🎃 w październiku fiku miku, latem bobas na kocyku 🎃
-
WIADOMOŚĆ
-
Zagadka919 wrote:Ooo mam wynik proga z dziś, 14 ng/ml bez wspomagaczy 🙈🙈 aż w szoku jestem.
No to czekamy co sie z tego wykluje😁
Zagadka919 lubi tę wiadomość
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Kremówka wrote:Ja wszystko z opóźnieniem więc liczę że i mi się po prowadzeniu wątku coś ogarnie niedługo 🐣
Mam ciągnące się zapalenie gardła na razie 🥵
My sobie przecież prowadzimy dramatyzacje i wtoryzacje i potem już bez odwrotu 😛
Kremówka lubi tę wiadomość
👰🏻M&M🤵🏻
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
___________________
11.22 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
Marti1984 wrote:Ale mówiła generalnie, że jest taki hormon na t, oczywiście nazwy nie pamiętam, ale jak jestem gotowa wydać 30 PLN miesięcznie, to wtedy ona mi da niego receptę i to się wchłania zawsze i ze wszystkim 😂 dałam sobie czas do 2 listopada, bo wtedy mam z nią telekonferencję i jak mi nie będzie szło, to wtedy już wydam te 3 dyszki.
Marti, nie chodziło lekarce o tyroksynę w płynie może? Google podpowiada mi Tirosint Sol, taką nazwę. Ponoć dużo lepiej się wchłania.
Gravity wrote:Znowu nie było nic widać 😞 jutro kolejna beta, a wizyta we wtorek.
Oszaleję do tego czasu. Polecacie gdzieś w Warszawie gabinet z dobrym jakościowo USG? Muszę chyba gdzieś pójść jutro lub w sobotę, bo do wtorku nie dam rady..
Strasznie mi przykro, że tyle stresu Ciebie się czepia
Jeśli chodzi o dobre USG w Warszawie, to koleżanki robiły przy placu Wileńskim (Praga Płn) 3d i 4d, były zadowolone, lekarz długo siedział i patrzył. Ja bym szukała lekarza, który ma certyfikat FMF, np. Robert Brawura Biskupski Samaha albo wspomniany MArian Malinowski.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2021, 14:13
05/2021 - 💔
02/09/21 - 💔
27/10/21 - ⏸ 🤯 beta 484 ⏩ 6677🙏 (2️⃣5️⃣cs)
23/11/21 - USG ⏩ 1 cm 👶
23/12/21 - I prenatalne ⏩ 58 mm człowieka, pomiary w normie 👌
15/02/22 - połówkowe ⏩ 346 g dziewczynki, w USG PRUV 😔
14/07/22 - Inka 🎀, 2730g, 48 cm -
Olaola wrote:Dziewczyny załamałam się Tak jak pisałam wcześniej robiłam sobie badanie na przeciwciała przeciwplemnikowe, niestety stwierdzono obecność takich przeciwciał 😢 Mam mętlik w głowie i nie wiem nawet co mam z tym zrobić, do jakiego specjalisty pójść...
Poziom graniczny, nie mają znaczenia klinicznego więc chyba nic się z tym nie robi.🧒 2013
🧒 2016
-
trzymam kciukiKamczi wrote:Ja polecam bić się o prowadzenie wątku, bo później w nagrodę ⏸️ wyskakują 😁
Ja właśnie spuściłam krew na betę, żeby wiedzieć czy już się umawiać na to USG czy jeszcze nie 😱 Teraz odświeżanko czas start 🙄
Ja jutro mam ostatnią betę. Proga nie powtarzam, bo był super. A beta dla mojego spokoju
Wizyta pierwsza we wtorek u mojej ginki, powinnyśmy zobaczyć pęcherzyk, a drugą umówiłam specjalnie troche później, - u gina z luxmedu na 3 listopada, wtedy już będzie, a przynajmniej powinno być
Natis, Kamczi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
Gravity byłam raz u Tej Pani doktor Karzyny,mega fajna i profesjonalna babeczka. Mogę śmiało ją polecić.bardzo dokładnie przeprowadza badanie szczególnie USG.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2021, 14:21
Gravity lubi tę wiadomość
-
Gravity wrote:Znowu nie było nic widać 😞 jutro kolejna beta, a wizyta we wtorek.
Oszaleję do tego czasu. Polecacie gdzieś w Warszawie gabinet z dobrym jakościowo USG? Muszę chyba gdzieś pójść jutro lub w sobotę, bo do wtorku nie dam rady..
Chodzę w Warszawie do Dr. Szczupackiej-Wieczorek. Jest bardzo dobra jeśli chodzi o usg, byłam u niej dosłownie 2 dni po teście i dojrzała plamkę i mówiła że w tym miejscu pęcherzyk się rozwija, zadziwiło mnie to że na takik etapie coś dojrzała więc u Ciebje może tym bardziej.
Kurcze ogólnie Czytałam ze musi być minimum 15oo a najlepiej 2000 beta żeby coś zobaczyć, może dzisiaj jeszcze wciąż za wcześnie
Nie dodałam że pracuje w przychodni High-Med na BielanachWiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2021, 14:27
Natis, Gravity lubią tę wiadomość
👩🏽💼 27l. 🙋🏽♂️35l. 👧🏼 4l.
-
jeśli chodzi o te na 2 piersi, to tak, jest to duża wygoda, jeśli musisz ściągnąć szybciej, ale... z własnego doświadczenia wiem, że jeśli podczepiasz opcję na 2 piersi, to ogólna moc w przeliczeniu na 1 pierś jest słabsza, niż na 2. Także tutaj już wszystko kwestia tego, jak podatne na laktator będziesz miała piersi. Ja tak czy siak chcąc uciągnąc więcej, musiałam podczepiać pojedynczo, nawet testując z wypożyczalni ten taki byczy medeli profesjonalny. Nigdy nie wiesz jak będzie, niestety. Są kobiety, które są mega wrażliwe pod tym względem, a są i takie, któe karmią miesiącami, albo latami, a laktatorem z trudem uciągają 30 ml... są zioła na poprawę wypływu mleka.. no ale to długi tematNatis wrote:Współczuję samopoczucia😒
Trochę już o tych laktatorach czytałam - na 100% kupię elektryczny, inny na pewno nie wchodzi w grę.
Zastanawiam się czy na jedną czy na dwie piersi.
Ja raczej będę z tych KPI - w weekendy zjazdy, więc będę musiała mieć zapas mleka na swoje wyjścia.
Wiem, że to mało wygodne i trzeba się narobić przy tych butelkach, czyszczeniu, sterylizowaniu.
No, ale na razie to jest takie 'że ja chce', a jak będzie zweryfikuje życie.
Oglądałam ostatnio wpis jednej blogerki ze składami mlek MM, żeby w razie w mieć jedno-dwa opakowania w domu. To powiem Wam, że się przeraziłam! 😳 Oleje palmowe... Itp. Myślałam, że tego w MM nie może być. A tu jednak.
Ale mam dwa typy jakby co które nie zawierają niczego podejrzanego w swoim składzie 😊
Ja będę miała podobny problem, co Ty, bo aktualnie poza pracą, dziećmi i domem, robię jeszcze 3 studia. Natomiast... chcę chodzić na ćwiczenia z dzieckiem 😂 Ja mam hipoprolaktynemię, tak było do tej pory, więc wątpię, żeby nastepnym razem się to zmieniło, także wiem, ile kosztowało mnie ściągnięcie mleka na 1 dzień dla malucha i nie jest to warte mojego stresu, to już wolę z takim małym pierdkiem sobie tam pójść, usiąść z tyłu i spoko, najwyżej przy jednym cycku będzie wisiał, a druga ręką będę pisała
Jestem obcykana w temacie, to nie boję się. Gorzej później, półroczne już są absorbujące Ale ja własnie dlatego tak to wszystko rozplanowaliśmy, żebym urodziła po sesji, dalej 3 miesiące wolnego, to młode podrośnie, a kolejno zakładam, że będę z nim jeździć tylko przez pierwsze miesiące, później, jak już rytm karmienia będzie stały i nie tak częsty, a dziecko będzie miało wdrażane stałe pokarmy, to spoko, najwyżej mąż podjedzie z raz "na cycka" wykłady sobie do tego czasu odpuszczę.
Pamiętaj, że Twoje cycki nie wytrzymają wielu godzin zajęć... musiałabyś na uczelni ściagać, a z kolei takie mleko ściagnięte do pojemniczka powinno zostac użyte w ciągu paru godzin, jeśli nie chowasz go do lodówki lub nie mrozisz. Wylewać będzie Ci szkoda, zobaczysz 😂 😂
Co do MM to akurat do tych nr 1 są inne wymogi niż do 2,3 itd., producenci się muszą duuużo bardziej postarać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2021, 14:29
Natis lubi tę wiadomość
-
Gravity, ja polecam dr Jakuba Doruchowskiego. Prowadził mi ciążę, a przy okazji jest specjalistą w zakresie badań prenatalnych. Bardzo dokładny, skrupulatny i empatyczny lekarz. Jestem z Tobą myślami!
