Wodnisty śluz plodny czy nie?

Jak to jest z tym wodnistym sluzem? Czy on zawsze musi byc rozciagliwy ? Zdarza sie tak, ze mam sluz o konsystencji wody dosłownie siedzę i nagle leci tak jak bym popuscila brudzac spodnie. Dzisiaj wlasnie miałam taka sytuacje i zastanawiam sie czy to sluz plodny czy moze tak wyglądają upławy ???

Mi się zdarza (nawet dziś). Śluz jak woda i uczucie dosłownie płynącej wody ;( czytałam, że jeśli taka woda nie ma nieprzyjemnego zapachu i jest bezbarwna to może tak być. U mnie właśnie tak jest, to nie pierwsza moja taka sytuacja.. może to i śluz płodny. Dziś o 19 mam usg to zobaczę jak tam pęcherzyki rosną..

Śluz wodnisty to śluz płodny :)

Nawet jak sie ogole nie rozciąga, bo sie od razu wchłania w bieliznę ?

Nie wiem jak to jest, ja takiego sluzu nie traktuje jako plodnego i nie zaznaczam, bo nie ma jak...kiedys jedna dziewczyna napisala mi, ze sluz wodnisty musi sie rozciagac ny byl plodny.

Dziewczyny caly czs sie zastanawiam...kiedy ma się wyrażne uczucie wilgotności na zewnątrz i uczucie jakby wody odeszły tzn. ten śluz jest przezroczysty, bardzo rzadki,wodnisty i nie da się go zebrać ani rozciągnąć bo wygląda tak jakby wodą oblać bieliznę to jest to w końcu śluz wodnisty/płodny czy powód do zmartwień???

Fatim każda z nas jest inna. U mnie taki śluz to śluz płodny dokładnie taki jak opisujesz. I ja go zawsze oznaczałam jako płodny.

ja mam własnie teraz śluz wodnisty a jestem w 5dc - raczej nie jest płodny w moim przypadku:)

Ja mialam taki w 10dc a owulacje najwczesniej mam 18dc wiec nie wiem co to za sluz. W ogole za malo okreslen na sluz jest do wyboru w wykresie, nie ma uczucia wilgotno, jak bialko kurzego jaja itd

http://nprtech.ehost.pl/Sluz_plodny.html

[QUOTE=Fatim]Ja mialam taki w 10dc a owulacje najwczesniej mam 18dc wiec nie wiem co to za sluz. W ogole za malo okreslen na sluz jest do wyboru w wykresie, nie ma uczucia wilgotno, jak bialko kurzego jaja itd[/QUOTE] zastanawiam się właśnie czy śluz wodnisty zawsze jest oznaką dni płodnych czy na przykład moze byc wynikiem stosowania wiesiołka lub siemienia lnianego ale w dni niepłodne :)

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz