X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W październiku jesień🍁, plucha🌧, świetna pora na spłodzenie malucha 🤱
Odpowiedz

W październiku jesień🍁, plucha🌧, świetna pora na spłodzenie malucha 🤱

Oceń ten wątek:
  • Eniana Autorytet
    Postów: 520 1065

    Wysłany: 10 stycznia, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety to nie pomyłka, jestem w szpitalu w policach czekam na poronienie. Lekarze nie widzą co sie stało, dziecko było zdrowe i nagle brak tętna... Nie umiem sobie z tym poradzić....Tylko płaczę to już 4 stracona ciąża, a przedzież dbam o siebie wydaliśmy x tysięcy by wszytsko było dobrze... a ja znowu na poronieniu... Nie wiem ile może znieść jedna osoba ale ja właśnie dobiłam do tej granicy.

    07.2016 cp zakończona laparoskopowo
    11.2016 poronienie zatrzymane 8tc
    05.2019 👨‍👩‍👧 córka
    07.2022 kolejne starania
    01.2023 poronienie zatrzymane 7tc
    04.2023 cb
    08.2023 cb
    01.2024 15tc 👼 córka
    04.2024 II
    06.06.2024 Badania prenatalne
  • karola_b Autorytet
    Postów: 1768 3248

    Wysłany: 10 stycznia, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Eniana... tak bardzo mi przykro... wiem, że nie ukoją Cię teraz żadne słowa. Przytulam Cię 🫂❤️
    Gdybyś potrzebowała czegoś - masz nas, swoje forumowe siostry.
    Pomodlę się dziś za Was ❤️

    👩 30l.
    👦 38l.
    👶 2l.

    04.2023 💔 cp, usunięty lewy jajowód
    10.2023 💔 cb

    30.12.2023 ⏸️
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eniana tak strasznie mi przykro. Nie potrafię wyobrazić sobie bólu, ktory teraz czujesz. Mam nadzieję że bliscy są teraz z Tobą. Jakbyś potrzebowała porozmawiać to jesteśmy tutaj… nie wstydź się też szukać pomocy specjalisty bo tak jak mówisz każdy ma jakieś granice… tule ogromnie…

  • Emimo Autorytet
    Postów: 1378 993

    Wysłany: 10 stycznia, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eniana nie wiem co napisać. Brak mi słów 🫂 życzę Ci dużo zdrowia ❣️♥️

    26.10 11dpo ⏸️
    14.11 ♥️
    🙋‍♀️40 lat
    👧2003
    👦2008
    👧2010
    👧2021
    👶2024
    age.png
  • Beige Autorytet
    Postów: 416 331

    Wysłany: 10 stycznia, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    🥺🥺 tak mi przykro

    👩🏽 31 l.
    👨🏽‍💻 33 l.

    1.10.2023r - ⏸️
    2.10.2023r - beta HCG 439,54
    4.10.2023r - beta HCG 945,58 (przyrost 111,8%)
    20.10.2023r - cudne, bijące ♥️
    1.12.2023r - pierwsze prenatalne :) 13+3 … chyba mamy synka 😊🫣
    29.13.2024r - Wizyta kontrolna (brak zdjęcia, USG…)
    16.01.2024r - Połówkowe 100% synek 🩵 ☺️ wszystko dobrze 🥰
    26.01.2024r - wizyta kontrolna (beznadziejna, 2 min usg…) zmiana lekarza!
    7.02.2024r - wizyta NFZ (zmiana lekarza ☺️) doktorka świetna, ale czekanie 3h na wizytę 😵‍💫
    Z bąbelkiem wszystko dobrze 😍
    20.02.2024r - glukoza 😥💦
    28.02.2024r - wizyta NFZ czekanie 3h. Wszystko dobrze, moje serduszko ma 913g 🩵 (przejście na prywatne wizyty) 26 + 1
    20.03.2024r - USG III trymestru
    25.03.2024r - kolejna wizyta
  • Eniana Autorytet
    Postów: 520 1065

    Wysłany: 10 stycznia, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem z tych co nie umieją prosić o pomoc... czuję tylko ból nie bede wam zaśmiecać wątku. Cieszcie się z każdej chwili którą macie. Chciałam Wam napisać bo razem zaczynałyśmy, nieststy los sprawił że nie skończymy razem i obym była ostatnia.

