X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • xagax Autorytet
    Postów: 3569 3287

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna wrote:
    Jestem ale w zawieszeniu, ja ciągle myślę co dalej robić, choć narazie myślę tylko żeby się wykurowac bo załapałam takie świństwa że jak to możliwe to niewiem😢 jakoś korci mnie żeby jeszcze raz spróbować po tej histero ale normalnie się boję, co ja gadam jestem przerażona że będzie porażka, ja pierdziele, ja to mam nastawienie co nie 🙄
    Ja mam podobne nastawienie😥sama już nie wiem czy zaufać lekarzowi czy robić coś na własną rękę 🙄czacha dymi.... życzę Ci powrotu do zdrowia i siły do dalszej walki 😘

    Luna lubi tę wiadomość

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • xagax Autorytet
    Postów: 3569 3287

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggie1 wrote:
    Lekarz powiedział, ze nie ma sensu teraz robić skoro będę się leczyć immunologiczne, bo chce mi histero zrobić zaraz przed stymulacją. Zatem póki co czekamy na wizytę do Paśnika a po jego leczeniu dopiero cała reszta :(
    Meggi a te badania zlecił ci Pan doktor czy sama robiłaś na własną rękę? Z postów zrozumiałam, że sama?

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola84 wrote:
    Dziewczynki takie prozaiczne i banalne pytanie ... Czy po transferze można prowadzić samochód ? Mąż pracuje 250 km od domu i niw da rady dojechać . Muszę jechać sama po naszego siłacza ❤️Jutro transfer. Teraz boje się wszystkiego.
    A daleko masz?
    I czy bierzesz relanium. Bo po nim bym się bała prowadzić. A jakaś koleżanka czy ktoś z rodziny może cię podwiezc?

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
  • Meggie1 Autorytet
    Postów: 2346 2304

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xagax wrote:
    Meggi a te badania zlecił ci Pan doktor czy sama robiłaś na własną rękę? Z postów zrozumiałam, że sama?
    Pan Doktor mi je zlecił po nieudanym in vitro.

    KIR AA
    HLA-C c2c2 (oboje)
    NK 26%
    PAI-1 hetero
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola84 wrote:
    Dziewczynki takie prozaiczne i banalne pytanie ... Czy po transferze można prowadzić samochód ? Mąż pracuje 250 km od domu i niw da rady dojechać . Muszę jechać sama po naszego siłacza ❤️Jutro transfer. Teraz boje się wszystkiego.
    Ja wracałam po transferach sama do domu. Ale ja mam 20 km. Nawet po punkcji wracałam 🙈 Ale ja to ja, ani narkoza ani relanium specjalnie mnie nie ruszają 😉

    P.S. Good luck🤗🥰❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2019, 15:29

  • Gruzja85 Autorytet
    Postów: 1792 1393

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moim zdaniem dziewczyny, to nie ma co zastanawiać się tylko przebadać się od stóp do głów, w szczególności tam gdzie nie ma przyczyny lub jest mała ilość zarodków. W pierwszym przypadku dlatego że gdzieś musi być przyczyna niepłodności, najczęściej jest ich kilka, oczywiście nie ma gwarancji że ją znajdziemy ale dzięki temu zwiększamy swoje szanse. Po drugie, takie badania zwiększają szanse na utrzymanie ciąży choćby kwestie trombofilii lub brak przegrody w macicy. Po trzecie, stres i ilość pieniędzy jakie wydaje się na kolejne transfery i wspomagacze jest tak olbrzymi że warto te pieniądze przeznaczyć na badania. Po czwarte, gdybym nie była tak dobrze przebadana i nie miała wdrożonego leczenia, to nie miałabym najmniejszych szans na ciąże lub jej utrzymanie. Jeśli zaś chodzi o dziewczyny z mała ilością zarodków, to każdy zarodek jest w takiej sytuacji bezcenny i trzeba zmaksymalizować szanse aby zechciał zamieszkać u nas. A naprawdę czasami te przyczyny są nieprawdopodobne jak insulioporność lub komórki NK.

