X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga pokaz foto z usg 🥰

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • AGAA Autorytet
    Postów: 438 362

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziękuję, jesteście kochane. Przyznam szczerze że ucieszyłam się chociaż właśnie boję się tego usg za dwa tygodnie ale no dwóch doświadczonych lekarzy nie może się mylić. Bo wcześniej bez problemu od razu go widzieli a dzisiaj nie mogli go znaleźć, a im ufam w przeciwieństwie do tych lekarzy ze szpitala. Jestem trochę w szoku że krwiak miał się wchłaniać tak długo i nagle ponad 4 cm zniknęły. No ale już bym chciała żeby było dobrze bo jeszcze nie miałam takiego momentu żeby zacząć cieszyć się na spokojnie ciąża i nie wiem jak to jest. Teraz kilka dni spokoju i pewnie znowu nerwówka do następnej wizyty

    Jolka4025, Yoselyn82, Pia88, Daśka lubią tę wiadomość

  • Anne Ekspertka
    Postów: 135 55

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Avonne wrote:
    Iga gtatulacje dla was I dużo zdrówka 😊
    Annie o niee :( czekalam dzisiaj na wynik z Tobą:( Ale może karta się odwróci i czwartek podskoczy, jakkolwiek teraz nie wierzysz to czwartek może byc inny wynik. Ja brałam wszystko programowo aż do 7 dpt, aglutin też weź- ja miałam prolutex I nie odpuściłam tych 2 zastrzyków.

    Wzięłam wszystko jak leci. Dziękuję, że chociaż Ty jeszcze we mnie wierzysz, kilka słów wsparcia A zawsze jakoś lżej na sercu.. udaje twardziela ale jestem na takim etapie, że mam ochotę już olac całe to in vitro..wiem, że to dopiero 2 transfer i że dziewczyny się tu sporo naczekaly na swój cud, ja się jednak boję, że za 2 lata dalej będę w tym samym punkcie co teraz. Czyli kupa leków wpompowanych w siebie, badań, które wcale najgorsze nie wychodza. Takie szukanie igły w stogu siana, o pieniądzach już nie wspomnę. Mamy jeszcze 2 procedury w ramach 3 mam z provita ale wcale nie chce mi się do nich podchodzic. Myślałam, że mam w sobie więcej pokory i siły, ale kolejna porażka pokazała, że jednak jestem slaba. Jakiś kop do działania by mi się przydal

  • Mika1916 Autorytet
    Postów: 498 852

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyniki powtórzone, tsh teraz 7, ft3 i ft 4 w granicach normy. Transfer odwołany....kilka godzin temu radość a teraz mi się odechciewa. Trzymam za Was jutro kciuki dziewczyny✊

    Aga bardzi się cieszę! Świetne wiadomości 😍😍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2021, 21:16

    O2.2019 stymulacja Mensinorm- ciazy brak😔
    08.2019 stymulacja mensinorm
    10.08.2019 IUI
    27.08.2019 Beta pozytywna 😍
    2.09.2019 USG 4 pecherzyki❤
    10.2019 badanie prenatalne- mamy syna i 3 corki 🥰
    2.12.2019 szpital, skracajaca sie szyjka
    Zalozenie szwu ratunkowego
    31.12.2019 II badania prenatalne
    2.01.2020 plamienia
    7.01.2020 akcja porodowa, cesarskoe ciecie
    7.01-9.01 stracilismy wszystkie malenstwa 💔
    23.12.2020 Rozpoczynamy kolejne starania, 1 wizyta w Angelius
    24.02- histeroskopia
    16.03- stymulacja, 2.04- punkcja jajników -4 blastki (3x 3BB, 1x 2AA)
    5.05- transfer 3BB

    Mąz: zdrowy

    Ja: niedoczynnosc tarczycy, nieplodnosc idiopatyczna, hipogonadyzm, pierwotny brak miesiaczki

    Justynka🌈❤ 4.01.2022, 2780g, 52 cm, 37+0
  • AGAA Autorytet
    Postów: 438 362

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sAnsa_28 wrote:
    Aga pokaz foto z usg 🥰
    https://zapodaj.net/2b856927c3f09.jpg.html
    Proszę :)

    sAnsa_28, Bambi10, Yoselyn82, Santi_14, Hiszpaneczka, Ola_la, Baba1, kamisia, Daśka, Gosia895 lubią tę wiadomość