    07.2016 cp zakończona laparoskopowo
    11.2016 poronienie zatrzymane 8tc
    05.2019 👨‍👩‍👧 córka
    07.2022 kolejne starania
    01.2023 poronienie zatrzymane 7tc
    04.2023 cb
    08.2023 cb
    01.2024 15tc 👼 córka
    04.2024 II
    06.06.2024 Badania prenatalne
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie zaśmiecasz. Byłyśmy w tym razem. Proszenie o pomoc to na prawdę nie wstyd. Nie zawsze jesteśmy w stanie dźwignąć to co nam los nakłada. Wierzę, że będziesz silna, ale pozwól sobie na słabość bo to może pomóc oczyścić się chociaż trochę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia, 21:46

  • Megi_92 Przyjaciółka
    Postów: 82 153

    Wysłany: 10 stycznia, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eniana wrote:
    Niestety to nie pomyłka, jestem w szpitalu w policach czekam na poronienie. Lekarze nie widzą co sie stało, dziecko było zdrowe i nagle brak tętna... Nie umiem sobie z tym poradzić....Tylko płaczę to już 4 stracona ciąża, a przedzież dbam o siebie wydaliśmy x tysięcy by wszytsko było dobrze... a ja znowu na poronieniu... Nie wiem ile może znieść jedna osoba ale ja właśnie dobiłam do tej granicy.

    🫂

    👧🏼31👦30

    04.2023 CB

    02.10.2023 ⏸️
    18.10.2023 ❤️
    15.11.2023 CRL 3,83cm

    Następna wizyta: 27/28.11 (prenatalne)

    preg.png
  • Lani Ekspertka
    Postów: 231 216

    Wysłany: 11 stycznia, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eniana bardzo mi przykro 🤎

    👩 29l.
    👧 Lena 2014r
    👦 Aleksander 2015r
    👦Kajtuś 2017r
    👼 Dawidek 2022r

    7CS🍀🌈

    23.10.2023r 11dpo ⏸🤰
    23.10.2023r 11dpo bhcg 10,8mIU/ml , progesteron 9,34ng/ml
    25.10.2023r 13dpo bhcg 40,9mIU/ml, progesteron 14,97ng/ml
    06.11.2023r mamy pęcherzyk ciążowy USG 5+6, OM 6+3
    20.11.2023r mamy serduszko 👶🏼🩷
    20.12.2023r prenatalne dziewczynka 👧🏼
    28.02.2024r II prenatalne dziewczynka 👧🏼
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny kiedy macie teraz kontrolę? Wypada wam
    Coś przed połówkowymi? Który to będzie u was tydzień?

  • MadziaIsm Autorytet
    Postów: 329 787

    Wysłany: 11 stycznia, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eniana tak bardzo mi przykro 🫂

    🧑 43
    🧔31
    🧍 24
    💃14

    14.10.23 ⏸️
    3.11.23 ❤️
    20.02.24 💔😇 Milusia
  • MadziaIsm Autorytet
    Postów: 329 787

    Wysłany: 11 stycznia, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wojka wrote:
    Dziewczyny kiedy macie teraz kontrolę? Wypada wam
    Coś przed połówkowymi? Który to będzie u was tydzień?

