X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    Jeju a moje motto to się w ogóle nie narobić a zarobić... Mam tak, że praca mi wisi byle zarobić i się nie denerwować, a w wolnym czasie realizować pasje.....

    A ja lubię pracować nawet bardzo. Ogólnie pracuje na dwa etaty. Tzn w szkole i prywatnie. Od wielu wielu lat juz.
    Właściwie to już dostaję na głowę w domu od tego siedzenia teraz przymusowego 😅

    Nauczyciel to taki człowiek właśnie którego pasją jest ta praca i chyba tak dlatego się spalamy też w niej, może za bardzo chcemy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2020, 22:19

    Borden lubi tę wiadomość

  • Borden Autorytet
    Postów: 534 498

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć, pisałaś, że uczyłaś w gimnazjum. Czego uczysz?

    Wady:
    # niedoczynność i Hashi i IO
    # MTHFR C677 homozygota
    # słabo dodatnie p/c kardiolipinie
    # ostatnio kiepskie endo - 6 mm
    #1 poronienie w 10 tyg (zarodek XX - zdrowy)

    # NK - 25%
    # il 10 i il 5 - za nisko
    # szczepienia - dr Paśnik

    Pozytywy:
    * KIR BX (brak tylko 1 implantacyjnego)
    * Amh - 2,7

    Zalety:
    - 1 dziecko

    Mąż: armia zacna, morfo od 4-6%, fragmentacja 14%
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zostałam bardzo skrzywdzona przez nauczycieli, rzuciłam szkole w wieku 16 lat przez taką jedną pinde i przez pół roku nie chodziłam w ogóle do szkoły. Do tego pedagog szkolna nie uwierzyła mi kiedy jej powiedziałam, że moja mama piję. To była pierwsza i ostatnia dorosła osoba, której to powiedziałam.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Borden wrote:
    Berbeć, pisałaś, że uczyłaś w gimnazjum. Czego uczysz?

    Tego co Ty 😃uczyłam 7 lat. w dwóch szkołach na raz wtedy. Te dojazdy, podwójne rady, wywiadówki, dyskoteki, festyny itp to był Meksyk dopiero.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2020, 22:25

    Borden lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Ja zostałam bardzo skrzywdzona przez nauczycieli, rzuciłam szkole w wieku 16 lat przez taką jedną pinde i przez pół roku nie chodziłam w ogóle do szkoły. Do tego pedagog szkolna nie uwierzyła mi kiedy jej powiedziałam, że moja mama piję. To była pierwsza i ostatnia dorosła osoba, której to powiedziałam.

    Każdy ma jakieś złe doświadczenia z nauczycielami. Za moich czasów jedną tak się na nas darła ciągle że głowa mała do dzisiaj pamiętam tą wariatkę. I do teraz są na pewno tacy. Zwłaszcza Ci starej daty.

  • Borden Autorytet
    Postów: 534 498

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć. wrote:
    Tego co Ty 😃

    Hi hi jak napisałaś, że pracujesz prywatnie to się zorientowałam, że ta sama "branża". No może jeszcze matma bo jest chodliwa off school

    Berbeć. lubi tę wiadomość

    Wady:
    # niedoczynność i Hashi i IO
    # MTHFR C677 homozygota
    # słabo dodatnie p/c kardiolipinie
    # ostatnio kiepskie endo - 6 mm
    #1 poronienie w 10 tyg (zarodek XX - zdrowy)

    # NK - 25%
    # il 10 i il 5 - za nisko
    # szczepienia - dr Paśnik

    Pozytywy:
    * KIR BX (brak tylko 1 implantacyjnego)
    * Amh - 2,7

    Zalety:
    - 1 dziecko

    Mąż: armia zacna, morfo od 4-6%, fragmentacja 14%
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_na_tymczasie wrote:
    A ja bym chciała żeby praca tez była pasja skoro spędzam w niej polowe życia :)
    Jak byłam mała, moja siostra zapytała mnie kim bym chciała być jak dorosnę i powiedziałam wtedy, że księgowa lub sekretarka😀 lubię "babrać" się w papierkach i jak mam ciszę to potrafię osiągnąć "ikigai" pracując. Gdyby nie klienci ta praca byłaby super.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Są niestety takie dzieci które niczym nie zainteresujesz. Lubią swój świat i swoje wymyślone zabawy :P. Jedyny sposób żeby złapać z nimi kontakt to wejście w ich świat jeśli pozwolą. Moje dzieci w większości mnie lubią. Mam tez paru gagadkow których jeszcze nie rozgryzłam. Z niektórymi muszę nadrabiać indywidualnie i chyba mnie za to nie lubią.. bo mogę to robić wtedy gdy inne dzieci maja czas na swobodna zabawę. Wiecie co mnie stresuje ? Ze nie dogodzę każdemu. Natomiast cieszą mnie takie drobiazgi jak na przykład dziecko które wydaje mi się ze nie pała do mnie sympatia chce iść ze mną za rękę podczas spaceru. Widzę wtedy ze potrzebuje po prostu więcej mojej uwagi. Tylko cholera ciężko każdemu szkrabowi dać swoją cała uwagę gdy trzeba skupić się na całości.

    Borden, Berbeć. lubią tę wiadomość

  • Borden Autorytet
    Postów: 534 498

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Ja zostałam bardzo skrzywdzona przez nauczycieli, rzuciłam szkole w wieku 16 lat przez taką jedną pinde i przez pół roku nie chodziłam w ogóle do szkoły. Do tego pedagog szkolna nie uwierzyła mi kiedy jej powiedziałam, że moja mama piję. To była pierwsza i ostatnia dorosła osoba, której to powiedziałam.

    Ja generalnie nie lubię nauczycieli :) :) :) Oczywiście niektórzy są zajebiści, ale sporo z nich kiepsko pojmuje swoją "misję" :) (dałam w "" bo na misję w tych czasach to księżulo może jechać)

    Evkill ja przez całą swoja edukację nie miałam fajnych nauczycieli, a moja wychowawczyni z klasy 4-8 śni mi się w koszmarach do dziś. Dlatego staram sie być dosłownie jej przeciwieństwem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2020, 22:30

    evkill lubi tę wiadomość

    Wady:
    # niedoczynność i Hashi i IO
    # MTHFR C677 homozygota
    # słabo dodatnie p/c kardiolipinie
    # ostatnio kiepskie endo - 6 mm
    #1 poronienie w 10 tyg (zarodek XX - zdrowy)

    # NK - 25%
    # il 10 i il 5 - za nisko
    # szczepienia - dr Paśnik

    Pozytywy:
    * KIR BX (brak tylko 1 implantacyjnego)
    * Amh - 2,7

    Zalety:
    - 1 dziecko

    Mąż: armia zacna, morfo od 4-6%, fragmentacja 14%
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Życzę każdej, aby jej praca była jednocześnie pasją
    Jeśli tak nie jest to czas coś zmienić.
    A cechą chyba wszystkich nauczycieli jest narzekanie na właśnie swoją pracę 🤪

    Borden, Cala lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Ja zostałam bardzo skrzywdzona przez nauczycieli, rzuciłam szkole w wieku 16 lat przez taką jedną pinde i przez pół roku nie chodziłam w ogóle do szkoły. Do tego pedagog szkolna nie uwierzyła mi kiedy jej powiedziałam, że moja mama piję. To była pierwsza i ostatnia dorosła osoba, której to powiedziałam.

    Ja w liceum bardzo dużo wagarowalam bo tak nienawidziłam swojej szkoły. Pedagog tez był beznadziejny a dyrektorka? Porażka.. Na szczęście byłam na tyle inteligentna ze bardzo dobrze zdałam maturę.. nawet z matematyki z której miałam dwójkę . 😂 a teraz sama wdrażam edukacje matematyczno-przyrodnicza najchętniej..taki paradoks.

    evkill lubi tę wiadomość

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia88 wrote:
    Życzę każdej, aby jej praca była jednocześnie pasją
    Jeśli tak nie jest to czas coś zmienić.
    A cechą chyba wszystkich nauczycieli jest narzekanie na właśnie swoją pracę 🤪
    A Ty na co możesz sobie ponarzekać w pracy? Jak to u Ciebie wygląda?

