Ważne pytanie
-
Czy mogę być w ciąży? W poprzednim moim cyklu staraliśmy się o dzidziusia 4 dni żeby idealnie trafić w punkt owulacji tak dla pewności. Tydzień po owulacji zaczęły boleć mnie piersi i były obrzmiałe i miałam wrażenie że moje sutki się zmieniły, oraz mam opuchnięte podbrzusze tak jakby chyba macica (pierwszy raz to u siebie widzę nigdy to nie miało miejsca nawet w trakcie czy przed okresem) jakieś 9 dni po staraniach wystąpiło u mnie plamienie i myślałam że to implantacja. Moje cykle są dość długie bo 33 bądź 34 dni, niestety dostałam okres w 29 dniu i jestem załamana że się nie udało ten okres był dziwny w 1 dzień było go bardzo dużo, w 2 i 3 tak tylko trochę ale znowu w 4, 5 i 6 był dość obfity. Aktualnie piersi mnie przestały boleć, sutki raz wydaje mi się że są inne a raz że wcale nic się nie zmieniło. Okres mi się skończył przedwczoraj, ale moje podbrzusze jest dalej opuchnięte mam wrażenie że troszkę bardziej. Ogólnie czuje się raczej normalnie tyle że mam ciut większy apetyt. Czy jest możliwe żebym jednak była w ciąży? Już sama nie wiem a nie chce bez sensownie robić testu pomocy
-
Skoro miałaś miesiączkę to zaczęłaś nowy cykl, powodzenia w dalszych staraniach
Plamienie byłoby lekkim plamieniem i na tym by się kończyło, może owulacja była wcześniej stąd wcześniejszy okres. Najlepiej kochać się przez cały cykl nie tylko w dni płodne bo często ciężko wyłapać nam drobne przesunięcia w owu a organizm lubi płatać figle szczególnie gdy wypatrujemy znaków
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2021, 15:56
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Izi wrote:Skoro miałaś miesiączkę to zaczęłaś nowy cykl, powodzenia w dalszych staraniach
Plamienie byłoby lekkim plamieniem i na tym by się kończyło, może owulacja była wcześniej stąd wcześniejszy okres. Najlepiej kochać się przez cały cykl nie tylko w dni płodne bo często ciężko wyłapać nam drobne przesunięcia w owu a organizm lubi płatać figle szczególnie gdy wypatrujemy znaków
Boję się że może doszło do złego zagnieżdżenia się? Już nie wiem totalnie bo najbardziej martwi mnie ta opuchnięta macica. Ogólnie jestem zawiedziona myślałam że łatwo pójdzie bo mam 20 lat mąż 23 byłam przekonana że za 1 razem wyjdzie, a teraz się boję że się już nigdy nie udaWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2021, 16:17
-
Kudia wrote:Boję się że może doszło do złego zagnieżdżenia się? Już nie wiem totalnie bo najbardziej martwi mnie ta opuchnięta macica. Ogólnie jestem zawiedziona myślałam że łatwo pójdzie bo mam 20 lat mąż 23 byłam przekonana że za 1 razem wyjdzie, a teraz się boję że się już nigdy nie uda
Spokojnie. Ja prawie zawsze przed okresem miałam wrażenie takiej opuchniętej macicy, jakby wychodził mi taki wałeczek i był bardzo miękki, przed miesiączką organizm zatrzymuje wodę a są na dodatek upały... Jeśli Cię to niepokoi skonsultuj się z lekarzem, ale nie powinno to być nic groźnego.
Bardzo bardzo mały odsetek par zachodzi w ciążę w pierwszym cyklu, zdrowym parom też zajmuje to zawsze jakiś czas. Najważniejsze to nie mieć mega ciśnienia, wiem że to absurdalnie brzmi ale taka jest prawda. Jestem osobą która gdy coś zaczyna lubi widzieć efekty działań od razu, więc starania o dziecko były ciężkie od początku, jesteśmy młodzi, zdrowi i udało się po około 8 miesiącach, musisz dać sobie czas, wierze że się Wam uda, powodzenia 💚 -
Możesz oczywiście zrobić badanie beta hcg żeby wykluczyć jak to nazwałaś, złe zagnieżdżenie czyli np ciążę pozamaciczną, ale nawet gdybyś kiedyś zaszła w ciążę to w dniu spodziewanej miesiączki nie będzie nic widać po brzuszku i nie będziesz w nim czuła różnicy:)
-
Miamonia wrote:Spokojnie. Ja prawie zawsze przed okresem miałam wrażenie takiej opuchniętej macicy, jakby wychodził mi taki wałeczek i był bardzo miękki, przed miesiączką organizm zatrzymuje wodę a są na dodatek upały... Jeśli Cię to niepokoi skonsultuj się z lekarzem, ale nie powinno to być nic groźnego.
Bardzo bardzo mały odsetek par zachodzi w ciążę w pierwszym cyklu, zdrowym parom też zajmuje to zawsze jakiś czas. Najważniejsze to nie mieć mega ciśnienia, wiem że to absurdalnie brzmi ale taka jest prawda. Jestem osobą która gdy coś zaczyna lubi widzieć efekty działań od razu, więc starania o dziecko były ciężkie od początku, jesteśmy młodzi, zdrowi i udało się po około 8 miesiącach, musisz dać sobie czas, wierze że się Wam uda, powodzenia 💚 -