Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak, masz rację. Teraz już jestem bardziej na to przygotowana, choć lepiej jak mnie jednak oszczędza no mimo wszystko zawsze to stres 🤭ZAJĄCZEK94 wrote:Ibobo, będzie dobrze, a jak coś to jesteś przygotowana psychicznie że tak może znów się zdarzyc i jak sama się przekonałaś, wcale nie musi to oznaczać nic złego. A co do twoich snów erotycznych, to też je co jakiś czas mam ale nigdy nie miałam takiego realnego orgazmu, w sumie chciałabym 😁 🙊
Powiem Ci, że czułam się jakaś taka wykorzystana jak się obudziłam 😂
W ogóle już drugą noc z rzędu budzę się na duphaston o 4 rano i mam taki zawias, że się zastanawiam czy jestem w szpitalu, czy w domu 🙈 Mimo że nerwy i stres już puściły to jednak gdzieś z tyłu głowy chyba cały czas myślę o tym szpitalu 🤭
W domku jednak jest mi najlepiej, chodzę spać z kurami, 20:30 jestem już gotowa do spania 😅 Dziś mam ogólnie taki mega senny dzień, tylko bym spala.
ZAJĄCZEK94 lubi tę wiadomość
👱🏼♀️29
👱🏻♂️38
Endometrioza I stopień
Adenomioza
Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy
AMH 3,8
Starania od 2020r
02.2023 Angelius, dr GM
06.2023 histeroskopia, drożność, laparoskopia - usunięcie ognisk endo
3x IUI 2023r ❌
Procedura I
06.2024 protokół długi-> świeżaczek 1AB
❄️2BB
07.2024 transfer AB❌
09.2024 transfer 2BB ❌
Kariotypy 👍🏻
Immunologia dr WS zalecenia accofil, prograf
Procedura II
11.2024 protokół krótki -> 2AB❄️3BB❄️
12.2024 sztuczna menopauza, wyciszenie endo i adeno
02.2025 transfer 3BB tylko bądź, proszę...❤️ 🍀🍟
7dpt 47,5 🥹
9dpt 103,1 😍
11dpt 268 😍
14dpt 1165 🥹
Nowy roku bądź łaskaw 🥹❤️
Jedyne marzenie, na które nie mamy wpływu ... 💔 -
Ja te orgazmy przez sen miałam i mam ciągle, również niestety przy krwiaku. Czytałam o tym cały internet chyba… te nocne są mniej intensywne i powodują mniejsze skurczeibobo wrote:Tak, masz rację. Teraz już jestem bardziej na to przygotowana, choć lepiej jak mnie jednak oszczędza no mimo wszystko zawsze to stres 🤭
Powiem Ci, że czułam się jakaś taka wykorzystana jak się obudziłam 😂
W ogóle już drugą noc z rzędu budzę się na duphaston o 4 rano i mam taki zawias, że się zastanawiam czy jestem w szpitalu, czy w domu 🙈 Mimo że nerwy i stres już puściły to jednak gdzieś z tyłu głowy chyba cały czas myślę o tym szpitalu 🤭
W domku jednak jest mi najlepiej, chodzę spać z kurami, 20:30 jestem już gotowa do spania 😅 Dziś mam ogólnie taki mega senny dzień, tylko bym spala.
będzie dobrze
ibobo lubi tę wiadomość
-
ibobo wrote:Tak, masz rację. Teraz już jestem bardziej na to przygotowana, choć lepiej jak mnie jednak oszczędza no mimo wszystko zawsze to stres 🤭
Powiem Ci, że czułam się jakaś taka wykorzystana jak się obudziłam 😂
W ogóle już drugą noc z rzędu budzę się na duphaston o 4 rano i mam taki zawias, że się zastanawiam czy jestem w szpitalu, czy w domu 🙈 Mimo że nerwy i stres już puściły to jednak gdzieś z tyłu głowy chyba cały czas myślę o tym szpitalu 🤭
W domku jednak jest mi najlepiej, chodzę spać z kurami, 20:30 jestem już gotowa do spania 😅 Dziś mam ogólnie taki mega senny dzień, tylko bym spala.
Ja jak pojechałam w 5 tc na IP z plamieniem krwią i bolem brzucha to się nie zgodziłam zostać w szpitalu. Tak sobie myśle, że gdzie ja wtedy miałam rozum 🫣
ibobo lubi tę wiadomość
Starania od 2021 roku.
Beta hcg: 7dpt - 78, 10dpt - 411,80, 13dpt - 1757,80, 15dpt - 3373,65.
7+5 - CRL 1,58 cm 👶
I prenatalne (11+6) USG ok, preeklampsja 1:39, hipotrofia 1:276 🙄
12+1- CRL 6 cm, 167 ud/min, szyjka 4 cm 👶
16+1 - 162 g, 146 ud/min, szyjka 4,5 cm 👶
19+2 - 303 g, 148 ud/min, szyjka 4,5 cm 👶
II prenatalne (20+3) USG ok, 425 g dziewczynki 🥰
22+1 - 564 g, 146 ud/min, szyjka 4,45 cm 👶
26+1 - 1146 g, 138 ud/min, szyjka 4,34 cm 👶
29+2 - 1676 g, 138 ud/min, szyjka 3,75 cm 👶
III prenatalne (30+3) USG ok, 1888 g 👶
32+1 - 2634 g, 143 ud/min👶
34+1 - 3018 g, 135 ud/min👶
36+1 - 3494 g, 140 ud/min
38+3/39+0 wg t.USG - indukcja?
-
Powiem Ci, że ja czułam się spokojniejsza będąc pod opieką lekarzy w szpitalu. Nie wiem jakby to było jeśli bym do tego szpitala nie pojechała, pewnie bym wyszła z siebie ze strachu że coś jest nie tak. Dlatego z jednej strony nie wiem co zrobię jeśli sytuacja się powtórzy. W szpitalu powiedzieli mi, że jeśli będzie jakiekolwiek krwawienie to od razu mam przyjeżdżać z powrotem, z kolei GM stwierdził że po co 🤷🏻♀️ Dlatego modlę się żeby sytuacja się nie powtórzyła, a po tym ostatnim krwawieniu wiem że spokój psychiczny i poczucie bezpieczeństwa jest tutaj bardzo ważne 🤷🏻♀️ Mimo, że warunki w szpitalu były niezbyt dobre, to czułam się zaopiekowania i bezpieczna. Bardzo liczę na to, że jednak GM się zdziwi i że to była jednak jednorazowa sytuacja 🫣ZAJĄCZEK94 wrote:Ja jak pojechałam w 5 tc na IP z plamieniem krwią i bolem brzucha to się nie zgodziłam zostać w szpitalu. Tak sobie myśle, że gdzie ja wtedy miałam rozum 🫣
Ten doktor, który mnie przyjmował był naprawdę super, dokładny, przejęty i zaangażowany. Codziennie go widywałam i pytał jak się czuję i co tam.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 18:38
👱🏼♀️29
👱🏻♂️38
Endometrioza I stopień
Adenomioza
Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy
AMH 3,8
Starania od 2020r
02.2023 Angelius, dr GM
06.2023 histeroskopia, drożność, laparoskopia - usunięcie ognisk endo
3x IUI 2023r ❌
Procedura I
06.2024 protokół długi-> świeżaczek 1AB
❄️2BB
07.2024 transfer AB❌
09.2024 transfer 2BB ❌
Kariotypy 👍🏻
Immunologia dr WS zalecenia accofil, prograf
Procedura II
11.2024 protokół krótki -> 2AB❄️3BB❄️
12.2024 sztuczna menopauza, wyciszenie endo i adeno
02.2025 transfer 3BB tylko bądź, proszę...❤️ 🍀🍟
7dpt 47,5 🥹
9dpt 103,1 😍
11dpt 268 😍
14dpt 1165 🥹
Nowy roku bądź łaskaw 🥹❤️
Jedyne marzenie, na które nie mamy wpływu ... 💔 -
