Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWisienko, nigdy naturalnie nie zaszłam w ciąże . Jestem po dwóch poronieniach po ivf.Wisienka39* wrote:didik34 - a na co jest ten accofil i dlaczego miałaś go zlecony.
Zlecone przez immunologa badania wykazały u mnie brak receptorów implementacyjnych.
Accofil ma za zadanie wytworzyć coś na kształt receptorów i pomóc w przekroczeniu 3 miesiąca ciążyWiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2019, 09:04
-
nick nieaktualnyAleż się tutaj dzieje u was nie zdążę nadrobić forum gratulacje didik piękny prezent na święta🙂
Luna, cicha nie poddawajcie się i dla nas zaswieci słońce🙂
Dla wszystkich dziewczyn zdrowych, spokojnych świąt,pełnych miłości i spokoju spędzonych w gronie najbliższych wam osób 🤗
Luna, karolcia35, Misia7, didik34, minia61 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydidik34 wrote:Wisienko, nigdy naturalnie nie zaszłam w ciąże . Jestem po dwóch poronieniach po ivf.
Zlecone przez immunologa badania wykazały u mnie brak receptorów implementacyjnych.
Accofil ma za zadanie wytworzyć coś na kształt receptorów i pomóc w przekroczeniu 3 miesiąca ciąży
Trzymam mocno za ciebie kciuki, jesteś dowodem na to że mimo kir aa można zajść w ciążę i tego muszę się trzymać🙂
didik34, minia61 lubią tę wiadomość
-
No to już nas troszkę jest i mam nadzieję że za chwilę będzie dużo więcej;)
Wesołych świąt 😘😘😘
Nika15, karolcia35, Misia7, didik34, srebrzysta, monik123, minia61, aurola, Megii_81 lubią tę wiadomość
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
nick nieaktualnyU mnie z zajściem nie było problemów tylko z utrzymaniem. Dlatego drżę cały czas...Nika15 wrote:Trzymam mocno za ciebie kciuki, jesteś dowodem na to że mimo kir aa można zajść w ciążę i tego muszę się trzymać🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2019, 10:33
-
nick nieaktualnydidik34 wrote:U mnie z zajściem nie było problemów tylko z utrzymaniem. Dlatego drżę cały czas...
Aha... Trzymam kciuki aby wszystko było dobrze. Ja mam nadzieje ze zrobię drugie podejście w maju znów z accofilem, zobaczymy może tym razem coś zaskoczy.
didik34 lubi tę wiadomość
-
Kochane życzę Wam zdrowych, spokojnych Świąt, dla oczekujących: wytchnienia od ciągłych rozmyśleń i jak najszybszego spełnienia tego jedynego marzenia, naszym przyszłym mamusia spokojnej, zdrowej ciąży, a mamusią zdrowia dla was i dzieciaczków, całusyyy !!!
monik123, Luna, KateHawke, bz10, minia61, karolcia35, Nika15, aurola, Megii_81 lubią tę wiadomość
-
Nic nie mówił. Może przez to, że i tak są nieprawidłowosci w tym jajowodzie a tylko laparoskopia do pełen obraz co tam się dzieje.monik123 wrote:Niestety nie robiłam laparo w Angeliusie, ale z tego co dziewczyny pisały to wypis jest w tym samym dniu lub w następnym. Z L4 na pewno nie będzie problemu...a dr nic nie wspomniał na temat HSG rtg? U mnie to było pierwsze badanie przy podejrzeniu wodniaka
-
Ja po laparo miałam 2 tygodnie L4. Spokojnie mogłam przedłużyć o kolejne 2 tygodnie dr proponował ale to kwestia tego czy spieszy Ci się z powrotem do pracy.aurola wrote:Chwilę mnie nie było a tu tyle się dzieje. Na początek Życzę spokojnych i wesołych świąt. Żeby każda z nas odpoczęła od tych wszystkich złych emocji a tym, którym się udało ostatnio aby ciąża przebiegła prawidłowo i bez żadnych komplikacji.
Wszystkim z pozytywną betą gratuluje i trzymam kciuki za przyrosty
Didik cudowna wiadomość
Luna, Cicha przykro mi ;( wiem co czujecie ale więżę, że i nam się uda, musi
Ja miałam wizytę w piątek. Niestety na transfer sobie poczekam i to minimum do jesieni Trochę mi przykro, że tak długo ale cóż trudno. Będę miała laparoskopie w lipcu pod kątem tego wodniaka. Dr zalecił bo szkoda ryzykować zarodka (mam tylko jedną kruszynkę zamrożoną). A nóż to jest powód moich niepowodzeń i się uda z tą jedna bez nowej procedury.
I tu prośba do Was. Ile się jest w klinice po laparoskopii? Dostaje się L4? Czy ktoś jest na forum po usunięciu wodniaka? W którym cyklu po laparoskopii można podejść do transferu?
Trochę się przeraziłam tym wszystkim, a najbardziej tym, że musze tyle znów czekać. Nie wiem czemu ten czas mnie dobija ;( Tyle lat już minęło… . No ale w końcu musi się udać prawda?
aurola lubi tę wiadomość
31l
starania od 3 lat
3 xIUI
endometrioza IIst.
niedoczynność tarczycy Letrox 75
IVF długi protokół - start V 2019
transfer 8A
beta 284, beta 683
Mamy ❤ -
Czekanie jest najgorsze... Uda nam się 😀kiedyś.... Ja po laparo zostałam do 20 w szpitalu. Radzę wziąć jakąś książkę😀👌Też miałam 2 tygodnie L4 i też spokojnie mogłam przedłużyć.piegusek wrote:Ja po laparo miałam 2 tygodnie L4. Spokojnie mogłam przedłużyć o kolejne 2 tygodnie dr proponował ale to kwestia tego czy spieszy Ci się z powrotem do pracy.
aurola lubi tę wiadomość
*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
A czy przed samą laparoskopia miałyście jeszcze konsultację z lekarzem, który robił zabiegkarolcia35 wrote:Aurola ja miałam laparo w angeliusie i usuwane wodniaki tj jajowody. Wyszłam tego samego dnia późnym wieczorem po godz 21. Dostałam 2 tyg l4. Crio miałam w następnym cyklu bo nie było przeciwwskazań. Zależy co jeszcze będą robić.
