W sierpniu przy gwiazdach wypowiem życzenie, na wiosnę spełni się moje marzenie 🌠✨🍼🩷
-
WIADOMOŚĆ
-
Chyba już mój brajanusz zaczyna świrować. Od rana nic nie czułam. Kompletnie nic nie bolało nic nie kuło. Żadnych objawów. A teraz czuje sie jak bym miała okres dostać za chwilę 🤯👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
👼02.2015 & 👼06.2016
👶💜 33tc - 19.12.2017
Starania od 2024 (PCOS, problemy genetyczne)
04.2025r - początek cykli stymulowanych (bardzo duże dawki leków a i tak brak owulacji)
08.2025r - stymulacja IVF - czas start
15.08 - punkcja (pobrano 18 kompleksów COC)
16.08 - udało zapłodnić się 8 komórek
20.08 - transfer zarodka 4AB 🍀
Rośnij w siłę Kropku 🍀
27.08 - ⏸️ (bladzioszek)
28.08 - 6.5 mIU/ml 🩸
30.08 - 3,3 mIU/mL 🩸 💔
09.2025 - w oczekiwaniu na II transfer
4 ❄️❄️❄️❄️ -
Luna11 wrote:Chciałabym, żeby to był ten cykl. Wiadomo, jak każda z nas. W ramach spuszenia kontroli nad ciałem nie mierzyłam temperatury w tym cyklu. Po zmianach w śluzie domyślam się, że owulka wystąpiła.
Dziś 25 dc, owulacja 12-13 dc. Test w 9 dpo byl negatywny (no way 🫠), oczywiście bez zaskoczenia. Wczoraj w kinie nie mogłam się skupić na filmie, bo tak bolały i swędziały mnie piersi. W piątek czulam też kłucie w sutku jakby ktoś wbijał szpilki. Mam cały dzień 37,0 i czuję od kilku dni lekki ból miesiączkowy, pojawia się i znika. Dla partnera jestem chodzącą zołzą. Do tego zmęczenie, brak energii i spanie od 21.
A potem pewnie i tak przyjdzie @, wg apki w środę. To jest paskudne, że progesteron daje takie objawy. Trudno wtedy wyłączyć głowę. 😒
Eh, tak bardzo Cię rozumiem. Ja miałam mnóstwo wiary w ten cykl (no bo 6, to w końcu może zmieszczę się w tej 'średniej'?), czułam się inaczej niż zwykle, 🐒 się spóźnia już drugi dzień, a objawów PMS prawie brak. Pilnowalismy czasu owulki, wiem że była, bo potwierdzona u gina... Ale 3 testy już poszły i wszystkie jednoznaczne 😔 gdzie można złożyć reklamację na spadającą gwiazdę? 😒
Luna11 lubi tę wiadomość
31👩🏼& 36👨
7cs ⏳
Mięśniaki 📌
Witamina B12 266,0 pg/ml 📌
Witamina D3 26,3 ng/ml 📌
Ferrytyna 14,86 📌 -
No to dzis wybzykam męża! Wczoraj byłam zbyt zmęczona, ale dziś libido na takim poziomie, że zastanawiamy się czy nie znaleźć sobie wymówki żeby wyskoczyć na budowęSsilvia wrote:U mnie około jeden dzień po piku śluzu. Śluz znika to znaczy że będzie owulacja - sprawdzone przez monitoring .
Z tego co czytałam to normalne i fizjologiczne. Bo plemniki już czekają na komórkę jajaowa przed owulacja
Już go chciałam rano dopaść jak się kąpał ale wycykał że dzieci nie śpią i jest jego mama i w ogóle to spóźniny się na mszę
Edit:
Wlasnie przegladnelam to co mi ta lekarka napisala w piatek na badaniu i mam napisane pecherzyk 18mm, endometrium 9mm i przodozgięcie macicy. Niestety juz tak dawno sie w to nie wdrazalam, ze nie pamietam jakie powinny byc, podpowiecie? Dzis sluz mnie zalewa na maksa, bolu w jajnikach nie czujeWiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia, 20:34
Ssilvia lubi tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
CP 2025 💔 7tc -
Jakbym słyszała swoje myśli 🥹 Również 6 cykl starań i na teście biel… Podłączam się do reklamacji 🥲 Zawsze uważałam się za średnią, więc też sądziłam że w tej średniej 6 miesięcy starań się zmieszczę… ale już przekroczona 😢🩸Seabird wrote:Eh, tak bardzo Cię rozumiem. Ja miałam mnóstwo wiary w ten cykl (no bo 6, to w końcu może zmieszczę się w tej 'średniej'?), czułam się inaczej niż zwykle, 🐒 się spóźnia już drugi dzień, a objawów PMS prawie brak. Pilnowalismy czasu owulki, wiem że była, bo potwierdzona u gina... Ale 3 testy już poszły i wszystkie jednoznaczne 😔 gdzie można złożyć reklamację na spadającą gwiazdę? 😒27👩🏻❤️🧑🏻31
Starania od 03.2025 (6 cs 💔)
Hashimoto - TSH: 1.13 (05.25) - 4.35 (08.25) 🥶 - euthyrox 25 - wizyta u Endo 27.08
Progesteron (8 dpo): 19.9 ✅
Prolaktyna (8 dpo): 51,7 🥶
Owulacje potwierdzone u gin ✅
Endometrium po owulacji 13.1 mm ✅
Cytologia ✅
Badanie moczu ✅
Morfologia ✅
Wit. D ✅ -
Nie no zajebiste są 😄🤎siesiepy wrote:We wrześniu liście na drzewach się złocą 🍂 czas spłodzić bobasa jesienną nocą 🌌
Jesienna aura we wrześniu się zaczyna 🍂 w maju powiększy się nasza rodzina! 👶
Idzie wrzesień 🍂 prąd jest drogi ⚡więc zgaszę światło i rozłożę nogi 🔥
kropka_aga, Dżozu lubią tę wiadomość
K. 28 👩🏼❤️👨🏼 A. 29 + 🐶
🍼 starania od 01.2025
w trakcie diagnostyki 💉
⚠️ PAI-1 homo - trombofilia
⚠️ ANA 1:320, ziarnisty z dodatnimi strefami chromosomowymi (AC-2,29,30)
· · · · · · · ·
• 08.25 - cb 💔
• 06.25 - cb 💔
• 05.25 - 7tc – 💔🪽
· · · · · · · ·
ZDROWIE 🏩
▫️tsh: 1 💚
▫️ferrytyna: 50 💚
▫️B12: 400 💚
▫️kwas foliowy: 17 💚
▫️D3: 144 💚 zbijam!
▫️insulina: 8 💚
• hashimoto & niedoczynność
• POTS, hipotonia ortostatyczna
🙎🏼♂️ - nasienie okej ✔️
_____
Tiny miracle in progress… 🍼⏳🤍 -
Z tym śluzem to u mnie jest różnie, ale zazwyczaj płodny śluz + ciemna kreska na teście i na drugi dzień mam owulkę. Ale łatwiej jest mi to wyłapać właśnie testem, niż obserwacją śluzu, bo potrafię mieć go bardzo dużo bardzo długo i to mnie myli 😅Ounai wrote:Dziewczyny, owulacje macie zwykle przed pikiem sluzu, w dniu czy po?
U mnie owu planowo wg. apki za jakieś 3 dni, a my mamy bana… 🥲
W ogóle to mam takie przemyślenia. Zauważyłam, że im więcej przeciwności losu, to pragnienie o dziecku mi się jeszcze bardziej zwiększa.
Pamiętam jak pierwszy raz zobaczyłam pozytywny test, to głównie byłam przerażona, że o kurde… udało się 😅 I co teraz, czy ja dam radę, czy to była dobra decyzja? A po stracie fala bardzo dużego smutku, ale jeszcze z dystansem, bo wiedziałam, że poronienia zdarzają się bardzo często. Za drugim razem to już była rozpacz i zrozumienie, że ja w 100% chcę tego dziecka.