  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AGAA wrote:
    https://zapodaj.net/2b856927c3f09.jpg.html
    Proszę :)
    Kawał dzidziusia 😊

    AGAA lubi tę wiadomość

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9417 8255

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga cudowne wieści! Na samo wspomnienie widoku tego wielkiego krwiaka aż mam ciarki, a tu już takie piękne usg kolejnej wielkiej wojowniczki 🥰🥰

    Anne nie poddawaj nam się tutaj. Będziemy wspierać do końca. Pierwsza procedura często średnio wychodzi a i tak miałaś ładne zarodki. Pozostaje tylko odchorować swoje i za jakiś czas jak będziesz gotowa wrócić do walki. Jesteś silniejsza niż myślisz. Niejeden poddałby się już dawno, a Ty wciąż walczysz.

    Mika no to tak jak mówiłam, że może już być spadek i jak widać organizm już się normuje. No ale lepiej nie narażać maluszka na złe hormony. Za miesiąc będziesz gotowa jak trzeba, a mrozaczek chwilkę pozimuje i poczeka na Ciebie.
    Nie łam się, pomysł, że patrz jakie miałaś świetne przeczucie, że poszłaś na badanie i to wyłapałaś. Może dzięki temu uratowałaś swoje dziecko.

    AGAA, Anne, Pia88 lubią tę wiadomość

    18.03.2025 8 FET 4AB🙏 walcz 🙏 codzienne krwawienia od 14 dpt, 24 dpt krwotok, 7tc crl 9mm, 7+6 crl 13mm❤️
    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • Jolka4025 Autorytet
    Postów: 1010 1216

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga super !!!

    Mika moze to byl błąd w opisie i mialo być 1,0....
    Szkoda.... ale trzymam kciuki 🤞❤

    AGAA lubi tę wiadomość

    31 lat Ja
    33 lata Mąż
    Starania od Maj 2016 ❤
    Niedoczynność tarczycy
    Hashimoto
    Laparoskopia 13.11.2019
    AMH 2,6 2020r
    Endometrioza I/II st
    Mąż - wyniki super 😎
    Ja -wszystko ok 😀
    IUI luty, czerwiec 2020🍷
    Z: 4AA, 4AA, 3AA, 3AB, 2AB
    1. 28.11.2020 8tc 💔
    2. 07.04.2021 ❄🤞

    9.12.2021 Julek💙 3560g 56 cm

    qdkk9vvjxcodnorj.png
  • eska29044 Autorytet
    Postów: 2202 1065

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AGAA wrote:
    Dziewczyny dziękuję, jesteście kochane. Przyznam szczerze że ucieszyłam się chociaż właśnie boję się tego usg za dwa tygodnie ale no dwóch doświadczonych lekarzy nie może się mylić. Bo wcześniej bez problemu od razu go widzieli a dzisiaj nie mogli go znaleźć, a im ufam w przeciwieństwie do tych lekarzy ze szpitala. Jestem trochę w szoku że krwiak miał się wchłaniać tak długo i nagle ponad 4 cm zniknęły. No ale już bym chciała żeby było dobrze bo jeszcze nie miałam takiego momentu żeby zacząć cieszyć się na spokojnie ciąża i nie wiem jak to jest. Teraz kilka dni spokoju i pewnie znowu nerwówka do następnej wizyty
    Aga może być tak że przez powłoki brzuszne nie widać go bylo. Teraz mi się przypomniało, że dzien wczesniej mialam potwiedzonego krwiaka przez usg dopochw. A na drugi dzień prenatalne i on go nie widział. Z drugiej strony on byl u Ciebie w takim miescu ze powinno go widać hmm

    er3m3e5e4xwzvyi9.png
    06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏 :-(
    7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
    1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
    Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
    AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
    On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AGAA wrote:
    Aga jak po prenatalnych???? Czekamy z niecierpliwością..
    Dziewczyny pan dr na prenatalnych nie mógł znaleźć krwiaka i mówił że w szpitalu najpewniej pęcherzyk (moczowy, żółciowy) Boże nie pamiętam co on powiedział zbadali a nie krwiaka bo go nie widać już. Wstępnie będzie dziewczynka, na usg jest w porządku w ciągu tygodnia wyniki pappa i zobaczymy jak to będzie.
    Miałam zaraz po prenatalnych wizytę u swojej Pani dr w sprawie omówienia leków i zrobiła szybkie usg, chociaż za bardzo nie chciałam bo się bałam że w ciągu dwóch godzin dwa usg, ale pani dr zobaczyła jedynie ślad po krwiaku i mówiła że raczej nie powinien już nam uprzykrzać życia, wizyta za dwa tygodnie więc zobaczę jak to z tym krwiakiem jest bo narazie taka dziwna sytuacja wyniknęła.[/QUOTE]

