Brak zleconych badań- nie wiem co dalej
-
Cześć, po kilku nieudanych transferach stanęłam pod ścianą. Zostały mi 3 nieprzebadane zarodki. Lekarz na ostatniej wizycie powiedział żeby „ wybrać” te zarodki i przy następnej procedurze zrobić badania genetyczne. powiedział że w moim przypadku koszt to około 10 tys. Przez najbliższy rok nie będzie mnie stać na wydanie 10 tys. na raz. Lekarz Nie zlecił żadnych innych badań. Nie mam nic poza drożnością i wątpliwą histeroskopia. Przekopałam się przez forum i przyznam, że się zgubiłam w tych badaniach. Napewno chcemy z mężem zrobić badanie kariotypów ( bo to chyba podstawa ) ale co dalej? Czy jest sens wstrzymać się z procedurą na kilkanaście miesięcy by uzbierać na badania genetyczne zarodków, gdy nasza diagnostyka jest praktycznie zerowa? Jeśli nie, to jakie badania poza Kariotypem robić?
Na początku tej drogi, gdy dowiedziałam się że mamy 8 pięknych zarodków najwyższych klas, myślałam że transfer to formalność. Tymczasem od wczoraj szukam godnego polecenia terapeuty bo jest ze mną coraz gorzej. Bardzo frustruje mnie to, że nasz lekarz mówi nam „ będziecie mi się śnić w koszmarach” - dosłownie, a tak naprawdę sam podszedł do naszego przypadku chyba zbyt lekceważąco. Gdybym sama nie zbadała tsh przed transferem to nawet bym nie wiedziała , że jest na poziomie 6,5 🤦🏻♀️ a i to było dla lekarza średnim powodem do odwołania transferu- powiedział że nie jest aż tak źle. Proszę podpowiedzcie jakie badania powinniśmy zrobić- które są absolutną podstawą.03-05.2024 3x IUI ➡️3x beta 0
06.2024 start IVF
07.2024 punkcja ➡️ 8❄️ wszystkie dobrej jakości
08.2024 I transfer ❌
09.2024 II transfer ➡️ 6dpt beta 30,4 ➡️ 8 dpt beta 85 ➡️ 11 dpt beta 356
11.2024 zarodek przestał się rozwijać ➡️ leki + łyżeczkowanie 💔
12.2024 III transfer ❌
01.2025 IV transfer ➡️ 8 dpt beta 5,78 ➡️ 10dpt beta 0,476 ❌
02.2025 histeroskopia ( przerośnięte endometrium- nic nie było widać⛔️, brak CD138☑️)
03.2025 tsh 6,5➡️ transfer odwołany
05.2025 V transfer ❌ -
Też tak podchodzili do mojego przypadku. I zmarnowałam dwa lata. O koszcie emocjonalnym nie chcę nawet wspominać.
Zmieniłam klinikę na Novum gdzie nie badają zarodków. Teraz ponowiłam histeroskopię. Ile masz lat? Bo to ważne w tym wszystkim.---> 1 rok starań naturalnych
---> UCZKiN
3 x IUI ☹️
---> INVIMED
I procedura ivf (prot.krótki) - 2 zarodki 3dniowe, świeży cykl, beta 0 ☹️, zmiana lekarza
II procedura ivf (prot.długi ❄️❄️❄️❄️❄️❄️ 5 blast.)
1. Beta 0 ☹️
2. Biochem ☹️
3. Poronienie w 7tc.💔
4. Biochem ☹️
5. Biochem ☹️, zmiana lekarza
6. Beta 0 ☹️, zmiana lekarza
III procedura ivf (prot.krótki poprzedzony orgalutranem), 35 lat i spadek AMH do 1,00, zero zarodków (3 komórki z czego 1 zapłodniona, zarodek przestał się rozwijać po 3 dobie)
---> NOVUM histeroskopia u dra Dońca
💃
CD138 ok ✅️
Jajowody drożne ✅️
KIRy ✅️
panel ANA i ENA ✅️
Zespół antyfosfolipidowy ✅️
Kariotypy ✅️
Własne cykle✅️
Grubość endometrium ✅️
Tarczyca ✅️
Celiakia, Trombofilia ✅️
Cross match 23,5%❓️
Adenomioza ❌️
CD56: 78/1 (60/1 - dodatni) ❓️
🏃♂️
Fragmentacja 9%
Nieprawidłowa budowa -
32, maz 34. Początkowo lekarz skupił się na słabym nasieniu męża ( mała ilość , słaba ruchliwość, i zła budowa). Po 3 inseminacjach zrobili mi drożność i okazało się że jeden jajowód całkiem zatkany a drugi częściowo, ale lekarz powiedział by uznać że też całkiem bo kontrast przeszedł ale tylko dlatego że był pod ciśnieniem.
