35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
a ja grzebie już w necie...szukam lekarza, innego niż dotąd i jak znalazłam to oczywiście tylko prywatnie albo na oddziale szpitalnym, w poradni niestety nie ma pana doktora. Dziś rano pojawiła się krew..leciutko plamiłam, tylko chwile ale jednak...coś tam się u mnie ruszy może w końcu.Jezu jaki arsenał leków i wspomagaczy łykam! Już się z tego śmieje, serio .taka stara i taka głupia się czuje, ale cóż! NADZIEJA UMIERA OSTATNIA kopciuszku koniecznie lampkę winka strzelaj, nie musi być sagan, wystarczy mała lampeczka, podobno.Daleka droga do raju!
-
witam Was
chciałabym się przyłączyć jeśli pozwolicie:)
mam 38 lat,3 dzieci i to wcale nie małych a 3 miesiące temu staciłam 14 tygodniową ciążę-syn,poronienie samoistne bez łyżeczkowania z powodu infekcji,po prostu pech..
mąz nie umie myśleć o niczy innym jak o dziecku..to jest jak obsesja..wiec w tym miesiącu pomyślałam" czemu nie?"chyba jestem gotowa
dziś 23 dc,temperatura 7 dzień na wyższym poziomie wg wykresu
zobaczymy
pozdrawiam
ciągle szalona.. -
Witaj bella, pozwolicie??? z radością witamy każdą z nas .... trojkę masz dzieciaczków, a w jakim są wieku?? Bardzo współczuję straty synka..., ja tez po jednej stracie maluszka. będziemy działać! mam nadzieje że przy choince będzie już kilka ciążowych brzuszków
bella lubi tę wiadomość
Daleka droga do raju! -
witam wieczorkiem
no najstarsza moja 19- latka studentka;)jak młodsza kopia,potem 14-latka 1 prawie 12-letni syn
własnie ta choinka i te świeta..miałam termin świąteczny i do tego czasu chciałabym chyba mieć maleństwo pod sercem bo ineczej nie wiem jak przetrwam ten czas...a tak byłoby łatwiej
u mnie dziś 24 dc..chciałabym zatestować za 4 dni,ostatnim razem 3 dni przed terminem okresu test wyszedł mi już pozytywnie ale chyba to zrobię w tajemnicy przed męzem hum..
ciągle szalona.. -
ja byłabym już mamą w te święta z ponad miesięcznym bobasem...... nie ma co rozpamiętywać, za bardzo boli to wszystko, dziś owulacja według termometru...zobaczymy czy branie mojej kombinacji wspomagaczy da efekt w pierwszym miesiącu... moje i wasze największe marzenie, zdrowa donoszona ciąża i ten radosny pierwszy płacz.. nasz ze wzruszenia i maleństwa bo żyje ,urodziło się piękne i zdrowe....
rozmarzyłam sięDaleka droga do raju! -
asiunia wrote:Witam Was,
Narazie tylko podczytywałam forum, a teraz postanowiłam się przyłaczyć. Mam 35 lat - 5 letnią córeczkę i 3 cylke bezowocnych starań za sobą.Powiem szczerze, z jestem tym troche rozczarowana, bo z pierwsza ciążą trafiliśmy w 1 cyklu starań - ale wtedy byłam przed 30-tką. Pozdrawiam
W nawiazaniu do mojego wcześniejszego postu, chciałam się pochwalić - chyba się udało... w czwartek test pozytywny, w piątek beta 203- co wskazuje na 4tc. Termin na 30 maja
Pozdrawiam -
nick nieaktualnyhej dziewczyny
kolejna 35 , tak się składa, że też chciałabym mieć dziecko. Mam już synka ma 5 lat. Teraz marzę o kolejnym dziecku. Nie ukrywam, że chciałabym córeczkę, choć najważniejsze by było zdrowe.
Od roku się nie zabezpieczamy z mężem i nic. Od 2 mc zaczęłam baczniej się przyglądać moim cyklom i mam nadzieję, że w końcu się uda .
Fajnie mieć z kimś o tym poklikać i powymieniać się cennymi informacjami.
A i gratuluję Asiunia. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny