplasmie parvum brałam 10 dni doxycyclinum tzf 2x dziennie (ja i mąż), dodatkowo probiotyk intymny z Omni Biotic, probiotyk sanprobi superfomula, hepaset pro na wątrobę. Piłam dodatkowo ziele nagietka i żurawinę. Plus abstynencja miesiąc. Prasowałam też bieliznę i łóżko zrobiłam myjką parową.
    Chyba podziałało ☺️

    Malineczka 🫂🫂

    Emilgiana życzę Tobie naturalnego cudu! ✨nie takie sytuacje Świat widział!

    kikix0o, emilgiana, Marzycielka94 lubią tę wiadomość

    32🧝‍♀️33🧔🏻‍♂️
    starania od II.24
    pamiętaj jak wiele masz w sobie siły!✨
    ❕MTHFR hetero, PAI hetero
    •aktualnie wakacyjna przerwa🍆•
    ale i tak team #rodzew2026✨🍓🍓
  • grazka0022 Autorytet
    Postów: 1711 3453

    Wysłany: 16 maja, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za informację, przekażę 🥰

    Start starania: Marzec 2024
    9 cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych (Aromek, Clo) ❌

    👩25 lat
    👨27 lat
    🐶4 lata

    📆
    I procedura IVF - 4 komórki, 0 zarodków❌
    II procedura IVF - 40 komórek, 20 zamrożonych, 16 zapłodnionych -> 4 zarodki

    2 cykle przerwy - transfer koniec września

    "Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się"
  • Miracle25 Autorytet
    Postów: 453 846

    Wysłany: 16 maja, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilgiana wrote:
    Hej 😊 można mnie wypisać z testowania, 21dc, owulki nie było i zakładam, że cykl bezowulacyjny, bo to nawet jak na mnie dużo za późno
    Chciałam pogratulować ⏸️, którym jeszcze nie pogratulowałam. Gratuluję też pięknych przyrostów bet i rozwijających się ciąż🌷
    Przytulam wszystkie, które tego potrzebują 🫂
    Ja na razie odkładam forum.. Od lekarza usłyszałam, że nie widzi już sensu w staraniach naturalnych i że czas pomyśleć już na poważnie o in vitro.
    Pamiętacie jak żaliłam się na przyjaciółkę? Dzisiaj wysłała mi swój pozytywny wynik bety.
    Chwilę później dostałam wiadomość, że już czas pożegnać się z chrzestnym, który umiera na raka.. Który całe życie zastepuje mi ojca, wiem, że niby na śmierć nie ma dobrego czasu, ale 50 lat to jest stanowczo nie ten czas.
    Mam nadzieję, że jak wrócę to już żadnej z Was (mimo mojej ogromnej sympatii do Was) na staraczkowym forum nie spotkam. Z całego serca życzę Wam, żeby nasze marzenia się spełniły, żebyśmy w końcu mógłby tulić swoje ukochane i upragnione dziecko.
    Dziękuję Wam za każdą rozmowę, za mnóstwo porad niejednokrotnie lepszych niż te, które dawali lekarze. Nie podważam ich autorytetu absolutnie, ale tak naprawdę to dziewczyny stąd nakierowały mnie np na badania, które okazały się kluczowe. Jeszcze raz bardzo dziękuję, że jesteście i chcecie dzielić się wiedzą, że zawsze jesteście wsparciem. To wcale nie jest tak oczywiste w tych czasach.
    Bądźcie szczęśliwe! 🍀

    Kochana tule calym sercem
    Niech Twoje zycie zatoczy krag od pozegnan do powitan. Duzo spokoju na czas, ktory przed Toba 💗

    emilgiana lubi tę wiadomość

    👩🏻‍🦳🧔🏻‍♂️ 42 🧒🏼 4 🐕 12

    👼🏻👼🏻💔💔

    preg.png
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 12935 17442

    Wysłany: 16 maja, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosia667 wrote:
    Cześć dziewczyny, znowu wjadę jak świnia w pomidory.
    U mnie nie może być normalnie choć w jednym cyklu?
    Dziś zobaczyłam przy podcieraniu krew...
    Jestem dokładnie w połowie cyklu 14dzien.
    Teoretycznie wczoraj była owulacja.
    A dziś jakieś krwawienie 😞
    W głowie już tylko najgorsze scenariusze
    Krwawienie/plamienie owulacyjne. Całkiem normalna sprawa, w moim szczęśliwym cyklu miałam takie krwawienie owulacyjne jakbym okresu dostała, bielizna i spodnie do zmiany 😊

    Zosia667, assialbnn lubią tę wiadomość

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 34l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo ⏸️
    🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
    🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
    🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
    🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
    🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
    🔹05.11 24+6 997 g 🥔
    🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
    🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
    🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
    🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
    Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
    age.png
  • assialbnn Autorytet
    Postów: 2082 3504

    Wysłany: 16 maja, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosia667 wrote:
    No to mamy podobną sytuację jeśli chodzi o 🍆
    Jak powiedziałam że lekarz zaleca teraz to tylko westchnął, o czuję że ta owulka była wieczorkiem lub w nocy.
    Mimo, że wczoraj z rana było bakłażanowanie (teoretycznie tuż przed owulką), ale wiadomo by człowiek chciał zrobić wszystko co się da byle się udało nawet kosztem siebie.

    Mi licząc Duphastonem wypada testowanie właśnie 11/12 dpo
    Ah chyba Kochana w tym cyklu podchodzę do tego "jak ma się udać to się uda" 🙂 wiadomo staram się i robię wszystko aby się udało ale myślę że w tym cyklu mam inne myślenie niż w poprzednim, bo skopał mi dupe 🙄

    Zosia667 lubi tę wiadomość

    👩 33
    👱‍♂️ 36
    👸 córka 2015

    28.02 💔 8tc

    26.05- ⏸️🌷 10dpo
    16.06- 0.53cm człowieka z bijącym serduszkiem ❤️🩵🩷
    6.07- 2,51 cm Ktosia z silnym serduszkiem ❤️
    15.07- 3,81cm 👶
    26.07- prenatalne 👍❤️ 6 cm Ktosia 🩵🩷
    8.08- Ktoś🩷🩵CRL 8,2cm
    18.08- CHŁOPIEC 🩵🩵🩵

    Luteina 2x100mg

    preg.png
  • Pacynka Ekspertka
    Postów: 219 534

    Wysłany: 16 maja, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karczoch321 wrote:
    My teraz właśnie jesteśmy po 7 dniowej kuracji Unidoxem. Ciekawe w takim razie co wyjdzie w wymazie… Oby nic, bo chciałam łapać terminy na drożność najlepiej na czerwiec 🙃

    My też po każdej kąpieli zmienialiśmy ręczniki, bielizny co prawda nie prasowałam, ale w sumie mogłam jeszcze to pocisnąć i chociaż parownica przelecieć.

    Ja też właśnie chyba od 20’lat antybiotyku nie brałam, jak przeczytałam ulotkę i skutki uboczne to się lekko przeraziłam 🤪
    Eh no nic, zrobię wymaz i wtedy się będę martwić co dalej…

    Trzymam kciuki, żeby wymazy były ujemne🤞 Wielu lekarzy zleca antybiotyk na 7 dni i to pomaga, więc na pewno jest szansa, że wszystko zostało wytępione, a po prostu u nas było to toporniejsze do wyleczenia.

    👩🏻'92 🧑🏻‍🦱'93
    15 cs starań o pierwsze 👶🏻

    2 cykl stymulacji⏳

    AMH - 2,65 ng/ml (04.2025)
    Subkliniczna niedoczynność tarczycy ❌ (Letrox 25)
    Ana1, zespół antyfosfolipidowy, celiakia, p.p/plemnikom - wykluczone ✅
    KIR Bx (brak większości KIRów implantacyjnych) ❌
    Allo MLR ⏳
    Lewy jajowód niedrożny ❌


    Badanie nasienia, posiew, USG, hormony ✅
  • assialbnn Autorytet
    Postów: 2082 3504

    Wysłany: 16 maja, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Belia wrote:
    Assialbnn tak ci tylko podpowiem że ja zawsze myślałam że ten największy ból to pękający pęcherzyk a w tym tygodniu byłam u lekarza właśnie podczas największego bólu jajnika a na usg był jeszcze niepęknięty. Więc może ten ból świadczy jednak o tym, że ten jajnik jest cały wypełniony tym pęcherzykiem a jak pęka to już ból przechodzi? Taką mam rozkmine.
    Belia może dobrze gadasz bo mam jakieś wewnętrzne przeczucie że ta owulka zaczela się właśnie dziś 🤷‍♀️ pik był wczoraj koło 10 . Dziś od rana czułam delikatny bol menstruacyjny, i zalał mnie wodospad śluzu szyjnkowego, a popołudniu już cisza z bólem jedynie dalej obeny śluz ale nie tak obfity jak rano .

    👩 33
    👱‍♂️ 36
    👸 córka 2015

    28.02 💔 8tc

    26.05- ⏸️🌷 10dpo
    16.06- 0.53cm człowieka z bijącym serduszkiem ❤️🩵🩷
    6.07- 2,51 cm Ktosia z silnym serduszkiem ❤️
    15.07- 3,81cm 👶
    26.07- prenatalne 👍❤️ 6 cm Ktosia 🩵🩷
    8.08- Ktoś🩷🩵CRL 8,2cm
    18.08- CHŁOPIEC 🩵🩵🩵

    Luteina 2x100mg

    preg.png
  • NinaB Autorytet
    Postów: 1243 3961

    Wysłany: 16 maja, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina gratulacje!!!!
    Cukrzyk widzę kresiorę! Gdzie beta się pytam???? 🤣

    Emigliana przytulam Cię mocno. Wierzę w to, że niedługo Twoje marzenia się spełnią, a lekarz się myli (co niejednokrotnie tutaj na forum się zdarzyło)

    Marzycielko - ja w drugiej fazie cyklu: Wit e żeby wspomagać implantację (najlepiej mieszaninę tokoferoli, a nie tylko 1 wersje). + surowa marchewka codziennie

    Powder ile jesteś dpo? U mnie ssanie w żołądku to był taki pierwszy „objaw” 🤣🤣🤣

    Śnieżka - progesteron jest ładny. Owulacja dobrej jakości. Stosunek estradiol do progesteron powinien byc ok 10:1. Więc lekka dominacja estrogenowa. Poczytaj o eliminacji estrogenów: wlasnie surowa marchewka codziennie, przypatrz się jakich wkładek/podpasek/tamponów używasz czy są w 100 bawełniane, czy dużo pijesz z plastiku itp. itd.
    Wiadomo, że ksenoestrogeny sa wszędzie i nie jesteśmy wszystkiego wyeliminować, ale może z czegoś łatwo będzie zrezygnować?
    Ja bez żalu wymieniłam podpaski, a picie wody z butelki już mi było ciężko odłożyć. Wiesz o co chodzi. Małe zmiany to też zmiany.

    assialbnn, Miracle25, snieżka, Powder, emilgiana, Marzycielka94, Paulina66 lubią tę wiadomość

    Starania o pierwsze od 09/2023
    👩🏻 31
    IO
    PAI hetero, MTHRF hetero
    02/2025 - histeroskopia i wycięcie polipa, CD138 - ujemny
    02/2025 drożność jajowodów

    🧔🏻‍♂️ 36
    Badania nasienia
    11/2023 ok
    03/2025 - morf. 0%, fragm. 50%
    03/2025 USG jąder

    17/11/24 ⏸️
    26/11/24 💔

    02/05 ⏸️ 10 dpo; bhcg 13,1; prog 21 ng/ml 😍
    05/05 13dpo; bhcg 94,7; prog 28 ng/ml
    07/05 15dpo; bhcg 206; prog 30 ng/ml
    15/05 bhcg 4174 😍 prog 17,7 ng/ml
    22/05 CRL 3,4mm z bijącym ❤️
    05/06 CRL 1,7cm fasolki 🥰
    22/06 CRL 5,1cm bułki 😍
    04/07 prenatalne: CRL 6,5 cm bobaska🫶 wszystko super, fala wsteczna dv - do obserwacji 🔍
    NIPT Felia Test - ZDROWY CHŁOPAK 🩵
    27/08 połówkowe: 396g skarba 👑
    rośnij misiu ✨🐻

    Echo serca? ✨

    czekam na Ciebie słoneczko ☀️
    ✨#rodzew2026✨

    preg.png
  • Zosia667 Autorytet
    Postów: 1250 2391

    Wysłany: 16 maja, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malineczka wrote:
    Dziewczyny,
    U mnie jest wynik bety 0.6 czyli raczej tak jak się spodziewałam. Odstawiam duphaston, jutro robię posiewy przed badaniem drożności i zobaczymy.
    Mam nadzieję że w posiewach nic nie wyjdzie i że po okresie będę mogła zrobić drożność.

    Oczywiście jak zwykle smuteczek jest, bo jednak iskra nadziei zawsze jest :) dziwne że wyszedł mi ta teście cień - ale może to kwestia wadliwego testu , nie wiem. Może przy kolejnym cyklu będzie lepiej :D

    Staram się nie przejmować, ale mój mąż uważa że ciągle sobie stresu dokładam i to też może być przyczyną .

    Przytulam Cię 🫂
    Stres niestety nie pomaga, ale nieraz nie mamy na to wpływu, same starania są już mocno stresujące a obok jest jeszcze życie i różne sytuacje.
    Dbaj o siebie i oby nowy cykl zaczął się niebawem ❤️

    Starania od 10/2024

    Pierwsza wizyta w klinice 06/2025

    10cs Cud 😍
    24.06 beta 410 | prog 25,40
    26.06 beta 1217
    02.07 beta 13.641 | prog 29,64 | TSH 2.06 | ft3 4,73 | ft4 17,8
    03.07 pęcherzyk ciążowy (4t6d)
    17.07 1,2cm ❤️
    12.08 5,19cm 😍
    20.08 6,49cm 😍🩵
    09.09 10,7cm ♂️

    preg.png
  • Miracle25 Autorytet
    Postów: 453 846

    Wysłany: 16 maja, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do dziewczyn, ktore macie poczucie, ze jestescie „nastolatkami”. Istnieje opcja ze tak juz zostanie 😅. Ja w tym roku koncze 42 lata, a wciaz nie czuje sie „dosc dorosla na dziecko”. Pomimo czterolatka 🤣🤣

    Gnom, cukrzyk1991, Powder, Marzycielka94, S_va_88 lubią tę wiadomość

    👩🏻‍🦳🧔🏻‍♂️ 42 🧒🏼 4 🐕 12

    👼🏻👼🏻💔💔

    preg.png
‹‹ 193 194 195 196 197 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking aplikacji miesiączkowych dla kobiet starających się o ciążę

Jak wybrać najlepszą aplikację miesiączkową? Zapytaliśmy o to tysiące kobiet starających się o dziecko odwiedzających nasz portal. Najlepsza aplikacja miesiączkowa to taka, która spełnia szereg wymagań np. wyznacza owulację dla cykli nieregularnych, ma codziennie dopasowane porady tworzone przez ekspertów albo ciekawe funkcjonalności specjalnie dla kobiet starających się o dziecko. Wyniki rankingu nawet nas w niektórych aspektach zaskoczyły. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