Za trzecim razem myślałam, że byłoby gorzej, a przeszłam to chyba najlżej, tak jakbym się już zahartowała. To już miks smutku, wkurwu, rozczarowania, niedowierzania, ale też takie… no ta, mi miałoby się udać? To było do przewidzenia 🤷🏼♀️
Ale z każdym kolejnym razem czułam, że to jest naprawdę to czego pragnę, tak na 100% 🥺
My to kobiety jesteśmy mega silne. ❤️K. 28 👩🏼❤️👨🏼 A. 29 + 🐶
🍼 starania od 01.2025
w trakcie diagnostyki 💉
⚠️ PAI-1 homo - trombofilia
⚠️ ANA 1:320, ziarnisty z dodatnimi strefami chromosomowymi (AC-2,29,30)
· · · · · · · ·
• 08.25 - cb 💔
• 06.25 - cb 💔
• 05.25 - 7tc – 💔🪽
· · · · · · · ·
ZDROWIE 🏩
▫️tsh: 1 💚
▫️ferrytyna: 50 💚
▫️B12: 400 💚
▫️kwas foliowy: 17 💚
▫️D3: 144 💚 zbijam!
▫️insulina: 8 💚
• hashimoto & niedoczynność
• POTS, hipotonia ortostatyczna
🙎🏼♂️ - nasienie okej ✔️
_____
Tiny miracle in progress… 🍼⏳🤍 -
A tak w ogóle to jest jakaś chętna do prowadzenia kolejnego wątku?
K. 28 👩🏼❤️👨🏼 A. 29 + 🐶
🍼 starania od 01.2025
w trakcie diagnostyki 💉
⚠️ PAI-1 homo - trombofilia
⚠️ ANA 1:320, ziarnisty z dodatnimi strefami chromosomowymi (AC-2,29,30)
· · · · · · · ·
• 08.25 - cb 💔
• 06.25 - cb 💔
• 05.25 - 7tc – 💔🪽
· · · · · · · ·
ZDROWIE 🏩
▫️tsh: 1 💚
▫️ferrytyna: 50 💚
▫️B12: 400 💚
▫️kwas foliowy: 17 💚
▫️D3: 144 💚 zbijam!
▫️insulina: 8 💚
• hashimoto & niedoczynność
• POTS, hipotonia ortostatyczna
🙎🏼♂️ - nasienie okej ✔️
_____
Tiny miracle in progress… 🍼⏳🤍 -
kikix0o wrote:Z tym śluzem to u mnie jest różnie, ale zazwyczaj płodny śluz + ciemna kreska na teście i na drugi dzień mam owulkę. Ale łatwiej jest mi to wyłapać właśnie testem, niż obserwacją śluzu, bo potrafię mieć go bardzo dużo bardzo długo i to mnie myli 😅
U mnie owu planowo wg. apki za jakieś 3 dni, a my mamy bana… 🥲
W ogóle to mam takie przemyślenia. Zauważyłam, że im więcej przeciwności losu, to pragnienie o dziecku mi się jeszcze bardziej zwiększa.
Pamiętam jak pierwszy raz zobaczyłam pozytywny test, to głównie byłam przerażona, że o kurde… udało się 😅 I co teraz, czy ja dam radę, czy to była dobra decyzja? A po stracie fala bardzo dużego smutku, ale jeszcze z dystansem, bo wiedziałam, że poronienia zdarzają się bardzo często. Za drugim razem to już była rozpacz i zrozumienie, że ja w 100% chcę tego dziecka.
Za trzecim razem myślałam, że byłoby gorzej, a przeszłam to chyba najlżej, tak jakbym się już zahartowała. To już miks smutku, wkurwu, rozczarowania, niedowierzania, ale też takie… no ta, mi miałoby się udać? To było do przewidzenia 🤷🏼♀️
Ale z każdym kolejnym razem czułam, że to jest naprawdę to czego pragnę, tak na 100% 🥺
My to kobiety jesteśmy mega silne. ❤️
A ja mam wrażenie, ze to kwestia doświadczenia i przeżyć.
