Zagnieżdzanie się zarodka- trudne pytanie;)
-
nick nieaktualnyDziewczyny. Nie znalazłam nigdzie odpowiedzi, a naprawde, chyba przesłam całe google:)
Pytanko, może glupie ale mnie to ciagle zastanawia.
Czy implantacja zarodka trwa zawsze tyle samo u konkretnej kobiety? Czy to jest jak z fazą lutealną, że każda kobieta ma określony okres jej trwania?
Może ktoś ma jakąś wiedzę w tym temacie?
Będę wdzięczna za info. Zastanawiam się, bo w miesiącu w którym zaszłam w ciaże beta wyszła mi pozytywna dopiero 30 dc, a owulację miałam bardzo podobnie jak teraz. w 12dc.
Dajcie znać jak macie jakieś info w tym temacie.
Niki345 lubi tę wiadomość
-
Mawiają że między 7 a 1o dniem po owulacji, ale czy tak jest...?LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo tak, czytalam nawet ze 4-12 dni. Ale chodzi mi o to, czy jesli przykładowo u mnie zajęło to ostatnio/ pojawienie sie poziomu wykrywalnego hormonu 17-18 dni po owulacji to jest taka moja norma, czy może się to zmieniać w każdym cyklu? bo faza lutealna podobno trwa tyle samo u konkretnej kobiety.
-
nick nieaktualnyProwadziłam, ale wtedy go wykasowałam:/
Poza tym jak sie okazało testy u mnie wykrywały owulkę prawidłowo wiec faktycznie to był ten dzien/ równiez serduchowanie wskazywało na te dni;)/
Ale...jak zagnieżdzanie trwa nawet do 12 dni, to chyba calkiem mozliwe ze tego 16,17 dnia miałam na poziomie 7...
Cały czas mnie jednak zastanawia czy ten proces zagnieżdzania jest u każdej z nas okreslony? -
Nie wiem Naduś, ale gdybym miała to brać na swoją logikę, to odpowiedziałabym, że proces ten może być różny.
emerald_m lubi tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnoolka wrote:Nadia ale czy Ty donosiłaś tą ciążę? ja miałam betę 8,2 15 dni po owulacji i od razu wiedziałam że nic z tej ciąży nie będzie bo za mało...
Nie, bardzo szybko straciłam. I teraz właściwie tak sobie myśle że przed Beta robiłam test i na jednym z nich wyszla bardzo blada druga kreska, wrecz cien cienia. A ze to byly testy o czułosci 25 to ta beta chyba musiała chyba byc na poczatku wyższa. Może te niecałe 7 w 30 dniu to już byl spadek.
Opuncja54 lubi tę wiadomość
-
Zagnieżdżenie zarodka u każdej kobiety następuje w innym czasie. Nie chodzi o to ile dni po owulacji ale ile dni od samego zapłodnienia komórki jajowej. Kiedy zapłodniona komórka bruzdkuje, przesuwana jest skurczem i rzęskami jajowodów. Kiedy komórka przekształci się dzieląc w blastocystę, wtedy dochodzi do implantacji czy też zagnieżdżenia. Trwa to od ok. 4 do 12 dni.
To, że komórka dzieli się np dłużej, nie oznacza anomalii. Każdy przypadek jest inny.
Saramago, Anutka, misia79, Lilith, kark, pumka1990, Whoosie, Vespa7 lubią tę wiadomość
MisiaMisia
-
nick nieaktualnyO całym procesie można przeczytać tutaj. Warto przy tym pamiętać, że to tylko "reguła" dla książkowego 28 dniowego cyklu i cała długość procesu jest zależna od momentu wystąpienia owulacji, ponieważ zapłodnienie i zagnieżdżenie występuje po owulacji... Każda powinna indywidualnie rozpatrywać przypadek dla siebie i obliczyć mnie więcej. A te obliczenia także mogą być zawodne z jednej prostej przyczyny każdy organizm jest inny! U każdej kobiety może być w innym czasie owulacja, implantacja, inne temperatury inny śluz inne objawy i wszystko wymaga indywidualnego podejścia. Niemniej jednak można poczytać i pooglądać jak to wygląda mniej więcej
http://www.pum.edu.pl/__data/assets/file/0005/58442/IWLA_Embriologia-II_2013.pdf -
ja mam cykle 28dniowe jak ksiazkowe w tym cyklu co pilam ziolka skrocil mi sie cykl na 27dni.Mi rowno 7 dni po owulacji spadla troche tempke mialam biegunke zgage i do tego jak nigdy poszlam spac po pracy na drzemke jak nigdy;/potem 2 dni przed terminem @ znowu mialam biegunke;/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2014, 17:45
-
moja pierwsza beta w 11 dpo wynosiła 13,7 a teraz ma już ponad 9000
To nie jest regułą, że jak testujesz i masz małą to nie donosisz, więc nie sugeruj się przykładem Anoolki - każdy organizm jest inny - wszystko zależy od tego kiedy testujesz.
Widzę, że tym razem się nie udało - ale uwierz, że widziałam dużo dziewczyn po fioletowej stronie, ktore urosły z bardzo małych bet
TO co ja zrobiłabym inaczej niż zrobiłam w tej ciąży - chyba odłożyłabym betę na później, bo jak testuje się tak wcześnie to niskie wyniki są stresujące - i czlowiek nie potrzebnie się zarazem "napala" jak i stresuje.. Ja strsznie się denerwowałam przez to 13,7...a gdybym poczekała z betą kilka dni, to wynik na pewno byłby juz ładny.
TRZYMAM MOCNO KCIUKI, ŻEBY WAM SIĘ UDAŁO!!!
przedszkolanka:), Natka95 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Bardziej bym stawiała że to plamienie owulacyjne
edwarda20 lubi tę wiadomość
Sebek - 2010
Starania od I 2016
18.08.2016 - zaśniad całkowity:(
V 2019 IVF - 😭
III 2020 😭
Czekam na cud..
HSG - oba jajowody drożne (lewy udrożniony po ponownym podaniu kontrastu) -
Podbijam wątek. Implantacja rozpoczyna się mniej więcej po 6 dniach od owulacji, ale w zależności od tego, jak długo zarodek znajdował się w jajowodach, rozpocząć się może od 4 do nawet 12 dpo. Jednak nigdzie w necie nie ma informacji, czy jest to czas stały u tej samej kobiety jak w przypadku drugiej fazy cyklu, czy nie.
U mnie wyglądało to tak:
Pierwsza ciąża (pojedyncza owu)
8 dpo bolesne piersi (nie odebrałam tego za objaw ciąży)
11 dpo pozytywny test (czułam się ciążowo, zrobiłam test)
Druga ciąża (podwójna owu)
5 dpo pozytywny test (czułam się ciążowo), beta ok. 342
8 dpo bolesne piersi
Skoro piersi zaczęły boleć w tym samym dniu, wynikało by, że zagnieżdżenie powinno też być w tym samym dniu, ale czy jest to regułą? Szukam odpowiedzi.
Czy któraś z Was ma podobne doświadczenia?
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
