X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 10 września 2020, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martys_ wrote:
    Hej dziewczyny :) ja też się leczę w Angeliusie:) czy któraś miała może wykonywaną laparoskopię w tym szpitalu ? Jak długo czekałyście na termin ? Jakie wrażenia ?
    Ja miałam na nfz, czekałam niecałe 3 miesiące ale mogłabym czekac 2 tylko to jeszcze sie musi z cyklem zgrac.
    Ja bylam zadowolona. Aczkolwiek oddziałowa okropne babsko. Do dziś mam niesmak jak sobie przypomne tamte chwile. Ogólnie opieka super, pielegniarki mega miłe. Polecam.

    Martys_ lubi tę wiadomość

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Martys_ Przyjaciółka
    Postów: 73 25

    Wysłany: 11 września 2020, 00:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki wielkie . Nie ukrywam, że się stresuje. A ile byłyście na l4 po zabiegu? Jak przechodziłyście czas rekonwalescencji?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2020, 00:46

    👧 29 lat
    🧑 32 lata

    Starania o dzidziutka :
    3 lata

    👧 * niewydolność przysadki mózgowej
    * hypoplastyczna macica
    * brak owulacji

    🧑 * budowa prawidłowa plemników 1%/2%

    1 IUI lipiec/2020 - 🙁
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2020, 06:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba mialam 3 tygodnie l4 a jesli chodzi o samopoczucie to nie bylo tak zle wiadomo ze organizm slaby jest i trzeba odpoczywać dużo mnie jedynie barki bardzo bolaly wiec praktycznie musialam lezec ale z kazdym dniem coraz lepiej było. W porownaniu z laparoskopia przy cp to naprawde nie potrzwbnie sie stresowalam bo wtedy lezalam.jeszcze tydzien w szpitalu i nawet srodki przeciwbolowe nie pomagaly.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2020, 06:16

  • Śnieżka90 Autorytet
    Postów: 1394 1062

    Wysłany: 11 września 2020, 06:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martys_ wrote:
    Dzięki wielkie . Nie ukrywam, że się stresuje. A ile byłyście na l4 po zabiegu? Jak przechodziłyście czas rekonwalescencji?
    Po samej laparo dostalam półtorej tyg l4. Po zabiegu czułam się super- gdyby nie to, że musialam lezec to poszlabym do domu.
    Po histolaparo mialam 3 tyg ale robione w innym szpitalu. I tu była tragedia...


    Śnieżka
    Aniołek- 10 tc [*] 2019
    Aniołek- 7 tc [*]2021
    Aniołek- cb 2022
    Aniołek-cb 2025
    Starania od 08.2016

    I dla Nas zaświeci słońce...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2020, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to ja mialam histero z laparoskopia moze innaczej wystawiaja po samej laparo..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2020, 07:34

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 11 września 2020, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martys_ wrote:
    Dzięki wielkie . Nie ukrywam, że się stresuje. A ile byłyście na l4 po zabiegu? Jak przechodziłyście czas rekonwalescencji?
    Ja miałam histero z laparo. Dr wypisał zwolnienie na 2 tygodnie ale na moją prośbę. Sam powiedzial, że wystarczy 4 dni. Czułam się świetnie, nic nie bolało, nawet szwów nie miałam. Pielęgniarki fantastyczne. Jedynie ból w barkach i klatce przez tydzień był uciążliwy.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • eska29044 Autorytet
    Postów: 2202 1065

    Wysłany: 11 września 2020, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zOsIa88 wrote:
    A to ja mialam histero z laparoskopia moze innaczej wystawiaja po samej laparo..
    dziewczyny a jakie były przesłanki ku temu że miałyście laparoskopie?

    er3m3e5e4xwzvyi9.png
    06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏 :-(
    7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
    1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
    Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
    AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
    On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
  • NieJa Autorytet
    Postów: 449 196

    Wysłany: 11 września 2020, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eska29044 wrote:
    dziewczyny a jakie były przesłanki ku temu że miałyście laparoskopie?

    U mnie podejrzenie endometriozy.

    26.12.2013- ciąża naturalna [*] 13 tc
    Lipiec 2015 - Niedoczynność tarczycy (lekka)
    Październik - Laparoskopia + Histeroskopia (niewielkie ogniska endometriozy)
    Luty 2017 - HSG (pełna drożność)
    19.08.2017 - 1sze ICSI (ciąża biochemiczna)
    18.12.2017- Endo scratch
    12.01.2018- Kriotransfer ❄️❄️ :-(
    08.06.2018-histeroskopia + hegarowanie szyjki m
    18.07.2018-Kriotransfer :-(
    13.11.2018- PICSI 8A :-(
    04.09.2020- Kriotransfer :-(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2020, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No 4 dni to troche za malo po takim zabiegu. Mnie tydzien barki trzymaly a 2 tydzien bylam oslabiona mocno.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2020, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie mialo byc wyciecie jajowodu po ciazy pozamacicznej i sprawdzenie co tam w srodku jest.

