Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W sierpniu gwiazdy spadają, marzenia o dzieciach spełniają🌠
Odpowiedz

W sierpniu gwiazdy spadają, marzenia o dzieciach spełniają🌠

Oceń ten wątek:
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 9 września 2021, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Serio????? Tak meczyc czlowieka.....malo nie dodzlo do tragedii.
    Biedna....niech teraz duzo odpoczywa i duzo zdrowka dla niej i maluszka. 😍😍😍😍
    Oby juz wszystko bylo dobrze. Najwazniejsze ze wkoncu malenstwo ma przy sobie

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2021, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to Gabs ciociu gratulacje oby się maluszek zdrowo chował ☺️

    Gabs lubi tę wiadomość

  • MagdaN Ekspertka
    Postów: 159 265

    Wysłany: 9 września 2021, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki! Wczoraj byłam na wizycie 8+3 , wszystko jest w porządku. Kropeczek rośnie zdrowo.
    Umówiłam się już na prenatalne.
    Muszę zrobić tylko obciążenie glukoza, bo cukier wysoki😢
    Tak się cieszymy ❤❤❤

    Dorka, Gabs lubią tę wiadomość

    p19uxzkrqdmj5jif.png
  • MagdaN Ekspertka
    Postów: 159 265

    Wysłany: 9 września 2021, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najlepsze jak narazie w tym wszystkim jest to, że nie mam absolutnie żadnych mdłości ( narazie), podczas gdy 7 lat temu w pierwszej ciąży praktycznie nie wychodziłam z łazienki 🙂

    p19uxzkrqdmj5jif.png
  • Malina1985 Przyjaciółka
    Postów: 247 40

    Wysłany: 9 września 2021, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, widze duzo dobre wiesci. Super:D Mam do Was pytanie z innej bajki-poza badaniami, lekarzami. Kiedy macie zamiar powiedziec o ciazy w pracy? Czekacie do konca 1 trymestru albo robicie to wczesniej? Stresuje mnie ta "konfrontacja" z szefem strasznie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2021, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagdaN wrote:
    Najlepsze jak narazie w tym wszystkim jest to, że nie mam absolutnie żadnych mdłości ( narazie), podczas gdy 7 lat temu w pierwszej ciąży praktycznie nie wychodziłam z łazienki 🙂


    A ja mam zupełnie odwrotnie😂 w pierwszej nic a teraz masakra 🤔

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2021, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina1985 wrote:
    Dziewczyny, widze duzo dobre wiesci. Super:D Mam do Was pytanie z innej bajki-poza badaniami, lekarzami. Kiedy macie zamiar powiedziec o ciazy w pracy? Czekacie do konca 1 trymestru albo robicie to wczesniej? Stresuje mnie ta "konfrontacja" z szefem strasznie.

    Ja też się strasznie bałam ale tydzień temu poszłam do szefowej i powiedziałam że zrobiłam test i najprawdopodobniej jestem w ciąży że chce być w porządku i to info tylko dla niej 😉 ucieszyła się i we wtorek z niecierpliwością czekała co na wizycie

  • Gabs Autorytet
    Postów: 370 340

    Wysłany: 10 września 2021, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina1985 wrote:
    Dziewczyny, widze duzo dobre wiesci. Super:D Mam do Was pytanie z innej bajki-poza badaniami, lekarzami. Kiedy macie zamiar powiedziec o ciazy w pracy? Czekacie do konca 1 trymestru albo robicie to wczesniej? Stresuje mnie ta "konfrontacja" z szefem strasznie.

    Wierz mi, mnie też to stresuje. Myślę powiedzieć około 12 tygodnia, aczkolwiek jeśli mnie lekarz wcześniej wyśle na L4 to będę musiała wcześniej powiedzieć. Znając mojego szefa będzie mnie namawiał abym pracowała jak najdłużej, ale to przecież nie zależy ode mnie :\

    Dorka - co do mdłości ja mam gorsze niż w pierwszej ciąży, mam wrażenie, że z każdym dniem się nasilają. Co ciekawe to właśnie nie poranki a wieczory u mnie są mega słabe, mdli mnie nawet w nocy.

    MagdaN - gratulacje :) Niech rośnie zdrowo :)

    Moje szczęście Córeczka - 2018 ❤️
    Czekamy na Synka - 2022 ❤

    Endometrioza
    Laparoskopia I - 06.2020
    Laparoskopia II - 2.2021


    19.08.2021 - Beta 132,60 mIU/ml ❤️
    23.08.2021 - Beta 1113,00 mIU/ml ❤

    13.09.2021 - Jest serduszko ❤
    8.10.2021 - Nifty Pro - Niskie ryzyka
    22.10.2021 - I Prenatalne


    w57vgov3ux24w9bh.png
  • Izi Autorytet
    Postów: 1936 2401

    Wysłany: 10 września 2021, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina1985 wrote:
    Dziewczyny, widze duzo dobre wiesci. Super:D Mam do Was pytanie z innej bajki-poza badaniami, lekarzami. Kiedy macie zamiar powiedziec o ciazy w pracy? Czekacie do konca 1 trymestru albo robicie to wczesniej? Stresuje mnie ta "konfrontacja" z szefem strasznie.

    Ja po 12 tygodniu. Nie chcę mówić wcześniej, w dodatku jestem w nowej pracy drugi miesiąc więc uwierzcie to dopiero stresująca sytuacja :D no ale co mam swoje prawa i pamiętajcie Wy i dziecko jesteście teraz najważniejsi więc nawet jak akurat trafi się jakiś niefajny typ to trzeba to olać ;)

    Na mdłości niektórym pomaga herbata imbirowa najwięcej dobrego czytałam o tej z Malwy, można też zaparzyć imbir po prostu, na poranne w pracy nawet u mnie daje radę jeżeli dorzucę do niej przegryzienie biszkoptów lub jakichś winogron. Wieczorem jest ciężej.
    Zauważyłam też, że lepiej jak jem mniej a częściej jest z tymi mdłościami.


    I PAMIĘTAJCIE o nawodnieniu - często się pije za mało a trzeba PIĆ :)
    Dobrego piątku ;*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2021, 09:58

    ♥ starania od 2021

    ♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
    ♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia

    ♥11.08 beta 137,70
    ♥13.08 beta 446,20

    oar8tqyw214jl49t.png
  • Gabs Autorytet
    Postów: 370 340

    Wysłany: 10 września 2021, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izi wrote:
    Ja po 12 tygodniu. Nie chcę mówić wcześniej, w dodatku jestem w nowej pracy drugi miesiąc więc uwierzcie to dopiero stresująca sytuacja :D no ale co mam swoje prawa i pamiętajcie Wy i dziecko jesteście teraz najważniejsi więc nawet jak akurat trafi się jakiś niefajny typ to trzeba to olać ;)

    Na mdłości niektórym pomaga herbata imbirowa najwięcej dobrego czytałam o tej z Malwy, można też zaparzyć imbir po prostu, na poranne w pracy nawet u mnie daje radę jeżeli dorzucę do niej przegryzienie biszkoptów lub jakichś winogron. Wieczorem jest ciężej.
    Zauważyłam też, że lepiej jak jem mniej a częściej jest z tymi mdłościami.


    I PAMIĘTAJCIE o nawodnieniu - często się pije za mało a trzeba PIĆ :)
    Dobrego piątku ;*

    Ja mam podobne spostrzeżenia, kiedy jem małymi porcjami to mdłości są mniejsze niż jak np. zjem cały duży posiłek.

