Wysoki estradiol, pik LH a brak oznak owulacji na USG
-
Cześć dziewczyny,
Co miesiąc wykonuje testy owulacyjne clearblue dual i na tej podstawie szacuje termin owulacji. Od dwóch cykli w terminie okoloowulacyjnym badałam też w laboratorium poziom estradiolu i LH (estradiol 270-320, LH 70-90 - górne wartości normy dla owu). Na drugi dzień po takich dobrych wynikach udałam się na USG i tu zaskoczenie, w obrazie nie widać oznak przebytej ani zbliżającej się owulacji, jedynie kilka małych pęcherzyków (brak płynu w zatoce Douglasa, brak ciałka żółtego). Moja gin upiera się, że przy takim estradiolu pęcherzyk dominujący musiał być i owulka też...
W kolejnym cyklu zamierzam zrobić pełen monitoring przed owu. Mam insulinoopornosc (glucophage xr750), podwyższone androgeny (jak w PCOS) i słaby progesteron w fazie lutealnej (duphaston).
Czy to możliwe, żeby przy takich wynikach estradiolu nie było pęcherzyka dominującego i owulacji? -
Kometa90 wrote:Cześć dziewczyny,
Co miesiąc wykonuje testy owulacyjne clearblue dual i na tej podstawie szacuje termin owulacji. Od dwóch cykli w terminie okoloowulacyjnym badałam też w laboratorium poziom estradiolu i LH (estradiol 270-320, LH 70-90 - górne wartości normy dla owu). Na drugi dzień po takich dobrych wynikach udałam się na USG i tu zaskoczenie, w obrazie nie widać oznak przebytej ani zbliżającej się owulacji, jedynie kilka małych pęcherzyków (brak płynu w zatoce Douglasa, brak ciałka żółtego). Moja gin upiera się, że przy takim estradiolu pęcherzyk dominujący musiał być i owulka też...
W kolejnym cyklu zamierzam zrobić pełen monitoring przed owu. Mam insulinoopornosc (glucophage xr750), podwyższone androgeny (jak w PCOS) i słaby progesteron w fazie lutealnej (duphaston).
Czy to możliwe, żeby przy takich wynikach estradiolu nie było pęcherzyka dominującego i owulacji?
Możliwe, że na usg nie było widać owulacji ale ona była. Ciałko żółte jest widoczne ok 2 dni po owulacji, płyn w zatoce czasami znika po kilku godzinach od pęknięcia pęcherzyka. Wiele dziewczyn było w podobnej sytuacji, lekarze mówili że owulacji nie było a tu ciąża😜 dlatego na monitoring najlepiej iść te 2-3 dni po owulacji a nie od razu😊 hormony masz piękne w okresie owulacyjnym więc myślę, że owulacja była.24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
KaJa wrote:Możliwe, że na usg nie było widać owulacji ale ona była. Ciałko żółte jest widoczne ok 2 dni po owulacji, płyn w zatoce czasami znika po kilku godzinach od pęknięcia pęcherzyka. Wiele dziewczyn było w podobnej sytuacji, lekarze mówili że owulacji nie było a tu ciąża😜 dlatego na monitoring najlepiej iść te 2-3 dni po owulacji a nie od razu😊 hormony masz piękne w okresie owulacyjnym więc myślę, że owulacja była.
Jestem po poronieniu w marcu - puste jajo płodowe - i to teraz 6/7 cs po zabiegu lyzeczkowania.