    Ja byłam w poniedziałek, ponieważ po pracy stawiał mi się brzuch, więc chciałam to sprawdzić. Kolejna wizyta 2 luty, i to będzie 19+3, ale w międzyczasie 19 stycznia będę w szpitalu na kontroli i tam też zawsze robią USG. Ogólnie nie mam problemu z wizytami częściej niż co miesiąc jeśli jest taka potrzeba
    I nie zdecydowaliśmy się na amnio. 9 lutego mamy połówkowe, myślę pozytywnie i oczekuję jak najlepszych wieści

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia, 08:42

    Beige, Emimo lubią tę wiadomość

    🧑 43
    🧔31
    🧍 24
    💃14

    14.10.23 ⏸️
    3.11.23 ❤️
    20.02.24 💔😇 Milusia
  • Megi_92 Przyjaciółka
    Postów: 82 153

    Wysłany: 11 stycznia, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, ja mam wizytę kontrolna w ten poniedziałek, bo ostatnio miałam bardzo nisko kosmowke, będziemy sprawdzać czy coś się podniosło. A połówkowe prawdopodobnie za ok 2 tygodnie

    👧🏼31👦30

    04.2023 CB

    02.10.2023 ⏸️
    18.10.2023 ❤️
    15.11.2023 CRL 3,83cm

    Następna wizyta: 27/28.11 (prenatalne)

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam za niecałe 2 tygodnie i trochę się stresuję. Po 1 waga.. zmora moja okropna. We wrześniu odpuściłam bieganie bo bałam się, że wysiłek nie sprzyja staraniom.
    Sezon kończyłam z wagą 71 kg przy 164 (wiem, ze to sporo. Brzucha płaskiego nie mam, ale na brak mięśni zwłaszcza na pośladkach i nogach nie narzekam, bardzo lubiłam siebie) Na pierwszej wizycie w gabinecie 6.11 waga wynosiła już 74... przeraziło mnie to. w prenatalnych 21.12 dostałam zrypę za 76 kg... a teraz doszedł kolejny kg. Wiem, że dzidziuś jest teraz najważniejszy, ale za duży przyrost i nadwaga mu nie służą jak twierdzi mój doktor. Jak jest z tym u was?

    Dobra, ale to był lżejszy powód. Ogółem po wczorajszym wieczorze kiepsko się czuję. Brzuch powoduje dyskomfort. W nocy nie mogłam spać i czułam się jak na miesiączkę. Wiem, że po pierwsze to moja głowa bo niestety, ale w ciąży się okazało, ze jestem podatna na sugestie, a dwa przyznam się, że wczoraj zaszalałam z porządkami w domu i teraz żałuję... Nie chce tez świrować i wpierać sobie paranoi. Detektor tętna pokazał, że serduszko bije, nie mam skurczy, brak plamienia tylko ten dyskomfort. Powinnam wyluzować prawda?

  • oli23 Ekspertka
    Postów: 231 448

    Wysłany: 11 stycznia, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eniana bardzo mi przykro 🫂

    🙋🏻‍♀️26 - ✅
    🙋🏼28 - morfologia 0%❌ /4% ✅🥺

    12.2022-10.2023 -przerwa w staraniach

    29.10 13 dpo ⏸️🍀
    30.10 14 dpo beta 237.73 mlU/mL
    02.11 17 dpo beta 811.97 mlU/mL prog 35.3 ng/mL
    17.11 3,5 mm Fasolki z bijącym ❤️
    02.01 I prenatalne - 7,3 cm brykającego szkraba, ryzyka niskie 🎉
    15.02 276g, mamy dziewczynkę 💞
    27.02 II prenatalne, 362g wstydnisi 🌷
    9.05 III prenatalne, 1480g zdrowej Kruszynki - 8 percentyl 🥺🙏
    6.06 2400g Uparciuszki, waga już w normie 🥰
    25.06 - planowane CC??🍀🤯🤞🫶


    Razem od 2016 ❤️ 09.2020👰🏻‍♀️🤵🏼

    preg.png
  • Beige Autorytet
    Postów: 416 331

    Wysłany: 11 stycznia, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wojka wrote:
    Ja mam za niecałe 2 tygodnie i trochę się stresuję. Po 1 waga.. zmora moja okropna. We wrześniu odpuściłam bieganie bo bałam się, że wysiłek nie sprzyja staraniom.
    Sezon kończyłam z wagą 71 kg przy 164 (wiem, ze to sporo. Brzucha płaskiego nie mam, ale na brak mięśni zwłaszcza na pośladkach i nogach nie narzekam, bardzo lubiłam siebie) Na pierwszej wizycie w gabinecie 6.11 waga wynosiła już 74... przeraziło mnie to. w prenatalnych 21.12 dostałam zrypę za 76 kg... a teraz doszedł kolejny kg. Wiem, że dzidziuś jest teraz najważniejszy, ale za duży przyrost i nadwaga mu nie służą jak twierdzi mój doktor. Jak jest z tym u was?

    Dobra, ale to był lżejszy powód. Ogółem po wczorajszym wieczorze kiepsko się czuję. Brzuch powoduje dyskomfort. W nocy nie mogłam spać i czułam się jak na miesiączkę. Wiem, że po pierwsze to moja głowa bo niestety, ale w ciąży się okazało, ze jestem podatna na sugestie, a dwa przyznam się, że wczoraj zaszalałam z porządkami w domu i teraz żałuję... Nie chce tez świrować i wpierać sobie paranoi. Detektor tętna pokazał, że serduszko bije, nie mam skurczy, brak plamienia tylko ten dyskomfort. Powinnam wyluzować prawda?


    Dokładnie tak 😊 nam mamom luz się przyda.

    Ja już we wtorek połówkowe 🙂 zwykłe wizyty też mam co miesiąc i wyżyte mam 26.01 i będziemy ustalać krzywą cukrową 😬

    Wojka lubi tę wiadomość

    👩🏽 31 l.
    👨🏽‍💻 33 l.

    1.10.2023r - ⏸️
    2.10.2023r - beta HCG 439,54
    4.10.2023r - beta HCG 945,58 (przyrost 111,8%)
    20.10.2023r - cudne, bijące ♥️
    1.12.2023r - pierwsze prenatalne :) 13+3 … chyba mamy synka 😊🫣
    29.13.2024r - Wizyta kontrolna (brak zdjęcia, USG…)
    16.01.2024r - Połówkowe 100% synek 🩵 ☺️ wszystko dobrze 🥰
    26.01.2024r - wizyta kontrolna (beznadziejna, 2 min usg…) zmiana lekarza!
    7.02.2024r - wizyta NFZ (zmiana lekarza ☺️) doktorka świetna, ale czekanie 3h na wizytę 😵‍💫
    Z bąbelkiem wszystko dobrze 😍
    20.02.2024r - glukoza 😥💦
    28.02.2024r - wizyta NFZ czekanie 3h. Wszystko dobrze, moje serduszko ma 913g 🩵 (przejście na prywatne wizyty) 26 + 1
    20.03.2024r - USG III trymestru
    25.03.2024r - kolejna wizyta
  • Beige Autorytet
    Postów: 416 331

    Wysłany: 11 stycznia, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eniana wrote:
    Ja jestem z tych co nie umieją prosić o pomoc... czuję tylko ból nie bede wam zaśmiecać wątku. Cieszcie się z każdej chwili którą macie. Chciałam Wam napisać bo razem zaczynałyśmy, nieststy los sprawił że nie skończymy razem i obym była ostatnia.


    A nie ma w szpitalu kogoś kto przyjdzie do ciebie mimo wszystko? Jakiś psycholog? 😞🫂🫂

    👩🏽 31 l.
    👨🏽‍💻 33 l.

    1.10.2023r - ⏸️
    2.10.2023r - beta HCG 439,54
    4.10.2023r - beta HCG 945,58 (przyrost 111,8%)
    20.10.2023r - cudne, bijące ♥️
    1.12.2023r - pierwsze prenatalne :) 13+3 … chyba mamy synka 😊🫣
    29.13.2024r - Wizyta kontrolna (brak zdjęcia, USG…)
    16.01.2024r - Połówkowe 100% synek 🩵 ☺️ wszystko dobrze 🥰
    26.01.2024r - wizyta kontrolna (beznadziejna, 2 min usg…) zmiana lekarza!
    7.02.2024r - wizyta NFZ (zmiana lekarza ☺️) doktorka świetna, ale czekanie 3h na wizytę 😵‍💫
    Z bąbelkiem wszystko dobrze 😍
    20.02.2024r - glukoza 😥💦
    28.02.2024r - wizyta NFZ czekanie 3h. Wszystko dobrze, moje serduszko ma 913g 🩵 (przejście na prywatne wizyty) 26 + 1
    20.03.2024r - USG III trymestru
    25.03.2024r - kolejna wizyta
  • MadziaIsm Autorytet
    Postów: 329 787

    Wysłany: 11 stycznia, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wojka wrote:
    Ja mam za niecałe 2 tygodnie i trochę się stresuję. Po 1 waga.. zmora moja okropna. We wrześniu odpuściłam bieganie bo bałam się, że wysiłek nie sprzyja staraniom.
    Sezon kończyłam z wagą 71 kg przy 164 (wiem, ze to sporo. Brzucha płaskiego nie mam, ale na brak mięśni zwłaszcza na pośladkach i nogach nie narzekam, bardzo lubiłam siebie) Na pierwszej wizycie w gabinecie 6.11 waga wynosiła już 74... przeraziło mnie to. w prenatalnych 21.12 dostałam zrypę za 76 kg... a teraz doszedł kolejny kg. Wiem, że dzidziuś jest teraz najważniejszy, ale za duży przyrost i nadwaga mu nie służą jak twierdzi mój doktor. Jak jest z tym u was?

    Dobra, ale to był lżejszy powód. Ogółem po wczorajszym wieczorze kiepsko się czuję. Brzuch powoduje dyskomfort. W nocy nie mogłam spać i czułam się jak na miesiączkę. Wiem, że po pierwsze to moja głowa bo niestety, ale w ciąży się okazało, ze jestem podatna na sugestie, a dwa przyznam się, że wczoraj zaszalałam z porządkami w domu i teraz żałuję... Nie chce tez świrować i wpierać sobie paranoi. Detektor tętna pokazał, że serduszko bije, nie mam skurczy, brak plamienia tylko ten dyskomfort. Powinnam wyluzować prawda?

    Ja czuję taki dyskomfort i twardnienie brzucha po pracy i ból krzyża jak zbyt długo stoję. Więc odpoczynek jest najważniejszy. Ja też w poniedziałek trochę spanikowana jechałam na wizytę, bo serio cały zeszły tydzień ten dyskomfort był spory. Na szczęście wszystko ok. Mam teraz do końca tygodnia zwolnienie, potem dwa tygodnie pracy i od 2 lutego całkiem przechodzę na L 4
    Plumkanie małej czuję więc jest ok ☺️
    Co do wagi, ja nie byłam szczupła jak zaszłam w ciążę, ale od początku przybyło mi 3 kg, więc nie jest źle. Natomiast mam duży brzuch, nie da się ukryć, że to ciąża 😉 Ale w obu poprzednich też brzuch miałam szybko spory. Taka moja uroda

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia, 11:14

    🧑 43
    🧔31
    🧍 24
    💃14

    14.10.23 ⏸️
    3.11.23 ❤️
    20.02.24 💔😇 Milusia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super że na kontroli wszystko ok:)
    Beige trzymam kciuki za połówkowe, ale wiem że będzie dobrze 😌
    Co do brzuszków To u mnie jak minęły pierwsze wzdęcia nie miałam brzucha wcale chyba z 4 tygodnie. Był płaski jakbym była na detoksie, ale po sylwestrze mi go tak wywaliło, że też już nie mam wątpliwości 😊
    Co do ruchów i motylków to czasem czuję subtelnie „coś”. Raptem dwa razy nie miałam wątpliwości czy to jelita bo uczucie było bardzo jednoznaczne.
    Zazdroszczę jak już czujecie bardziej oczywiste plumkanie 😊🐣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia, 11:30

  • Bluesky Autorytet
    Postów: 318 493

    Wysłany: 11 stycznia, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eniana nawet nie wiem co napisać... 🫂

    age.png
‹‹ 253 254 255 256 257 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