    Milka.89, Meggie1 lubią tę wiadomość

    36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
    1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
    2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
    uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
    mąż średnio.
    Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩
  • xagax Autorytet
    Postów: 3569 3287

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggie1 wrote:
    Pan Doktor mi je zlecił po nieudanym in vitro.
    Mi zlecił tylko kariotypy narazie, ale właśnie wspominał, żeby zrobić badania dlaczego ten jedyny zarodek się nie próbował nawet zadomowić, więc mniemam, że o te badania mu chodziło. Zapytam na wizycie 😀dzięki za info i trzymam kciuki za ciebie ✊✊✊

    Meggie1 lubi tę wiadomość

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gruzja85 wrote:
    Moim zdaniem dziewczyny, to nie ma co zastanawiać się tylko przebadać się od stóp do głów, w szczególności tam gdzie nie ma przyczyny lub jest mała ilość zarodków. W pierwszym przypadku dlatego że gdzieś musi być przyczyna niepłodności, najczęściej jest ich kilka, oczywiście nie ma gwarancji że ją znajdziemy ale dzięki temu zwiększamy swoje szanse. Po drugie, takie badania zwiększają szanse na utrzymanie ciąży choćby kwestie trombofilii lub brak przegrody w macicy. Po trzecie, stres i ilość pieniędzy jakie wydaje się na kolejne transfery i wspomagacze jest tak olbrzymi że warto te pieniądze przeznaczyć na badania. Po czwarte, gdybym nie była tak dobrze przebadana i nie miała wdrożonego leczenia, to nie miałabym najmniejszych szans na ciąże lub jej utrzymanie. Jeśli zaś chodzi o dziewczyny z mała ilością zarodków, to każdy zarodek jest w takiej sytuacji bezcenny i trzeba zmaksymalizować szanse aby zechciał zamieszkać u nas. A naprawdę czasami te przyczyny są nieprawdopodobne jak insulioporność lub komórki NK.

    Przecież każda się tu bada i większość z nas albo ma porobione badania o których piszesz i szuka dalej, gdy nadal nie ma przyczyny, albo czeka na badania lub wyniki. Przez to tyle czasu wiele z nas trwa w "zawieszeniu" 🙃 Są też osoby u których nie ma wskazań do wykonania niektórych badań. Przypadki są różne, a Ty znowu patrzysz tylko przez pryzmat siebie 🤗 Wiele razy na tym wątku czytałam jak dziewczyny pisały, że nawet wg doc. Paśnika, żeby wejść w immunologie, trzeba mieć zarodki.

    Najgorzej, jak tej przyczyny się nie znajdzie. Takie przypadki zawsze mnie dobijają...

    Ewa89_89 lubi tę wiadomość

  • N!eb!esk@ Autorytet
    Postów: 364 279

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala wrote:
    Niebieska ja zmierzylabym na Twoim miejscu, wceluj tak mniej więcej, to badanie nie jest drogie a będziesz wiedziała przynajmniej czy z Twoim własnym naturalnym poziomem proga wszystko jest ok, ale decyzja należy do Ciebie 😉 dobrze że wiesz, że na lamettcie wychodowalas jajko i ładnie pękło bez ovitrelle, może się wydawać to normalne ale dla niektórych to jest wyczyn 😉 być może lametta przyspieszyła jego wzrost na tyle że pękło szybciej niż normalnie miałabyś owulke. Ten cykl był żebyś coś sprawdzić przed iui/ivf czy po prostu stymulacja żeby naturalne starania wspomóc?
    Pewnie, że to są wszystko małe suckesy....które są przyćmiewane większymi problemami...i czasem zapominam o tym...
    Obecnie w zaleceniach mam naturalne starania przez trzy cykle... Ale wyniki M są średnie... Więc...

    N!eb!esk@
  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sie zgadzam z gruzja mi wiele badan lekarze nie zAlecali wrecz odradzali twierdzac ze sa bezsensowne a
    Jak i tak zrobilam i dostali wynik to inna spiewka byla

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2019, 16:53

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
  • N!eb!esk@ Autorytet
    Postów: 364 279

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    Nie wiem jakie leczenie jest u Ciebie prowadzone, więc trochę ciężko jest mi odpowiedzieć. Ale zbadać możesz, bo tak jak pisze Cala, to badanie nie jest drogie (jakieś 20zl). Ja miałam badany kilkukrotnie w różnych cyklach, po tym jak lekarz widział na usg ciałko żółte kazał mi pobrać krew na badanie tego samego dnia. Niezależnie od tego, czy był to 3dpo, czy 7dpo, czy jeszcze inny, to progesteron był dwucyfrowy, więc wydaje mi się że nie ma to aż tak dużego znacznia. Jeśli wizytę miałaś we wtorek i na usg już było ciałko żółte, to myślę, że spokojnie możesz zrobić sobie badanie np. jutro czy w piątek.

