Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
SusieOne wrote:Oj kochana w życiu bym nie uwierzyla, że mi się uda... Dalej ciężko. To się dzieje zazwyczaj wtedy kiedy już się nie spodziewasz... Kiedy dopada zniechęcenie.
🌷
To są tak skrajne uczucia, chce wierzyć ale gdzieś z tyłu głowy mam że mi się pewnie nie uda,normalnie mam stresa z tego powodu, źle robię bo sama się nakręcam i to negatywnie ale te myśli są silniejsze a szkoda gadać,nie chce wprowadzać tutaj jakieś smutnej atmosfery także juz więcej nie piszeStarania od 2014 roku,
od 2018 Provita
1 procedura krótki protokół 2 komórki, transfer 2 dniowca 😟 brak ❄️
2 procedura krótki protokół 6 komórek, 3 blastki, transfer 2BB😟 2❄️❄️, criotransfer 3BB😢 criotransfer 2BC😢 XI/2020 start 3 i ostatnia procedura
Ja: niedoczynność tarczycy, niskie AMH, endometrioza 2 stopnia, Kir bx brak 4 kirow implantacyjnych, rozjechane cytokiny, komórki nk30%, mutacje PAI i MTHFR w homo
Mąż: słabe nasienie ilość i morfologia 2%, HBA 1% -
Franiczka wrote:Ja też nie wierzę 😢 Od wczorajszej wizyty zastanawiam się, jak się zebrać w sobie by podejść do drugiej procedury i przetrwać to wszystko po drodze, skoro nadzieja gdzieś się ulotniła ☹️
Całkowicie cię rozumiem, jeszcze ostatnio zdrowie mi się coś sypie jakby problemów było mało to dochodzą inne, niewiem co się dzieje, zawsze dobrze się czułam a od półtorej miesiąca cały czas źle się czuję, już płakać mi się chce z tego wszystkiego, mam nadzieję że to nie jakiś skutek ubocznyStarania od 2014 roku,
od 2018 Provita
1 procedura krótki protokół 2 komórki, transfer 2 dniowca 😟 brak ❄️
2 procedura krótki protokół 6 komórek, 3 blastki, transfer 2BB😟 2❄️❄️, criotransfer 3BB😢 criotransfer 2BC😢 XI/2020 start 3 i ostatnia procedura
Ja: niedoczynność tarczycy, niskie AMH, endometrioza 2 stopnia, Kir bx brak 4 kirow implantacyjnych, rozjechane cytokiny, komórki nk30%, mutacje PAI i MTHFR w homo
Mąż: słabe nasienie ilość i morfologia 2%, HBA 1% -
nick nieaktualnyDziewczyny nie musicie nam pisac co czujecie, my wiemy to najlepiej. Każda z nas przerabiała porażki i strach czy się uda.
Ważne jest żebyście się nie załamywały . Tez czasem myślałam o sobie, ze jestem felerna. Ale zaraz po tym zbierałam się w kupę, bo wiedziałam ze nie osiągnę szczęścia jak będę płakać i użalać się nad sobą. Nie pomagało to mnie ani mężowi . Czasem musiałam się zbierać w sobie dla niego. Ech co to był za czas... Chciałabym zapomnieć 😬
Także kochane głowa do góry , naprawdę . Nie jesteście same pamiętajcie !!❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2019, 15:13
Luna, Bejzi, Franiczka, monik123, srebrzysta, Heidi Di, Wisienka39*, SusieOne lubią tę wiadomość
-
srebrzysta wrote:Powiedzcie mi kochane ciężarówki czy wam lekarz robi to 3d USG? Ja jeszcze nigdy nie miałam. A wczoraj to już wogóle się wkurzyłam bo nawet zdjęcia nie dał , i gdyby nie masz anioł to do dziś bym płci nie znała, mój dr na każdej wizycie twierdzi że nie widzi a u mnie 20 tydz.
Ja od samego początku mam usg w 3d i za każdym razem dostajemy zdjęcie maluszka, począwszy od przysłowiowej fasolki
bicie serduszka usłyszeliśmy w ok. 10 tyg, wcześniej tylko oglądaliśmy żeby go nie uszkodzić. Za wizyty płacimy 150 zł i z tego, co słyszę to jedna z niższych cen.