Na początku mamy takie "no zdążą sie", potem "moze cos jest nie tak", a potem dochodzi frustracja..
O pierwsza córkę starałam sie ponad 2 lata, o druga 9 miesiecy, trzecia ciaza byla przypadkowa - i nawet nie wiesz, ile razy słyszałam "organizm pamieta", "zajdziesz szybko".. minęło 13 miesiecy, a ja jestem w większej dupie niz bylam kiedys..
I takie mnie dzis przemyślenia naszły, ze im bardziej czlowiek świadomy, im bardziej tego chce, bo podjal te decyzję zupełnie dojrzałe, tym bardziej los go doswiadcza.. jakby za karę.Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia, hipoglikemia reaktywna.
Atrofia endometrium.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Księgowa wrote:A ja mam wrażenie, ze to kwestia doświadczenia i przeżyć.
Na początku mamy takie "no zdążą sie", potem "moze cos jest nie tak", a potem dochodzi frustracja..
O pierwsza córkę starałam sie ponad 2 lata, o druga 9 miesiecy, trzecia ciaza byla przypadkowa - i nawet nie wiesz, ile razy słyszałam "organizm pamieta", "zajdziesz szybko".. minęło 13 miesiecy, a ja jestem w większej dupie niz bylam kiedys..
I takie mnie dzis przemyślenia naszły, ze im bardziej czlowiek świadomy, im bardziej tego chce, bo podjal te decyzję zupełnie dojrzałe, tym bardziej los go doswiadcza.. jakby za karę.
Szczera prawda. U mnie każde podejścia do starań, to zupełnie inne emocje. Pierwsze podejścia to był strach co to będzie, ale i zawód białych testów. Po stracie duzo przeplakalam. Ale też szybko wrocilam do pracy żeby o tym nie myśleć. Za drugim razem już myślałam - statystyka mnie już dotknęła, teraz będzie dobrze. I przy pozytywnym teście była radość, cieszyłam się z ładnych przyrostów, że mam mdłości, że mam wrażenie, że piersi mi zaraz wybuchną. A potem rozpacz. Na tyle duża, że wyłączyłam się z pracy i spotkań ze znajomymi - skorzystałam ze skróconego macierzyńskiego. A teraz mam taki miks uczuć. Jednocześnie się cieszę, ale jest też strach. U męża tak samo, że póki nie zobaczymy bijącego serduszka, to gdzieś ten nasz niepokój będzie.
I się zastanawiam, czy to przez to, że przez długi czas mówiłam, że nie chcę mieć dzieci? Jak miałam niespełna siedem lat, na moich oczach straciłam brata. Na pogrzebie to bardziej ja pilnowałam rodziców niż oni. Potem pojawił się mój młodszy brat, z aspargerem. I jego też dużo ogarniałam, pilnowałam jak rodzice byli w pracy, jak byłam starsza to zabierałam na wycieczki, zakupy.. I chyba przez tą konieczność ogarniania i pomocy przy bracie przez długi czas czułam, że dzieci to nie moja bajka. Ale to było dawno, teraz zmieniłam zdanie i za trzecim razem mogłoby się w końcu udać.🙈🧑🏻🦲 34 👩🏽 30 🐶 4
Starania od VII 2024
4 cs
⏸️ 10.24
💔 11.24
2 cs
⏸️ 14.03
💔 02.05 Florian 🩵
2 cs - wracamy do starań
⏸️ 22.08 🤞🏻
Beta 24.29
Prog 23
25.08🤞🏻
Beta 203.47
🤞🏻Rośnij kropku i daj mi super prezent urodzinowy 🤞🏻
👩🏻🦲 Morfologia 0% -> 2%
Fragmentacja DNA 8%
Kariotyp ✅️
👩🏽 Hashimoto -> Euthyrox 112
Kariotyp ✅️
Hormony wszelkiej maści ✅️
Morfologia ✅️
🟠 Mutacja c.3980A>G p.(His1327Arg) w układzie heterozygotycznym
🟠 Genotyp heterozygotyczny 4G/5G polimorfizmu w genie SERPINE1
-> Acard 75 & heparyna -
siesiepy wrote:
Idzie wrzesień 🍂 prąd jest drogi ⚡więc zgaszę światło i rozłożę nogi 🔥
...😅😂😂 Jezu Siesiepy ! A ja w dodatku w nowym domu mam pompę ciepła xD To nie dosyć ze po ciemku rozłożę nogi to jeszcze przy 5-10 stopniach 😁
Mamacita, Imazolka, kropka_aga, siesiepy, Marzycielka94, Reja13 lubią tę wiadomość
✨️8.09.25 III wizyta ivf - start stymulacji✨️14cs ❌️
SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ⬜️
4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ⬜️
5. Udało się min. 1 zapłodnienie ⬜️
6. Zarodek przetrwał do 3 doby ⬜️
7. Zarodek przetrwał do 5 doby ⬜️
8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
9. Pozytywna beta HCG ⬜️
ona 🙍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40
on 🙎♂️ : IO, obniżone parametry nasienia -
siesiepy wrote:We wrześniu liście na drzewach się złocą 🍂 czas spłodzić bobasa jesienną nocą 🌌
Jesienna aura we wrześniu się zaczyna 🍂 w maju powiększy się nasza rodzina! 👶
Idzie wrzesień 🍂 prąd jest drogi ⚡więc zgaszę światło i rozłożę nogi 🔥
Cudowne!!!✨
Z prądem mni urzekło najbardziej 😂
I dla dziewczyn, z potwierdzoną ciążą piorunek 🫣
Mamacita, siesiepy, Marzycielka94 lubią tę wiadomość
♀️91' ♂️93'
30.08.2025 cień ⏸️ 9dpo | beta 7,5 mlU/ml 🤞
01.09 prog 25,88 ng/mL | beta 43,70 mIU/ml
03.09 tłuste ⏸️ na clearblue | beta 179,7mlU/ml
______________
09.2023 💔 CB
10.2023->07.2024 Syn 3810 41+3 SN
06.2025 💔 CB
07.2025 💔 5+2 chybione -
Mam nadwyzke testów wiec dziś 5dpt to mówię sprawdze, ale biel vizira. Czyli jednak trzeba czekać jeszcze chwilę na dwie kreseczki 🍀👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
👼02.2015 & 👼06.2016
👶💜 33tc - 19.12.2017
Starania od 2024 (PCOS, problemy genetyczne)
04.2025r - początek cykli stymulowanych (bardzo duże dawki leków a i tak brak owulacji)
08.2025r - stymulacja IVF - czas start
15.08 - punkcja (pobrano 18 kompleksów COC)
16.08 - udało zapłodnić się 8 komórek
20.08 - transfer zarodka 4AB 🍀
Rośnij w siłę Kropku 🍀
27.08 - ⏸️ (bladzioszek)
28.08 - 6.5 mIU/ml 🩸
30.08 - 3,3 mIU/mL 🩸 💔
09.2025 - w oczekiwaniu na II transfer
4 ❄️❄️❄️❄️ -
U mnie dziś 11 dpo . Miałam testować 27, ale nie wytrzymałam. Niestety test bialutki. Chyba w tym miesiacu nie kupię wcześniej testów, zobaczymy. Może się uda wytrwać bez wcześniejszego testowania. Choć ten niski progresteron już mi ostudził zapal to i tak trochę smutno. No ale nic. Próbujemy dalej 🤞❤️👩39 l. 🧔♂️40 l.
👶 Wrzesień 2024 córeczka ( udało się w 2 cs ) Nasz mały cud ❤️
Starania o drugie dziecko 🤞👶 zaczynamy 5 cs
Czekamy na nasz drugi cud -
Hej dziewczyny! Ale natrzaskałyście stron 😱 Odcięłam się na tydzień, żeby wyjechać i zresetować głowę i chyba nie będę w stanie nadrobić, zatem gratuluję wszystkich kreseczek a za te z Was, które tak jak ja walczą i przejdą do wrześniowego wątku trzymam mocno kciuki.
OMG wrzesień już za tydzień, a ja lata nie poczułam tego lata 🫣 Ale ten czas zapiernicza.
U mnie za chwilę dni płodne, więc dzielnie testuję, żeby wyłapać pik. Zaczęłam brać Ovarin i powiem Wam, że wreszcie zaczynam czuć mokro w gaciach, dwa ostatnie cykle (w których wystąpiły plamienia) było suchawo, więc liczę na to, że wszytko wraca na właściwe tory. Czy to zasługa tych tabsów nie wiem, ale na pewno nie zaszkodzą 😉
Miłego dnia dla Was, a ja zmykam odkopywać się dalej z maili po tygodniowej nieobecności 😃
ŚWIEŻYNKA97 lubi tę wiadomość
-
Paula. wrote:Mam nadwyzke testów wiec dziś 5dpt to mówię sprawdze, ale biel vizira. Czyli jednak trzeba czekać jeszcze chwilę na dwie kreseczki 🍀
Będzie dobrze, wierzę, że te dwie kreski się pojawią. Teraz faktycznie trochę wcześnie.
Ja właśnie dostałam wyniki Bety - 203.47, także bobo rośnie jak szalone i niech tak zostanie.🤞🏻
https://zapodaj.net/plik-Mh3zGrXLsx
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia, 11:06
Paula., Ounai, Seabird, Monia•, Mardotka, Mamacita, Locus, Marzycielka94, Velaria, ŚWIEŻYNKA97, kikix0o, mon08kow lubią tę wiadomość
🧑🏻🦲 34 👩🏽 30 🐶 4
Starania od VII 2024
4 cs
⏸️ 10.24
💔 11.24
2 cs
⏸️ 14.03
💔 02.05 Florian 🩵
2 cs - wracamy do starań
⏸️ 22.08 🤞🏻
Beta 24.29
Prog 23
25.08🤞🏻
Beta 203.47
🤞🏻Rośnij kropku i daj mi super prezent urodzinowy 🤞🏻
👩🏻🦲 Morfologia 0% -> 2%
Fragmentacja DNA 8%
Kariotyp ✅️
👩🏽 Hashimoto -> Euthyrox 112
Kariotyp ✅️
Hormony wszelkiej maści ✅️
Morfologia ✅️
🟠 Mutacja c.3980A>G p.(His1327Arg) w układzie heterozygotycznym
🟠 Genotyp heterozygotyczny 4G/5G polimorfizmu w genie SERPINE1
-> Acard 75 & heparyna -
Miłego tygodnia dziewczyny. Owocnych starań. U mnie ostatni tydzień pracy przed urlopem więc motywacja szoruje po dnie. Śluz płodny mam już od tygodnia i tak czekam kiedy owulacja, myślałam że jakoś w weekend ale na razie temperatura dość nisko. Podziałaliśmy dużo, ale dwa dni w zeszłym tygodniu ominęliśmy i zdarzają mi sie rozkminy typu: a co jeśli te dni ominięte były dniami z największymi szansami?? No paranoja.