Jutro jest mój 25dc, 11dpo jeśli wierzyć wynikom estradiolu/LH i idę na betę, bo to mój ostatni dzień brania duphastonu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2021, 23:49
-
A spróbuj może mierzyć temperature😊 przynajmniej jeden cykl. Wtedy też widać czy te owulacje wystepują. Znam przypadki, że na usg kilku lekarzy nie było pewnych a temperatura ładnie pokazała24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
KaJa wrote:A spróbuj może mierzyć temperature😊 przynajmniej jeden cykl. Wtedy też widać czy te owulacje wystepują. Znam przypadki, że na usg kilku lekarzy nie było pewnych a temperatura ładnie pokazała
Zastanawiam się, czy taki ładny estradiol może wynikać z licznych małych pęcherzyków (ostatnio było po kilka na jajnik, z czego w jednym mogły się układać jak w PCOS, ale lekarka stwierdziła, że wg najnowszych wytycznych to musiałoby być tych pęcherzyków chyba że 40, a nie jak wcześniej mówiono, że 12) -
Kometa90 wrote:Temperaturę mierzę od lipca, wcześniej ładnie było widać fazę wyższych temperatur, ostatnie 3 miesiące jednak wstaję o różnych dziwnych porach i wykres się trochę rozjeżdża, ale od domniemanej owulki na pewno są te 3 kreski więcej.
Zastanawiam się, czy taki ładny estradiol może wynikać z licznych małych pęcherzyków (ostatnio było po kilka na jajnik, z czego w jednym mogły się układać jak w PCOS, ale lekarka stwierdziła, że wg najnowszych wytycznych to musiałoby być tych pęcherzyków chyba że 40, a nie jak wcześniej mówiono, że 12)
Niekoniecznie 40. Aby stwierdzić pcos bada sie też inne rzeczy m.in androgeny, glukoza, insulina. Czasami jednak w hormonach jest dobrze a tylko w usg widać pcos lub w usg jest dobrze a tylko objawy wskazują na pcos (wtedy sie mówi o pco). Nie jest to wszystko takie proste do zdiagnozowania. U Ciebie niestety dużo wskazuje na to pcos.
Moim zdaniem owulacje raczej masz, skoro wykresy też są ładne. Tylko przy zespole LUF jest ładna temperatura bez owulacji ale u Ciebie też tego raczej nie ma bo w obrazie usg wyszedłby jakiś duży niepęknięty pęcherzyk, który sie zluteinizował.
Estriadol raczej nie ma związku z ilością pęcherzyków. W fazie owulacyjnej powinien wynosić ok 200 tak jest właśnie u Ciebie więc ja bym sie nie przejmowała.
A i jeszcze inna kwestia, troche dziwne są te duże różnice w pomiarach jajników itd.. może to problem jednak jest w lekarzach albo sprzęcie. Ja byłam u kilku ginekologów i różnice owszem były ale naprawde niewielkie.
I pytanie jak przyjmujesz duphaston? Bo czasami dziewczyny biorą za wcześnie i blokuje im sie owulacja. A owulka może nawet 48h po piku lh przyjść dlatego lepiej dupka wziąć nawet 2 dni po owulce niż za wcześnie😊
Innych pomysłów nie mam, może jak zrobisz monit przez cały cykl, to coś więcej sie dowiesz. Trzymam kciuki🍀24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Tak, wiem że jest PCO i PCOS, u mnie podwyższone androgeny wskazywały by na zespół. Duphaston mam dopiero 2 cykl, gin kazała brać 16-25dc po jednej tabletce, ale np. w zeszłym cyklu wzięłam później przez te 10dni, bo właśnie owulka wg. Testów owu i badań krwi była tego 15-16dc.
Co ciekawe gin mi powiedziała, że po takim piku LH (u mnie 70-90) to owu jest za max 6h, a nie jak na testach podają 24-36h (chociaż pozytywne testy mam zawsze dzień przed badaniem krwi, więc pewnie wykrywają mniejsze LH).
A z tymi wymiarami na USG to raz byłam na cito w innej przychodni, bo tylko tam były terminy. W tym cyklu znowu byłam u bardzo młodej pani doktor, jeszcze bez specjalizacji, więc może ma to znaczenie, na ile ogarniała USG.
Jestem na razie pozytywnie nastawiona, po metforminie schudłam już 7kg w 2 miesiące, mąż ma bardzo dobre swoje wyniki (wysłałam go zaraz po poronieniu w marcu), więc może trzeba więcej szczęścia żeby zaskoczyło...
W poprzednim cyklu na tym USG 3-4 dni po rzekomej owu miałam też ładne Endo, bo 12mm. Teraz 7.5mm.
