35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
LS wrote:@Azja, to będzie mój pierwszy transfer i zaczynamy od jednego mrożaczka. 2 śnieżynki czekają na @Lajlę ☺️
Też miałam podobne uczucie w lipcu–sierpniu, kiedy posypały się wiadomości o naturalsach, a ja czekałam bez końca na wyniki biopsji, więc doskonale Cię rozumiem.
@Ola, bardzo się cieszę, że Twoje wyniki są w normie i że dajesz znać, co u Ciebie 💕 Twoja historia dodaje nam wszystkim nadziei i pokazuje, że warto walczyć do końca☺️ Tak że śmiało dziel się wszystkim z nami ☺️
Ojjj bardzo Cię przepraszam - pierwszy transfer jest zawsze najfajniejszy i mam nadzieję że będzie tym szczęśliwym dla Ciebie!!🎉
LS lubi tę wiadomość
Ona: rocznik 87
On: rocznik 74
AMH: 1,0
IUI x 2 - nieudane,
Od 10.2024 w trakcie in vitro - 1 stymulacja 10.2024: ❄️❄️ (jeden prawidłowy po PGT-A), transfer nieudany, 2 stymulacja 02.2025: LLM ❄️, ❄️ nieprawidłowy, transfer nieudany, 3 stymulacja 07.2025 -❄️❄️ oba nieprawidłowe po PGT-A -
azja87 wrote:Dziewczyny!
My z akupunkturą czekaliśmy na konsultacje z naszą Panią Dr - chciałam z nią potwierdzić że możemy zrobić trochę dłuższą przerwę (planujemy 3 miesiące) przy przyjmowaniu suplementów które nam przepisała.
Mówiła że Ona raczej poleca aku przed transferem, a nie punkcja ale czytałam że potrafi też zdziałać cuda jeśli chodzi o obniżenie stresu i napięcia, a to na pewno mi się przyda!
@LS - trzymam kciuki za udany transfer! Dobrze kojarzę, że będzie 2 transferować?
@Marysia - trzymam kciuki za USG i duża dzidzię!
Ja mam trochę taki stan zawieszenia - mam wrażenie że wszyscy idą do przodu, są coraz bliżej upragnionego dziecka, a my gdzieś utknęliśmy i w gruncie rzeczy jesteśmy w gorszym punkcje niż na samym początku.
Azja87 doskonale Cię rozumiem. Ja po nieudanej pierwszej próbie na przełomie maja i czerwca w zasadzie tylko czekam.. najpierw na ustanie OHSS, potem na wyciszenie jajników, potem na wyniki partnera, teraz na poprawę tych wyników.. suplementuje się i czekam.. a miesiące lecą i jak tak dalej pójdzie to nie zdążę zrobić wielu procedur w ramach programu bo w marcu kończę 42
Byle do konca września. Liczę, że w październikowym cyklu będziemy już działać..👩 84 r., AMH 2,47 (04.25) ➡️ 3, 24 (08.25), wszystkie badania w normie
👱🏼♂️ 85 r., morfologia 1%, fragmentacja DNA 27%
❌ I IVF stymulacja 28.05 (2dc)
04.06 I monitoring
09.06 punkcja➡️ 10 🥚=> 8 zapłodnionych => 0 zarodków do transferu (degeneracja 6 dnia) ❌😓
II IVF (z PGT-A) 10.25??? -
@Azja87 rozumiem Twój stan zawieszenia.. też tam byłam. Nie poddawaj się, te myśli będą raz bardziej kolorowe, raz będą czarne, ale postaraj się te czarne przerobić i trochę przepędzić. Dopytaj o akupunkturę, czytałam, że wiele dziewczyn stosuje również przed punkcją 💁🏼♀️, ja nie stosowałam, więc nie doradzę, ale wiele teraz dziewczyn również chodzi do komory normobarycznej. Trzymam za Ciebie tak mocno kciuki, na prawdę wiem jak się żyje w takiej fazie czekania - ale dasz radę 💪🏻♥️
@Kat84 trzymam mocno kciuki za październik i mam nadzieję, że już niedługo spotka Was coś pozytywnego i będziecie mogli działać już konkretnie. 💪🏻🤞🏻❤️ P.S. ja też marcowa.
@LS transfer już tuż tuż 👣👣👣👣ale się cieszę. W końcu tyle się wyczekałaś na wyniki.. zasłużone dwie kreski będą. I to pierwszy, zobacz mój, mój pierwszy transfer..
@Ola8999 cieszę się, że wszystko w porządku. Może u lekarza ze stresu ciśnienie skacze do góry? Jak dla mnie to nie problem jak piszesz. Ja się bardzo cieszę jak słyszę, że u Was wszystko w porządku 🫶🏻♥️ to są piękne historie Was tutaj, każda inna, ale każda piękna.
Każda z Was daje nadzieję.
Jem jak zawsze, normalnie i zróżnicowanie, schody mam w pracy, firma jest w starym dworku i do toalety albo piętro wyżej albo dwa niżej.. wczoraj miałam problemy z ciśnieniem. Kręciło mi się w głowie i bardzo niskie było.
Zapytam we wtorek pani doktor.
Wg aplikacji i okresu jestem 6+1 czyli zaczelam 7 tydzień. Matko jak to brzmi. Btw do mnie nie dociera, że jestem w ciąży, mimo, że patrzę na to co jem i ile wody piję i kawa bezkofeinowa od 4 tyg. jednak dalej nie wierzę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września, 09:40
LS, Thoruviel, Ola8999, Kat84, Nessie lubią tę wiadomość
Ona 36, On 46
AMH: 1,08 (01.2025)
Laparoskopia maj 2025: usunięcie jajowodów (wodniaki)
Histeroskopia maj 2025: OK
Brak endometriozy
Hormony: OK
IUI: marzec 2025 ❌
ICSI: kwiecień 2025: Punkcja: 2 🥚 - 0 ❄️
ICSI: lipiec 2025 - Punkcja 3🥚🍀🍀🍀 - 1🐻 z 3 doby 8A - transfer 09.08. mojego trzydniowego-🧸ʕっ•ᴥ•ʔっ ♡
🍀11 dpt: 54
🍀13dpt: 174
🍀19dpt: 2317
⏯ USG: 09.09.2025
In another world I am already your mom 💕 -
Cześć Dziewczyny,
Mam podobnie jak Ola, głupio mi pisać jak Wy wciąż w trakcie, sama wiem jak to jest, bo przechodziłam przez to nie raz, wysyp ciąż wokoło a u mnie nic się nie działo... dlatego rzadko się odzywam, ale podczytuję Was i za każdą z Was trzymam mocno kciuki ✊️✊️✊️🍀🍀🍀 Wiem, że czasem są dołki, ale nie poddawajcie się, liczę, że dla każdej z Was wyjdzie słońce 💪🌞
Co do mnie- clexane ze mną zostaje, prawdopodobnie do końca. Profilaktycznie. Trudno, dam radę 😅 Za to nasza Doktorka rozważa odstawienie mi Acardu, mam jeszcze skonsultować się z Docentem.
Ale znowu mi się infekcja przypałętała 🙄 E. Coli w moczu wyszło, bezobjawowo przechodzę. Teraz wjechała furagina na tydzień. Niestety mam uczulenie na amoksycylinę i pochodne i sporo antybiotyków mi odpada 😒
@Marysia- czas zacząć wierzyć I cieszyć się 😉 trzymam mocno kciuki za wizytę USG 🍀✊️
Ola8999 lubi tę wiadomość
Kariotypy ok; AMH 4,8 (IX 2024)
-cross-match X 39%, XII 61%, V 45,5%
-allo-MLR 38% X, V 55,6% komórki NK 9%, KIR AA
Naturals 🤗 24.06 β 60.9, 26.06 β 141, 28.06 β 360.9, 02.07 β 2108; 15.07 CRL 0,98 cm 141 ud/min
02.08 CRL 2,85 cm; 21.08 Sanco ok, prenatalne - ryzyka niskie 🤞
Klinika nr 2 od 09.2024:
IVF 6 04/05.25 - 4❄️ po PGTA-A 1 ok i 1 mozaika
IVF 5 10.2024 - 1 PGT-A ok, 1 ?
- transfer VIII 04.03 5.2.1 - β 10dpt 0.156 💔
- transfer IX 05.04 5.2.3 💔
Klinika nr 1 2021-08.2024
4 procedury IVF. IVF 1: 4 ❄️, bez PGT-A, 4 transfery, 1 cb
3 IVF z PGT-a: IVF 2❄️ nieprawidłowy. IVF 3 z 3❄️ dwa ok. Dwa transfery z Accofil:
-transfer❄️ 5.1.1 udany (06.2023), wada rozwojowa, 💔12+5
-transfer❄️5.2.3 (03.2024) - 💔
IVF 4 - jeden❄️ok, transfer z Accofil (07.2024), 💔6 +0.
-
Thoruviel wrote:Cześć Dziewczyny,
Mam podobnie jak Ola, głupio mi pisać jak Wy wciąż w trakcie, sama wiem jak to jest, bo przechodziłam przez to nie raz, wysyp ciąż wokoło a u mnie nic się nie działo... dlatego rzadko się odzywam, ale podczytuję Was i za każdą z Was trzymam mocno kciuki ✊️✊️✊️🍀🍀🍀 Wiem, że czasem są dołki, ale nie poddawajcie się, liczę, że dla każdej z Was wyjdzie słońce 💪🌞
Co do mnie- clexane ze mną zostaje, prawdopodobnie do końca. Profilaktycznie. Trudno, dam radę 😅 Za to nasza Doktorka rozważa odstawienie mi Acardu, mam jeszcze skonsultować się z Docentem.
Ale znowu mi się infekcja przypałętała 🙄 E. Coli w moczu wyszło, bezobjawowo przechodzę. Teraz wjechała furagina na tydzień. Niestety mam uczulenie na amoksycylinę i pochodne i sporo antybiotyków mi odpada 😒
@Marysia- czas zacząć wierzyć I cieszyć się 😉 trzymam mocno kciuki za wizytę USG 🍀✊️
Thoruviel u mnie teraz jest podobnie, jak u Ciebie wczesniej. U wielu z Was cos sie dzieje, jest pozytywnie, kibicuje Wam i trzymam mocno kciuki. Sama udzielam sie zadko - u mnie niestety nie dosc, ze czas goni to jakies komplikacje i nie wiem kiedy bede miec FET.
Starania naturalne w cyklu po punkcji tez odpadly bo w lipcu pecherzyk sie zatrzymal, miesiaczka wywolywana progiem. W sierpniu przez jakies 3 tyg nowego cyklu estradiol < 11 z jednym malym pikiem pewnie spowodowanym pecherzykiem z prawego jajnika ktory sie zatrzymal na 13mm i wszedl w atrezje, zalosnie cienkie endo. Wykorzystalam ten cykl na histeroskopie i czekamn a wyniki. Ale, co ciekawe w tym samym cyklu, jeszcze zanim znow wzielam proga ruszyl pecherzyk na lewym jajniku, estrogen tez i doszlo do owulki, ale z takim zjechanym i zlezalym juz nieco endo balam sie cos robic... takze teraz czekam na miesiaczke naturalna i w zaleznosci od tego kiedy i jakie beda wyniki to moze zdazymy cos zrobic, a moze nie, a moze trzeba bedzie doleczac jeszcze... nie mam juz sily na to i zaluje ze w marcu tego roku nie uparlam sie na biopsje kontrolna po leczonym stranie zapalnym... takze tak.AMH:
01.25 - 3.57 ng/ml
08.25 - 1,96 ng/ml, po 1 procedurze
Owulacje własne przed IVF ✅️ zaburzone po IVF
ANA, LA, RF, ASA ujemne ✅️
Trombofilia - PAI-1 homozygota❌️ reszta ✅️
Kariotyp ✅️
MUCH ✅️
Kir Bx + HLA C1/C1 ✅️
Czynnik męski: morfologia 0-1%, DFI 45% -> 15%
cross-match 28.8%
01-02.25 - Biopsja endo - stan zapalny przeleczony (?)
