WIECZORNICA WINEM ZAKRAPIANA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
co dziecko może przynieść z przedszkola :
1. Anginę
2. Własne obrazki
3. Własne majtki w worku, ale za to z kupą
4. Własne obrazki w większej ilości
5. Nowy wierszyk, mamusiu o tym jak słonko i bocian, i potem chmurka, i ten wieloryb, a pani mówi i potem oni byli na wsi i krówka i motylek…
6. Cudze matki, bez kupy, ale obsiusiane
7. Jeszcze więcej własnych obrazków , niektóre ze świeżym klejem
9. Kolejną anginę
10. Przyniesie brak kapci
11. Dziury w ulubionych spodenkach, naszycie łątek jest nieakceptowalne!
12. Czarny medal za złe zachowanie
13. Anginę z zapaleniem zatok
14. Własne obrazki i kilka “arcydzieł” innych bachorów
15. Podbite oko
16. Wybitego zęba
17. Nowy wierszyk i jeszcze piosenkę o śliweczkach i biedroneczkach i tralalalalalaaaaa MASZYNISTA I TRAKTORZYSTAAAAAAAAAAA….
18. Anginę z zapaleniem zatok i przeziębieniem pęcherza
19. Uwagę w zeszycie o tym, że dużo się ruszało i głośno się odzywało
20. Zaproszenie na urodziny pięciu koleżanek o imieniu Julia.
21. Anginę z zapaleniem zatok, przeziębieniem pęcherza i grzybicą stóp
22. Ulubiony kolor ruziowy
23. Zaproszenie dla babci i dziadka na bal babci i dziadka z wierszykami o babci i dziadku
24. Mokre buty, rękawiczki i czapkę, bo przecież jest zima i to zdrowo
25. Anginę z zapaleniem zatok, przeziębieniem pęcherza, grzybicą stóp i opryszczką jamy ustnej
26. Nawyk rozpoczynania każdego zdania od “hej!”
27. Mrożącą krew w żyłach opowieść „a mamusiu a jak wchodzimy na zjeżdżalnię to Kuba mnie zawsze trzyma za rękę i mówi, że ja jestem jego. Ale on tak żartuje, prawda?
28. Uwagę, że dziecko jest mało samodzielne znów nie umiało zrobić pani masażu sziatsu (czy jak to się pisze)
29. Wesołe weszki trzy
30. Anginę z przemieszczeniem. Na resztę domowników.
31. NO KULWA NO.celia, mała_mi, nezumi lubią tę wiadomość
26dc (pecherzyk 20mm niepekniety)
🧪Glukoza 95,00 mg/dl 🧪TSH 3,98 µIU/ml❌➡️ 1,3 µIU/ml ➡️0.91µIU/ml 🧪FT3 3,65 pg/ml 🧪FT4 0,94 ng/dl 🧪LH 11,24 mIU/ml 🧪Estradiol 107,70 pg/ml 🧪Progesteron 2,08 ng/ml🧪Prolaktyna 22,84 ng/ml🧪DHEA 11,32 ng/ml❌🧪Androstendion 5,71 ng/ml❌🧪Testosteron 61,95 ng/dl🧪anty-TPO 0,30 IU/ml🧪anty-TG < 3.00 IU/ml🧪PAI-1 4G Układ homozygotyczny-nieprawidłowy ❌
👩 37 ‘single ready to mingle’
💊 Euthyrox N 25 -
nick nieaktualnyJaponeczka z Porcelany wrote:co dziecko może przynieść z przedszkola :
1. Anginę
2. Własne obrazki
3. Własne majtki w worku, ale za to z kupą
4. Własne obrazki w większej ilości
5. Nowy wierszyk, mamusiu o tym jak słonko i bocian, i potem chmurka, i ten wieloryb, a pani mówi i potem oni byli na wsi i krówka i motylek…
6. Cudze matki, bez kupy, ale obsiusiane
7. Jeszcze więcej własnych obrazków , niektóre ze świeżym klejem
9. Kolejną anginę
10. Przyniesie brak kapci
11. Dziury w ulubionych spodenkach, naszycie łątek jest nieakceptowalne!
12. Czarny medal za złe zachowanie
13. Anginę z zapaleniem zatok
14. Własne obrazki i kilka “arcydzieł” innych bachorów
15. Podbite oko
16. Wybitego zęba
17. Nowy wierszyk i jeszcze piosenkę o śliweczkach i biedroneczkach i tralalalalalaaaaa MASZYNISTA I TRAKTORZYSTAAAAAAAAAAA….
18. Anginę z zapaleniem zatok i przeziębieniem pęcherza
19. Uwagę w zeszycie o tym, że dużo się ruszało i głośno się odzywało
20. Zaproszenie na urodziny pięciu koleżanek o imieniu Julia.
21. Anginę z zapaleniem zatok, przeziębieniem pęcherza i grzybicą stóp
22. Ulubiony kolor ruziowy
23. Zaproszenie dla babci i dziadka na bal babci i dziadka z wierszykami o babci i dziadku
24. Mokre buty, rękawiczki i czapkę, bo przecież jest zima i to zdrowo
25. Anginę z zapaleniem zatok, przeziębieniem pęcherza, grzybicą stóp i opryszczką jamy ustnej
26. Nawyk rozpoczynania każdego zdania od “hej!”
27. Mrożącą krew w żyłach opowieść „a mamusiu a jak wchodzimy na zjeżdżalnię to Kuba mnie zawsze trzyma za rękę i mówi, że ja jestem jego. Ale on tak żartuje, prawda?
28. Uwagę, że dziecko jest mało samodzielne znów nie umiało zrobić pani masażu sziatsu (czy jak to się pisze)
29. Wesołe weszki trzy
30. Anginę z przemieszczeniem. Na resztę domowników.
31. NO KULWA NO.
27 i 31 wymiataizabelka04, MILA lubią tę wiadomość
-
Japoneczka z Porcelany wrote:co dziecko może przynieść z przedszkola :
1. Anginę
2. Własne obrazki
3. Własne majtki w worku, ale za to z kupą
4. Własne obrazki w większej ilości
5. Nowy wierszyk, mamusiu o tym jak słonko i bocian, i potem chmurka, i ten wieloryb, a pani mówi i potem oni byli na wsi i krówka i motylek…
6. Cudze matki, bez kupy, ale obsiusiane
7. Jeszcze więcej własnych obrazków , niektóre ze świeżym klejem
9. Kolejną anginę
10. Przyniesie brak kapci
11. Dziury w ulubionych spodenkach, naszycie łątek jest nieakceptowalne!
12. Czarny medal za złe zachowanie
13. Anginę z zapaleniem zatok
14. Własne obrazki i kilka “arcydzieł” innych bachorów
15. Podbite oko
16. Wybitego zęba
17. Nowy wierszyk i jeszcze piosenkę o śliweczkach i biedroneczkach i tralalalalalaaaaa MASZYNISTA I TRAKTORZYSTAAAAAAAAAAA….
18. Anginę z zapaleniem zatok i przeziębieniem pęcherza
19. Uwagę w zeszycie o tym, że dużo się ruszało i głośno się odzywało
20. Zaproszenie na urodziny pięciu koleżanek o imieniu Julia.
21. Anginę z zapaleniem zatok, przeziębieniem pęcherza i grzybicą stóp
22. Ulubiony kolor ruziowy
23. Zaproszenie dla babci i dziadka na bal babci i dziadka z wierszykami o babci i dziadku
24. Mokre buty, rękawiczki i czapkę, bo przecież jest zima i to zdrowo
25. Anginę z zapaleniem zatok, przeziębieniem pęcherza, grzybicą stóp i opryszczką jamy ustnej
26. Nawyk rozpoczynania każdego zdania od “hej!”
27. Mrożącą krew w żyłach opowieść „a mamusiu a jak wchodzimy na zjeżdżalnię to Kuba mnie zawsze trzyma za rękę i mówi, że ja jestem jego. Ale on tak żartuje, prawda?
28. Uwagę, że dziecko jest mało samodzielne znów nie umiało zrobić pani masażu sziatsu (czy jak to się pisze)
29. Wesołe weszki trzy
30. Anginę z przemieszczeniem. Na resztę domowników.
31. NO KULWA NO.
u mnie ostatnio 29 i 31
MalutkaEve, izabelka04, Japoneczka z Porcelany lubią tę wiadomość
-
he he moja jak miała jakies 2-3 lata pewnego dnia jadąc ze mną w aucie mówi do auta stojącego na swiatlach przed nami ---- NO KULWA JEDŹ !!!!
PFFFFFFFFFFFFFF CIEKAWE GDZIE TO SŁYSZŁA ?? UPS HE HEHEHEWiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2013, 19:44
MalutkaEve, kierzynka, izabelka04, mała_mi lubią tę wiadomość
-
Aby więc szerzyć radosną nowinę, obszerny cytat z najnowszego numeru (artykuł OJCIEC DOKTOR: Strach ma oczy po Tobie):
„(…) Ledwie bowiem człowiek odstawi te wszystkie pigułki, gumki, czy czym tam jeszcze zwykł chronić się przed życiem poczętem, ledwie odsapnie, że już nie musi bać się zajścia w ciążę, ledwie odbędzie trzy stosunki bez zabezpieczenia z własnym partnerem wieloletnim, które nie przyniosą upragnionego rezultatu, a już zaczyna podejrzewać, że coś jest nie tak i obawy się nabawia, że w tę ciążę to nie tak znowu łatwo zajść będzie. No bo przecież właściwie to nigdy nie czułam takiego charakterystycznego ukłucia w lędźwiach w dniu owulacji, o którym opowiadały koleżanki i jedna celebrytka, więc może ze mną coś nie tak. A ja nosiłem obcisłe spodnie w liceum i paliłem papierosy jeszcze do połowy studiów. I pomyśl, jak byliśmy dziećmi to benzyna była ołowiowa bardzo i ten ołów podobno odkłada się w komórkach ciała, szczególnie w plemnikach i one się takie ciężkie robią i toną. No bo przecież wszyscy znajomi zaszli w ciążę po pierwszym razie i może tak to już jest, że albo od razu, albo wcale. Poza tym brat cioteczny mojego ojca jest chyba bezpłodny, albo może jest gejem, w każdym razie nie ma dzieci, czyli jest taki przypadek w rodzinie i to zagrożenie stwarza duże dla nas.
No ale przyjmijmy, że się w końcu udało i bach! – jest sukces reprodukcyjny, dwie kreseczki na patyczku. Strach nie mija bynajmniej. Wręcz przeciwnie – narasta, bo jest już o kogo się martwić. Fasolince serduszko bije, słychać to było na USG, ale bez USG nie słychać specjalnie i nigdy nie wiadomo, czy nie przestało. W sumie to od miesiąca brzuch mnie tak bolał, a dzisiaj nagle przestał, chyba coś jest nie tak. A nie, znowu boli, ale jakoś bardziej niż wcześniej, nie podoba mi się to. I dlaczego ono nie kopie? Nie powinno już kopać? Sprawdź w tej książce, od kiedy ma kopać, bo przecież czuję, że nie kopie.
Potem dochodzą badania prenatalne, które wymyślono chyba tylko po to, żeby ludzi straszyć. No bo co prawda ta przezierność karkowa wyszła w normie, ale do granicy normy daleko nie jest, poza tym tu pisze, że wynik nie daje żadnej gwarancji, a skoro nie ma gwarancji, to jak ja mam się nie martwić? Czego mi wyrywasz tę kartkę, czytam jeszcze. Czy ja dam radę być ojcem dziecka z zespołem? Co ja w ogóle, o tym, kurwa, wiem? Tyle, co w telewizorze widziałem Rysia z Klanu, jak mówił dzieciom, żeby rączki umyły. Starzy już jesteśmy, trzeba było decydować się na to wszystko wcześniej, jak jeszcze komórki jajowe były dorodniejsze, a plemniki żwawsze i pełne animuszu, ale wtedy byliśmy zajęci martwieniem się, że zajdziemy w ciążę nieplanowaną. Jakby cokolwiek związanego z ciążą dało się, kurwa, zaplanować.
Dobra, bachorro prenatalio przeżyło całą ciążę w dobrym zdrowiu, na USG wychodzi, że ma dwie ręce, dwie nogi i może nawet siusiaka, zbliża się poród. No i teraz dopiero panika, bo tu już wszystko może się zjebać na tysiąc sposobów. To się może zacząć w najmniej odpowiednim momencie, na filmach przecież pokazują, a ja nie chcę rodzić w taksówce z jakąś Travoltą, więc od dzisiaj nie oddalamy się od szpitala dalej niż na 3 km. Trudno, znajdź pracę gdzieś bliżej. A co jeśli położna będzie psychopatką? A jak zamiast znieczulenia dadzą placebo? A czy ci, co nacinają to wiedzą, jak ciąć? A skąd wiedzą? Jak to ćwiczyli? To na mnie też ktoś może będzie ćwiczył?!
No, ale przyjmijmy już, że poród – choć to frajda nigdy nie jest – przebiegł pomyślnie, a dzieciąć dziesiątką apgarową bryluje. I cóż, matka chwilowo nieprzytomna, więc ojciec tuli swojego syna przez córkę łamanego i boi się, boi się, boi się. Przecież to takie małe i delikatne, popsuć łatwo. A trzy dni temu niosłem do kuchni cebulę i upuściłem, i się o podłogę obiła, a cebula przecież się nie wierci, tak jak ten potwór tutaj. Ja pierdolę, przecież nawet pieluchy zmienić nie umiem, jak się żona szybko nie pozbiera, to mi potomstwo umrze z odparzenia dupy, sioooostroooo! (…)”kierzynka, mała_mi, celia lubią tę wiadomość
26dc (pecherzyk 20mm niepekniety)
🧪Glukoza 95,00 mg/dl 🧪TSH 3,98 µIU/ml❌➡️ 1,3 µIU/ml ➡️0.91µIU/ml 🧪FT3 3,65 pg/ml 🧪FT4 0,94 ng/dl 🧪LH 11,24 mIU/ml 🧪Estradiol 107,70 pg/ml 🧪Progesteron 2,08 ng/ml🧪Prolaktyna 22,84 ng/ml🧪DHEA 11,32 ng/ml❌🧪Androstendion 5,71 ng/ml❌🧪Testosteron 61,95 ng/dl🧪anty-TPO 0,30 IU/ml🧪anty-TG < 3.00 IU/ml🧪PAI-1 4G Układ homozygotyczny-nieprawidłowy ❌
👩 37 ‘single ready to mingle’
💊 Euthyrox N 25 -
Mała.. ojcostwo wg faceta
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2013, 19:50
mała_mi, celia lubią tę wiadomość
26dc (pecherzyk 20mm niepekniety)
🧪Glukoza 95,00 mg/dl 🧪TSH 3,98 µIU/ml❌➡️ 1,3 µIU/ml ➡️0.91µIU/ml 🧪FT3 3,65 pg/ml 🧪FT4 0,94 ng/dl 🧪LH 11,24 mIU/ml 🧪Estradiol 107,70 pg/ml 🧪Progesteron 2,08 ng/ml🧪Prolaktyna 22,84 ng/ml🧪DHEA 11,32 ng/ml❌🧪Androstendion 5,71 ng/ml❌🧪Testosteron 61,95 ng/dl🧪anty-TPO 0,30 IU/ml🧪anty-TG < 3.00 IU/ml🧪PAI-1 4G Układ homozygotyczny-nieprawidłowy ❌
👩 37 ‘single ready to mingle’
💊 Euthyrox N 25 -
oooooo udało się ....proszę for you
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/53e88262a6c152a0.html
można się napatrzyć dowoliiiiiiiiiiWiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2013, 19:55
MalutkaEve, mała_mi, celia, MILA lubią tę wiadomość
aniołek 13.11.2012 r.
GUSTAW 15.04.2014 r. Godz..10.12 waga 3730 miara 56 cc-39 tydzien.
Ciąża trwała od 15.07.2013 do 15.04.2014. 274 dni. -
nick nieaktualny