adopcja zarodków
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja postanowiłam napisać do Martiny że ješli dostaniemy zielone šwiatło od nowej pani doktor to chcielibyśmy jeszcze raz spróbowač i żeby nam dobrała zarodek.Niestety jest pewnie na urlopie bo dostałam wiadomość zwrotná że bèdzie dopiero 1 paždziernika.
Eweszy lubi tę wiadomość
-
Laki, nie wiem ile trwało szukanie zarodka w Waszym przypadku, ale u nas znaleźli zarodek w niespełna dobę. Jak Martina wroci 1 października, to pewnie w przeciągu kilku dni już wam cos zaproponuje, to może akurat pod koniec miesiąca lub na początku listopada będziesz mogła podejsc do transferu.
Eweszy lubi tę wiadomość
Naturalny Cud - 2015 rok ❤
Starania o rodzeństwo
Słabe nasienie
AMH 1,24
Kir AA
W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.
Decyzja o AZ💚
Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
Wierzę, że będzie dobrze...
Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia. -
Laki21 wrote:Ja postanowiłam napisać do Martiny że ješli dostaniemy zielone šwiatło od nowej pani doktor to chcielibyśmy jeszcze raz spróbowač i żeby nam dobrała zarodek.Niestety jest pewnie na urlopie bo dostałam wiadomość zwrotná że bèdzie dopiero 1 paždziernika.
-
Majaaa wrote:Laki, nie wiem ile trwało szukanie zarodka w Waszym przypadku, ale u nas znaleźli zarodek w niespełna dobę. Jak Martina wroci 1 października, to pewnie w przeciągu kilku dni już wam cos zaproponuje, to może akurat pod koniec miesiąca lub na początku listopada będziesz mogła podejsc do transferu.
-
Dziewczyny chciałabym się pożegnać, dla mnie to już koniec leczenia i starań.
Psycholog radził mi uporać się 'żałobą', A ja czuję że stoję w miejscu..
Życzę wam kochane samych szczęśliwych transferów i spokojnych dni a do porodu.
Może kiedyś wrócę, ale na pewno nie teraz..
Trzymam kciuki za was ✊🍀Mayu85 lubi tę wiadomość
Endometrioza IV st, usunięta przegroda macicy
Starania od 01.2016
2018 laparo i hisero
2018 3x IUI
05.2019 transfer beta 0
09.2019 transfer beta 5, kolejna 0
12.2019 transfer beta 7, 5, 0
07.2020 laparo
03.2021 AZ 😢
08.2021 AZ 😢
Kariotyp ✔
ANA✔
P/c p. Antyg. jajnika✔
P/C P. kardiolipinie ✔
Mutacja MTHFR ❌
Homocysteina ✔
V Leiden +Mutacja genu ✔
Antykoagulant toczniowy ✔
Komórki NK 30% ❌
Brak KIR: 2DL5(1i2gr), 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1 ❌
Prolaktyna skacząca
TSH 1,4 -
Nasta, a my trzymamy kciuki za ciebie! Za ciężką, ale jakże ważną pracę, która przed tobą! Wrócisz ze zdwojoną siłą i że szczęśliwym efektem!
Nasta lubi tę wiadomość
Naturalny Cud - 2015 rok ❤
Starania o rodzeństwo
Słabe nasienie
AMH 1,24
Kir AA
W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.
Decyzja o AZ💚
Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
Wierzę, że będzie dobrze...
Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia. -
Nasta wrote:Dziewczyny chciałabym się pożegnać, dla mnie to już koniec leczenia i starań.
Psycholog radził mi uporać się 'żałobą', A ja czuję że stoję w miejscu..
Życzę wam kochane samych szczęśliwych transferów i spokojnych dni a do porodu.
Może kiedyś wrócę, ale na pewno nie teraz..
Trzymam kciuki za was ✊🍀kropka, Nasta lubią tę wiadomość
Marmis -
parviflora wrote:Hej dziewczyny, co tam u Was dzisiaj słychać?