Edit. Didik, a jakie zalecenia w kwestii progesteronu? Ja dopochwowy mam odstawiony od 12 tyg., duphaston do 16 tyg.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2019, 16:18
08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊 -
Ja przy blizniakach miałam szyjke w 35tyg 3.5cm i mi się nie skracała bo w szpitalu przed cc nadal miałam 3.5cm. Placilam za każdą wizytę 120zl. Zdjęcia przy blizniakach 3d nie wychodziły, tylko na początku ciąży były ładne. Potem ciężko było złapać dziewczyny ale najważniejsze było dla mnie aby sprawdzić przeplywy, tętno i szyjke. Reszta nie była istotna dla nas. Ktg miałam w szpitalu przed porodem wcześniej nie robiłam 😂ogólnie ciąża bez problemowa tylko miałam bóle straszne rąk dretwoaly i bolały. Tego nie życzę nikomu. No i pierunskie hemoroidy 😂😂😂po ciąży wszystko znikło
Trzymam za wszystkich kciuki. Ktoś się szykuje do transferu na dniach ?
Megii_81 lubi tę wiadomość
8lat starań, zmiana lekarza prowadzącego
Serafin Clinic skierowanie na in vitro
Provita in vitro pierwsza próba udana, ciąża mnoga - dr Serafin
Ciaza bliźniacza bez problemów -
Czytam i mam ciarysrebrzysta wrote:No a jak to jest z tym ktg w Angeliusie ? Robią wogóle ? Mi mój prowadzący wogóle nie puszcza już odgłosu bicia serca jednak nasza dr anioł była niezastąpiona ! Bicie serca, długie USG, zdjęcia zachwyty 😍
Ale to musi być kosmos po takich przeżyciach!
Starania od 2017 r.
I IVF:
ET 1.2020
Krio 4.2020
1.2021 SYNECZEK
Krio 12.2021 ciąża biochemiczna
Krio 2.2022 nasz ostatni zarodek
8.04.2022 ⏸ naturalny cud, pierwszy w życiu, Bhcg 643, dwa dni później 1518.
Ja: Endometrioza II st., wycięta przegroda macicy, wyleczony rozrost endometrium.
M: Morfologia 4%, HBA 92%, fDNA 9%. -
nick nieaktualnyOdstawiłam wczoraj duphaston. A utrogestan mam brac 3x1 do 33 tc ze względu na moją historię😬Bejzi wrote:Ja od samego początku mam usg w 3d i za każdym razem dostajemy zdjęcie maluszka, począwszy od przysłowiowej fasolki bicie serduszka usłyszeliśmy w ok. 10 tyg, wcześniej tylko oglądaliśmy żeby go nie uszkodzić. Za wizyty płacimy 150 zł i z tego, co słyszę to jedna z niższych cen.
Edit. Didik, a jakie zalecenia w kwestii progesteronu? Ja dopochwowy mam odstawiony od 12 tyg., duphaston do 16 tyg. -
nick nieaktualny
-
Franiczka wrote:Też słyszałam już o tym DHEA, ale ja nie dość, że mam AMH ponad 8, to jeszcze DHEAS podwyższony.
Kurcze, tak mnie zawiodły te moje jajka, że nie wiem co o tym myśleć 😢
Co u Was lekarze proponowali po pierwszej nieudanej procedurze?
