AID inseminacja nasieniem dawcy
-
WIADOMOŚĆ
-
happinessiseasy:) wrote:Nie chce sie rozczulać nad sobą zbytnio ale najbardziej boli mnie to, ze caly czas sie mówi, że mamy ewidentnie czynnik męski, a ja jestem zupełnie zdrową osobą, nie mam tak naprawde zadnych chorób, nigdy nie bylam operowana, wszystkie wyniki byly zawsze w normie... nic tylko rodzić... a tu podchodzimy do ivf, ktory jest nasza ostatnia deska ratunku i niby mówi sie, ze ma wieksza skutecznosc niz IUI , poklada sie we mnie ogromne nadzieje i dalej jest mega klops bo beta nawet nie drgnęła. Czyli oznacza to, ze nie jestem tak do końca zdrowa i przechodzi mi coraz czesciej przez mysl, ze to sie nigdy nie uda...
Eh przepraszam Was, ze taki słaby mood tu wprowadzam na długi weekend ale rozbiło mnie to totalnie😔
Spoko i u mnie myslalam ze bedzie wszystko latwo... vo z plodnej rodziny to czemu nie... wyszlo inaczej. Ale wiedz ze lepiej szukac biz rozpaczac po poronieniu badz cb...
Poronienie zle wspominam.
Strasznie bolalo i trwalo 15 dni do lekkiego krwawienia/plamienia.
Nie ktore 3 dni i po wszystkim nie ma krwi nic... a u mnie ciagnelo sie... bol tak silny ze leki nie pomagaly
Takze moze jak limonkaa pisze... moze wlew z atosibanu wysyarczy a po transferze bospa i magnez - nospa 7 dni bierzemy 3x1 ... ja tak mialam...
A dodam ze przy cb dwóch zarodkow 3dniowych to mialam m3ga skurcz bolalo z 30 min. Wzielam nospe , paracetamol i wlasnie po 30 min przestalo mnie bolec. Nigdy nie czulam takiego bolu dziwnego.
I wlasnie pozniej mialam lekkie krwawienie ale nie tego samego dnia... po 2 dniach znowu. Zrobilam bete... jest ciaza !! Ale druga beta byla spadkowa i cb...
Powiedzialam o tym skurczu dla dr przy zmianie kliniki i lekarza i temu mialam przy transferze wlew plus embryoglue. 0 skurczy ale tez tak transfer zrobila ze nic nie czulam. Hihi
Takze szczesliwa reke miala.Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowycb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
happinessiseasy:) wrote:Nie chce sie rozczulać nad sobą zbytnio ale najbardziej boli mnie to, ze caly czas sie mówi, że mamy ewidentnie czynnik męski, a ja jestem zupełnie zdrową osobą, nie mam tak naprawde zadnych chorób, nigdy nie bylam operowana, wszystkie wyniki byly zawsze w normie... nic tylko rodzić... a tu podchodzimy do ivf, ktory jest nasza ostatnia deska ratunku i niby mówi sie, ze ma wieksza skutecznosc niz IUI , poklada sie we mnie ogromne nadzieje i dalej jest mega klops bo beta nawet nie drgnęła. Czyli oznacza to, ze nie jestem tak do końca zdrowa i przechodzi mi coraz czesciej przez mysl, ze to sie nigdy nie uda...
Eh przepraszam Was, ze taki słaby mood tu wprowadzam na długi weekend ale rozbiło mnie to totalnie😔
No to mi własnie przy 3 iui lekarz mówił że niby czynnik męski ale tutaj często nieszczęścia lubią chodzić parami... -
happinessiseasy:) wrote:Limonkaa a u Ciebie cos wczesniej mogło wskazywać na to, ze ta kurczliwość jest zaburzona? Bo ja całe życie mam potwornie bolesne miesiączki mimo prawidłowych poziomów hormonów. Zawsze wszystkim lekarzom to mówie ale za kazdym razem slysze, ze widocznie taka moja natura🤦🏽♀️
No właśnie nic, miesiączki mam niebolesne, pierwszy dzień trochę czuję, ale nawet leku przeciwbólowego nie muszę brać. To co mi robili to się nazywa test UMA- kurczliwości macicy, trwa parę minut, nagrywają obraz USG i potem lekarz to ocenia i liczy skurcze. Norma to 9, ja miałam 19, ale są i takie co mają ponad 40. -
nick nieaktualnyMojanadzieja wrote:Spoko i u mnie myslalam ze bedzie wszystko latwo... vo z plodnej rodziny to czemu nie... wyszlo inaczej. Ale wiedz ze lepiej szukac biz rozpaczac po poronieniu badz cb...