Ja trochę panikuje bo pojawiło mi lekkie beżowe plamienie wczoraj wieczorem i dzisiaj taka odrobinka jeszcze, w tym takie dwie jakby "niteczki" i nie wiem czy coś się z endo zaczyna dziać czy to znowu od tej nadżerki.. Teraz już w sumie nic nie mam. Myslicie że mogłam sobie też paznokciem zahaczyć przy aplikowaniu proga? W tym szczęśliwym transferze też miałam plamienie tak w środku cyklu ale endo było ok..
Trzymam kciukasyparviflora lubi tę wiadomość
-
Nasta wrote:Dziewczyny chciałabym się pożegnać, dla mnie to już koniec leczenia i starań.
Psycholog radził mi uporać się 'żałobą', A ja czuję że stoję w miejscu..
Życzę wam kochane samych szczęśliwych transferów i spokojnych dni a do porodu.
Może kiedyś wrócę, ale na pewno nie teraz..
Trzymam kciuki za was ✊🍀Nasta lubi tę wiadomość
-
Nasta wrote:Dziewczyny chciałabym się pożegnać, dla mnie to już koniec leczenia i starań.
Psycholog radził mi uporać się 'żałobą', A ja czuję że stoję w miejscu..
Życzę wam kochane samych szczęśliwych transferów i spokojnych dni a do porodu.
Może kiedyś wrócę, ale na pewno nie teraz..
Trzymam kciuki za was ✊🍀Starania od 02.2016
2019 - 3x IUI
2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
2021 - ruszamy po AZ
- 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
- 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
- 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
2022
-11.04 - FET 4AB🍀
19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍
03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍 -
Zocha wrote:Ja miałam na początku ciąży 2 razy plamienia. Za pierwszym razem niski progesteron a potem zmachałam się targając zakupy. Poleżałam do końca dnia i już się nie powtórzyło.
Trzymam kciukasyStarania od 02.2016
2019 - 3x IUI
2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
2021 - ruszamy po AZ
- 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
- 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
- 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
2022
-11.04 - FET 4AB🍀
19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍
03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍 -
Marmis wrote:Eh Kochana nie masz lekko. Trzymam.mocno kciuki, zeby tesciowa szybko była zdrowa- musi Ci ktos przeciez, przy Maluszku pomagać 💓A ja w sumiee dobrze - no ale wiadomo jakies lekie zaklucie , ciągnięcia- to juz mysli ze coś nie tak. Dzis powiedzialam szefowej. Stresowalam się- bo to rozmowa telefoniczna- ale jakos poszlo.
Myślę, że te kłucie, ciągnięcie to jak najbardziej prawidłowa rzecz w końcu musi się zrobić więcej miejsca dla Maluszka który sobie tam pięknie rośnie 🥰Marmis lubi tę wiadomość
Starania od 02.2016
2019 - 3x IUI
2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
2021 - ruszamy po AZ
- 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
- 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
- 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
2022
-11.04 - FET 4AB🍀
19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍
03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍 -
parviflora wrote:Dzięki Kochana, ja jeszcze nie w ciąży ale muszę faktycznie uważać z tą aplikacją proga bo potem tylko stres niepotrzebny.
