adopcja zarodków
-
WIADOMOŚĆ
-
kid_aa wrote:Dziewczyny może któraś jest chętna na plastry sutricon na bliznę po cc? Kosztowały prawie 100 i przeleżały w szafce, zapomniałam o nich a teraz fizjo powiedziała, żeby już nie stosować u mnie.
Sprzedam w dobrej cenie - privCórka z zespołem wad genetycznych , 6 strat, mthfr, pai1 plus amh 0.27, decyzja o AZ.
05.10.2022 transfer AZ 🥰
Bhcg 7dpt - 33.2, 9dpt -79, 12dpt - 202, 16dpt - 1073.
09.11.2022 - jest ❤
12.12.2022 - usg prenatalne, 6 .5cm szczęścia ❤
27.02.2023 - usg połówkowe , 590g synka
28.04 - usg 3 trymestr, 2kg chłopaka ❤
26.05 - 2600g synka
07.06.2023 - synuś jest z nami, 3380g i 54cm do kochania
-
Mała jak będziesz miała chłopczyka mogę Ci oddać trochę ubranek , mam też sporo neutralnych 😊
Maxbar cudownie 😘 bardzo się cieszę i niech Kropus rośnie 😘 😊maxbar, mała, Sas, Nobi lubią tę wiadomość
Córka z zespołem wad genetycznych , 6 strat, mthfr, pai1 plus amh 0.27, decyzja o AZ.
05.10.2022 transfer AZ 🥰
Bhcg 7dpt - 33.2, 9dpt -79, 12dpt - 202, 16dpt - 1073.
09.11.2022 - jest ❤
12.12.2022 - usg prenatalne, 6 .5cm szczęścia ❤
27.02.2023 - usg połówkowe , 590g synka
28.04 - usg 3 trymestr, 2kg chłopaka ❤
26.05 - 2600g synka
07.06.2023 - synuś jest z nami, 3380g i 54cm do kochania
-
Monika29 wrote:Mała jak będziesz miała chłopczyka mogę Ci oddać trochę ubranek , mam też sporo neutralnych 😊
Maxbar cudownie 😘 bardzo się cieszę i niech Kropus rośnie 😘 😊Monika29 lubi tę wiadomość
6 inseminacji, 6 in vitro i tylko 4 transfery. Decyzja AZ. Maj 2022r 1AZ😔 Październik 2022 2AZ 😔 Marzec 2023r 3AZ
5dpt beta 2,30 prog 54,32
7dpt beta 13,80
8dpt beta 36,30 prog 19,55
9dpt beta 74,20 prog 66,83
11dpt beta 222,80
prog 31,10
14dpt beta 802,70
prog 30,09
18dpt beta 3573,50
prog 28,50
22dpt beta 14227,70
prog 36,70
26 dpt ❤️
25.04. 18,1 mm szkraba
22.05 I prenatalne 6,3 cm
24.07 II prenatalne 403 gram dziewczynka
25.09.III prenatalne 1,5 kg
21.11.2023 urodziła się córeczka🥰 -
kid_aa wrote:mała gdzie Wasz suwaczek?😘
Tylko jeszcze nie wiem, czy mi w ogóle to wyjdzie bo ja dziewica suwaczkowa 🤪
Edit mam i ja 😁😁😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2023, 21:22
Ewa3bit, kid_aa, Magra3, Jeżóweczka, Monika29, maxbar lubią tę wiadomość
Starania 10 lat
36+5 nasze szczęście jest już z nami 🥰❤️
[/url]
-
Monika29 wrote:Mała jak będziesz miała chłopczyka mogę Ci oddać trochę ubranek , mam też sporo neutralnych 😊
Maxbar cudownie 😘 bardzo się cieszę i niech Kropus rośnie 😘 😊Monika29 lubi tę wiadomość
Starania 10 lat
36+5 nasze szczęście jest już z nami 🥰❤️
[/url]
-
Virginia wrote:Sas, ja mam nadzieje na transfer latem. Czekam nadal na zarodek
A Ty masz juz zarodki? Pamietam, ze chyba jeszcze zastanawialas sie nad Czechami? Jak przygotowania?
U mnie w klinicie generalnie odradzali transfer 2 zarodkow, ale do AZ w mojej klinice zarodki sa tylko pierwszej klasy (jak w Czechach) i po prostu sa bardzo duze szanse na blizniaki. A wiadomo, ze ciaza blizniacza jest ryzkiem
Jednoczesnie jednak jak jeszcze probowalam na swoich komorkach, to jak mialam slabe zarodki to raz mialam transfer 3 na raz. Niestety sie nie przyjely. Podobno jak sa slabe, to wtedy jest nadzieja, ze chociaz jeden sie przyjmie.
Sas, a ile masz lat? Bo to tez chyba ma znaczenie. Jak jestes starsza i wiesz, ze na druga ciaze po pierwszym dziecku juz nie bedzie czasu, to moze jednak probowac z blizniakami (jezeli chcesz dwojke). No ale znowu, ciaza blizniacza jest trudna
Tak mam zarodek czeka na mnie. Troche nam sie to przesunie w czasnie bo mielismy juz dawno zaplanowany urlop wylot i lekarka mowi zeby zrobic transfer po urlopie, do tego troche chorowalam bralam antybiotyki i lekarka tez nie chciala w tym czasie robic transferu. Mam nadzieje ze tym razem sie uda. 37 lat mam czas niestety szybko ucieka dlatego przeszedl mi przez mysl.transfer 2 zarodkow ale nie pytalam.lekarki czy sa dwa od tej samej pary.Virginia lubi tę wiadomość
-
Mała śliczny suwaczek 😘
Ewcia teraz Ty 😘mała, Ewa3bit lubią tę wiadomość
Córka z zespołem wad genetycznych , 6 strat, mthfr, pai1 plus amh 0.27, decyzja o AZ.
05.10.2022 transfer AZ 🥰
Bhcg 7dpt - 33.2, 9dpt -79, 12dpt - 202, 16dpt - 1073.
09.11.2022 - jest ❤
12.12.2022 - usg prenatalne, 6 .5cm szczęścia ❤
27.02.2023 - usg połówkowe , 590g synka
28.04 - usg 3 trymestr, 2kg chłopaka ❤
26.05 - 2600g synka
07.06.2023 - synuś jest z nami, 3380g i 54cm do kochania
-
Kasyno, nie mam wskazań w tym momencie. Najzwyczajniej w świecie się boję o dziecko w trakcie porodu siłami natury, boję się dużego uszkodzenia krocza, komplikacji, nietrzymania moczu i innych takich. Już tyle rzeczy poszło źle w leczeniu niepłodności… Lekarz powiedzial, ze rozumie to i dobrze ze sygnalizuję, ale jeszcze jest na podejmowanie krokow za wczesnie, bo wskazania medyczne mogą się pojawic (niewłaściwa pozycja, duża waga urodzeniowa) i wtedy nie będzie wyboru. Mnie ta rozmowa uspokoiła. A Ty masz preferencję wobec któregoś rodzaju porodu?
-
Szczerze, boję się porodu SN z racji mojego wieku, tego, że po prostu nie dam rady. Nie ma myślałam o tym do czasu połówkowych, gdy perinatolog zwrócił uwagę na mięśniaka, który może utrudnić dziecku obrót i jego dotychczasową dużą masę - przewidywał, że może ważyć 4kg. I wtedy chyba zaczęłam myśleć o tym, że tak że tak jak piszesz, tyle rzeczy poszło źle w leczeniu niepłodności...
Cóż, pora o tym po prostu porozmawiać. -
Kasyno_ivf i Nobi, ja Was rozumiem. Macie jeszcze trochę czasu, ale to szybko zleci. Dobrze że macie dobrych lekarzy, z którymi możecie porozmawiać na spokojnie o tym. U mnie było to samo. Wpadłam w taka schizę że nie nie mogłam spac w nocy.
Miłego dnia dziewczyny 😊Magra3, Nobi, mała, Virginia lubią tę wiadomość
Córka z zespołem wad genetycznych , 6 strat, mthfr, pai1 plus amh 0.27, decyzja o AZ.
05.10.2022 transfer AZ 🥰
Bhcg 7dpt - 33.2, 9dpt -79, 12dpt - 202, 16dpt - 1073.
09.11.2022 - jest ❤
12.12.2022 - usg prenatalne, 6 .5cm szczęścia ❤
27.02.2023 - usg połówkowe , 590g synka
28.04 - usg 3 trymestr, 2kg chłopaka ❤
26.05 - 2600g synka
07.06.2023 - synuś jest z nami, 3380g i 54cm do kochania
-
Kasyno, ja już znalazłam stronkę z lekarzami, którzy mogą wystawić zaświadczenie o tokofobii. To mnie uspokoiło. No ale postanowiłam pogadać z lekarzem wprost. Postanowiłam powiedzieć mu, czego się boję i czy może mnie jakoś pokierować, pomóc. Albo przez doinformowanie o SN na tym etapie, żebym się więcej dowiedziała i moze przestała bać, albo ułatwienie CC. Niczego nie żądałam. A w którym dniu ciąży miałaś prenatalne i ile wazy junior? Ty masz córę czy syna?
Sas, 37 lat to nie jest tak dużoMasz jeszcze bezpieczny margines, nie fiksuj się na wieku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2023, 07:42
Monika29, Virginia lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny jak macie możliwość to załatwiajcie cc bo ten lęk nie mija z czasem a tylko narasta. Ja długo o porodzie nie myślałam bo był dla mnie abstrakcja,żyłami ciążą z dnia na dzień mimo iż lekarz od prenatalnych o tym wspominal. Potem jak już byłam zdecydowana ma cc to mój lekarz się zawziął i nie chciał słyszeć o cc...ch*** mu w doope😝😝 miałam mu ochotę powiedzieć żeby sobie sam rodził sn...potem jak poszłam do lekarza który mi robił cc to powiedział że dziwi się że z moimi wskazaniami mi nie chciał tego zrobić..