-
Jak dla mnie to wszystko ładnie wygląda i myśle, że niedługo zaskoczy😊 endometrium 12mm też wskazuje, że owulacja była. Pozostaje tylko działać dalej ✊24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
KaJa wrote:Jak dla mnie to wszystko ładnie wygląda i myśle, że niedługo zaskoczy😊 endometrium 12mm też wskazuje, że owulacja była. Pozostaje tylko działać dalej ✊
Beta niestety negatywna, a progesteron na tyle niski, że miesiączka już się gdzieś czai za rogiem i tylko duphaston mnie sztucznie podtrzymuje
Dziś ostatnia tabletka, więc po weekendzie nowy cykl i pełen monitoring, zobaczymy co z tego wyjdzie -
KaJa wrote:Niekoniecznie 40. Aby stwierdzić pcos bada sie też inne rzeczy m.in androgeny, glukoza, insulina. Czasami jednak w hormonach jest dobrze a tylko w usg widać pcos lub w usg jest dobrze a tylko objawy wskazują na pcos (wtedy sie mówi o pco). Nie jest to wszystko takie proste do zdiagnozowania. U Ciebie niestety dużo wskazuje na to pcos.
Moim zdaniem owulacje raczej masz, skoro wykresy też są ładne. Tylko przy zespole LUF jest ładna temperatura bez owulacji ale u Ciebie też tego raczej nie ma bo w obrazie usg wyszedłby jakiś duży niepęknięty pęcherzyk, który sie zluteinizował.
Estriadol raczej nie ma związku z ilością pęcherzyków. W fazie owulacyjnej powinien wynosić ok 200 tak jest właśnie u Ciebie więc ja bym sie nie przejmowała.
A i jeszcze inna kwestia, troche dziwne są te duże różnice w pomiarach jajników itd.. może to problem jednak jest w lekarzach albo sprzęcie. Ja byłam u kilku ginekologów i różnice owszem były ale naprawde niewielkie.
I pytanie jak przyjmujesz duphaston? Bo czasami dziewczyny biorą za wcześnie i blokuje im sie owulacja. A owulka może nawet 48h po piku lh przyjść dlatego lepiej dupka wziąć nawet 2 dni po owulce niż za wcześnie😊
Innych pomysłów nie mam, może jak zrobisz monit przez cały cykl, to coś więcej sie dowiesz. Trzymam kciuki🍀
Oczywiście że estradiol ma związek z ilością pęcherzyków.
Przy jednym pęcherzyku dominującym miałam trochę ponad 200 pg a przy 3 prawie 800.
KaJa, Kometa90 lubią tę wiadomość
-
Betti37 wrote:Oczywiście że estradiol ma związek z ilością pęcherzyków.
Przy jednym pęcherzyku dominującym miałam trochę ponad 200 pg a przy 3 prawie 800.
Pytanie czy przy kilku małych pęcherzykach, z czego największy miał 6-7mm możliwe jest sumaryczne uzyskanie estradiolu koło 200-300? -
A więc dziś w 12dc zrobiłam estradiol i poszłam na USG - E2 294 😊 a na USG pęcherzyk 19.7mm w prawym jajniku 🤩 endometrium 9.7mm
Cieszę się przeokrutnie, chociaż i tak mi to w tym miesiącu nic nie daje, bo dla odmiany rozpoczęłam walkę z tarczycą.
Ponowilam tsh na początku cyklu (poprzednie z lutego 1.9) i wyszło 4.13 😱, za dwa dni powtórzone i spadło do 2.6. poszłam na USG i mam dwa guzki, z czego jeden dość spory, ponad 2cm... 🙄
No i czekam teraz na biopsję i do tego czasu starania wstrzymane 😔
Cieszę się tylko, że mam potwierdzenie rosnących pęcherzyków. Na testach owu clearblue dual dzisiaj migająca buźka (wzrost estrogenów, oczekiwanie na pik LH), a gin mówiła, że pęcherzyk lada moment może pęknąć. -