Trzymam nieustannie kciukiparviflora lubi tę wiadomość
-
Parvi mi też zdarzyło się zadrapać przy aplikacji luteiny już w ciąży i miałam takie jednorazowe brązowe plamienie też mi stresu napędziło 🙂
Nasta odnajdź swój spokój korzystaj z życia ja wszystko odkładałam na później już nawet nie wspomnę o kwestiach finansowych a teraz kiedy za chwilę mały człowiek pojawi się w naszym życiu żałuję że wcześniej żyliśmy tylko staraniami ciesz się życiem a szczęście samo Cię odnajdzie 🍀
Marmis ja mam całą ciążę różne bóle, kucia, ciągnięcia itd. będzie dobrze jestem o Was spokojna 😊Marmis, parviflora lubią tę wiadomość
2019-2020 3xICSI 👎
2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️ -
Nuurra, co słychać? 🙂
nuurra lubi tę wiadomość
Starania od 02.2016
2019 - 3x IUI
2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
2021 - ruszamy po AZ
- 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
- 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
- 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
2022
-11.04 - FET 4AB🍀
19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍
03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍 -
Byłam dziś na kontroli.lekarz się pyta co dalej bo jakaš tam odrobinka została i jak byšmy chcieli jeszcze próbować to trzeba bèdzie to wyłyżeczkować.niewidziałam po jego minie że mi odradza.Mówiè mu że bojè się żeby sytuacja się nie powtórzyła a on na to że bardzo prawdopodobne.ale żadnych badań nie zaproponował więc ja pytam a może jakieś badania to kazał mi OB i TSH sobie zrobič.
-
Laki21 wrote:Byłam dziś na kontroli.lekarz się pyta co dalej bo jakaš tam odrobinka została i jak byšmy chcieli jeszcze próbować to trzeba bèdzie to wyłyżeczkować.niewidziałam po jego minie że mi odradza.Mówiè mu że bojè się żeby sytuacja się nie powtórzyła a on na to że bardzo prawdopodobne.ale żadnych badań nie zaproponował więc ja pytam a może jakieś badania to kazał mi OB i TSH sobie zrobič.Marmis
-
Marmis wrote:Laki koniecznie idz do innego lekarza. Mowilas- ze u jakies dobrej doktor masz zaklepana wizyte. Po łyzeczkowaniu zazwyczaj trzeba 3 cykle odczekać. A poza tym u mnie za kazdym razem zrosty sie robiły i konieczna była histeroskopia. Nie wiem, czy taka moja uroda czy tacy specjaliści. Nie kazdej sie robia. Ni3ch ktis inny jeszcze na to spojrzy.A na jakiej postawie stwierdził, ze sytuacja moze sie powtorzyc? Przeciez powinien wlasnie Ci powiedziec- ze zrobi wszystko zeby sie nie powtorzyla. Idz do lekarza, ktory ma duze doswiadczenie w trudnych przypadkach. To ważne. Niestety zwykli ginekolodzy- nawet jak chca dobrze - to niestety nie wiedzą za bardzo jak leczyc. Wedlug mnie powinnas jeszcze zrobic bete, zeby zobaczyc czy wyzerowala.
-
Laki tak mi przykro, ze trafiłaś na takiego lekarza. Sama wiem, ze dobry lekarz to już połowa sukcesu i chęć działania. My gdybyśmy wcześniej trafili na lepszego lekarza to być może już dawna mielibyśmy dzieciątko. A tak po każdej wizycie byliśmy zniechęceni. Dopiero teraz nowy lekarz i od razu zaczęliśmy działać. I jakoś tak pozytywnie jesteśmy nastawieni.
Przytulam Ciebie i przesyłam moc uścisków i sił 💕Laki21 lubi tę wiadomość
AntyTPO Anty Tg⚠️💊 Euthyrox 25, hiperinsulinemia 💊metformax, mutacja MTHFR, PAI-1 4G- układ heterozygotyczny, rozjechane cytokiny, komórki NK - 19,13 %, immunosupresja
7 IVF beta 0 😢
"Ciągle mamy nadzieję – i we wszystkich sprawach lepiej mieć nadzieję niż ją stracić..." -
Dziewczyny pisałam Wam jakiś czas temu że czekają na nas 3 zarodki z AD. Miałam schudnąć jeszcze nie udało mi się. Sprawdziłam TSH prawie udało się unormować. Endokrynolog kazał zrobić USG tarczycy. Wyszły guzki. Zalecił zrobić biopsję. Termin mam na 25 listopada. Chcieliśmy w listopadzie podejść do transferu. Nie wiem co robić. Zrobić biopsję i po nowy roku zaraz podejść czy odpuścić sobie biopsję i teraz podejść do transferu