Badanie KIR na problem z implantacją zarodka
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny,
nie wiem, czy mnie pamiętacie, ale mam kir AA i udał się dopiero 4 transfer (pierwszy na accofilu z wlewem).
U nas wszystko dobrze, kończymy wkrótce pierwszy trymestr.
Kir AA to nie wyrok, chociaż sama w to nie wierzyłam i pamiętam jak 1 stycznia tego roku przepłakałam cały dzień z bezsilności, bo już przewidywałam, że cały rok tak będzie wyglądał.
Teraz mam kolejny stres, czeka mnie usg genetyczne, więc trzymajcie proszę kciuki.
A ja trzymam za Was z całego serca, aby leczenie przyniosło pozytywny skuteksylwia211987, niezapominajka2017, Esperanza Mia, Nika15, asienka30, didik34, Abi2017, Ewa1984, Liolia, sylwia80, japonka, viki_31, Velvet.teddy, sAnsa_28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
bonnie1234 wrote:Cześć dziewczyny,
nie wiem, czy mnie pamiętacie, ale mam kir AA i udał się dopiero 4 transfer (pierwszy na accofilu z wlewem).
U nas wszystko dobrze, kończymy wkrótce pierwszy trymestr.
Kir AA to nie wyrok, chociaż sama w to nie wierzyłam i pamiętam jak 1 stycznia tego roku przepłakałam cały dzień z bezsilności, bo już przewidywałam, że cały rok tak będzie wyglądał.
Teraz mam kolejny stres, czeka mnie usg genetyczne, więc trzymajcie proszę kciuki.
A ja trzymam za Was z całego serca, aby leczenie przyniosło pozytywny skutek
A powiesz mi do którego tygodnia brałaś zastrzyki z accofilu?
My jesteśmy po wizycie serduszkowej. Jest Maluch z pieknie bijącym serduszkiem na razie wszystko zmierza w dobrym kierunku. Jesteśmy na końcówce 8 tygodnia. Ale stres jest cały czas.
KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
starania od 2015
4 nieudane IUI
operacja zpn - poprawa fragmentacji
I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki
3 mrozaczki...
sierpień 2018 - scratching endometrium
12 września - crio
11 października - crio
15 .02.2019 - start II procedury
01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy -
Bonnie fajnie, ze napisalas
Ostatnio mamy coraz wiecej ciaz w watku pomimo KIR AA. A badalas HLA meza?
Ile dni przed transferem mialas wlew?Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
didik34 wrote:Bonnie dzięki Ci za ta wiadomość !!!❤️
Musi być dobrze!!
A miałaś tylko wlew, czy zastrzyki tez?
asienka30 wrote:Ależ mnie ucieszyła Twoja wiadomość podczytywałam Was tutaj od dawna ale mało się udzielałam. Mocno trzymam kciuki za usg genetyczne &&&&&
A powiesz mi do którego tygodnia brałaś zastrzyki z accofilu?
My jesteśmy po wizycie serduszkowej. Jest Maluch z pieknie bijącym serduszkiem na razie wszystko zmierza w dobrym kierunku. Jesteśmy na końcówce 8 tygodnia. Ale stres jest cały czas.
Trzymam kciuki za Twojego bejbika
niezapominajka2017 wrote:Bonnie fajnie, ze napisalas
Ostatnio mamy coraz wiecej ciaz w watku pomimo KIR AA. A badalas HLA meza?
Ile dni przed transferem mialas wlew? -
nick nieaktualny
-
bonnie1234 wrote:Cześć dziewczyny,
nie wiem, czy mnie pamiętacie, ale mam kir AA i udał się dopiero 4 transfer (pierwszy na accofilu z wlewem).
U nas wszystko dobrze, kończymy wkrótce pierwszy trymestr.
Kir AA to nie wyrok, chociaż sama w to nie wierzyłam i pamiętam jak 1 stycznia tego roku przepłakałam cały dzień z bezsilności, bo już przewidywałam, że cały rok tak będzie wyglądał.
Teraz mam kolejny stres, czeka mnie usg genetyczne, więc trzymajcie proszę kciuki.
A ja trzymam za Was z całego serca, aby leczenie przyniosło pozytywny skutek -
njut wrote:MLR i CBA też ok?
Jeśli wszystkie wyniki masz ok i KIR BX to ja bym nawet Accofilu nie brała...
MLR i CBA nie robiłam więc nie wiem dr. Paśnik mi nie zlecił. Pokazałam mu wcześniejsze badania po poronieniu, pytał się o wiele rzeczy i zlecił nam badania. Z tego wyszły te brakujące KIRy.
Spróbuje ten transfer z Accofile zgodnie z zaleceniami powiem wam że jesteśmy już zdesperowani może wreszcie coś pomoże.Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
Starania od 2016
Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
Trzy transfery nieudane
Punkcja lipiec 2024 - 1 komórka dojrzała
KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Podwyższone lekko Anty-TPO -
bonnie1234 wrote:Cześć dziewczyny,
nie wiem, czy mnie pamiętacie, ale mam kir AA i udał się dopiero 4 transfer (pierwszy na accofilu z wlewem).
U nas wszystko dobrze, kończymy wkrótce pierwszy trymestr.
Kir AA to nie wyrok, chociaż sama w to nie wierzyłam i pamiętam jak 1 stycznia tego roku przepłakałam cały dzień z bezsilności, bo już przewidywałam, że cały rok tak będzie wyglądał.
Teraz mam kolejny stres, czeka mnie usg genetyczne, więc trzymajcie proszę kciuki.
A ja trzymam za Was z całego serca, aby leczenie przyniosło pozytywny skutek
Piękna wiadomość podnosząca na duchu.
Ja kilka dni temu jak dostałam wyniki i objaśnienie od dr. Paśnika też płakałam cały dzień. Teraz zaczynam znów wierzyć, że może być dobrze czytając, że udaje się osobom z problemami z KIR.
Trzymam kciuki za badania genetyczne.Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
Starania od 2016
Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
Trzy transfery nieudane
Punkcja lipiec 2024 - 1 komórka dojrzała
KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Podwyższone lekko Anty-TPO -
japonka wrote:Hej, ja też końcówka 1 trymestru i przed genetycznymi, chociaż ten transfer akurat bez leków od docenta i Accofilu nie zdążyłam wziąć... Trzymam za Ciebie a Ty trzymaj za mnie
Abi2017 wrote:Piękna wiadomość podnosząca na duchu.
Ja kilka dni temu jak dostałam wyniki i objaśnienie od dr. Paśnika też płakałam cały dzień. Teraz zaczynam znów wierzyć, że może być dobrze czytając, że udaje się osobom z problemami z KIR.
Trzymam kciuki za badania genetyczne.japonka lubi tę wiadomość
-
Może zna ktoś odpowiedź na moje pytanie.. Jeśli mam braki w kir implantacyjnych a kir to genetyka to ona raczej nie może się zmienić tak jest i już , to jakim sposobem za pierwszym razem udało mi się zajść w ciążę naturalnie, zarodek się zainplantował bez jakich kolwiek leków...bez niczego, jeszcze wtedy nie wiedziałam nawet ze na tarczyce choruje, no nic zero czegokolwiek. I zarodek był do 8 tygodnia i był też puls....to mnie ciekawi..poronienie nastąpiło najprawdopodobniej przez krwiaka ale to już inna bajka.Sylwia211987
-
nick nieaktualnySylwia , mądralą w temacie nie jestem, ale gdzieś czytałam , ze 50% populacji kobiet w Polsce ma ten genotyp. I nie jest powiedziane , ze nie uda się z nim naturalnie. Ponoć z wiekiem jest coraz gorzej .
Docent przytoczył mi dwa przypadki, już kiedyś o nich pisałam . Miał pacjentkę, która starała się 10 lat o dziecko i po accofilu urodziła dziecko. Ani się obejrzała a była w drugiej naturalnej ciąży.
Była tez dziewczyna , która pierwsze dzidzi urodziła naturalnie , a starając się o drugie wybadała , ze ma kir AA.
Także kochana to magia . I dziecko jest cudem, w pełnym tego słowa znaczeniu. Dopiero teraz to zrozumiałam 😉
I nie ma co za dużo myśleć . Dobrze, ze wiemy czego nam brakuje i z czym możemy walczyć .
😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2019, 08:52
sylwia211987 lubi tę wiadomość
-
Didik a jakie Ty masz zalecenia? Jak bedziesz brala accofil?Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
nick nieaktualny
-
didik34 wrote:Sylwia , mądralą w temacie nie jestem, ale gdzieś czytałam , ze 50% populacji kobiet w Polsce ma ten genotyp. I nie jest powiedziane , ze nie uda się z nim naturalnie. Ponoć z wiekiem jest coraz gorzej .
Docent przytoczył mi dwa przypadki, już kiedyś o nich pisałam . Miał pacjentkę, która starała się 10 lat o dziecko i po accofilu urodziła dziecko. Ani się obejrzała a była w drugiej naturalnej ciąży.
Była tez dziewczyna , która pierwsze dzidzi urodziła naturalnie , a starając się o drugie wybadała , ze ma kir AA.
Także kochana to magia . I dziecko jest cudem, w pełnym tego słowa znaczeniu. Dopiero teraz to zrozumiałam 😉
I nie ma co za dużo myśleć . Dobrze, ze wiemy czego nam brakuje i z czym możemy walczyć .
😘Sylwia211987 -
Abi2017 wrote:MLR i CBA nie robiłam więc nie wiem dr. Paśnik mi nie zlecił. Pokazałam mu wcześniejsze badania po poronieniu, pytał się o wiele rzeczy i zlecił nam badania. Z tego wyszły te brakujące KIRy.
Spróbuje ten transfer z Accofile zgodnie z zaleceniami powiem wam że jesteśmy już zdesperowani może wreszcie coś pomoże.
Jak się nie uda to w drugiej kolejności docent zleci MLR i CBA.STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
nick nieaktualnySylwia ja miałam dwa transfery bez accofilu i były ciąże wprawdzie krótkie, ale były.A trzeci transfer na accofilu i beta nie drgnęła . Pani dr tłumaczyła to tym, ze mógł być słabszy zarodek... Nie ze wszystkich są ciąże ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2019, 12:19
sylwia211987 lubi tę wiadomość
-
sylwia211987 wrote:Może zna ktoś odpowiedź na moje pytanie.. Jeśli mam braki w kir implantacyjnych a kir to genetyka to ona raczej nie może się zmienić tak jest i już , to jakim sposobem za pierwszym razem udało mi się zajść w ciążę naturalnie, zarodek się zainplantował bez jakich kolwiek leków...bez niczego, jeszcze wtedy nie wiedziałam nawet ze na tarczyce choruje, no nic zero czegokolwiek. I zarodek był do 8 tygodnia i był też puls....to mnie ciekawi..poronienie nastąpiło najprawdopodobniej przez krwiaka ale to już inna bajka.
Problem z KIR AA nie dotyczy tylko zagnieżdżenia ale i utrzymania ciąży, nawet życia matki...
Problemy immuno odpowiadają za znaczną część poronień przed 10tc. Krwiak czy problemy z tarczycą - ok, mogły się wtedy przyczynić ale gdyby nie problem immuno to w następnych cyklach (bez krwiaka i z opanowaną tarczycą) powinnaś zajść w ciążę.STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
sylwia211987 wrote:Może zna ktoś odpowiedź na moje pytanie.. Jeśli mam braki w kir implantacyjnych a kir to genetyka to ona raczej nie może się zmienić tak jest i już , to jakim sposobem za pierwszym razem udało mi się zajść w ciążę naturalnie, zarodek się zainplantował bez jakich kolwiek leków...bez niczego, jeszcze wtedy nie wiedziałam nawet ze na tarczyce choruje, no nic zero czegokolwiek. I zarodek był do 8 tygodnia i był też puls....to mnie ciekawi..poronienie nastąpiło najprawdopodobniej przez krwiaka ale to już inna bajka.
Ja też się zastanawiam nad tym samym co takiego się stało w moim przypadku w 2017, że zaszłam w ciąże a nie brałam żadnych leków wspomagających i miałam braki w KIR. Nie byłam wtedy dużo młodsza. Co spowodowało, że wtedy organizm zadziałał jak trzeba. Ja też miałam bicie serduszka - w moim przypadku myśle, że straciłam ciąże przez moją tarczycę o której problemach też nie wiedziałam. Często się nad tym zastanawiam co się wtedy zmieniło i jak to powtórzyć.
Zgadzam się z Didik34, że dziecko jest cudem i mam nadzieję że znów ta magia zadziała.
Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
Starania od 2016
Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
Trzy transfery nieudane
Punkcja lipiec 2024 - 1 komórka dojrzała
KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Podwyższone lekko Anty-TPO