    To wspaniała wiadomość. Oby już wszystko było dobrze. Cieszę się że maluszek rośnie. I po cichutku gratuluję córeczki ♥️

    Hiszpaneczka lubi tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika1916 wrote:
    Wyniki powtórzone, tsh teraz 7, ft3 i ft 4 w granicach normy. Transfer odwołany....kilka godzin temu radość a teraz mi się odechciewa. Trzymam za Was jutro kciuki dziewczyny✊

    Aga bardzi się cieszę! Świetne wiadomości 😍😍

    Tak mi przykro że tak wypadło. Czytałam rano że miałaś tel i że jutro zabierasz maluszka a teraz musiałaś odwołać. Ale może to i lepiej , bo teraz przy takich skokach tarczycy mogłoby się nie udać. A tak. To lekarz zbije wysoki wynik na mniejszy i podejdziesz do transferu. Mooocno trzymam kciuki za to! Byś mogła w kolejnym cyklu podejść 👍🥰

    Mika1916 lubi tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AGAA wrote:
    https://zapodaj.net/2b856927c3f09.jpg.html
    Proszę :)

    Śliczności 🥰 też chce już takie zdjęcia 😘

    AGAA, Hiszpaneczka lubią tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • AGAA Autorytet
    Postów: 438 362

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eska29044 wrote:
    Aga może być tak że przez powłoki brzuszne nie widać go bylo. Teraz mi się przypomniało, że dzien wczesniej mialam potwiedzonego krwiaka przez usg dopochw. A na drugi dzień prenatalne i on go nie widział. Z drugiej strony on byl u Ciebie w takim miescu ze powinno go widać hmm
    Miałam robione przez brzuch i przezpochwowo usg bo właśnie przez brzuch mówił że może nie widać ale nadal nie mógł znaleźć

  • eska29044 Autorytet
    Postów: 2202 1065

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AGAA wrote:
    Miałam robione przez brzuch i przezpochwowo usg bo właśnie przez brzuch mówił że może nie widać ale nadal nie mógł znaleźć
    A to nie masz się czym martwić 😊.

    Mika przykro mi, że transfer odroczony 😒

    AGAA lubi tę wiadomość

    er3m3e5e4xwzvyi9.png
    06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏 :-(
    7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
    1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
    Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
    AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
    On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Ja miałam u niej wizyty tylko w AP ale koleżanka jeździła tak jak Ty na 2 gabinety i jednak wtedy w karcie nie ma wszystkiego więc taki trochę chaos.
    Za to jej przez to upieklo się z połowa badań bo ona znowu olała część, później doktor pobierała na szybko.
    Np doktor poprosiła żeby przypomnieć o wymazie na następnej wizycie, a koleżanka zapomniała, doktor zrobiła usg i wymaz musiał poczekać, też był wynik po czasie. Albo koleżanka nie zirbila usg piersi bo szkoda jej było hajsu ale doktor jej nie wstrzymała transferu z tego powodu.
    Także są plusy i minusy takiego zamieszania.
    Jedna wizyta w 15 dc to dla mnie super. Ja jeździłam 3 razy do AP a mam 300 km więc teraz też bym pewnie skorzystała z takiej opcji.
    Natomiast nigdy nie miałam problemu z kontaktem mailowym. Tyle, że pisałam tylko w naprawdę ważnych sprawach.
    Żeby się lepiej przygotować do wizyty to polecam spisanie pytań na kartce i zapisywanie odpowiedzi bo często widać, że pacjentki wychodzą z gabinetu i połowy nie pamiętają, a druga pomieszają z tego wszystkiego co się dzieje.
    Ewa no właśnie ja mam z nią taki problem, że totalnie nie wiem, co mam o niej myśleć. Raz sprawia wrażenie bardzo fajnej i dobrze znającej się na rzeczy, a w innym momencie dzieje się coś takiego, co totalnie temu przecz, np. kilka razy złapałam ja na takich wtopach merytorycznych, że aż nie mogłam uwierzyć, że lekarz, co się tym zajmuje, gada takie rzeczy). Jak jestem u niej na wizycie, to wszystko ogólnie jest super, jest miła, żartuje, odpowiada na każde pytanie, poświęca mi tyle czasu, ile potrzebuję, jest jakiś plan działania i ma to ogólnie ręce i nogi. Fajnie mnie poprowadziła przez stymulację, nie wiem, czy był to przemyślany plan, czy po prostu się udało, ale wyszło dobrze, mimo, że to pierwsza procedura. No i na wizycie oczywiście zawsze zapewnia, że w razie jakichkolwiek pytań mam pisać maila, że mam się nie krępować, że od tego go podaje itd. Raz mnie nawet opieprzyła, że się z nią nie skontaktowałam mailowo, jak coś się pokomplikowało po drodze, bo można było zadziałać wcześniej inaczej. A potem, jak do niej parę razy napisałam, to z odpowiedziami u niej było tak, że albo jest niemalże od razu, najkrótsza jak tylko jest to możliwe, ale jest, albo mogę się jej nigdy nie doczekać, bądź też dostaję ją po długim czasie lub po ponownych prośbach o odpisanie i jest ona napisana w takim tonie, jakby to był jakiś straszny nietakt, że jej zawracam gitarę. Strasznie mnie to frustuje. A chcę powiedzieć, że naprawdę piszę do niej tylko w ostateczności i w ważnych wg mnie sprawach, choćby właśnie dlatego, że zawsze boję sie, jak ona na to zareaguje.

    Co do tych badań, to ostatnio na wizycie sama mi powiedziała, że mam w domu posprawdzać, jakie badania mam jeszcze aktualne i do niej napisać, to ustalimy, jak ten temat ogarnąć przed transferem i ogólnie żebyśmy były w kontakcie. No to sprawdziłam, napisałam, o to, czego nie wiedziałam, to ją zapytałam (np.ile ważne są badania na różyczkę/ile trzeba czekać na wynik czystości, bo się boję, czy zdążymy), a ona mi najpierw w ogóle nie odpisała, a potem odpisała tak, jakbym się z choinki urwała, że ją o to pytam. Ja tego nie rozumiem i mnie to u niej strasznie wkurza, taka niesłowność, nieprzewidywalność, chaos organizacyjny. Nie wiem, czy ona jest tak zakręcona, albo ma tyle pacjentek, że sama nie pamięta, co komu mówi i na co się z kim się umawia czy po prostu jest nieszczera, niezbyt zaangażowana i nie za bardzo w gruncie rzeczy zależy jej na pacjentkach.

    Teraz się zastanawiam, czy dzwonić jutro i próbować umówić się do niej na jakiś wcześniejszy termin, czy pokazać się u niej, tak jak chciała, w 15 d.c. i zdać się na to, że z badaniami jakiś to będzie. W sumie, z tego, co piszesz Ewa, to powinna mnie puścić na transfer nawet, jak wyników jeszcze nie będzie, więc może już się nie będę tym stresować. Oby tylko było wszystko ok i nie miało złego wpływu na powodzenie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2021, 21:53

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AGAA wspaniale czytać, że u Ciebie wreszcie wszystko na dobrej drodze, oby tak dalej! 👍🙂

    Mika trzymaj się! Wiem, że każda kolejna zwłoka jest ciężka do wytrzmania, szczególnie, jak już się człowiek nastawił i w dodatku to się okazuje na dzień przed planowanym transferem, ale to tylko miesiąc, szybko zleci, Twój organizm się uspokoi, ustabilizuje i może dzięki temu wszystko skończy się sukcesem.

    AGAA, Mika1916 lubią tę wiadomość

  • Avonne Autorytet
    Postów: 363 424

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anne pozwól sobie na te emocje, chyba musimy przez to wszystko przejść żeby ruszyć dalej;) jestem tak jak Ty w 3mam z provita I po pierwszej procedurze. Czyli z pierwszej też miałaś 2 zarodki? Ja z kolei gdybym mogła to bym już chciała zacząć nowa stymulacje, ale jak pomyślę że to znowu będzie najpewniej długi protokół I znowu wyciszanie, znowu czekanie. I też się obawiam jak te leki wpłyną na mój organizm w przyszłości A szczególnie na moją endometrioze która teraz nie daje mi żadnych objawów.
    Głowa do góry, jesteśmy w tym razem;)

    Agaa fantastyczne wieści, już niedługo będziesz cieszyć się z tej ciąży

    9.12.2022 👶córka 4030 g 58 cm ❤
  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eska.no niestetu ja mialam bo u mnie okazalp sie ze ta papa pokryla sie ze stanem.przedrzucawkowym. a wczesniej z niewydolnoscia lozyska(niski.prog🤦‍♀️) ale skupmy sie.na finale.:) jeszcze chwilka.nerwow i z gorki bedzie kciukow nie.puszczam

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9417 8255

    Wysłany: 6 kwietnia 2021, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm Iskrzynka w sumie wiem o czym mówisz bo też czasami miałam wrażenie, że doktor często ostro zakręcona albo za szybka jednak ja akurat jestem taka osoba, że sama siebie pilnowałam i jej też więc przychodziłam na wizyty mocno przygotowana, ale ta moja koleżanka która ogólnie nie ma pojęcia co zrobiła i jak zrobiła ivf i co to ejst progestoreon itd to zaufała doktor w całości i w sumie też tak skalała że nie wiedziała o co chodzi na wizytach więc mówiła podobnie do Ciebie. Dużo nie pytała a później nie wiedziała jak brać leki do kiedy itd. Ja akurat jestem skrupulatna i o takie rzeczy 5 razy pytałam na każdej wizycie.
    Spróbuj sobie wszystko spisać na nast wizytę. O badaniach i wymazach mów na starcie bo jak doktor zrobi usg to już nie pobierze wymazów.
    No te maile to masz rację, że raczej skrótowe więc ja zazwyczaj nie pytałam o więcej niż jedną rzecz bo jak pytałam o 3 to dostawałam i tak krótka odp na jedno pytanie.. No ale i tak wolałam to niż zero kontaktu jak z GM lub zero odpowiedzi od MP. Także prawda jest niestety taka że my płacimy majątek, wymagamy pełnego zaangażowania a mimo wszystko lekarz jest tylko lekarzem i zawsze przyjdą takie momenty że nie do końca sprosta naszym wymaganiom.
    Powiem Ci, że znowu po transferze jak latałam na morfologie to doktor zawsze odpisała na maila czy pl czy nie, recepty jak coś to też dawała online. Koleżance teraz wystawiła l4 też zdalnie bez wizyty w ogóle.
    No coś za coś. Każdy lekarz ma swoje plusy i minusy.
    Jednak z badaniami nie ma się co martwić. Ostatnie wirusowki przed transferem miałam pobierane na 2 czy 3 dni w tym właśnie wymazy i wynik odebrałam już miesiąc po transferze. Doktor jedynie zrobiła mi test pH dodatkowo żeby zobaczyć czy na 1 rzut oka nie ma infekcji. Reszta badań to sztuka dla sztuki i głupie wymagania jakie mamy w tym chorym kraju.
    W każdym sąsiedzkim państwie wszystkie te Badnaia są ważne rok czy dwa a u nas po 3 miesiące więc wątpię żeby to miało jakoś wpłynąć na transfer.
    Nie martw się, podchodź do transferu na spokojnie. Masz wizytę też na tyle wczensiej że pewnie wyniki też spłyną na czas.

    18.03.2025 8 FET 4AB🙏 walcz 🙏 codzienne krwawienia od 14 dpt, 24 dpt krwotok, 7tc crl 9mm, 7+6 crl 13mm❤️
    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • Anne Ekspertka
    Postów: 135 55

    Wysłany: 7 kwietnia 2021, 06:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Avonne wrote:
    Anne pozwól sobie na te emocje, chyba musimy przez to wszystko przejść żeby ruszyć dalej;) jestem tak jak Ty w 3mam z provita I po pierwszej procedurze. Czyli z pierwszej też miałaś 2 zarodki? Ja z kolei gdybym mogła to bym już chciała zacząć nowa stymulacje, ale jak pomyślę że to znowu będzie najpewniej długi protokół I znowu wyciszanie, znowu czekanie. I też się obawiam jak te leki wpłyną na mój organizm w przyszłości A szczególnie na moją endometrioze która teraz nie daje mi żadnych objawów.
    Głowa do góry, jesteśmy w tym razem;)

    Agaa fantastyczne wieści, już niedługo będziesz cieszyć się z tej ciąży

    Dziekuje Ci 🙂 tak ja też miałem 2 zarodki.
    No właśnie jak to widzisz? Umówiłaś się już na wizytę do Pani dr? Czy najpierw jedziesz do Pasnika? Ja sama nie wiem czy czekać najpierw na okres czy od razu się umawiać.

‹‹ 3477 3478 3479 3480 3481 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