A, no i chciałam w tym cyklu znowu sprawdzić proga, ale czasowo się nie zgrywa bo w piątek wyjeżdżamy, a to na 90% będzie wcześniej niż 7 dpo. Lekarz zalecił mi usg w drugiej fazie cyklu żeby sprawdzić te plamienia przed miesiączką i też chyba będzie trzeba odczekać do następnego cyklu. Trochę szkoda, myślałam że owulka będzie w czwartek piątek i ogarnę obie te rzeczy w okolicach 7dpo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia, 11:08
29 lat
Hashimoto(Euthyrox 112), dłuższe cykle, plamienia przed miesiączką 😕
6 cs o pierwszą 🤰
Inozytol, Prenacare complete, olej z wiesiołka, magnez, wit. B6, Mastodynon, melatonina
30.07 progesteron 7dpo 15,23 ng/ml
8.08 prolaktyna 17.8 ng/mL, po obciążeniu 243.8 ng/mL
29.08 progesteron 6? dpo 11,36 ng/ml, estradiol 148,6 pg/ml -
Jestem pełna nadziei na to 🍀Default.owa wrote:Będzie dobrze, wierzę, że te dwie kreski się pojawią. Teraz faktycznie trochę wcześnie.
Ja właśnie dostałam wyniki Bety - 203.47, także bobo rośnie jak szalone i niech tak zostanie.🤞🏻
https://zapodaj.net/plik-Mh3zGrXLsx
Dziś w zlobku rodzice przyszli sie pożegnać i za 2 lata opieki prezenty dla kazdej z cioć. ( jestem opiekunką w żłobku) no i ten prezent odebrała moja mama i poprosiłam ją zeby mi zdjęcie wyslala i jak to zobaczyłam to sie popłakałam 🥹 za duzo hormonów biorę bo ja z tych nie płaczących
Default.owa lubi tę wiadomość
👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
👼02.2015 & 👼06.2016
👶💜 33tc - 19.12.2017
Starania od 2024 (PCOS, problemy genetyczne)
04.2025r - początek cykli stymulowanych (bardzo duże dawki leków a i tak brak owulacji)
08.2025r - stymulacja IVF - czas start
15.08 - punkcja (pobrano 18 kompleksów COC)
16.08 - udało zapłodnić się 8 komórek
20.08 - transfer zarodka 4AB 🍀
Rośnij w siłę Kropku 🍀
27.08 - ⏸️ (bladzioszek)
28.08 - 6.5 mIU/ml 🩸
30.08 - 3,3 mIU/mL 🩸 💔
09.2025 - w oczekiwaniu na II transfer
4 ❄️❄️❄️❄️ -
Tak wogole to piękny wynik i przyrost bety 🍀Default.owa wrote:Będzie dobrze, wierzę, że te dwie kreski się pojawią. Teraz faktycznie trochę wcześnie.
Ja właśnie dostałam wyniki Bety - 203.47, także bobo rośnie jak szalone i niech tak zostanie.🤞🏻
https://zapodaj.net/plik-Mh3zGrXLsx
Będziesz badać jeszcze raz ?👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
👼02.2015 & 👼06.2016
👶💜 33tc - 19.12.2017
Starania od 2024 (PCOS, problemy genetyczne)
04.2025r - początek cykli stymulowanych (bardzo duże dawki leków a i tak brak owulacji)
08.2025r - stymulacja IVF - czas start
15.08 - punkcja (pobrano 18 kompleksów COC)
16.08 - udało zapłodnić się 8 komórek
20.08 - transfer zarodka 4AB 🍀
Rośnij w siłę Kropku 🍀
27.08 - ⏸️ (bladzioszek)
28.08 - 6.5 mIU/ml 🩸
30.08 - 3,3 mIU/mL 🩸 💔
09.2025 - w oczekiwaniu na II transfer
4 ❄️❄️❄️❄️ -
piorunki już były w lipcu 😊Fox wrote:Cudowne!!!✨
Z prądem mni urzekło najbardziej 😂
I dla dziewczyn, z potwierdzoną ciążą piorunek 🫣
kikix0o lubi tę wiadomość
✨️8.09.25 III wizyta ivf - start stymulacji✨️14cs ❌️
SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ⬜️
4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ⬜️
5. Udało się min. 1 zapłodnienie ⬜️
6. Zarodek przetrwał do 3 doby ⬜️
7. Zarodek przetrwał do 5 doby ⬜️
8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
9. Pozytywna beta HCG ⬜️
ona 🙍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40
on 🙎♂️ : IO, obniżone parametry nasienia