Ja tez mam dheas podwyższony czy Twój lekarz skomentował jakoś ten wynik? Coś zalecił na zbicie? Mój powiedział ze nie ma to większego znaczenia ale z drugiej strony po co to zlecał? Aaa a jak u Ciebie z SHBG? Ja mam za niskie prawie o polowe od normy minimalnej i tez zero rekacji
19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
02.2019 - Pasnik immunologia
08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
01.2018- Angelius Provita
alloMLR 13% -> 0
Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
NK 5% - test IMK
Subpopulacja limfocytów,
anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
homocysteina było 8,20->9,20
Prolaktyna 22
kwas foliowy 13,73ng/ml
wit d 44,5mg/ml
Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
Wolny testosteron 1,48 pH/ml
p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
p/c p.antygenom jajnika - ujemne
p/c p. plemnikom,
17-prog 2,17 -> 1,52
Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
Androstendion 1,81 ng/ml
Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła -
Franiczka wrote:Ja też nie wierzę 😢 Od wczorajszej wizyty zastanawiam się, jak się zebrać w sobie by podejść do drugiej procedury i przetrwać to wszystko po drodze, skoro nadzieja gdzieś się ulotniła ☹️
Franiczka jakoś musimy dać radę! Ja dam kopa na rozruch Tobie, a Ty mi i zanim się obejrzymy znowu bedsiemy się kłuły zastrzykami
Nadzieja 90 lubi tę wiadomość
⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
To ja Wam mówię- podnosimy korony i walczymy dalej💪 Gdyby mnie inne rzeczy nie ograniczały to najchętniej już dzisiaj zaczęłabym 3 procedurę. Jak widzę mojego smutnego męża to nawet nie mam odwagi się rozsypać i próbuje pozytywnie patrzeć w przyszłośćEwa89_89 wrote:Franiczka jakoś musimy dać radę! Ja dam kopa na rozruch Tobie, a Ty mi i zanim się obejrzymy znowu bedsiemy się kłuły zastrzykami
srebrzysta, njut, bz10, Franiczka, N!eb!esk@ lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny z takim nastawieniem to w końcu musi się udać! 😊Martinka wrote:To ja Wam mówię- podnosimy korony i walczymy dalej💪 Gdyby mnie inne rzeczy nie ograniczały to najchętniej już dzisiaj zaczęłabym 3 procedurę. Jak widzę mojego smutnego męża to nawet nie mam odwagi się rozsypać i próbuje pozytywnie patrzeć w przyszłośćStarania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNatalia01 wrote:Ja tez mam dheas podwyższony czy Twój lekarz skomentował jakoś ten wynik? Coś zalecił na zbicie? Mój powiedział ze nie ma to większego znaczenia ale z drugiej strony po co to zlecał? Aaa a jak u Ciebie z SHBG? Ja mam za niskie prawie o polowe od normy minimalnej i tez zero rekacji
Nie skomentował. Wydaje mi się, że to niedobór DHEAS jest problemem, a nie jego nadmiar, skoro niektóre dziewczyny mają zalecone branie DHEA 🤷 Mój wynik DHEAS widziało kilku lekarzy i nikt tego nie komentował w sumie 🤔 SHBG nigdy nie miałam robionego, nawet nie wiem co to? -
nick nieaktualnyEwa89_89 wrote:Franiczka jakoś musimy dać radę! Ja dam kopa na rozruch Tobie, a Ty mi i zanim się obejrzymy znowu bedsiemy się kłuły zastrzykami
Oby tak było! 🙂
Ewa a kiedy masz teraz wizytę? Robiliście przed pierwszą procedurą kariotypy? Ciekawe co Tobie lekarz zleci. -
Quczi wrote:Ja przy blizniakach miałam szyjke w 35tyg 3.5cm i mi się nie skracała bo w szpitalu przed cc nadal miałam 3.5cm. Placilam za każdą wizytę 120zl. Zdjęcia przy blizniakach 3d nie wychodziły, tylko na początku ciąży były ładne. Potem ciężko było złapać dziewczyny ale najważniejsze było dla mnie aby sprawdzić przeplywy, tętno i szyjke. Reszta nie była istotna dla nas. Ktg miałam w szpitalu przed porodem wcześniej nie robiłam 😂ogólnie ciąża bez problemowa tylko miałam bóle straszne rąk dretwoaly i bolały. Tego nie życzę nikomu. No i pierunskie hemoroidy 😂😂😂po ciąży wszystko znikło
Trzymam za wszystkich kciuki. Ktoś się szykuje do transferu na dniach ?
tak szykuje
didik34, bz10, karolcia35, Quczi lubią tę wiadomość
👶 -
Megii znasz już termin?Megii_81 wrote:tak szykujeSTARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
njut wrote:Megii znasz już termin?
tak, dzisiaj był
ale boje sie zapeszać, same wiecie jak jest,
z 3 udało sie 2 zapłodnić, obie mam ze sobą tak więc 3 mać kciuki moje drogie żeby zostały, ogólnie dziwne to uczucie, niby radość, a jednak strach
njut, Nika15, monik123, bz10, N!eb!esk@, SusieOne, Heidi Di, didik34, Bejzi, Nuterka, karolcia35, Cala, Baba1, sAnsa_28, h_anulka, Honorata02, aurola, Nadzieja 90, KateHawke, ania8306, Luna, Aness, minia61, Quczi, bbeczka91 lubią tę wiadomość
👶