Poronienie zle wspominam.
Strasznie bolalo i trwalo 15 dni do lekkiego krwawienia/plamienia.
Nie ktore 3 dni i po wszystkim nie ma krwi nic... a u mnie ciagnelo sie... bol tak silny ze leki nie pomagaly
Takze moze jak limonkaa pisze... moze wlew z atosibanu wysyarczy a po transferze bospa i magnez - nospa 7 dni bierzemy 3x1 ... ja tak mialam...
A dodam ze przy cb dwóch zarodkow 3dniowych to mialam m3ga skurcz bolalo z 30 min. Wzielam nospe , paracetamol i wlasnie po 30 min przestalo mnie bolec. Nigdy nie czulam takiego bolu dziwnego.
I wlasnie pozniej mialam lekkie krwawienie ale nie tego samego dnia... po 2 dniach znowu. Zrobilam bete... jest ciaza !! Ale druga beta byla spadkowa i cb...
Powiedzialam o tym skurczu dla dr przy zmianie kliniki i lekarza i temu mialam przy transferze wlew plus embryoglue. 0 skurczy ale tez tak transfer zrobila ze nic nie czulam. Hihi
Takze szczesliwa reke miala.
Wierze, ze dużo trudniejsza sytuacja jest pewnie poronienie bo juz cos zaczynalo sie dziać i nadzieje i oczekiwania sa pewnie ogromne.
Mnie w trakcie transferu nic nie bolało, jedynie co to czułam sie spięta z tego całego stresu. Normalnie tego dnia poszlam do pracy(co prawda na krócej niz zwykle). Przez 2/3 kolejne dni bralam nospe bo po punkcji bolał mnie brzuch.
Eh cieżko tak gdybać, musze to odchorować i trzeba isć dalej... -
nick nieaktualnylimonkaa wrote:No właśnie nic, miesiączki mam niebolesne, pierwszy dzień trochę czuję, ale nawet leku przeciwbólowego nie muszę brać. To co mi robili to się nazywa test UMA- kurczliwości macicy, trwa parę minut, nagrywają obraz USG i potem lekarz to ocenia i liczy skurcze. Norma to 9, ja miałam 19, ale są i takie co mają ponad 40.
Ok, dzieki. Pogadam o tym z moją doktor, moze to bedzie jakiś punkt zaczepienia. -
happinessiseasy:) wrote:Wierze, ze dużo trudniejsza sytuacja jest pewnie poronienie bo juz cos zaczynalo sie dziać i nadzieje i oczekiwania sa pewnie ogromne.
Mnie w trakcie transferu nic nie bolało, jedynie co to czułam sie spięta z tego całego stresu. Normalnie tego dnia poszlam do pracy(co prawda na krócej niz zwykle). Przez 2/3 kolejne dni bralam nospe bo po punkcji bolał mnie brzuch.
Eh cieżko tak gdybać, musze to odchorować i trzeba isć dalej...
Mnie tez nic nie bolalo w trakcie 2 transferu a skurcze pozniej mialam. Wiec trudno powiedziec bo nic nie trzeba chyba czuc aby podrazniona w jakis sposob wysciolka macicy byla (?)
Wiesz ogolnie do pierwszej ciazy na poczatku szczesliwa ze udalo sie za 1 razem... ale ja od pubkcji plamilam caly czas. Czasami lekkie krwawienie. I idac na usg pierwsze wiedzialam ze cos nie tak jest...
Mialam racje.
Zarodek w 5tyg ciazy zdegradowal juz takze bylo puste jajo. Bo na poczatku 5tyg zaczelam lepiej czuc sie... i wiedzialam temu ze cos nie tak a plamienia/krwawienia nie pomagaly.Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowycb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Jeju dziewczyny... Ja jeszcze dobrze in vitro nie zaczęłam, a już się przerażam po tym co widzę... Z tego wychodzi ze on vitro też tak na prawdę nie jest mega skuteczne ☹️☹️☹️ jeśli nie widzie ta procedura to nie mam pewności czy będziemy mogli sobie pozwolić na kolejną ☹️
Kurcze..