03-05.2024 3x IUI ➡️3x beta 0
06.2024 start IVF
07.2024 punkcja ➡️ 8❄️ wszystkie dobrej jakości
08.2024 I transfer ❌
09.2024 II transfer ➡️ 6dpt beta 30,4 ➡️ 8 dpt beta 85 ➡️ 11 dpt beta 356
11.2024 zarodek przestał się rozwijać ➡️ leki + łyżeczkowanie 💔
12.2024 III transfer ❌
01.2025 IV transfer ➡️ 8 dpt beta 5,78 ➡️ 10dpt beta 0,476 ❌
02.2025 histeroskopia ( przerośnięte endometrium- nic nie było widać⛔️, brak CD138☑️)
03.2025 tsh 6,5➡️ transfer odwołany
05.2025 V transfer ❌ -
Jeśli mąż ma małą ilość, słaba ruchliwość nasienia to zbadalabym kariotyp, poprostu przez własne doświadczenie. U nas akurat mąż ma nieprawidłowy kariotyp, ale mimo zdrowych zarodków transfery się nie udają.
Z takich podstaw do zrobienia to na pewno sprawdzenie stanu zapalnego endometrium, które ma wpływ na implantację, jeśli tu będzie ok, a dalej będziesz chciała badać to zrobiłabym badanie kir i ewentualnie dalej badania immunologiczne.
My stoimy w sumie przed trzecia procedura, dajemy sobie czas na psychiczną odbudowę, bo nieudane transfery źle na mnie wpłynęły, ale w między czasie będę chciała zrobić badanie krzywej cukrowej, sprawdzić pasożyty i prawdopodobnie zmienić lekarza prowadzącego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja, 09:51
Starania od 2019
On 35: nieprawidłowy kariotyp męski translokacja 14/21, oligozospermia
Ona 32: MTHFR 1286A>C, PAI-1 4G/5G hetero, AMH:2.96
❌Komórki NK z krwi 21.3%❌KIR AA
❌Cross-match luty 2025:30,1%, maj 2025:36.9%.
I IVF 12/2023 Reprofit Czechy
🥚10 pobranych, 7 dojrzałych, 6 zapłodnionych, ❄️1 zdrowy
I FET 17/06/2024, BetaHCG: 8dpt- 13.80, 10dpt-8.10 😞
II IVF 10/2024 Invimed Gdynia
🥚16 pobranych, 12 dojrzałych, 8 zapłodnionych, ❄️❄️❄️ PGT-SR (❄️niski stopień mozaicyzmu chromosomu 2, ❄️trisomia 21, ❄️wynik nieinformatywny- 13.12 rebiopsja, zdrowy zarodek 🥹
II FET 28/01/2025 BetaHCG: 8dpt-97.40, 10dpt-174, 13dpt-163 😥 14dpt-115 😥
III FET 28/04/2025 BetaHCG: 8dpt-15.30, 10dpt-13. 😥 -
Dziękuję za odpowiedź. Biopsję miałam w lutym tego roku i nie było zapalenia. Chwile odpoczniemy, w międzyczasie porobimy badania i zobaczymy co dalej. Chwilowo nie mam siły na następne próby.03-05.2024 3x IUI ➡️3x beta 0
06.2024 start IVF
07.2024 punkcja ➡️ 8❄️ wszystkie dobrej jakości
08.2024 I transfer ❌
09.2024 II transfer ➡️ 6dpt beta 30,4 ➡️ 8 dpt beta 85 ➡️ 11 dpt beta 356
11.2024 zarodek przestał się rozwijać ➡️ leki + łyżeczkowanie 💔
12.2024 III transfer ❌
01.2025 IV transfer ➡️ 8 dpt beta 5,78 ➡️ 10dpt beta 0,476 ❌
02.2025 histeroskopia ( przerośnięte endometrium- nic nie było widać⛔️, brak CD138☑️)
03.2025 tsh 6,5➡️ transfer odwołany
05.2025 V transfer ❌ -