Cc też boli ale dla dziecka to najlepsze rozwiazanie. Ważny jest lekarz,bo to jak się to cc przechodzi i potem dochodzi do siebie zależy od zszycia także nie może to być pierwszy lepszy...mała, Nobi, Monika29, Virginia lubią tę wiadomość
-
Co do podania dwóch zarodków to rzeczywiście zwiększa to szansę powodzenia transferu,ale przy zarodkach z reprofitu to raczej pewne że ciąża bliźniacza i ja bym nie ryzykowała. To są najczęściej ciążę wysokiego ryzyka z problemami a im człowiek Starszy tym gorzej wszyatki znosi i przechodzi.
Poza tym myślę że dwójka na raz to niezły hardkor i jeśli chcesz się cieszyć i delektować macierzyństwem to raczej poprzestań na jednym 😉Sas, Virginia lubią tę wiadomość
-
Zenula wrote:Dziewczyny jak macie możliwość to załatwiajcie cc bo ten lęk nie mija z czasem a tylko narasta. Ja długo o porodzie nie myślałam bo był dla mnie abstrakcja,żyłami ciążą z dnia na dzień mimo iż lekarz od prenatalnych o tym wspominal. Potem jak już byłam zdecydowana ma cc to mój lekarz się zawziął i nie chciał słyszeć o cc...ch*** mu w doope😝😝 miałam mu ochotę powiedzieć żeby sobie sam rodził sn...potem jak poszłam do lekarza który mi robił cc to powiedział że dziwi się że z moimi wskazaniami mi nie chciał tego zrobić..
Cc też boli ale dla dziecka to najlepsze rozwiazanie. Ważny jest lekarz,bo to jak się to cc przechodzi i potem dochodzi do siebie zależy od zszycia także nie może to być pierwszy lepszy...
Uwazam ze warto najpierw probowac naturalnie a dopiero jak sie nie uda to CC.Robin27, Kasyno_ivf lubią tę wiadomość
-
Ona900 wrote:No moja młodsza siostra urodziła 8 miesięcy temu wiec teraz wszystko mi oddaje 😉
Chociaż jak okaże się że będzie chłopiec to większość ciuszków będę musiała oddać bo różowe 😅
Wózek nawet chciała mi oddać za darmo 3w1 ale ma taki beżowy zwyczajny. Mąż mowi że smutny 😂 więc wózek chcemy kupić taki jaki nam się podoba 😉mała lubi tę wiadomość
-
Zenula wrote:Mała ma dziewczynkę👧👶
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2023, 08:41
Zenula, Salome, Ewa3bit, Monika29 lubią tę wiadomość
Starania 10 lat
36+5 nasze szczęście jest już z nami 🥰❤️
[/url]
-
Marrgoot wrote:A ja sie nie zgodzę ze Cc to najlepsze dla dziecka. To jest operacja tak naprawdę, dziecko nie jest odsluzowane tak jak przy porodzie silami natury, poczytajcie o tym. Do tego dochodzi lepsza flora bakteryjna. Jest masa plusow SN. Ja tez sie bardzo balam porodu naturalnego , bo placze jak mnie osa uzadlila:-) Naprawde porod wspominam dobrze, milo, magicznie i niepowtarzalnie.
Uwazam ze warto najpierw probowac naturalnie a dopiero jak sie nie uda to CC.
I dodam że cc mnie bolało bardzo!!! Jakbym miała rodzic następnym razem to tylko cc!! -
Zenula wrote:Zgadza się gdyby tak było to kobiety by miały suwaki ale dla mnie lek przed jakimś niedopatrzeniem przy porodzie powodujący niedotlenienia czy innye uszkodzenia jest większy niż przed problemami z inną flora czy odsluzowaniem czy napięciem mięśniowym. Prawda jest taka że jak się trafi w złym czasie do szpitala np w długi weekend czy święta jak jest świąteczna obstawą i nikomu nie chce się robić albo jest mało personelu to może się to przełożyć na życie i zdrowie Twoje i dziecka. Za dużo w życiu przeszłam i nie ryzykowałabym.
I dodam że cc mnie bolało bardzo!!! Jakbym miała rodzic następnym razem to tylko cc!!
Nie ma idealnego wyboru, jedna z nas urodzi w pół godziny bo ma do tego warunki fizyczne, inna będzie się męczyć godzinami a i tak skończy się CC. Każda z nas musi wybrać w zgodzie ze sobą, swoimi przekonaniami i lękami ale przede wszystkim dla dobra dziecka.
Ja od zawsze wiedziałam, że będę miała CC bo niestety mam wadę uniemożliwiającą naturalny poród. Jest mi z tym dobrze, bo nie muszę wybierać ale gdybym musiała, to w moim przypadku tylko CC, mimo że to poważna operacja i mogą być komplikacje.
Ewa3bit, Zenula lubią tę wiadomość
Starania 10 lat
36+5 nasze szczęście jest już z nami 🥰❤️
[/url]