Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Można ją zrobić na nfz teżkava86 wrote:Dziewczyny czy histeroskopia jest pełnopłatna w Angeliusie?
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Ja mam U ważny do sierpnia.PragnącaDziecka wrote:Przepraszam, że się wtracam. Podchodzę do IV procedury ivf. Jak pewnie każda z Was wie nie mam już leków refundowanych. Gdyby, któraś z Was miała na zbyciu leki : Gonal f, Pergoveris 150,cetrotide 0,25 amp. Wiem też że później będzie mi potrzebny prolutex/agolutin i utrogestan to prosze priv i dziękuję.
To Twoja walka o drugie dzieciątko? -
Aness nie trać czasu na gyncentrum!
Nie przejmuj się na mnie Paliga patrzy normalnie nie ma znaczenia do kogo wcześniej chodziłas.
Ana1 zrób najpierw.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 21:48
Aness lubi tę wiadomość
AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki
beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
Dziewczyny przepraszam za offtop. Wydaje mi się że kiedyś któraś tu pisała na ten temat.
Moja siostra ma nawracające infekcje intymne. Przestrzega wszelkich zasad higieny, majtki, wietrzenie, wycieranie itd. Miała mało kwasu mlekowego, ale uzupełnia i już ma ok. A infekcje i tak ją atakują. Głównie candida i inne które bytują w organiźmie. Facet też leczony. Macie jakiś pomysł jak jej pomóc? Jakieś tabletki-cud?7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
Co do Gyncentrum, potwierdzam to co piszą dziewczyny. Szkoda czasu... Nikt nie będzie pamiętał nawet ułamka Waszego problemu... Po II inseminacjach przeszłam do Provity.
monik123 lubi tę wiadomość
29lat AMH 3,17
Starania od 2016
04.2019 Decyzja o in vitro
02.06-stymulacja start- słabo
12.06-punkcja, 6 komórek -5 zapłodnionych
17.06-3AA i ... 😍 -
Gruzja85 wrote:Dziewczyny to ja trochę optymizmu wleje bo u mnie widać serducho🤩😘😍 jest idealnie 6 tydzień 1 dzień, data zgodna z transferem. Na dzień miesiączki nie mam co patrzec bo miałam transfer dopiero w 23 dniu cyklu.
gratulacje
Gruzja85 lubi tę wiadomość
👶 -
ania8306 wrote:Dziewczyny przepraszam za offtop. Wydaje mi się że kiedyś któraś tu pisała na ten temat.
Moja siostra ma nawracające infekcje intymne. Przestrzega wszelkich zasad higieny, majtki, wietrzenie, wycieranie itd. Miała mało kwasu mlekowego, ale uzupełnia i już ma ok. A infekcje i tak ją atakują. Głównie candida i inne które bytują w organiźmie. Facet też leczony. Macie jakiś pomysł jak jej pomóc? Jakieś tabletki-cud?
Chyba Cala tu kiedyś Elaborat pisala 😊 może uda się znaleźć.AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
Znalazłam str 1180 😀
Cala, ania8306 lubią tę wiadomość
AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
Meggie nie załamuj się. Ty już wystartowałas ze stymulacja?AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
Aness test lct robiłam w gyncentrum, może spróbuj jeszcze raz zadzwonić i zapytać podając ta nazwę "test lct". Niestety można tam czasem trafić na niezbyt rozgarniete Panie na recepcji... Próbki wysyłają do Krakowa, placilam w gyncentrum 160 zł za ten testAness wrote:U G.M. , do 9 lipca mam czas na zastanowienie co dalej robic...
Czy któraś z Was wie gdzie można zrobić w Katowicach lub w pobliżu test limfocytotoksyczny?2017 - Immunologia (cytokiny, allo mlr 0%, lct ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
nick nieaktualnyJa swojego czasu mialam ciagle infekcje. Pozniej okazalo się, ze mam ureaplazme. W 2017 wyleczylismy ja i od tamtej pory mialam tylko 1 infekcje- po histeroskopii co wg lekarza jest norma z powodu wyjalowienia miejsc intymnych.ania8306 wrote:Dziewczyny przepraszam za offtop. Wydaje mi się że kiedyś któraś tu pisała na ten temat.