Klaudiaaaa123 wrote:Cześć, po kilku nieudanych transferach stanęłam pod ścianą. Zostały mi 3 nieprzebadane zarodki. Lekarz na ostatniej wizycie powiedział żeby „ wybrać” te zarodki i przy następnej procedurze zrobić badania genetyczne. powiedział że w moim przypadku koszt to około 10 tys. Przez najbliższy rok nie będzie mnie stać na wydanie 10 tys. na raz. Lekarz Nie zlecił żadnych innych badań. Nie mam nic poza drożnością i wątpliwą histeroskopia. Przekopałam się przez forum i przyznam, że się zgubiłam w tych badaniach. Napewno chcemy z mężem zrobić badanie kariotypów ( bo to chyba podstawa ) ale co dalej? Czy jest sens wstrzymać się z procedurą na kilkanaście miesięcy by uzbierać na badania genetyczne zarodków, gdy nasza diagnostyka jest praktycznie zerowa? Jeśli nie, to jakie badania poza Kariotypem robić?
Na początku tej drogi, gdy dowiedziałam się że mamy 8 pięknych zarodków najwyższych klas, myślałam że transfer to formalność. Tymczasem od wczoraj szukam godnego polecenia terapeuty bo jest ze mną coraz gorzej. Bardzo frustruje mnie to, że nasz lekarz mówi nam „ będziecie mi się śnić w koszmarach” - dosłownie, a tak naprawdę sam podszedł do naszego przypadku chyba zbyt lekceważąco. Gdybym sama nie zbadała tsh przed transferem to nawet bym nie wiedziała , że jest na poziomie 6,5 🤦🏻♀️ a i to było dla lekarza średnim powodem do odwołania transferu- powiedział że nie jest aż tak źle. Proszę podpowiedzcie jakie badania powinniśmy zrobić- które są absolutną podstawą.
Ja bym zaczęła od wizyty u dobrego immunologa.
On na podstawie Waszych wyników zleci odpowiednie badania.
Ja nie podchodziłam do IVF ale po dwóch nieudanych IUI zaczęłam szukać pomocy tutaj na forum ( bo moja ginekolog nie miała już żadnych pomysłów oprócz IVF) . Poczytałam trochę o immunologi, leczeniu itd.. i zapisałam się do Dr. Sydora w Krakowie. Zabrałam wszystkie wyniki badań , karty wizyty itd... Pan doktor zlecił odpowiednie badania i dokładnie wszystko rozpisał gdzie wykonać. Pamiętam że te badania nie były tanie. Kosztowało mnie to wtedy ok 1500zl. Nie licząc drogi odemnie do Krakowa i kosztów wizyty ale koniec końców okazało się że mam zapalenie endometrium i dr. Przepisał mi leki...
W tym samym roku z mężem podeszliśmy do 3 IUI dodatkowo jak pokazałam mojej ginekolog Kartę wizyty od dr. Sydora to niczego nie podważyła.
Nasza 3IUI okazała się udana i teraz z mężem czekamy na narodziny córki.
Wcześniej ani IUI ani stymulacje... Nic nie pomagało. Tutaj na forum dużo dziewczyn leczy się z pomoca immunologiczną 🙂 myślę że warto spróbować 🙂Ona: 35lat , On: 34lat
Starania o dzidziusia od marca 2020r.
ON - badanie nasienia Ok.
Morfologia -3%.
ONA:
08.2019- konizacja szyjki macicy (powód: dysplazja,CIN3)
Niedoczynność tarczycy.
Małopłytkowość nieokreślona - PLT 70-90 tyś.
12.2022- histeroskopia i laparoskopia - wykryta endomatroza małego stopnia.
Jajowody drożne.
Badania:
AMH- 1,6
ANA1 - dodatnie.
ANA3- ujemne.
P/C przeciwplemnikowe- nie wykryto.