    A bierzesz jakieś leki w drugiej fazie cyklu? Np Luteine?
    Luteinę kiedy brałam jak miałam strasznie długie cykle... Na wywołanie... Ale źle to znosiłam...
    A teraz nic nie biorę w drugiej fazie/ nie było zaleceń...

    N!eb!esk@
  • N!eb!esk@ Autorytet
    Postów: 364 279

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bz10 wrote:
    Niebieska ja bym zbadała tego proga zeby mieć wiedzę ile go masz tak naturalnie. Fajnie ze ci pękł pęcherzyk sam, mnie po lamettcie nie chciały pękać.
    W zeszłym cyklu miałam zastrzyk z ovitrell,bo jak byłam na podglądzie i były dwa dojrzałe to wzięłam od razu u pielęgniarek sprawę załatwiłam... I następnego dnia już była ovu... I były dwa ciałka żółte...

    Ale jak wiecie... Jestem na etapie starań kolejny cykl...

    N!eb!esk@
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    N!eb!esk@ wrote:
    Luteinę kiedy brałam jak miałam strasznie długie cykle... Na wywołanie... Ale źle to znosiłam...
    A teraz nic nie biorę w drugiej fazie/ nie było zaleceń...

    To zbadaj sobie ten progesteron, będziesz przynajmniej wiedzieć, czy Twój organizm sam wytwarza odpowiednią ilość progesteronu, żeby utrzymać ewentualnią ciążę 🤗

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam pytanie do dziewczyn z potwierdzoną endometriozą 🙏 Miałyście objawy tej choroby?

  • Bejzi Autorytet
    Postów: 1153 1102

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala wrote:
    Bejzi zapraszając na fioletowa stronę miałam na myśli wątek dla dziewczyn w ciąży po IUI lub IVF... na innych wątkach po stronie fioletowej nigdy nie gościłam więc kompletnie nie wiem jakie są tam klimaty. Nie zapraszalabym Was nigdy na takie forum... Wystarczyło zapytać 😉

    Pisząc że czułam sie źle i w żaden sposób nie było to pozytywne odczucie kiedy dowiadywalam się że kolejna osoba z otoczenia bądź na forum jest w ciąży to nigdy przy tym wszystkim nie straciłam szacunku do tych osób, bez względu na ich bagaż doświadczeń czy byky to ciąże po IUI, po IVF, czy w ogóle ciąża bez problemów. Ja czułam się źle ze sobą, czułam się dosłownie nieczlowiekiem, niekobieta. I naprawdę nie ma tu nic do rzeczy szacunek do innych bo mnie w tych momentach chodziło wyłącznie o moje ciało i moja psychikę.

    Również nie chciałam nikomu mówić gdzie powinnien a gdzie nie powinien się wypowiadać. Ale myślę że trzeba czasem z wyczuciem wywazyc rozmowy np. o kolejnych usg, zdjęciach rosnących brzuszków, wyprawkach i pokoikach dla dzieci, mebelkach, ubrankach itd. bo niektórym może to po prostu sprawiać przykrość bez względu na sympatię i dobre wzajemne życzenia...

    Domyślałam się, że mogło chodzić o ten wątek, na który notabene nie raz zaglądałam, no niemniej jednak zawsze udzielałam się najwięcej na wątku AP, ciężko zatem wbijać się w coś, co już trwa setki stron ;), zwyczajnie mi się nie chce, to tu spotykam znajome "twarze" :) chyba nie uda mi się

    Nasza dyskusja pokazuje to jakże różne podejście do pewnych kwestii. Ja nigdy nie doszłam do miejsca, ściany, pod którą nie widziałabym dla siebie przyszłości bez dziecka lub tak jak piszesz czułabym się "niekobietą". Ciężko to, co mam na myśli ubrać w odpowiednie słowa, tak, aby nikogo nie urazić, absolutnie nie o to mi przecież chodzi. Tak trudno właśnie m.in. z tego powodu wyważyć ten środek ciężkości rozmów, jesteśmy w różnym wieku, mamy różne doświadczenia, niełatwo przewidzieć co kogoś urazi lub w którym momencie którejś z nas zrobi się przykro. Na pewno nie to jest naszą intencją i mam nadzieję, że w tym duchu znajdzie się tu miejsce dla nas wszystkich :)

    08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊
  • xagax Autorytet
    Postów: 3569 3287

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    A ja mam pytanie do dziewczyn z potwierdzoną endometriozą 🙏 Miałyście objawy tej choroby?
    Ja nie miałam i nie mam objawów do teraz, wyszło mi to przy laparoskopii z histeroskopią. Mam 1 stopień. Tzn półtora roku temu był 1 stopień. Pan doktor mówił, że z endometriozą różnie bywa u jednych stoji w miejscu a u innych szybko się pogarsza.

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • Bejzi Autorytet
    Postów: 1153 1102

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    A ja mam pytanie do dziewczyn z potwierdzoną endometriozą 🙏 Miałyście objawy tej choroby?
    Franiczko, u mnie objawy były zupełnie nieadekwatne do oceny stopnia zaawansowania choroby. Orzeczono stopień I (jest ich IV), ale byłam przekonana, że mam przynajmniej III, z uwagi na comiesięczne trwające przynajmniej 3 dni boleści związane z okresem, na które nic prócz ketonalu nie działało, oprócz tego odczuwałam ból przy stosunkach, miewałam bóle krzyżowe zarówno w okolicy owulacji, jak i nadchodzącego okresu. Istotne i jednocześnie mylące jest to, że objawy nie są odzwierciedleniem stanu faktycznego, tzn czasem endo III nie daje żadnych objawów, a kobieta dowiaduje się o chorobie po laparoskopii.

    08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊
  • Gruzja85 Autorytet
    Postów: 1792 1393

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    Przecież każda się tu bada i większość z nas albo ma porobione badania o których piszesz i szuka dalej, gdy nadal nie ma przyczyny, albo czeka na badania lub wyniki. Przez to tyle czasu wiele z nas trwa w "zawieszeniu" 🙃 Są też osoby u których nie ma wskazań do wykonania niektórych badań. Przypadki są różne, a Ty znowu patrzysz tylko przez pryzmat siebie 🤗 Wiele razy na tym wątku czytałam jak dziewczyny pisały, że nawet wg doc. Paśnika, żeby wejść w immunologie, trzeba mieć zarodki.

    Najgorzej, jak tej przyczyny się nie znajdzie. Takie przypadki zawsze mnie dobijają...
    Twój post ewidentnie wskazuje że patrzysz tylko przez swój pryzmat. Dziewczyny pytaly czy robić badania czy nie więc wyraziłam swoje zdanie. To że odnoszę do swojego przykładu to chyba dobrze bo akurat na ten temat mam najwięcej do powiedzenia ale przykłady badan dotyczyly takze innych osob. Ps odpowiadają na twoje pytanie czy endometrioza może nie dawać sygnałów to zmartwie cie i to znów z mojego przykładu i nie tylko, a i owszem może być i mieć się bardzo dobrze a Ty możesz o tym nie wiedzieć !

    36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
    1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
    2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
    uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
    mąż średnio.
    Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩
  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mialam bole miednicy mniejszej p endometriozie bole mocne na okres i zawyzone czynnili he4 i ca125 polecam zrobic pokazuja czesto nieprawidlowosci ktorych nie widac

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2019, 17:30

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
  • monik123 Autorytet
    Postów: 3143 2512

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amilka wrote:
    Monik chyba mam kiry takie jak Ty:>
    Wysłałam Ci zaproszenie ;)

    Amilka lubi tę wiadomość

    Starania od 02.2016
    Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
    2xIUI :(
    02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
    06.2020 pICSI - 8 zarodków
    08.2020 - crio 1x 2BB ;(
    11.2020 - crio 2x 3AA ;(
    01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
    Zostały 4❄
‹‹ 1547 1548 1549 1550 1551 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