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam cudowna panią w podstawówce.. w 1-3.. była przecudowna. Odkryła we mnie talent aktorski którego za cholerę teraz nie umiem odnaleźć 😂 ktoś trochę stłamsił moje wewnętrzne dziecko i w pracy na nowo je odnajduje.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia88 wrote:
    Życzę każdej, aby jej praca była jednocześnie pasją
    Jeśli tak nie jest to czas coś zmienić.
    A cechą chyba wszystkich nauczycieli jest narzekanie na właśnie swoją pracę 🤪

    Borden nie narzeka 🙂
    A ja głównie dziś na postrzeganie naszej przez społeczeństwo.
    Idę do mięsnego o 13 i widzę wbite we mnie ślepia ekspedientki, która myśli se pewnie..ta "3" godziny w pracy była i do domu już.
    A ja szybko do domu kawa i siadam do dziennika, żeby uwinac się przed 15 ( bo po 15 nie można już) z wpisywaniem ocen czy innych rzeczy. Ale już czuję po tej ekspedientce jak mnie nie nawidzi😂

    Edit. Ale to fakt nauczyciel to taki trochę specyficzny człowiek 🤭

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2020, 22:36

    Borden, karolcia35 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No laski czas na prolutex. Doktorek dołożył mi kuźwa drugi czyli teraz mam rano i wieczorem 🙄. Chociaż próg miałam 35 w czwartek.
    A w ogóle to tak mi zapakował dzisiaj tam ten wziernik czy co to tam się wkłada, że mnie tam pobolewa 😕

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja bym się chciała w poniedziałek dowiedzieć ze transfer będzie w sobotę bo jest po owulacji. Normalnie się oto modlę. O L4.

  • Borden Autorytet
    Postów: 534 498

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się generalnie nie ujawniam w realu, że jestem nauczycielką.
    Społeczeństwo nas nienawidzi. :)
    Nawet ostatnio jak byłam na spotkaniu w knajpie gdzie przychodza nativ'i i mozna pogadac po angielsku dla wprawy i trzeba było sie przedstawić to wybełkotałam że pracuję w zoologicznym. Bałam się tylko żeby nikt mnie nie prosił o polecenie konkretnej karmy dla pupila :) :) :]
    Tak w zasadzie to sporo moich koleżanek kłamie na temat swojego zawodu, a ostatnio jedną zatrzymał policjant w drodze do roboty i jak mu wyjawiła żeby się pospieszył z kontrola bo się spóźni do szkoły to wlepił jej mandat :) dodając że nigdy nie lubił nauczycieli.
    Coż, teraz wie co ma mówić :)

    Berbeć. lubi tę wiadomość

    Wady:
    # niedoczynność i Hashi i IO
    # MTHFR C677 homozygota
    # słabo dodatnie p/c kardiolipinie
    # ostatnio kiepskie endo - 6 mm
    #1 poronienie w 10 tyg (zarodek XX - zdrowy)

    # NK - 25%
    # il 10 i il 5 - za nisko
    # szczepienia - dr Paśnik

    Pozytywy:
    * KIR BX (brak tylko 1 implantacyjnego)
    * Amh - 2,7

    Zalety:
    - 1 dziecko

    Mąż: armia zacna, morfo od 4-6%, fragmentacja 14%
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć. wrote:
    No laski czas na prolutex. Doktorek dołożył mi kuźwa drugi czyli teraz mam rano i wieczorem 🙄. Chociaż próg miałam 35 w czwartek.
    A w ogóle to tak mi zapakował dzisiaj tam ten wziernik czy co to tam się wkłada, że mnie tam pobolewa 😕
    Współczuję, w sierpniu w szpitalu takim mnie wziernikiem badał ze miałam koszmary...

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Borden wrote:
    Ja się generalnie nie ujawniam w realu, że jestem nauczycielką.
    Społeczeństwo nas nienawidzi. :)
    Nawet ostatnio jak byłam na spotkaniu w knajpie gdzie przychodza nativ'i i mozna pogadac po angielsku dla wprawy i trzeba było sie przedstawić to wybełkotałam że pracuję w zoologicznym. Bałam się tylko żeby nikt mnie nie prosił o polecenie konkretnej karmy dla pupila :) :) :]
    Tak w zasadzie to sporo moich koleżanek kłamie na temat swojego zawodu, a ostatnio jedną zatrzymał policjant w drodze do roboty i jak mu wyjawiła żeby się pospieszył z kontrola bo się spóźni do szkoły to wlepił jej mandat :) dodając że nigdy nie lubił nauczycieli.
    Coż, teraz wie co ma mówić :)

    Się muszę nauczyć trzymać język za zębami 🤐

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2020, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    Współczuję, w sierpniu w szpitalu takim mnie wziernikiem badał ze miałam koszmary...

    Nie wiem czy spięta byłam czy co. Potem mi się kazał bardziej wysunąć i jeszcze raz zrobił. Mam nadzieję, że to nie będzie miało jakiegoś negatywnego wpływu.
    Zresztą co ja w garbate aniołki wierzę 👼😂

‹‹ 2206 2207 2208 2209 2210 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