KIR Bx brak 2DS3
Cross Match OK
Allo MLR 30 %
Cytokiny rozjechane
1IUI.05.2023 / 2IUI.6.2023 -❌
3IUI 4.09.2024- ✅ 🍀🙏
B-HcG - 1684mlU/ml🍀😍
Wizyta potwierdzającą 3.10- Wszystko Ok. Mamy serduszko ❤️😍
1 prenatalne 22.11🍀🙏 Wszystko OK ❤️🙏 ❤️
2 prenatalne 10.01-Wszystko OK❤️ córeczka ❤️🍀
wizyta 28.02 - wszystko OK ❤️ córeczka waga 1080g
3prenatalne ok. Waga 1680g😍❤️
15.04 wizyta-waga 2260g😍OK🍀
TERMIN: 26.05.25 🥰
"Trzeba wierzyć, że sie uda... " -
Po stopce widać, że była jakaś próba implantacji, więc to dobry znak. Tak jak piszą dziewczyny po tylu transferach poszłabym w stronę immunologii, jeśli stan zapalny endometrium jest wykluczony na ten moment. Oczywiście przy niezadbanych zarodkach to loteria, ale jak widzisz u mnie zarodki zbadane i efektów brak.
Jeśli zdecydujesz się pójść w immunologię to wtedy można rozważyć badanie zarodków, uważam że koszt leków od immunologa i obciążenie psychiczne/fizyczne przy transferach są tego warte niż transfery zarodków, które nie mają szans.
Powodzenia🙂👩🏻🦰92'+🧔🏻♂️90'
Starania od 04.2022
Chapter 1, AMH 0.8
Jajowody drożne, ale kręte
Kariotypy, histeroskopia✅
Morfologia 2%
IMSI (11.23) 3 zarodki, po EMBRACE zdrowy 4AB
Transfer 01.24 ❄️4AB, 10dpt beta <0.2
Chapter 2, AMH 0.6
IMSI (02.24) 3 zarodki, po EMBRACE zdrowe 3AA, 4AA, 4AB
KIR AA (mąż HLA C1C2)
PAI-1 + czynnik V R2 heterozygota
cross match 33%, allo 26%, CD56⬆️
rezonans, CD138✅
6x szczepienia pulowane
Transfer 11.24 ❄️3AA + prograf, encorton, acard, fraxiparine, intralipid, accofil, utm, beta <0.2
12.24 cross match 44%, allo 0%
Transfer 02.25 ❄️4AA + equoral, encorton, prograf, acard, neoparin, intralipid, accofil, spasmolina, utm, 8dpt beta 2.1, 10dpt beta 0.7
Transfer 03.25 ❄️4AB + leki jw, 8dpt beta <0.2
Chapter 3, AMH 0.42
IMK, ANA, biopsja✅
cross match 48%
ICSI (05.25) 2 zarodki, PGT-A⏳ -
Uważam tak jak dziewczyny wyżej, że trzeba iść w immunologię. Zwłaszcza patrząc na Twoją stopkę i transfer nr II i IV. U mnie to był jedyny powód. Z dobrych i godnych polecenia immunologów w kraju to docent Paśnik z Łodzi i doktor Sydor z Krakowa. Są też prof. Malinowski z Łodzi, dr. Jerzak bodajże z Gdańska i jeszcze jakiś na L z Warszawy. Ja osobiście wybrałam doc. Paśnika mimo, że bliżej mi było jechać do dr Sydora, ale po zrobieniu badań i poczytaniu opinii o nich uznałam, że docent bardziej mi będzie w stanie pomóc. Zresztą doc. Paśnik to taka już legenda.
Takie must have jeżeli chodzi o badania to immunofenotyp, kir z hlac twoim i hlac męża, cytokiny, allo mlr z cross match, ana 1 (jak dodatnie to ana 2, jak dodatnie to ana 3), kariotypy, zespół antyfosfolipidowy, trombofilia, krzywa cukrowa i insulinowa, tsh, anty tpo, można dodatkowo zrobić jeszcze takie badania jak homocysteina, żelazo i ferrytyna, wit. D, no i oczywiście aktualna histeroskopia z wycinkami na cd56 i cd138.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja, 13:52
-