Gravity lubi tę wiadomość
11.2019 cb 💔 02.2021 SYNEK ❤️ 10.2021 - 12 dpo (1 cs) ⏸ 🍀 -
właśnie doczytałam....Gravity wrote:Znowu nie było nic widać 😞 jutro kolejna beta, a wizyta we wtorek.
Oszaleję do tego czasu. Polecacie gdzieś w Warszawie gabinet z dobrym jakościowo USG? Muszę chyba gdzieś pójść jutro lub w sobotę, bo do wtorku nie dam rady..
Daj sobie czas do soboty. Mówiłaś, że była późna owulka...
Ale w jajowodach rozumiem, że tez nic nie znalazł, tak?
-
przy mojej pierwszej ciązy, z betą 1200 nie było nic widać - było to w szpitalu, trafiłam tam z ogromnym bólem podbrzusza po jednej stronie i krwaweniem i wyszło podejrzenie skręcenia się torbieli (po clo mi wyskoczyły takie niespodzianki duże). Lekarze wówczas mówili, że czasami widac przy 1500 dopiero. Dali mi 2 dni czasu i powiedzieli, że jeśli ciążą się nie pojawi, to robimy laparoskopię.paula876 wrote:Chodzę w Warszawie do Dr. Szczupackiej-Wieczorek. Jest bardzo dobra jeśli chodzi o usg, byłam u niej dosłownie 2 dni po teście i dojrzała plamkę i mówiła że w tym miejscu pęcherzyk się rozwija, zadziwiło mnie to że na takik etapie coś dojrzała więc u Ciebje może tym bardziej.
Kurcze ogólnie Czytałam ze musi być minimum 15oo a najlepiej 2000 beta żeby coś zobaczyć, może dzisiaj jeszcze wciąż za wcześnie
Nie dodałam że pracuje w przychodni High-Med na Bielanach
Pęcherzyk się pojawił... ale krwawiłam na zmianę z plamieniem jeszcze w kólko - z przerwami parudniowymi - przez całe tygodnie -
nick nieaktualny
-
Niebieska Gwiazda, nie każde dziecko akceptuje ten smoczek... wręcz bym powiedziała, że wiele niestety nie. W tej chwili jeszcze też Canpol zrobił butelkę, z której 'nie leci samo'. Nazywa się haberman i część dzieci woli ją, choć są i takie, których nie przekona.
Co do rozleniwiania sie - przy noworodku to prawda, a większe niemowlę już nie powinno odrzucić piersi, jesli dostaje butlę tylko przez ileś godzin w weekend, a nocy mama. Kp i jednocześnie przeszłam parę rozległych operacji (albo dopasowując leki tak, bym mogła kp od razu, albo przez dobę wylewać i później kp), a także kilka zabiegów, także taki tryb przeszłam nieraz, najdłużej nie było mnie w domu 7 dni, przez komplikacje u mnie, natomiast kochane panie pielegniarki pozwoliły, żeby po paru dniach, mąż parę razy przyszedł z dzieckiem bym je mogła przystawić (swoją droga kp po ciężkiej operacji, gdzie ładne pare kg leży Ci na brzuchu i się ostro kręci, a nie jak noworodek, że tylko leży, jednak jest ciężkie), mocno walczyłam o te kp i mimo, że łatwo nie było, a wielu nie wierzyło, że się uda, to maluch mnie nie odrzucił,wręcz z radością przyssał się w domu, bo ja z tych "jak się uprę, to to osiągnę"
Dobra CDL to tez nieoceniona pomoc w problemach wszelakich z laktacją, polecam
Natis lubi tę wiadomość
-
u nas było ostatnio tak z mięsem... rzucili schab na promkę i koniec, nie dopchasz się do lodówek, bo sobie wyrywająNatis wrote:Pewnie muszą to dopracować i będzie wszystko działać 😊
Oni zawsze wprowadzają wszystko na 'hurrraa', a potem nic nie działa.
Ostatnio to samo w Lidlu 😂 w gazetce info ze 3szt masła taniej, nie pamiętam już ceny, załóżmy że to było 3,99zł.
6 rano otwierają Lidla, jadę po pieczywo (uwielbiam ich bulki bawarskie i chleb na maślance), ze mną chyba z 30 dziadków i babć i wszyscy biegną na to masło.
Pakuję chleb i słyszę jak jakaś awantura na kasie - a okazało się, żeby kupić te 3 kostki masła taniej trzeba zrobić zakupy za min 49zł 🤣
A jeszcze gorzej jest - w Lidlu - jak rzucą te "lilomixy" czyli te maszyny a la termomix. Panie mi kiedyś opowiadały, że przed otwarciem lidla już jest sznureczek ludzi, 5 min później - 0 na stanie.