  • NowaJaaa Autorytet
    Postów: 1730 1234

    Wysłany: 11 września 2020, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam podejrzenie endometriozy plus korektę kształtu macicy (histeroskopia), generalnie miałam 3 dni zwolnienia lekarskiego plus potem był weekend. Barki mnie nie bolały, w zasadzie po tych 3 dniach byłam na pierwszym spacerze, ale potem miałam zatrucie pokarmowe no i miesiac potem dochodziłam do siebie,wiec lepiej sie nie spieszyć z powrotem do formy i dac sobie czas.
    Sam pobyt w szpitalu na najwyższym poziomie.

    Starania od 01.2018r.
    Od 03.2020 AP - MP 🥰
    Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
    Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
    Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
    Maz ok
    Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
    15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
    28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
    16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
    11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏

    Czekamy na Dziewczynke 😍

    16ud3e3kic3bs405.png
  • Baba1 Autorytet
    Postów: 1191 957

    Wysłany: 11 września 2020, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eska laparo i histero to podstawa przed invitro
    Ja miałam robione na start żeby zobaczyc co tam w środku 😉

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2020, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baba, kiedy testujesz? :)

  • Baba1 Autorytet
    Postów: 1191 957

    Wysłany: 11 września 2020, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia88 wrote:
    Baba, kiedy testujesz? :)
    Kochana w poniedziałek 10dpt
    Jutro teścik zrobię ....chyba 😌

    I_ga, xagax lubią tę wiadomość

  • Baba1 Autorytet
    Postów: 1191 957

    Wysłany: 11 września 2020, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NieJa krew oddana?
    Trzymam kochana kciuki z całej siły ✊️

    NieJa lubi tę wiadomość

  • eska29044 Autorytet
    Postów: 2202 1065

    Wysłany: 11 września 2020, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baba1 wrote:
    Eska laparo i histero to podstawa przed invitro
    Ja miałam robione na start żeby zobaczyc co tam w środku 😉
    o kurde.... nawet nie mów, ja miałam póki co samą biopsję i wyszedł skąpy stan zapalny- ciekawe czy dostane leczenie w sumie już i tak było to po leczeniu antybiotykami.

    er3m3e5e4xwzvyi9.png
    06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏 :-(
    7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
    1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
    Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
    AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
    On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
  • Baba1 Autorytet
    Postów: 1191 957

    Wysłany: 11 września 2020, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eska29044 wrote:
    o kurde.... nawet nie mów, ja miałam póki co samą biopsję i wyszedł skąpy stan zapalny- ciekawe czy dostane leczenie w sumie już i tak było to po leczeniu antybiotykami.
    Nio tak biopsje zrobił po 2 transferze cb a histero już miałam dwa razy przed pierwszym tran i przed trzecim bo tam po lekach często tworzą się rożne cuda i trzeba to usuwać 🙈

  • njut Autorytet
    Postów: 4864 2362

    Wysłany: 11 września 2020, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona i On wrote:
    Dziewczyny wy to jesteście skarbnica wiedzy pomóżcie. Mam przepisany accofil 1/3 dawki dziennie, ale nie wiem o której porze dnia. Czy ma to jakieś znaczenie?
    Pora nie ma znaczenia. Chyba, że pierwszy bierzesz w konkretnej godzinie po transferze to wtedy musisz się trzymać tej godziny w kolejnych dniach.

    Ona i On lubi tę wiadomość

    STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
    3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
    2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
    A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
    on: FDNA 22%, HLA-C C1
    moja historia leczenia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2020, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam mocno kciuki!

    Baba1 lubi tę wiadomość

  • NieJa Autorytet
    Postów: 449 196

    Wysłany: 11 września 2020, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baba1 wrote:
    NieJa krew oddana?
    Trzymam kochana kciuki z całej siły ✊️

    Oddana w Diagnostyce, ale nie wiadomo kiedy wyniki bo pracują tylko do 14 dzisiaj 😔

    26.12.2013- ciąża naturalna [*] 13 tc
    Lipiec 2015 - Niedoczynność tarczycy (lekka)
    Październik - Laparoskopia + Histeroskopia (niewielkie ogniska endometriozy)
    Luty 2017 - HSG (pełna drożność)
    19.08.2017 - 1sze ICSI (ciąża biochemiczna)
    18.12.2017- Endo scratch
    12.01.2018- Kriotransfer ❄️❄️ :-(
    08.06.2018-histeroskopia + hegarowanie szyjki m
    18.07.2018-Kriotransfer :-(
    13.11.2018- PICSI 8A :-(
    04.09.2020- Kriotransfer :-(
‹‹ 2857 2858 2859 2860 2861 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