Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W sierpniu🌞 komary🦟🦟 bzykają nad uchem, na wiosnę🌸🌺 będę już chodzić z brzuchem 🤰🏼🤰🏼
Odpowiedz

W sierpniu🌞 komary🦟🦟 bzykają nad uchem, na wiosnę🌸🌺 będę już chodzić z brzuchem 🤰🏼🤰🏼

Oceń ten wątek:
  • MiaSakura Ekspertka
    Postów: 233 215

    Wysłany: 5 maja, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej 🙋🏼‍♀️

    Lipcowa świetnie że już jesteś! 💐
    Asia gratulacje! 🥳 super że tak sprawnie poszło.

    Bezula no to zostałyśmy we dwie 🙈
    Jeszcze jestem, korzystam z pogody, codziennie coś robię żeby jakoś leciał ten czas i wciąż czekamy… Bezula i rozumiem Cię bo ja już tak kilka razy miałam regularne skurcze i pełna nadziei czekałam ale w końcu zasypiałam i ustawały. Oby u Ciebie jednak przerodziły się w te porodowe.

    Ja już straciłam nadzieję że urodzę naturalnie (chociaż bardzo o tym marzyłam a indukcji lub cesarki niestety się boję…) ale teraz już po prostu nie mogę się doczekać spotkania z M więc mam nadzieję na jakąś decyzję lekarza. 😊

    Bezula, Lipcowa lubią tę wiadomość

    22.08.23 ⏸️🙏🏼

    10.05 witamy naszą wyczekaną Misię🥹♥️
  • Bezula Autorytet
    Postów: 477 365

    Wysłany: 5 maja, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MiaSakura wrote:
    Hej hej 🙋🏼‍♀️

    Lipcowa świetnie że już jesteś! 💐
    Asia gratulacje! 🥳 super że tak sprawnie poszło.

    Bezula no to zostałyśmy we dwie 🙈
    Jeszcze jestem, korzystam z pogody, codziennie coś robię żeby jakoś leciał ten czas i wciąż czekamy… Bezula i rozumiem Cię bo ja już tak kilka razy miałam regularne skurcze i pełna nadziei czekałam ale w końcu zasypiałam i ustawały. Oby u Ciebie jednak przerodziły się w te porodowe.

    Ja już straciłam nadzieję że urodzę naturalnie (chociaż bardzo o tym marzyłam a indukcji lub cesarki niestety się boję…) ale teraz już po prostu nie mogę się doczekać spotkania z M więc mam nadzieję na jakąś decyzję lekarza. 😊

    A idziesz jutro na wizytę do swojego prowadzącego i będziecie decydować, co dalej? Daj znać po, bardzo trzymam kciuki, żeby jakoś to u nas poszło, jeśli nie do końca po naszej myśli, to najważniejsze, żeby bezpiecznie.

    MiaSakura lubi tę wiadomość

    1cs

    28.08 II kreski
    02.09 beta 132
    05.09 beta 589
    15.09 beta 14440, prog 69
    25.09 mamy serduszko 💗 1,3cm okruszka
    27.10 prenatalne I i 6,6cm dzidzi 😍
    22.12 prenatalne II i 326 g dziewczynki 🌸
    16.02 prenatalne III i 1180 g kruszyny
    27.03 mamy już 2300g 😍
    23.04 3150g

    👩🏻 31l.
    Leki: Hashimoto - Letrox 175
    Badania ✅ Suple: Preria Duo, wit D

    👱🏼‍♂️ 30l.
    Badanie nasienia ✅

    age.png
  • Lipcowa Autorytet
    Postów: 3134 8235

    Wysłany: 5 maja, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bezula czuję się dobrze, dziękuję 😊
    Jest jedynie stres odnośnie wyników ale tego nie przyspieszę 🤷🏻‍♀️
    Każdy dzień w roli mamy jest wyjątkowy, poznajemy się coraz lepiej i serio jest jakoś lżej 😊
    Ogólnie wcześniej nie miałam styczności z noworodkami i obawiałam się czy będę wiedziała co i jak ale instynkt robi robotę 😉🤭
    A co indukcji to wymęczyli konkretnie ale ogólnie ja to zawsze mam takie szczęście 😉
    Za to u większości przebiega krótko i sprawnie także w razie W nie ma co nastawiać się negatywnie 😊

    Chciałabym zostać na wątku chociaż podejrzewam, że będzie okrojony skład ale zawsze miło by było podzielić się doświadczeniem czy doradzić kogoś 😊 ale zrobicie jak uważacie 🥰

    MiaSakura a czego boisz się w cc? 😊
    Strach często ma tylko wielkie oczy 😊
    Z własnego doświadczenia wiem, że nie ma czego 😊 a powrót do sprawności też przebiega szybko 😊 jeśli zdecydowałabym się kiedykolwiek na drugie dziecko to tylko cesarka 😊

    Karpan45, Bezula lubią tę wiadomość

    🙋🏻‍♀️ 28 lat 🙋🏻‍♂️ 29 lat

    AMH 5,03 ✅
    Jeden drożny jajowód ❌
    Endomenda 🆘, Hashimoto 🆘

    🧔🏻🆘
    oligozoospermia.

    1️⃣ 9️⃣.

    📝 29 VII - transfer 💚🍀🤞🏻5.1.1. 🍀
    ❄️ 4.2.2. ✨

    🤱🏻 26.04.2024r. Lilianna
    👶🏻3950g, 62 cm Miłości💖

    "Być może będziesz musiała stoczyć bitwę więcej niż raz, aby ją wygrać". ❤️

    "Bądź tęczą w czyjejś chmurze. " 🧚🏻‍♀️

    age.png
  • Landrii Autorytet
    Postów: 492 476

    Wysłany: 5 maja, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Lipcowa, dzięki że pytasz. Dopadł mnie baby blues, czuję się wykończona, zestresowana, cxasami mam myśli że coś straciłam w życiu chociaż maleństwo było planowane. Na razie mąż jest w domu wiec korzystam i staram się iść gdzieś chociaż na chwilę sama, nawet na dłuższy spacer z psem. Staram się myśleć że to przejściowe, ale czuję się mega przybita jak mała płaczę i się pręży i nie wiadomo czy ma kolkę czy coś innego się stało.

    Zostałam mamą 25.04.2024 💓
  • MiaSakura Ekspertka
    Postów: 233 215

    Wysłany: 5 maja, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipcowa dziękuję za wspierające słowa. 🤗
    Bardzo się cieszę że tak łatwo Wam wszystko przychodzi 🥰
    Boję się CC głównie dlatego bo to jest jednak operacja, więc boję się samego zabiegu, czy przebiegnie bezpiecznie ale też czasu rekonwalescencji.

    Bezula na pewno dam znać jutro jaki plan. 🤞🏼 I oczywiście czekam na info też od Ciebie, trzymam kciuki żeby samo się rozwinęło 🍀 może to dziś!

    I też chciałabym zostać na wątku, naprawdę lubię czytać Wasze historie i przemyślenia, do tego jestem wdzięczna za ogrom wsparcia który tutaj otrzymuję. Nie mam nikogo obecnie w podobnej sytuacji także dobrze mieć tutaj taką przestrzeń ☺️

    Landrii trzymaj się 🫂 to minie!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja, 10:59

    22.08.23 ⏸️🙏🏼

    10.05 witamy naszą wyczekaną Misię🥹♥️
  • ASiA91 Ekspertka
    Postów: 141 191

    Wysłany: 5 maja, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. U nas jak narazie wszystko ok. Mały chętnie ssie ale pokarm się dopiero nakręca. Mam nadzieję że pojedzie to sprawnie. Ja jestem ok. Zdecydowanie to był dużo lepszy porod już pierwszy. I teraz wiem że wszystko zależy od super położnej.

    Jedynym moim zmartwieniem jest starszak bo strasznie tęskni. Boję się też że będzie mega zazdrosny. Na szczęście jak wszystko z małym będzie ok jutro wracamy do domu.

    Trzymam kciuki za resztę dziewczyn! Oby obyło się bezproblemowo!

    MiaSakura, Bezula, Lipcowa lubią tę wiadomość

    🙎‍♀️32
    🙎‍♂️34
    👶 2020

    Projekt rodzeństwo od 01.23
    Cb 04.23
  • Karpan45 Autorytet
    Postów: 255 470

    Wysłany: 5 maja, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipcowa wrote:
    Bezula czuję się dobrze, dziękuję 😊
    Jest jedynie stres odnośnie wyników ale tego nie przyspieszę 🤷🏻‍♀️
    Każdy dzień w roli mamy jest wyjątkowy, poznajemy się coraz lepiej i serio jest jakoś lżej 😊
    Ogólnie wcześniej nie miałam styczności z noworodkami i obawiałam się czy będę wiedziała co i jak ale instynkt robi robotę 😉🤭
    A co indukcji to wymęczyli konkretnie ale ogólnie ja to zawsze mam takie szczęście 😉
    Za to u większości przebiega krótko i sprawnie także w razie W nie ma co nastawiać się negatywnie 😊

    Chciałabym zostać na wątku chociaż podejrzewam, że będzie okrojony skład ale zawsze miło by było podzielić się doświadczeniem czy doradzić kogoś 😊 ale zrobicie jak uważacie 🥰

    MiaSakura a czego boisz się w cc? 😊
    Strach często ma tylko wielkie oczy 😊
    Z własnego doświadczenia wiem, że nie ma czego 😊 a powrót do sprawności też przebiega szybko 😊 jeśli
    zdecydowałabym się kiedykolwiek na drugie dziecko to tylko cesarka 😊

    Ja chętnie zostanę i będę zerkała co tam
    Słychać 😉
    Ja po moich nieudanych indukcjach jeśli kolejne dziecko to tylko cc😌

    Bezula, Lipcowa lubią tę wiadomość

    Staramy się od października 2020

    Endometrioza IV stopnia

    10.04 laparoskopia endometriozy usunięcie zrostów udrożnienie jajowodów

    amh 4,06

    16.08 - beta 30,40 / prog 33,4
    18.08 - beta 99,5 / prog 31,5
    22.08 - beta 665
    28.08 - jest mały 🪱
    29.08 - beta 15634
  • EwelinaWer19 Koleżanka
    Postów: 50 105

    Wysłany: 5 maja, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    Nie było mnie tu bo wywaliło mi aplikacje z telefonu a hasła nie pamiętałam 😶
    W skrocie
    U mnie cała ciąża w miarę bezproblemowa. Oprócz tego że leżałam w szpitalu na skrajną anemię i miałam podawane zastrzyki z żelaza przez 12 dni w szpitalu.
    Urodziłam 27/04 nagłe CC
    W skrócie : obudziłam się o 8 z bólami brzucha jak na okres ( miałam je już jakiś czas )
    Poszłam do łazienki spojrzałam na bieliznę a tu brunatna krew, jak się podniosłam okazało się że odpływają mi wody z krwia. Spakowaliśmy się do szpitala, około 11 podpieto mi ktg tętno skakalo z 70 do 180 w ciągu sekundy, uspokoiło się więc zjadłam obiad, o 15 podłączono mi ktg tętno dzidziusia podchodziło już po ponad 200, chwilę później już postawiono mnie przed faktem że będzie musiało być wykonane CC. Ta krew, tętno i CC sprawiło że poród był naprawdę traumatyczny dla mnie. Rodziłam w Salve w lodzi, dzięki położnym naprawdę dobrze to przeszłam, nawet mnie tuliły na sali operacyjnej kiedy byłam rozdygotana. Urodziłam o 16:30 Adasia 3310g 55cm , był owinięty wielokrotnie pępowina.
    Aktualnie dochodzimy do siebie, cieszymy się sobą i powoli zle wspomnienia odchodzą daleko w tyl 💙
    Pozdrawiam wszystkie wypakowane i te oczekujące. Oby wasz poród był lekki i jak najmniej bolesny 💙

  • Sara30 Autorytet
    Postów: 5457 5691

    Wysłany: 5 maja, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipcowa, wybacz, że wpadam tu jak Filip z Konopii ale muszę wcisnąć swoje 3 grosze 🫠 (wybacz 🙏🏻)

    Wiem, że się potwornie martwisz bo chyba wszyscy mniej lub bardziej świadomi ludzie wiedzą, czym MOGĄ skutkować problemy okołoporodowe. Ale chciałabym Ci napisać, że jest znaczna większość, ogrom dobrych historii. Dzieci totalnie niedotlenionych (mój syn, zdrowy 7 latek był reanimowany po porodzie 😵‍💫).
    Znam mnóstwo przykładów na naprawdę tragiczne porody i zdrowe dziś dzieci ale z drugiej strony naprawdę rozumiem, czym jest strach o życie i zdrowie dziecka. I myślę, że mam prawo powiedzieć, że domyślam się co czujesz bo też tam byłam. Przerobiłam intensywną terapię noworodka, sepsę, "decydującą dobę", potem długie czekanie na kolejne wyniki, rezonanse aż w końcu pogodzenie z diagnozą.

    Pamiętaj, że to że u kogoś było tak samo a skończyło się X nie oznacza, że u Ciebie tak będzie.
    Zdradzisz na jakie wyniki czekacie?

    Gdyby (w co totalnie nie wierzę i w kościach naprawdę czuję, że będzie wszystko OK!) ale gdyby była potrzeba jakiejś głębszej diagnostyki, dostania się do jakiegoś naprawdę specjalisty z najwyższej półki to wal do mnie jak w dym. Jestem prezesem stowarzyszenia (co prawda poświęconego dzieciom z określoną wadą genetyczną ale jednak) i mam sporo kontaktów, współpracujemy z centrum doskonałości WUM. Postaram się pomóc. Oczywiście wierzę, że nie będzie takiej potrzeby ale gdybyś potrzebowała jakiejś konsultacji z kosmosu u lekarza spod ziemi to śmiało - ja lubię ich wykopywać 😅

    Gdybyś potrzebowała pogadać, wyżalić się czy cokolwiek to pisz śmiało. Najbliższe dni nie będą łatwe ale z całej siły wierzę, że wyniki będą dobre i to pozwoli Ci na radość z macierzyństwa tak na 100% ❤️

    Wysyłam ogromne serducho dla Ciebie i Lili

    Lipcowa lubi tę wiadomość

    💁🏻‍♀️31
    🙋🏻‍♂️37
    👩🏻🩷8 E 👦🏻🩵7 E 👧🏻🩷5 T 👶🏻 L:
    age.png

    Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
    Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
  • Landrii Autorytet
    Postów: 492 476

    Wysłany: 6 maja, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwelinaWer19 wrote:
    Cześć dziewczyny!
    Nie było mnie tu bo wywaliło mi aplikacje z telefonu a hasła nie pamiętałam 😶
    W skrocie
    U mnie cała ciąża w miarę bezproblemowa. Oprócz tego że leżałam w szpitalu na skrajną anemię i miałam podawane zastrzyki z żelaza przez 12 dni w szpitalu.
    Urodziłam 27/04 nagłe CC
    W skrócie : obudziłam się o 8 z bólami brzucha jak na okres ( miałam je już jakiś czas )
    Poszłam do łazienki spojrzałam na bieliznę a tu brunatna krew, jak się podniosłam okazało się że odpływają mi wody z krwia. Spakowaliśmy się do szpitala, około 11 podpieto mi ktg tętno skakalo z 70 do 180 w ciągu sekundy, uspokoiło się więc zjadłam obiad, o 15 podłączono mi ktg tętno dzidziusia podchodziło już po ponad 200, chwilę później już postawiono mnie przed faktem że będzie musiało być wykonane CC. Ta krew, tętno i CC sprawiło że poród był naprawdę traumatyczny dla mnie. Rodziłam w Salve w lodzi, dzięki położnym naprawdę dobrze to przeszłam, nawet mnie tuliły na sali operacyjnej kiedy byłam rozdygotana. Urodziłam o 16:30 Adasia 3310g 55cm , był owinięty wielokrotnie pępowina.
    Aktualnie dochodzimy do siebie, cieszymy się sobą i powoli zle wspomnienia odchodzą daleko w tyl 💙
    Pozdrawiam wszystkie wypakowane i te oczekujące. Oby wasz poród był lekki i jak najmniej bolesny 💙

    Współczuję i rozumiem. U mnie też tętno skakało do 200 i lekarka wparowała szybko żeby pęcherz przebić albo w razie co gdyby były zielone zrobić CC. Z jednej strony się cieszę że CC mnie ominęło a z drugiej jeśli kiedyś jeszcze będę w ciąży to tylko CC. Parte miałam traumatyczne, nigdy więcej nie chce przez to przechodzić

    EwelinaWer19 lubi tę wiadomość

    Zostałam mamą 25.04.2024 💓
  • Bezula Autorytet
    Postów: 477 365

    Wysłany: 6 maja, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, melduję się po wizycie. Szyjka miękka, skróciła się i rozwarcie 1,5. Doktorek wykonał dodatkowo lekkie odklejenie dolnego bieguna, co by wspomóc akcje bo rozwarcie jest a skurczy brak. Bolało fakt i teraz plamię ale podobno tak to jest po. Jeśli się nie uda, to indukcja w przyszłym tygodniu. Trzymajcie proszę kciuki 🥹

    Ja też chciałabym zostać na wątku. Zastanawiałam się tylko, czy nie lepszy byłby inny kanał np. grupa whatssap dla tej małej, okrojonej grupy która została?

    MiaSakura jak sytuacja? Kiedy się stawiasz w szpitalu?

    Ewelina, bardzo mi przykro, że to było dla Ciebie traumatyczne przeżycie. Tak jak mówisz, te wspomnienia pewnie będą odchodzić w zapomnienie..

    Landrii tulę 🥰 Masz prawo tak się czuć, pewnie to minie ale w razie czego, proś o pomoc i wsparcie.

    Karpan, jakie miałaś metody indukcji?


    EwelinaWer19 lubi tę wiadomość

    1cs

    28.08 II kreski
    02.09 beta 132
    05.09 beta 589
    15.09 beta 14440, prog 69
    25.09 mamy serduszko 💗 1,3cm okruszka
    27.10 prenatalne I i 6,6cm dzidzi 😍
    22.12 prenatalne II i 326 g dziewczynki 🌸
    16.02 prenatalne III i 1180 g kruszyny
    27.03 mamy już 2300g 😍
    23.04 3150g

    👩🏻 31l.
    Leki: Hashimoto - Letrox 175
    Badania ✅ Suple: Preria Duo, wit D

    👱🏼‍♂️ 30l.
    Badanie nasienia ✅

    age.png
  • MiaSakura Ekspertka
    Postów: 233 215

    Wysłany: 6 maja, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bezula u mnie jest dokładnie to samo tzn trochę ponad 1cm rozwarcia i zmiękczona szyjka. 😅
    I też mam czekać aż samo się zacznie jeszcze, a jak nie to czwartek do szpitala. Także kciuki za nas 🤞🏼🤞🏼😁

    Ja chętnie zostanę na forum ale grupa w innej formie też jest dla mnie ok, dostosuję się ☺️

    Ewelina, miło że się odezwałaś! Cudownie że jesteście już razem, mimo tych nieprzyjemnych przeżyć, cieszcie się soba 🥰

    EwelinaWer19 lubi tę wiadomość

    22.08.23 ⏸️🙏🏼

    10.05 witamy naszą wyczekaną Misię🥹♥️
  • Bezula Autorytet
    Postów: 477 365

    Wysłany: 6 maja, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli gdyby się nie rozpoczęło, to idziesz na indukcję w 41+2? U nas jest tak, że mam się stawić 40+6 ale mam nadzieję, że nasze panny nas jednak zaskoczą i postanowią wyjść same! 🩷🌸
    Trzymam za nas mocno kciuki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja, 17:29

    MiaSakura lubi tę wiadomość

    1cs

    28.08 II kreski
    02.09 beta 132
    05.09 beta 589
    15.09 beta 14440, prog 69
    25.09 mamy serduszko 💗 1,3cm okruszka
    27.10 prenatalne I i 6,6cm dzidzi 😍
    22.12 prenatalne II i 326 g dziewczynki 🌸
    16.02 prenatalne III i 1180 g kruszyny
    27.03 mamy już 2300g 😍
    23.04 3150g

    👩🏻 31l.
    Leki: Hashimoto - Letrox 175
    Badania ✅ Suple: Preria Duo, wit D

    👱🏼‍♂️ 30l.
    Badanie nasienia ✅

    age.png
  • MiaSakura Ekspertka
    Postów: 233 215

    Wysłany: 6 maja, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bezula wrote:
    Czyli gdyby się nie rozpoczęło, to idziesz na indukcję w 41+2? U nas jest tak, że mam się stawić 40+6 ale mam nadzieję, że nasze panny nas jednak zaskoczą i postanowią wyjść same! 🩷🌸
    Trzymam za nas mocno kciuki!

    41+2 wg USG a wg miesiączki to 40+6 ☺️

    Bądźmy dobrej myśli, że wydarzy się ten samoistny scenariusz 🤗 Ja nadal codziennie skacze na piłce, chodzę na spacery i robię te inne rzeczy ale bardziej żeby zająć czymś czas, niż z wiarą że to coś pomoże 😅

    Bezula a jak waga Wandy?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja, 18:14

    22.08.23 ⏸️🙏🏼

    10.05 witamy naszą wyczekaną Misię🥹♥️
  • Karpan45 Autorytet
    Postów: 255 470

    Wysłany: 6 maja, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie był cewnik foleya, oksytocyna dwie próby

    Staramy się od października 2020

    Endometrioza IV stopnia

    10.04 laparoskopia endometriozy usunięcie zrostów udrożnienie jajowodów

    amh 4,06

    16.08 - beta 30,40 / prog 33,4
    18.08 - beta 99,5 / prog 31,5
    22.08 - beta 665
    28.08 - jest mały 🪱
    29.08 - beta 15634
  • Bezula Autorytet
    Postów: 477 365

    Wysłany: 7 maja, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MiaSakura wrote:
    41+2 wg USG a wg miesiączki to 40+6 ☺️

    Bądźmy dobrej myśli, że wydarzy się ten samoistny scenariusz 🤗 Ja nadal codziennie skacze na piłce, chodzę na spacery i robię te inne rzeczy ale bardziej żeby zająć czymś czas, niż z wiarą że to coś pomoże 😅

    Bezula a jak waga Wandy?

    Ja też robię co mogę, ale to też na zasadzie, a nuż podziała, ale już w to nie wierzę. Idziesz jeszcze na ktg czy już prosto na szpital?

    Waga na ten moment niecałe 3400, także myślę, że już jakoś wielce nie przybierze, a Wasza Michalinka jak tam? Dużo jeszcze urosła?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja, 09:51

    1cs

    28.08 II kreski
    02.09 beta 132
    05.09 beta 589
    15.09 beta 14440, prog 69
    25.09 mamy serduszko 💗 1,3cm okruszka
    27.10 prenatalne I i 6,6cm dzidzi 😍
    22.12 prenatalne II i 326 g dziewczynki 🌸
    16.02 prenatalne III i 1180 g kruszyny
    27.03 mamy już 2300g 😍
    23.04 3150g

    👩🏻 31l.
    Leki: Hashimoto - Letrox 175
    Badania ✅ Suple: Preria Duo, wit D

    👱🏼‍♂️ 30l.
    Badanie nasienia ✅

    age.png
  • MiaSakura Ekspertka
    Postów: 233 215

    Wysłany: 7 maja, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od razu szpital ☺️ chyba że coś mnie zaniepokoi np mniej ruchów, bardzo tego pilnuje (wręcz świruje 🫣) ale wtedy chyba pojadę po prostu do szpitala wcześniej.

    No to super wagę macie 🥰 u nas dobija do 3800 🙈

    Bezula dziś Wasz termin, gratulację! 💐🥳

    Doktor mówił że u nas w szpitalu też wywołują balonikiem, oksytocyna albo tabletkami (zależy od przypadku i przygotowania szyjki).

    22.08.23 ⏸️🙏🏼

    10.05 witamy naszą wyczekaną Misię🥹♥️
  • Bezula Autorytet
    Postów: 477 365

    Wysłany: 7 maja, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję 💐🥳 Chociaż liczyłam na wcześniejsze rozwiązanie, ale nic. Najdalej za około tydzień się zobaczymy. Jeśli nie nic nie ruszy, to ja swoje urodziny spędzam na porodówce.

    Najśmieszniejsze jest to, że moja mama 32 lata temu w ciąży właśnie ze mną też miała termin na 7 maja a ja urodziłam się tydzień po, 14/05. Jak się historia powtórzy, to będzie jakiś nieziemski zbieg okoliczności 🙈

    U mnie to samo, balonik, oxy, tabletki. Choć powiedział mi, że przy prawie 2 cm rozwarcia on dałby już od razu oxy, bo szyjka jest miękka, rozwarcie mam, tylko skurczy brak, ale to nie jego decyzja tylko lekarza na szpitalu.

    Lipcowa lubi tę wiadomość

    1cs

    28.08 II kreski
    02.09 beta 132
    05.09 beta 589
    15.09 beta 14440, prog 69
    25.09 mamy serduszko 💗 1,3cm okruszka
    27.10 prenatalne I i 6,6cm dzidzi 😍
    22.12 prenatalne II i 326 g dziewczynki 🌸
    16.02 prenatalne III i 1180 g kruszyny
    27.03 mamy już 2300g 😍
    23.04 3150g

    👩🏻 31l.
    Leki: Hashimoto - Letrox 175
    Badania ✅ Suple: Preria Duo, wit D

    👱🏼‍♂️ 30l.
    Badanie nasienia ✅

    age.png
  • MiaSakura Ekspertka
    Postów: 233 215

    Wysłany: 7 maja, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cóż ja byłam pewna że urodzę w kwietniu i też się przeliczyłam 😅 😂

    Co za historia! To by było naprawdę niesamowite, byłoby co opowiadać córce. 🤗 Chociaż nie życzę Ci tego, bo wiem że chcesz urodzić jak najszybciej, ale trzeba przyznać że to wyjątkowa sytuacja. 😅

    Bezula lubi tę wiadomość

    22.08.23 ⏸️🙏🏼

    10.05 witamy naszą wyczekaną Misię🥹♥️
  • Bezula Autorytet
    Postów: 477 365

    Wysłany: 8 maja, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MiaSakura jak tam nastawienie przed jutrzejszym dniem? Na którą masz się stawić na oddziale? Chyba, że już jesteście we dwie? 🌸🩷

    1cs

    28.08 II kreski
    02.09 beta 132
    05.09 beta 589
    15.09 beta 14440, prog 69
    25.09 mamy serduszko 💗 1,3cm okruszka
    27.10 prenatalne I i 6,6cm dzidzi 😍
    22.12 prenatalne II i 326 g dziewczynki 🌸
    16.02 prenatalne III i 1180 g kruszyny
    27.03 mamy już 2300g 😍
    23.04 3150g

    👩🏻 31l.
    Leki: Hashimoto - Letrox 175
    Badania ✅ Suple: Preria Duo, wit D

    👱🏼‍♂️ 30l.
    Badanie nasienia ✅

    age.png
‹‹ 249 250 251 252 253 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