Albo przeciez była jeszcze ta akcja z torebkami wittchen... -
No właśnie wiele nie mówił. Tyle, że nigdzie niczego nie widzi. Stwierdził, że beta ładna, więc obserwujemy, dlatego jutro ją powtarzam. Tylko jeszcze powiedział, że gdyby mnie bolał brzuch, albo zaczęło się krwawienie to na sor mam jechać.Pani Miśka wrote:Kurczę Gravity współczuję tego stresu, ciągle mam dobre przeczucia co do Was 😗 Co lekarz mówił na wizycie?
A ja chyba po tej becie jutrzejszej, umówię się gdzieś na USG na sobotę, bo dopiero wieczorem będą wyniki, a chcę wiedzieć, że teoretycznie już na bank powinno się coś pojawić.
Starania od 11.2020
👩 35l 👨40l
06.21 💔 cb
10.21 💔 cp (metotreksat)
03.2022 HSG - lewy jajowód niedrożny, prawy - światło jajowodu ograniczone
06.2022 laparoskopia - oba jajowody drożne
06.22 cb 💔
07.22 cb 💔
25.09 ⏸
27.09 beta 68,6 prog 71
29.09 beta 231
01.10 beta 756 prog 55,8
13.10 3,8mm Okruszka z ❤ Cudzie trwaj 🌈
03.11 2,2cm cudnego Bąbelka🥰
28.11 USG prenatalne 6,2cm Dzidziulka, ryzyka niskie 🥳
13.01 300g chłopaczka 😊❤
17.02 720g Marcelka 😍
22.03 1430g Kluseczka 🤯
06.04 1780g Misiaczka 🐻
11.05 3145g Pączusia 😳
06.06.2023 nasz tęczowy synek jest już z nami 😌 - 3680g, 56cm Miłości -
Tak, na szczęście podkreślił, że nigdzie niczego nie widzi. Naprawdę długo robił badanie, pod wszystkimi możliwymi kątami..Mamma-mia wrote:właśnie doczytałam.... Daj sobie czas do soboty. Mówiłaś, że była późna owulka...
Ale w jajowodach rozumiem, że tez nic nie znalazł, tak?
Właśnie w sobotę chciałabym pójść na USG, już po wyniku jutrzejszej bety.
Starania od 11.2020
👩 35l 👨40l
06.21 💔 cb
10.21 💔 cp (metotreksat)
03.2022 HSG - lewy jajowód niedrożny, prawy - światło jajowodu ograniczone
06.2022 laparoskopia - oba jajowody drożne
06.22 cb 💔
07.22 cb 💔
25.09 ⏸
27.09 beta 68,6 prog 71
29.09 beta 231
01.10 beta 756 prog 55,8
13.10 3,8mm Okruszka z ❤ Cudzie trwaj 🌈
03.11 2,2cm cudnego Bąbelka🥰
28.11 USG prenatalne 6,2cm Dzidziulka, ryzyka niskie 🥳
13.01 300g chłopaczka 😊❤
17.02 720g Marcelka 😍
22.03 1430g Kluseczka 🤯
06.04 1780g Misiaczka 🐻
11.05 3145g Pączusia 😳
06.06.2023 nasz tęczowy synek jest już z nami 😌 - 3680g, 56cm Miłości -
Uff, udało się! Nadrobiłam. 😂
Bubu, co prawda zostałaś już wybrana ale wiedz, że masz jeszcze jeden głos. 🙋😂
Pani Miśka - witaj ponownie! Szkoda, że się nie udało. 😌 Nowy cykl jest nasz. 😇🤞
MartiMarti - również kciuki. 😁 Masz za ładne tempki, by nie było nic widać. 🧐
Gravity - również mocno ściskam! Będzie dobrze! 😘
Jeszcze zostało mi popatrzeć na Wasze wykresy 😂😅 taka tam ze mnie stalkerka wykresowa. 😁
Odnośnie promek w Lidlu - UWIELBIAM (zwłaszcza ludzi kłócących się o ostatni produkt i udowadnianie, kto był po niego pierwszy ❤).
U mnie dziś słabo. Wstałam z zatkanym nosem, bolącym gardłem i głową. Gorączki brak ale wystarczy mi, że samopoczucie mam 💩. O i wcinam chrupki Rymutki na pocieszenie - kukurydziane, truskawkowe. Mniam. 😆 Mam taki jeden, ważny egz. 1.5 miesiąca i powinnam się zacząć na niego uczyć ale najpierw mała drzemka. 😂11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki
