Białystok in vitro w badaniach klinicznych
-
WIADOMOŚĆ
-
Petunia88 wrote:Z badan robilam tylko te, ktore kazal lekarz. Nic innego i raczej byly to podstawowe. Generalnie mysle, ze te 2 nieudane razy nie oznaczaja jeszcze problemow, ale warto wszystoo posprawdzac👌
A ilu dniowe miałaś zarodki?
Ten pierwszy jakiej był klasy? Bo drugi widzę 1BB.
-
Wczoraj szwagierka urodziła druga córkę (pierwsza maj2018) będzie Ala i Ola
Przekomarzalismy się wczoraj ze u nas będzie syn (a my chcemy dziewczynę a męża brat marzy o synu)
Zobaczymy w poniedziałek mam nadzieję że nie będzie widać siusiaka :psua, mrt87 lubią tę wiadomość
-
Pszczoła cera Ci się poprawiła czy pogorszyła? Jest bardziej promienna np ? Zaraz będziemy wróżyć z objawów 🤣
-
nick nieaktualny
-
Z chińskiego pokazuje dziewczynę. Cera teraz lepiej ale przez jakiś miesiąc miałam jakieś sywki.
Mialam mdłości ale bez wymiotów też już ustaly.
Ogólnie nie mam zachcianek bo ogórki kiszone zawsze jadłam tonami częściej jem teraz zapieknaki. Spanie też mi już przeszło. Jedynie to zmęczenie zostało tzn jak coś robię to muszę robić przerwy i odpocząć. Waga stoi.
Nie wiem co jeszcze chyba typowe wróżenie z fusów szansa 50/50 😂😂🙈🤣sua lubi tę wiadomość
-
U mnie teraz cera gorsza na początku jakieś wypryski się pojawiały i ogólnie taka mniej sprężysta i mniej nawilżona a po słońcu nie chodzę. Włosy tez bardziej suche. Mdłości miałam do 16 TC bez znaczenia jaka pora dnia. Ze smaków to mi najlepiej pasowało słone i słodkie po tym.
Z chłopcem czułam się jakbym w ciąży nie była poza sennością i dosypianiem w dzień. Cera gładka, włosy lśniące i szybko rosły. Wyszczuplała mi też na początku twarz. Ze smaków to pomarańcze, mandarynki, grejpfrut. Energia normalnie wszystko robiłam w 1 trymestrze, nie było zalegania na kanapie. Słodycze to jakoś zaczęłam jeść jak był już duży apetyt pewnie po połowie ciąży.sua lubi tę wiadomość
-
pszczola2000 wrote:A ilu dniowe miałaś zarodki?
Ten pierwszy jakiej był klasy? Bo drugi widzę 1BB.
Pierwszy byl chyba 3AB, takie bez rewelacji mielismy te zarodki, ale wlasciwie wierzylam w nie.
Jestem taka zdolowana jednak, boje sie kolejnych prob, ile wyjdzie zarodkow i czy bedzie lepiej. Maz decyzje ozmiane kliniki pozostawil mi, jakos nie wierzy, zeby onna klinika szczegolnie pomogla. A ja nie wiem, z jedbej strony chcialabym zostac w Bocianie, bo dobrze sie tu czuje i juz znam, wiem co i jak, a z drugiej boje sie, ze czegos nie zauwqzaja lub maja gorszy sprzet. Jakos nie moge natrafic na informacje o Kriobanku, jakos malo sie o nich pisze w necie.
Sorry, ze tak smece, ale jestem niezdecydowana z natury. A ten komfort znania kliniki jest mi teraz troche na reke, moze bede spokojniejsza?Moje kalendarium🙂
25 lutego 2019: diagnoza- slabe nasienie, oligospermia ciezka
16 kwietnia: 1 wizyta w Bocianie.
19 kwietnia: 2 wizyta,powtorne badanie nasienia- troche lepiej, ale wciaz kiepsko.
I procedura:
4 maja: stymulacja start
10 maja: wizyta kontrolna
13 maja: punkcja😍 12 komorek, 2 blastocysty
18 maja:transfer naszego dzieciaczka ❤
27 maja: beta ujemna.
15 lipca: transer jedynego mrozaka 1BB
26 lipca: 12dpt beta 0
II procedura:
23 września: zaczynamy stymulacje do II procedury
3 października: punkcja 18 komorek, 6 blastocyst🥰
8 października: transfer blastki 4AA
15 października: 7dpt beta 56.8
21 października: 13dpt beta 1156🥰
❄❄❄❄❄ na zimowisku -
nick nieaktualnyPetunia ja leczyłam się w każdej dostępnej klinice niepłodności w Białymstoku(bez prób in vitro). Jeżeli nie widziałam rezultatu, zmieniałam na kolejną. Był Bocian, była Artemida, był Wasilewski od naprotechnologii, aż trafiłam do Kriobanku. A uwierz mi nie lubię zmian. To jak loteria, zmienisz Klinikę nie wyjdzie, będziesz zła na siebie. Nie zmienisz nie wyjdzie też będziesz pluła sobie w twarz, że mogłaś przejść do Kriobanku. Pójdź na wizytę, spotkaj się z dr, jak poczujesz, że klinika jest warta zaufania to możesz wziąć pod uwagę by u nich zostać.
pszczola2000 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMrt to teraz wiem skąd u mnie wyszczuplenie na twarzy Skórę mam bardzo przesuszoną, ale na dzień dzisiejszy bez wyprysków na buzi. Zero zachcianek, ale zaczynam mieć zawroty głowy i jestem dość blada. Przed wizytą mam sprawdzić morfologię. Nie mogę schylać się i szybko przekręcać z boku na bok bo boli mnie rozciągający się brzuch. Ale naprawdę nie mogę narzekać na mój obecny stan.
-
Szwagierka w obu ciazach z dziewczynami czuła się inaczej. Więc dla mnie objawy ciążowe nie są wyznacznikiem płci
Póki co u nas na forum wygrywają panowie.sua lubi tę wiadomość
-
1. Żaba chłopak
2. Mrt87 dziewczyna
3. Olga chłopak
4. Sua chłopak
5. Cytrynka?
6. Pszczola 29.07?
7. KarolaOla 02.08?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2019, 18:50
sua lubi tę wiadomość
-
Mrt87 przypomnij jaki miałaś zarodek podany? Jest też teoria że te szybko rozwijające się zarodki to chłopaki 4AA 5AA etc.
Sua Olga i Cytrynka chyba takie miały.
Oczywiscie z przymrozeniem oka ta teoria ;p -
4 AA i bete 350 w 10 dniu po transferze. Księżna Kate lądowała w szpitalu z wymiotami w każdej z 3 ciąż 😅
pszczola2000 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Petunia, przykro mi ;* tak ja mialam podany 4AA i to taki uparciuch byl, ze musieli go do 6 doby przetrzymac
Natka ja mialam transfer na sztucznym cyklu. od 2dc mialam estrofem, lanzetto, acard. 11-14dc trzeba sprawdzic sluzowke, u mnie byla ok 8,6 z tego co pamietam w 12dc (mierzona w UK) wiec byl tylko telefon do dr Agi z informacja o sluzowce i chyba w 21dc stawilam sie w kriobanku na transfer u Profesora. Tylko kurcze nie pamietam co bralam a co odstawilam od tego 12dc...ale chyba lutinus byl brany i prolutex.. po transferze oczywiscie prolutex, lutinus i acard. Mi prof zaproponowal jeszcze Embrioglue i kroplowke przeciwskurczowa , to wykupilam dodatkowo. jak wyszlo,ze beta dodatnia to musialam szybko zorganizowac sobie zapas prolutaxu i lutinusa , bo tu w UK niestety nie mialam dojscia, a bylam oporna na wzrost proga. Ale ogarnelam z Kriobanku i przywozil mi kierowca tira co mial rozladunek w poblizuWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2019, 23:37
Udzial w badaniach lkinicznych, Kriobank Bialystok-IVF
AMH 8.62
lekko Policystyczne jajniki
07.03. 19 transfer 5 dniowego kropka 4AA
mamy jeszcze:❄️❄️❄️
15.03.19 8dpt beta 0
Crio 05.04.19 4AA
9dpt--> beta 178 😍 prog 15.53... 11dpt--> beta 389 😊 18dpt-->beta 8630 😄
05.05--> serce wali jak dzwon mamy 11mm
07.07.19--> znamy plec chlopczyk! Gabrys -
Chiński kalendarz u mnie jest najlepszy jeśli dzień punkcji podam jako dzień zapłodnienia to chłopak, a dzień później to dziewczynka 🤦♀️
I jeszcze się ukrywa, wiec liczę na 6 sierpnia iz mi się pokaże maluszek. A wy jaki dzień przy chińskim podawałyscie? I sprawdziło sie?
Tak się cieszę, już II trymestr 😍
@Petunia bardzo mi przykro. Ja bym zrobiła jak dziewczyny piszą, jedz i porozmawiaj z Aga i zobaczysz, czy Cię przekona do siebie i czy jej zaufasz. Najważniejsze jak Ty będziesz się czuc, ale myśle ze będziesz zadowolona.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2019, 09:58
pszczola2000, Petunia88 lubią tę wiadomość
IUI 1 - 30.01.2019 IUI 2 - 27.02.2019
23.04.2019 - IVF
4.05.2019 - punkcja (6 cumulusów -4 prawidłowe)
5.05.2019 - 4 zapłodnione komórki❤️
9.05.2019 - transfer naszego malucha 4AA ❤️( zostaje nam ❄️ mrożaczek 3BB)
16.05.2019 - beta 7 dpt -101,8 😍 9 dpt - 234,6 😍 14 dpt - 2074 😍 20 dpt - 8315 😍 22 dpt - 13377 😍 26 dpt - ❤️
16.08.2022- powrót po ❄️
5.09.2022 - transfer
12.09.2022 - beta 7 dpt - 11, 8 dpt - 19, 9 dpt -28 CB 😭😭😭
24.05.2023 - 3 testy z II - Naturalny Cud! ❤️
25.05.2023 - beta 383 😍
26.05.2023 - beta 679 prog - 14,70
30.05.2023 - beta 2457 prog - 29,4
02.06.2023 - pęcherzyk ciążowy ✊
13.06.2023 - ❤️
„Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.” -
nick nieaktualnyJa patrzę na dzień transferu, ale u mnie punkcja, transfer i zapłodnienie było w maju więc nie mam problemu bo sprawdza się po miesiącu i wieku
Cytrynka jestesmy na podobnym etapie, masz bóle w podbrzuszu lekko przypominające @? U mnie co jakiś czas się pojawiają. Biorę profilaktycznie nospę. -
w ogóle w chińskim kalendarzu niby ma się więcej lat niż mamy
https://mamotoja.pl/kalendarz-chinski.html
ja i tak w maju i zakres lat 30-35 mam dziewczyne ;pCYTRYNKA_2016 lubi tę wiadomość
-
sua wrote:Ja patrzę na dzień transferu, ale u mnie punkcja, transfer i zapłodnienie było w maju więc nie mam problemu bo sprawdza się po miesiącu i wieku
Cytrynka jestesmy na podobnym etapie, masz bóle w podbrzuszu lekko przypominające @? U mnie co jakiś czas się pojawiają. Biorę profilaktycznie nospę.
i wg kalendarza masz chłopaka? -
Postanowilam jeszcze sprobowac w Bocku, jak sie nie uda, to wtedy pojdziemy do Kriobanku🙂 lubie tego Bociana, na razie jeszcze na spokojnie, tak mysle😉
We wtorek ide na darmowa konsultacje, do dr Pietrzyckiego i zobaczymy co powie, chcialabym podejsc zaraz do stymulacji znow, oby sie udalo🙂pszczola2000, Natka44, Żaba88, mrt87, sua lubią tę wiadomość
Moje kalendarium🙂
25 lutego 2019: diagnoza- slabe nasienie, oligospermia ciezka
16 kwietnia: 1 wizyta w Bocianie.
19 kwietnia: 2 wizyta,powtorne badanie nasienia- troche lepiej, ale wciaz kiepsko.
I procedura:
4 maja: stymulacja start
10 maja: wizyta kontrolna
13 maja: punkcja😍 12 komorek, 2 blastocysty
18 maja:transfer naszego dzieciaczka ❤
27 maja: beta ujemna.
15 lipca: transer jedynego mrozaka 1BB
26 lipca: 12dpt beta 0
II procedura:
23 września: zaczynamy stymulacje do II procedury
3 października: punkcja 18 komorek, 6 blastocyst🥰
8 października: transfer blastki 4AA
15 października: 7dpt beta 56.8
21 października: 13dpt beta 1156🥰
❄❄❄❄❄ na zimowisku