08.25 - Histeroskopia ⏳️
2024: puste jajo, biochem
05.25 - kwalifikacja ivf
1️⃣ 02.06.25 - 💉 Bemfola 150 + Mensinorm 75 + Orgalutran
19.06.25 - ❄️❄️❄️ niebadane: 2x 3.2.2, prawidłowy po PGTa - 5.1.1
FET - ? -
_Qlka_ wrote:Thoruviel u mnie teraz jest podobnie, jak u Ciebie wczesniej. U wielu z Was cos sie dzieje, jest pozytywnie, kibicuje Wam i trzymam mocno kciuki. Sama udzielam sie zadko - u mnie niestety nie dosc, ze czas goni to jakies komplikacje i nie wiem kiedy bede miec FET.
Starania naturalne w cyklu po punkcji tez odpadly bo w lipcu pecherzyk sie zatrzymal, miesiaczka wywolywana progiem. W sierpniu przez jakies 3 tyg nowego cyklu estradiol < 11 z jednym malym pikiem pewnie spowodowanym pecherzykiem z prawego jajnika ktory sie zatrzymal na 13mm i wszedl w atrezje, zalosnie cienkie endo. Wykorzystalam ten cykl na histeroskopie i czekamn a wyniki. Ale, co ciekawe w tym samym cyklu, jeszcze zanim znow wzielam proga ruszyl pecherzyk na lewym jajniku, estrogen tez i doszlo do owulki, ale z takim zjechanym i zlezalym juz nieco endo balam sie cos robic... takze teraz czekam na miesiaczke naturalna i w zaleznosci od tego kiedy i jakie beda wyniki to moze zdazymy cos zrobic, a moze nie, a moze trzeba bedzie doleczac jeszcze... nie mam juz sily na to i zaluje ze w marcu tego roku nie uparlam sie na biopsje kontrolna po leczonym stranie zapalnym... takze tak.
No ja też staram się wykorzystywać te jałowe cykle na coś.. chyba żeby zwalczyć poczucie bezsilności🫣
Dziś badałam sobie progesteron po 7 dni od owulacji, żeby sprawdzić czy miała miejsce i jak tam mój organizm pracuje i przygotowuje sie na ewentualną ciążę.. mam 14 ng/ml więc całkiem całkiem.. chyba wszystko śmiga… niech się tylko pojawia jakieś zarodki do transferu!!!
_Qlka_ lubi tę wiadomość
👩 84 r., AMH 2,47 (04.25) ➡️ 3, 24 (08.25), wszystkie badania w normie
👱🏼♂️ 85 r., morfologia 1%, fragmentacja DNA 27%
❌ I IVF stymulacja 28.05 (2dc)
04.06 I monitoring
09.06 punkcja➡️ 10 🥚=> 8 zapłodnionych => 0 zarodków do transferu (degeneracja 6 dnia) ❌😓
II IVF (z PGT-A) 10.25??? -
Ja z kolei dostałam dziś zdjęcia od koleżanki, którą również wyciągnęłam w in vitro, a na nich wczoraj zrodzony synuś... I jest to moment, kiedy człowiek się cieszy czyim szczęściem, a jednocześnie łzy napływają do oczu. I niej jedna stymulacja, jedna punkcja, 6 zarodków i czwarty udany transfer przy PCOS. Ja? W sumie od początku 5 punkcji, 14 zarodków, dwie poronione ciąże i nic... No, może poza chłopem, który pyta: Czy jeszcze musimy jechać do tego pokoju z niemieckim porno? Bo dla niego nadal punkcja i transfer to jeden pies.
No nic, jutro podgląd endometrium, wyniki hormonów już mam i decyzja, kiedy transfer. Walczę dalej. Bo co innego mogę zrobić? Mój szczęśliwy zarodek nie znalazł mnie jeszcze. -
@Kat84
Dokładnie, mam tak swmo, chodzę i robię badania jakie sie da, nawet krzywa glukozowo-insulonowa sprawdze bo mimo ze na czczo wszystko ok i HOMA ok, to juz na zimne dmucham. Proga tez sprawdze ciekawosci jak tam po tej owulce sie ma
@STARAczka
Rozumiem to. Czasem tez mam takie przemyslenia, ze to jest niesprawiedliwe, bo innym w podobnym wieku od razu sie udaje, nawet naturalnie a u mnie oczywiscie musialo byc zle.
Ostatnio naczytałam sie historii na jednej z grup na fb gdzie kobiety w wieku 40+ dziela sie swoimi historiami w walce o zarodki na wlasnych komorkach, niektore sa budujace, co ciekawe wiele.z nich rodzi zdrowe dzieci z mozaik i wlasnie nieprzebadanych zarodkow.
Kat84 lubi tę wiadomość
AMH:
01.25 - 3.57 ng/ml
08.25 - 1,96 ng/ml, po 1 procedurze
Owulacje własne przed IVF ✅️ zaburzone po IVF
ANA, LA, RF, ASA ujemne ✅️
Trombofilia - PAI-1 homozygota❌️ reszta ✅️
Kariotyp ✅️
MUCH ✅️
Kir Bx + HLA C1/C1 ✅️
Czynnik męski: morfologia 0-1%, DFI 45% -> 15%
cross-match 28.8%
01-02.25 - Biopsja endo - stan zapalny przeleczony (?)
08.25 - Histeroskopia ⏳️
2024: puste jajo, biochem
05.25 - kwalifikacja ivf
1️⃣ 02.06.25 - 💉 Bemfola 150 + Mensinorm 75 + Orgalutran
19.06.25 - ❄️❄️❄️ niebadane: 2x 3.2.2, prawidłowy po PGTa - 5.1.1
FET - ? -
LS wrote:Cześć dziewczyny, jak się macie? 💕
@Sylaada, super, że wróciłaś! ☺️ Zapisałaś się już na USG?
U mnie jutro badanie progesteronu, a w czwartek kontrola, więc tyle w tym tygodniu ode mnie 😊
Oby wrzesień przyniósł nam mnóstwo dobrych wiadomości i pozytywnych emocji! ✨
@Lajla, @Staraczka - jak idą transferowe przygotowania, mentalne i fizyczne?
@Ola, @Runnerka - jak tam wasze ciśnienie?
@Marysia, jak się czujesz? kiedy masz USG?
@Just, mam nadzieję, że czujesz się już lepiej 💗
Jeżeli chodzi o USG Endometriozy to miałam mieć 19.08 przełożyli mi na 17go, ale nie wiem czy w tym terminie będę mogła ja
♀️ 90' ♂️ 90'
Starania od 10.2023
1 IUI 30.06.25 ❌
Letrozole+Vagirux+Ovitrelle + Cyclogest
Dwa pęcherzyki dominujące, zabieg udany 🤞
Owulacja potwierdzona 01.07, pękły 2 pęcherzyki. Beta negatywna
2 IUI 29.07.25 ❌ odwołana || starania naturalne
Letrozole+Vagirux+Ovitrelle + Cyclogest
Owulacja potwierdzona 31.07, pękły 2 pęcherzyki 🤞Beta negatywna
2IUI 26.08.25
Letrozole+Vagirux+Ovitrelle
Jeden pęcherzyk dominujacy, zabieg udany. Owulacja potwierdzona 28.08 🤞
USG Endometriozy? -19.09.25
USG piersi 🆗 07.25
TSH 0,6 🆗 07.25
AMH 2,190 🆗 05.25
Drożność jajowodów 🆗 04.25
Cykle naturalne 26-33 dni
💊Suplementy:
Ovarin
Omega 3 healthlabs
💊 Leki:
Euthyrox N50
🎩 badania nasienia 🆗 -