    Herbatka z miodem, imbirem i cytryną jest świetna - łagodzi mdłości i wzmacnia odporność, więc same korzyści :)

    Izi lubi tę wiadomość

    Moje szczęście Córeczka - 2018 ❤️
    Czekamy na Synka - 2022 ❤

    Endometrioza
    Laparoskopia I - 06.2020
    Laparoskopia II - 2.2021


    19.08.2021 - Beta 132,60 mIU/ml ❤️
    23.08.2021 - Beta 1113,00 mIU/ml ❤

    13.09.2021 - Jest serduszko ❤
    8.10.2021 - Nifty Pro - Niskie ryzyka
    22.10.2021 - I Prenatalne


    w57vgov3ux24w9bh.png
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 10 września 2021, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,

    Tak sobie zerkam co u Was a sama się nie wypowiadam. Od wczoraj w jakimś takim dołku jestem. Robiłam wczoraj test obciążenia glukoza i prawdopodobnie wyszła mi cukrzyca ciążowa (wysłałam lekarzowi wyniki i czekam co powie). Ale w sumie nie to jest najgorsze bo spodziewałam się tego mając trochę kg nadwagi.

    Od 6,5 roku pracuje dla jednej rodziny. Wychowałam im w sumie trójkę dzieci. I plan był taki, że popracuje dla nich do końca roku. Mam własną działalność więc l4 kompletnie mi się nie opłaca. Ale w sumie lekarz mnie na straszył, że w 1 trymestrze powinnam unikać infekcji - a dzieciaki chodzą do przedszkola i miałabym z nimi siedzieć gdyby w razie czego zachorowali. I teraz co zrobić, liczyć że nie będą chorować przez kolejne kilka tyg czy iść na zwolnienie bojąc się o finanse (mamy z mężem dość sporo odłożone ale mam wrażenie że nie starczy). Ginekolog prywatny, wszystkie badania prywatne. Wiadomo jak idzie kasy.

    Tak więc zamiast się cieszyć, mam od wczoraj strasznego dołka. Tak się popłakałam wczoraj z tej całej niemocy, a potem wróciłam do domu wkurzona. Dosłownie rollercoaster hormonów jak podczas PMS..

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • Gabs Autorytet
    Postów: 370 340

    Wysłany: 10 września 2021, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari wrote:
    Hej dziewczyny,

    Tak sobie zerkam co u Was a sama się nie wypowiadam. Od wczoraj w jakimś takim dołku jestem. Robiłam wczoraj test obciążenia glukoza i prawdopodobnie wyszła mi cukrzyca ciążowa (wysłałam lekarzowi wyniki i czekam co powie). Ale w sumie nie to jest najgorsze bo spodziewałam się tego mając trochę kg nadwagi.

    Od 6,5 roku pracuje dla jednej rodziny. Wychowałam im w sumie trójkę dzieci. I plan był taki, że popracuje dla nich do końca roku. Mam własną działalność więc l4 kompletnie mi się nie opłaca. Ale w sumie lekarz mnie na straszył, że w 1 trymestrze powinnam unikać infekcji - a dzieciaki chodzą do przedszkola i miałabym z nimi siedzieć gdyby w razie czego zachorowali. I teraz co zrobić, liczyć że nie będą chorować przez kolejne kilka tyg czy iść na zwolnienie bojąc się o finanse (mamy z mężem dość sporo odłożone ale mam wrażenie że nie starczy). Ginekolog prywatny, wszystkie badania prywatne. Wiadomo jak idzie kasy.

    Tak więc zamiast się cieszyć, mam od wczoraj strasznego dołka. Tak się popłakałam wczoraj z tej całej niemocy, a potem wróciłam do domu wkurzona. Dosłownie rollercoaster hormonów jak podczas PMS..

    Wydaje mi się, że Twój komfort psychiczny jest najważniejszy. Pomyśl o tym tak, infekcję możesz złapać tak czy siak, jak nie od dzieci to ktoś w komunikacji może na Ciebie kichnąć.
    Ja mam córkę w przedszkolu i już drugiego września miała katar, a jak to dziecko, ona potrzebuje się przytulić, posiedzieć na kolanach - ja do tego tak podchodzę, że nie uniknę przeziębienia czy chorób w ciąży. Rozumiem Twojego lekarza, on chce być zapobiegliwy, ale umówmy się nie zamkniesz się w domu na cały pierwszy trymestr.

    Oczywiście rób tak jak podpowiada Ci sumienie :) Nie dołuj się tym za bardzo, jak już długo pracujesz z tą rodzinką to pewnie jesteś już trochę uodporniona na ich zarazki.

    Moje szczęście Córeczka - 2018 ❤️
    Czekamy na Synka - 2022 ❤

    Endometrioza
    Laparoskopia I - 06.2020
    Laparoskopia II - 2.2021


    19.08.2021 - Beta 132,60 mIU/ml ❤️
    23.08.2021 - Beta 1113,00 mIU/ml ❤

    13.09.2021 - Jest serduszko ❤
    8.10.2021 - Nifty Pro - Niskie ryzyka
    22.10.2021 - I Prenatalne


    w57vgov3ux24w9bh.png
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 10 września 2021, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagdaN ciesze sie kochana bardzo niech rosnie zdrowo malenstwo ❤😍

    Powinnas zapytac lekarza moze poradzic sie jego czy mozesz praciwac czy nie....nech cos powie. Jesli pozwoli to uwazam ze mozesz poczekac z powiadomieniem o ciazy aczkolwiek mozesz powiedziec juz i po prostu uswiadomic ze przyjdzie taki dzien ze rzucisz L4 zeby byli przygotowani po prpstu. ❤ ja nie bede miala tego bo z corka w domu, mam wychowawcze opiekuncze bo corka ma orzeczenie wiec w sumie na szczescie i nie szczescie kiedys bede miala z glowy te zagwozdki. Ale domyslam sie tez ze ciezko podjac decyzje bo czlowiek ma ketlik w glowie troche. Bo chce i dziecka. Ale i chce pracowac.....


    Tari twoj komfort psychiczny jest najwazniejszy. ❤
    Pamietaj ze ratujac czyjes dzieci nie warto tracic swojego. Wiadomo jesli to lubisz kochasz ciezko bedzie ale teraz musisz myslec o sobie.
    Dzieci przynosza jednak wiele bakterii wirusow a tobie to teraz niepotrzebne. :(
    Powiem wam...moja mala sie rozchorowala. Od srody nie chodzi do przedszkola i chyba lapie mnie. W nocy myslalam ze zwariuje z zimna. Moj przykryl mnie koldra i dwoma kocami tak sie trzeslam cala...dzis bola mnie wszyyyystkie kosci ani lezec ani stac.....chyba mnie cos rozlozy :(
    I strasznie oslabiona jestem powiem wam od wczoraj. Wczoraj prawie zemdlalam. Dzisiaj znow slabo bylo juz 2razy....dzwonilam do lekarza bo nie mam nawet apetytu nic pozwolil wypic jednego nutridrink malego. Powoli ale tylko jednego. Zobaczymy. Mam nadzieje ze postawi mnie na nogi :(

    A wczoraj bylam na wizycie i sciaganiu szwow ladnie sie wygoilo tylko na pepku jeszcze nie do konca mowil zew pepku bedzie dlugo sie goic ale wyglada ladnie bez rumienia zadnego bez ropy.. kazal dzwonic jakbym zle sie czula czy cos to przyjedzie obejrzy to jeszcze jak bede dalej slaba czy pojawi sie goraczka....oby nie. :)

    A tak sie dobrze czulam. 😢

    MagdaN lubi tę wiadomość

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 10 września 2021, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ta rodzina dla której pracuje to moja rodzina. Moja rodzona siostra i jej trójka dzieci. Oboje są lekarzami więc tez wiedzą jak to działa. W pracy mamy pełen profesjonalizm - inaczej by to nie działało. Umowa, ja im faktury wystawiam itp. Z jednej strony właśnie nie chce się zamykać w domu dla mojego dobra psychicznego. Lubię pracować. Z drugiej wiadomo, chce jak najlepiej dla kropka w moim brzuchu.

    I tak właśnie sobie myślałam o tych wszystkich kobietach, które mają dzieci żłobkowe/przedszkolne i zachodzą w ciążę. Przecież nie wyprowadzi się taka mama z domu na te pierwsze kilka tygodni ciąży.
    Misz masz w głowie. Zaraz weekend to może uda mi się dojść do jakiegoś sensownego podsumowania 😅


    Miska bardzo mi przykro, że Cię rozłożyło :( dbaj o siebie!

    Gabs lubi tę wiadomość

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • Izi Autorytet
    Postów: 1936 2401

    Wysłany: 10 września 2021, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari a czy przez cały 1 trymestr planujesz nie widywać się z siostrą lub rodzicami w takim razie gdybyś miała u nich nie pracować, ani z nikim kto ma szkolne dzieci? Tylko wtedy ja widzę sens rezygnowania z pracy bo przecież rodzice dzieci też mogą przynieść Ci coś.

    Jesteśmy narażone wszędzie, w sklepie na jesieni będzie ogrom kichających ludzi, dzieci też tam chodzą, one nie zasłaniają ust i kaszlą na wszystko co popadnie w większości przypadków. Trzeba zachować równowagę.
    To co pisały i piszesz - przecież niektóre kobiety są w kolejnej ciąży i mają jedno, dwójkę, trójkę dzieci szkolnych w domu na co dzień. Organizm też nie może nagle być odizolowany od świata zewnętrznego.

    Twój komfort jest najważniejszy i bezpieczeństwo więc podejmiesz najlepszą decyzję jaka by ona nie była ;)
    Dbaj o siebie, myj przy dzieciach sobie i im często ręce, upominaj o kichaniu w łokieć, pij sobie coś na wzmocnienie np. powyższą herbatę imbirową. A jak dzieci będą chore to powiesz, że się boisz z nimi zostać dopóki nie wyzdrowieją.

    ♥ starania od 2021

    ♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
    ♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia

    ♥11.08 beta 137,70
    ♥13.08 beta 446,20

    oar8tqyw214jl49t.png
  • Gabs Autorytet
    Postów: 370 340

    Wysłany: 10 września 2021, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari wrote:
    Ta rodzina dla której pracuje to moja rodzina. Moja rodzona siostra i jej trójka dzieci. Oboje są lekarzami więc tez wiedzą jak to działa. W pracy mamy pełen profesjonalizm - inaczej by to nie działało. Umowa, ja im faktury wystawiam itp. Z jednej strony właśnie nie chce się zamykać w domu dla mojego dobra psychicznego. Lubię pracować. Z drugiej wiadomo, chce jak najlepiej dla kropka w moim brzuchu.

    I tak właśnie sobie myślałam o tych wszystkich kobietach, które mają dzieci żłobkowe/przedszkolne i zachodzą w ciążę. Przecież nie wyprowadzi się taka mama z domu na te pierwsze kilka tygodni ciąży.
    Misz masz w głowie. Zaraz weekend to może uda mi się dojść do jakiegoś sensownego podsumowania 😅


    Miska bardzo mi przykro, że Cię rozłożyło :( dbaj o siebie!

    To tym bardziej myślę, że nie ma co się martwić na zapas ! :) Kropek w brzuchu da sobie radę, wierz mi.
    Tak na pocieszenie Ci powiem, że ja w pierwszym trymestrze poprzedniej ciąży miałam wyrywany ząb, bo nagle mnie zaczął boleć, antybiotyk itd. bałam się bardzo jak to wpłynie na ciążę, a córka urodziła się zdrowa :)

    Miska współczuję choróbska, teraz jesteś osłabiona po zabiegu więc tym bardziej uważaj na siebie.
    U mnie też sezon na katar rozpoczęty w pełni, córka przyniosła coś z przedszkola, ja jeszcze się nie zaraziłam :P ale to pewnie kwestia czasu.

    Moje szczęście Córeczka - 2018 ❤️
    Czekamy na Synka - 2022 ❤

    Endometrioza
    Laparoskopia I - 06.2020
    Laparoskopia II - 2.2021


    19.08.2021 - Beta 132,60 mIU/ml ❤️
    23.08.2021 - Beta 1113,00 mIU/ml ❤

    13.09.2021 - Jest serduszko ❤
    8.10.2021 - Nifty Pro - Niskie ryzyka
    22.10.2021 - I Prenatalne


    w57vgov3ux24w9bh.png
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 10 września 2021, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari musisz zdecydowac wiesz tak aby dla Ciebie bylo dobrze. Wiadomo ze narazona mozesz być u peoarza czekajac w kolejce....ciężko tez tak po prostu zrezygnowac od tak.....jednak to nie takie proste jak sie moze wydawac. :( mam nadzieje kochana ze cos wykombinujesz i bedzie dobrze bo musi byc :) jakies rozwiazanie zawsze sie znajdzie. :)
    Gabs kwestia czasu corke we wtorek zaczęło brac. Ale to takie przeziębienie raz miala podgoraczkowy stan lekko ale po pedicetamolu przeszlo dzisiaj juz ma koncowke tego katarku a mnie zaczelo rozbierac jak u niej sie skonczylo😂😂
    Jeszcze tego brakowalo hehe

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 10 września 2021, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za rady. Trochę mnie to podniosło na duchu chociaż dostałam kolejnego kopa, bo wyszła mi cukrzyca ciazowa na dzień dobry. Cały weekend pewnie będę się "uczyła" Co i jak. Ale dla dziecka trzeba się poświęcić :)

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • Gabs Autorytet
    Postów: 370 340

    Wysłany: 10 września 2021, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari wrote:
    Dzięki dziewczyny za rady. Trochę mnie to podniosło na duchu chociaż dostałam kolejnego kopa, bo wyszła mi cukrzyca ciazowa na dzień dobry. Cały weekend pewnie będę się "uczyła" Co i jak. Ale dla dziecka trzeba się poświęcić :)

    To współczuję, może dziewczyny mogą polecić jakąś dietę? Wiem, że sporo można nią zdziałać.

    Ja chyba wizytuję jako ostatnia, bo dopiero w poniedziałek, jestem strasznie ciekawa co tam się dzieje i czy fasolka rośnie zdrowo :) Pewnie też lekarz mi zleci glukozę, i trochę się obawiam anemii - miałam w pierwszej ciąży już na dość wczesnym etapie.

    Moje szczęście Córeczka - 2018 ❤️
    Czekamy na Synka - 2022 ❤

    Endometrioza
    Laparoskopia I - 06.2020
    Laparoskopia II - 2.2021


    19.08.2021 - Beta 132,60 mIU/ml ❤️
    23.08.2021 - Beta 1113,00 mIU/ml ❤

    13.09.2021 - Jest serduszko ❤
    8.10.2021 - Nifty Pro - Niskie ryzyka
    22.10.2021 - I Prenatalne


    w57vgov3ux24w9bh.png
  • Moni** Autorytet
    Postów: 861 504

    Wysłany: 10 września 2021, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem co mam robić. Dalej nie mam krwawienia żadnego. Już wczoraj w akcie desperacji po gorącej kąpieli wypiłam kieliszek czerwonego wina.
    W takim zawieszeniu jestem już wiem że nic z tej ciszy nie będzie a dalej krwawienia nie ma 😔

    ♥️córeczka🙏
    f2w3yx8dqn2x2gqa.png
    0,4, acard, pregna plus, actifolin.

    09.2021 ciąża biochemiczna 💔
    26.01.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
    27.10.19. Synek ♥️
    ciąża pozamaciczna 06.2017 💔ciąża biochemiczna 02.2018💔; 10.2018💔
    Mutacje V R2 heterozygota, MTHFR heterozygota, PAI 1 4G homozygota
‹‹ 303 304 305 306 307 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