Moja siostra ma nawracające infekcje intymne. Przestrzega wszelkich zasad higieny, majtki, wietrzenie, wycieranie itd. Miała mało kwasu mlekowego, ale uzupełnia i już ma ok. A infekcje i tak ją atakują. Głównie candida i inne które bytują w organiźmie. Facet też leczony. Macie jakiś pomysł jak jej pomóc? Jakieś tabletki-cud?
Polecam sie do pewnosci zbadac bo moze tu jest problem.
Pozdrawiam.
ania8306 lubi tę wiadomość
-
✊✊✊ oby do przodu Ps dziękuję za kondolencje dziewczyny po śmierci babci i witam wszystkie nowe dziewczyny, ktore pojawiły się na forum bo w grupie raźniej a wsparcie dziewczyn z tego forum jest bezcenne i nieocenione🤩😘😍Megii_81 wrote:tak, od dzisiaj zaczynam jakiś puregon i kontynuacja gonapeptyl zobaczymy co to sie wykluje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2019, 06:10
Megii_81 lubi tę wiadomość
36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
mąż średnio.
Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩 -
Cześć dziewczyny!
Mam 34 lata i jestem pacjentką dr Mańki. Przez ostatnie lata przeszliśmy z mężem wiele trudnych chwil w staraniu o nasze pierwsze dziecko. Początkowo byliśmy pacjentami w innej katowickiej klinice, ale od końca 2017 jesteśmy w Angeliusie. Wcześniej miałam dwie nieskuteczne inseminacje.
Po przejściu do Provity diagnostyka ruszyła z kopyta - laparoskopia z histeroskopią - usunięcie przegrody macicy, diagnoza - endometrioza IV st. Od tego momentu 6 miesięcy na antykach i starania przełożone na czerwiec 2019.
Aktualnie jestem w trakcie stymulacji do naszego pierwszego (i mam ogromną nadzieję, że ostatniego w walce o pierworodnego) invitro.
Wczoraj pierwsze podglądanie pęcherzyków po tygodniu Menopuru 300j i Gonapeptylu 0,1 - mamy 6 pęcherzyków po 10mm. Następna wizyta w poniedziałek, a punkcja najprawdopodobniej w środę.
Powiedzcie mi proszę jak to jest - podczytuję Was od dłuższego czasu i widzę, że sporo kobiet ma naprawdę dużo pęcherzyków. Czy 6 to nie za mało? Czy stymulacja jest za słaba lub nie w pełni skuteczna? Czy któraś z Was pomimo zaawansowanej endometriozy została mamą? Dla mnie ta diagnoza jest jak wyrok... Co z jakością komórek - podobno w endometriozie są dużo słabsze i niewiele ma szansę na zapłodnienie...? Wariuję już od tych leków, a i sytuacja domowa napięta...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2019, 06:31
-
Ja mam niskie Amh i choć szłam krótkim protokołem to też brałam 300 menopuru. Nie chciały rosną pęcherzyki i dopiero ruszyły w 8 dniu porządnie więc u Ciebie jest jeszcze czas a idziesz pewnie długim protokołem który trwa zawsze dłużej niż krótki. Zobaczysz pojawia się nowe pęcherzyki i komórki. U mnie na początku było też 6 pęcherzyków ostatecznie pobrali 9 komórek z tego było 7 komórek 5 dojrzałych a zaplodnily się tylko 3 więc była masakra. Mimo wszystko miałam nawet zarodek 5 dniowy i właśnie ta blastka dała ciążę. Oczywiście to początek ale liczę że będzie dobrze. Z tą endometrioza jest różnie i zachodzą w ciążę laski z 4 stopniem a nie mogą zajsc np z 2 stopniem jak moja przyjaciółka która właśnie przenosi się od doktor M do novum. Nie ma żadnej reguły bo to jak gra w totka tylko częściej jest wygranakate85 wrote:Cześć dziewczyny!
Mam 34 lata i jestem pacjentką dr Mańki. Przez ostatnie lata przeszliśmy z mężem wiele trudnych chwil w staraniu o nasze pierwsze dziecko. Początkowo byliśmy pacjentami w innej katowickiej klinice, ale od końca 2017 jesteśmy w Angeliusie. Wcześniej miałam dwie nieskuteczne inseminacje.
Po przejściu do Provity diagnostyka ruszyła z kopyta - laparoskopia z histeroskopią - usunięcie przegrody macicy, diagnoza - endometrioza IV st. Od tego momentu 6 miesięcy na antykach i starania przełożone na czerwiec 2019.
Aktualnie jestem w trakcie stymulacji do naszego pierwszego (i mam ogromną nadzieję, że ostatniego w walce o pierworodnego) invitro.
Wczoraj pierwsze podglądanie pęcherzyków po tygodniu Menopuru 300j i Gonapeptylu 0,1 - mamy 6 pęcherzyków po 10mm. Następna wizyta w poniedziałek, a punkcja najprawdopodobniej w środę.
Powiedzcie mi proszę jak to jest - podczytuję Was od dłuższego czasu i widzę, że sporo kobiet ma naprawdę dużo pęcherzyków. Czy 6 to nie za mało? Czy stymulacja jest za słaba lub nie w pełni skuteczna? Czy któraś z Was pomimo zaawansowanej endometriozy została mamą? Dla mnie ta diagnoza jest jak wyrok... Co z jakością komórek - podobno w endometriozie są dużo słabsze i niewiele ma szansę na zapłodnienie...? Wariuję już od tych leków, a i sytuacja domowa napięta...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2019, 06:44
36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
mąż średnio.
Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩 -
Cześć,
mnie też lekarz stymulował Menopurem 300, później dołączał następne zastrzyki i pomimo że się bardzo dobrze stymulowałam to pęcherzyków miałam tylko 5. Pobrali 3 komórki, ale tylko 2 się zapłodniły, więc podali mi je obie, aby zwiększyć szansę na zajście w ciąże. Niestety nie mam żadnych zapasów, a jest to moje drugi in vitro.
Może teraz będzie dobrze i zarodki się przyjmą
-
Cześć, ja mam endometriozę, miałam pobrane 6 komórek; 5 dojrzałych z których mieliśmy 3 blasty, z ostatniego transferu jestem w ciąży 😉 tez się martwiłam ze to mało a teraz widze ze nie potrzebnie i czytając forum widze ze czasami dziewczyny maja jedna i ona się przyjmuje 😉😁 nie wiem jak to jest z ta endometrioza ja mam niby 2 stopień przechodzący w 3 i mieliśmy duży problem z zajściem, a są dziewczyny które zachodzą bez problemu i np przy cesarce się dowiadują ze brzuch cały w zrostach. Jeśli nie masz więcej niż 35 lat to i tak nie będą mogli zapłodnić więcej niż 6 komórek wiec lepiej być tak stymulowanym zeby nie było hiperki a komórki były w dobrym momencie pobrane ✊✊😁 można niby mrozić komórki ale już się tutaj dużo naczytałam ze źle znoszą rozmrażanie. Trzymam mocno kciuki bo ta endomenda to jest horror kto nie ma ten sobie nie zdaje sprawykate85 wrote:Cześć dziewczyny!
Mam 34 lata i jestem pacjentką dr Mańki. Przez ostatnie lata przeszliśmy z mężem wiele trudnych chwil w staraniu o nasze pierwsze dziecko. Początkowo byliśmy pacjentami w innej katowickiej klinice, ale od końca 2017 jesteśmy w Angeliusie. Wcześniej miałam dwie nieskuteczne inseminacje.
Po przejściu do Provity diagnostyka ruszyła z kopyta - laparoskopia z histeroskopią - usunięcie przegrody macicy, diagnoza - endometrioza IV st. Od tego momentu 6 miesięcy na antykach i starania przełożone na czerwiec 2019.
Aktualnie jestem w trakcie stymulacji do naszego pierwszego (i mam ogromną nadzieję, że ostatniego w walce o pierworodnego) invitro.
Wczoraj pierwsze podglądanie pęcherzyków po tygodniu Menopuru 300j i Gonapeptylu 0,1 - mamy 6 pęcherzyków po 10mm. Następna wizyta w poniedziałek, a punkcja najprawdopodobniej w środę.
Powiedzcie mi proszę jak to jest - podczytuję Was od dłuższego czasu i widzę, że sporo kobiet ma naprawdę dużo pęcherzyków. Czy 6 to nie za mało? Czy stymulacja jest za słaba lub nie w pełni skuteczna? Czy któraś z Was pomimo zaawansowanej endometriozy została mamą? Dla mnie ta diagnoza jest jak wyrok... Co z jakością komórek - podobno w endometriozie są dużo słabsze i niewiele ma szansę na zapłodnienie...? Wariuję już od tych leków, a i sytuacja domowa napięta...5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB, 04.II crio 2AB , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ 