Powiedzcie mi tak w ogóle czy nie za dużo witamin łykam... Czy nie odrzucić, bądź dorzucić czegoś przed punkcja potem, a biore:
🔹Metylowaną witamina B12
🔹Metylowany kwas foliowy
🔹Preventic z witaminą D3
🔹Kwasy omega3
🔹Ashawaganda
🔹Koenzym Q10
🔹Neomag forte z B6
🔹Inositol
Brać nadal to wszystko???
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2021, 11:05
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
justyna1719 wrote:Jeju dziewczyny... Ja jeszcze dobrze in vitro nie zaczęłam, a już się przerażam po tym co widzę... Z tego wychodzi ze on vitro też tak na prawdę nie jest mega skuteczne ☹️☹️☹️ jeśli nie widzie ta procedura to nie mam pewności czy będziemy mogli sobie pozwolić na kolejną ☹️
Kurcze..
Powiedzcie mi tak w ogóle czy nie za dużo witamin łykam... Czy nie odrzucić, bądź dorzucić czegoś przed punkcja potem, a biore:
🔹Metylowaną witamina B12
🔹Metylowany kwas foliowy
🔹Preventic z witaminą D3
🔹Kwasy omega3
🔹Ashawaganda
🔹Koenzym Q10
🔹Neomag forte z B6
🔹Inositol
Brać nadal to wszystko???
Dziewczyny, spokojnie. Może być roznie. W sensie może być i po kobiecej stronie jakiś problem ale tez nie musi. Pierwszy transfer to statystyka..nawet zarodki niby najlepszej klasyfikacji np 5.1.1. Okazują się wadliwe genetycznie (np jak ktoś bada zarodki). Nie każdy zarodek, który powstał po zapłodnieniu da dziecko… średnia skuteczność in vitro to na procedurę ok. 45%. A są odchylenia w górę i w dół. Zas średnia skuteczność transferu w in vitro z nasieniem dawcy to 40% ( jak np podaje Novum).
Do czego zmierzam? Wiem, ze każde niepowodzenie to ogromny ból. Lecz to nie koniec Waszej walki/ staran. Dalej są szanse. Warto tez jednak postawić na diagnostykę. Zarodkow jest kilka, szkoda je tracić. Warto sprowadzić, czy można je jakoś wspomóc.
Wierze, ze każda w końcu wyczeka upragnionego dziecka.Kejtusia, justyna1719, Gioia, Baby@ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKoniczynka28 wrote:Dziewczyny, spokojnie. Może być roznie. W sensie może być i po kobiecej stronie jakiś problem ale tez nie musi. Pierwszy transfer to statystyka..nawet zarodki niby najlepszej klasyfikacji np 5.1.1. Okazują się wadliwe genetycznie (np jak ktoś bada zarodki). Nie każdy zarodek, który powstał po zapłodnieniu da dziecko… średnia skuteczność in vitro to na procedurę ok. 45%. A są odchylenia w górę i w dół. Zas średnia skuteczność transferu w in vitro z nasieniem dawcy to 40% ( jak np podaje Novum).
Do czego zmierzam? Wiem, ze każde niepowodzenie to ogromny ból. Lecz to nie koniec Waszej walki/ staran. Dalej są szanse. Warto tez jednak postawić na diagnostykę. Zarodkow jest kilka, szkoda je tracić. Warto sprowadzić, czy można je jakoś wspomóc.
Wierze, ze każda w końcu wyczeka upragnionego dziecka.
Konieczynka28 Dziekuje. Chyba potrzebuje teraz takiego kopa. Mój mąż niestety w ogóle ze mną o tym nie rozmawia i mimo, że tak probuje sobie samej to tłumaczyć, że spokojnie, że mamy jeszcze zarodki itd. to jak powie/napisze to ktoś z zewnątrz to bardziej dociera. -
justyna1719 wrote:Jeju dziewczyny... Ja jeszcze dobrze in vitro nie zaczęłam, a już się przerażam po tym co widzę... Z tego wychodzi ze on vitro też tak na prawdę nie jest mega skuteczne ☹️☹️☹️ jeśli nie widzie ta procedura to nie mam pewności czy będziemy mogli sobie pozwolić na kolejną ☹️
Kurcze..
Powiedzcie mi tak w ogóle czy nie za dużo witamin łykam... Czy nie odrzucić, bądź dorzucić czegoś przed punkcja potem, a biore:
🔹Metylowaną witamina B12
🔹Metylowany kwas foliowy
🔹Preventic z witaminą D3
🔹Kwasy omega3
🔹Ashawaganda
🔹Koenzym Q10
🔹Neomag forte z B6
🔹Inositol
Brać nadal to wszystko???
Zamień Neomag na Magne B6- lepiej przyswajalny. Koenzym Q10 tylko do punkcji bierz, bo może podwyższać kom. NK- tak mi moja dr powiedziała.
Ja też kiedys myslałam, ze IVF= pewna ciąża. Teraz widzę to trochę inaczej, ale i tak szanse są przecież duże.
Na powodzenie składa się wiele czynników. Ty jeszcze nie zaczęłaś procedury, więc nie myśl póki co o kolejnejWiem, że te nasze historie czasem przerażają, ale to nie znaczy, ze u Ciebie tak będzie. Może pierwszy transfer będzie tym szczęśliwym. Staraj się nastawic pozytywnie
-
Jeśli chodzi o magnez - w formie cytrynianiu i mleczanu ma lepsza przeswajalnosc, tak czytałam i pisała mi nawet jedna doświadczona dziewczyna z forum, ale tego magnezu właśnie nie ma bez syntetycznej wit. b6, nie wiemy czy Justyna masz mutacje mthfr a wtedy lepiej zmienic zwykła b6 na zwiazek p-5-p,czyli metylowana b6 wtedy polecaja w takich sytuacjach slowmag bez b6 (sam chlorek magnezu w czerwonym opakowaniu) a do tego magnezu preparat z b6 w formie p-5-p czyli metylowanej 😉 ale widzę że ty już bierzesz metylowana b6.2016 - początek starań
2019 - czynnik męski ❌
2021 - IVF ICSI = 7❄
I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔
2022:
12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
Połówkowe: 425 gram miłości 💕
💙It's a boy 💙🧸
Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼
💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖
Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
______________________
Cierpliwy do czasu
dozna przykrości, ale później
zakwitnie dla niego radość.
- Syr 1,23 - -
Kejtusia wrote:Jeśli chodzi o magnez - w formie cytrynianiu i mleczanu ma lepsza przeswajalnosc, tak czytałam i pisała mi nawet jedna doświadczona dziewczyna z forum, ale tego magnezu właśnie nie ma bez syntetycznej wit. b6, nie wiemy czy Justyna masz mutacje mthfr a wtedy lepiej zmienic zwykła b6 na zwiazek p-5-p,czyli metylowana b6 wtedy polecaja w takich sytuacjach slowmag bez b6 (sam chlorek magnezu w czerwonym opakowaniu) a do tego magnezu preparat z b6 w formie p-5-p czyli metylowanej 😉 ale widzę że ty już bierzesz metylowana b6.
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
limonkaa wrote:Zamień Neomag na Magne B6- lepiej przyswajalny. Koenzym Q10 tylko do punkcji bierz, bo może podwyższać kom. NK- tak mi moja dr powiedziała.
Ja też kiedys myslałam, ze IVF= pewna ciąża. Teraz widzę to trochę inaczej, ale i tak szanse są przecież duże.
Na powodzenie składa się wiele czynników. Ty jeszcze nie zaczęłaś procedury, więc nie myśl póki co o kolejnejWiem, że te nasze historie czasem przerażają, ale to nie znaczy, ze u Ciebie tak będzie. Może pierwszy transfer będzie tym szczęśliwym. Staraj się nastawic pozytywnie
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
happinessiseasy:) wrote:Konieczynka28 Dziekuje. Chyba potrzebuje teraz takiego kopa. Mój mąż niestety w ogóle ze mną o tym nie rozmawia i mimo, że tak probuje sobie samej to tłumaczyć, że spokojnie, że mamy jeszcze zarodki itd. to jak powie/napisze to ktoś z zewnątrz to bardziej dociera.
-
Koniczynka28 a jak Ty się czujesz?? I na kiedy masz termin 😊
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
justyna1719 wrote:Koniczynka28 a jak Ty się czujesz?? I na kiedy masz termin 😊
jakieś tam typowe niedogodności ciążowe są ale to typowe
) piłeczka z przodu czasem przeszkadza 🤣 ale za 3 tygodnie ciąża donoszona, ale mam nadzieje, ze młody jeszcze posiedzi chwile, bo jest raczej z tych malutkich ❤️ Niech jeszcze podrośnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2021, 14:08
justyna1719, limonkaa lubią tę wiadomość
-
Koniczynka28 wrote:Jeszcze chwila. Nie mogę narzekac, bo czuje się super, chodzę na różne ćwiczenia kilka razy w tygodniu. Wiec tez mam co dziennie ruch. Jak tak ma być do końca to na prawdę mam szczęście.
jakieś tam typowe niedogodności ciążowe są ale to typowe
) piłeczka z przodu czasem przeszkadza 🤣 ale za 3 tygodnie ciąża donoszona, ale mam nadzieje, ze młody jeszcze posiedzi chwile, bo jest raczej z tych malutkich ❤️ Niech jeszcze podrośnie.
Koniczynka28 lubi tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
nick nieaktualnyKoniczynka28 wrote:Wiem, ze to łatwi powiedzieć, ale koniecznie zmuszaj męża do rozmowy. On na pewno to przeżywa tylko jak zwykle jako mężczyzna na swój sposób. Mow mu jak się czujesz ale tez pytaj jak on. To, ze np po nim nie widać nie znaczy, ze w środku nie rozgrywa się dramat. My rozmawialiśmy aż do bólu. Chociaż kompletnie inaczej to wszystko przechodziliśmy. I mam wrażenie, ze te kilka inseminacji i 2 procedury ivf nas mega umocniły. Bylo ciężko ale na prawdę trzeba rozmawiać. Znam wiele par, którym się relacja rozpada w długich staraniach a jak się w końcu udaje to wcale nagle problemu nie znikają. Nagle się okazuje, ze okej udało się No to, co teraz nas łączy, jaki mamy cel jeszcze itp. I wszystko jest tylko w okol dziecka. My wręcz w trakcie leczenia jeszcze bardziej celebrowalismy randki, wyjazdy, wakacje itp. Może trochę żeby sobie wynagrodzić ale dobrze nam to tez zrobiło.
No u nas nie ma takiego pojęcia jak rozmowa. Dopiero jak sie rozpłacze to może uslysze, ze bedzie dobrze... ale tak generalnie to gdybym sama troche nie napierala to nie wiedzialby nawet na czym polega invitro.
-
happinessiseasy:) wrote:No u nas nie ma takiego pojęcia jak rozmowa. Dopiero jak sie rozpłacze to może uslysze, ze bedzie dobrze... ale tak generalnie to gdybym sama troche nie napierala to nie wiedzialby nawet na czym polega invitro.
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Justyna spokojnie toz bedziesz miala dofinansowanie. 😛😒 wiec to bardzo duza pomoc. Nie bedziesz musiala wydac 13-15 tys. Wiec u Ciebie to jest dobrze. Nie nastawiaj sie ze nie uda sie... mi sie udalo za pierwszym razem - choc bez szczesliwego zakonczenia. Ale trzeba pamietac ze nie kiedy moze lepiej. Wtedy czlowiek wie ze moze byc w ciazy ! I zarodek byl genetycznie chory (?)Gorzej u tych osob co beta nie drgnie.
Wtedy trzeba sie wgłębić w temat.
Takze dziewczyny statystyka 40-45% to bardzo duzo. Trzeba miec nadzieje i walczyc o te szczescie.
Nie mozna sie poddawac, bo komus nie udalo sie...
Trzeba wypiac cycki do przodu, glowa do gory i zapieprzasz działać.
Nikt nie mwoil ze bedzie podane nam na tacy ! Trzeba samemu po te szczescie siegnac.
A jeski istnieje mozliwosc nawet pogadania z kim kolwiek czy na forum czy z psychologiem od nieplodnosci to nie obawiajcie sie . Lepiej sie wygadac . A chlopy wylewni nie sa 🙄😳 chyba ze to jakas placzka ktory gorzej od baby reaguje 😒😬😅
Kejtusia lubi tę wiadomość
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowycb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min