Bromergon - skutki leczenia
-
WIADOMOŚĆ
-
wczoraj kontrolnie zrobiłam wynik poziomu prolaktyny i wynosi 14,8 ng/ml, czyli od końca sierpnia jest na tym samym poziomie, więc chyba będę musiała być nadal na bromergonie a biorę 1,5 tabletki. Zastanawiam się czy mi lekarz znowu nie zwiększy dawki, wszystko okaże się 14 grudnia."Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności, jakie panują w naszych sercach".Jan Paweł II
-
Sylwiunia wszytkiego sie dowiesz u lekarza z pewnością będziesz musiała go dalej przyjmować skoro nic się nie zmienia. Ja ten cykl jestem bez bromergonu.
Czy mogłaby któraś z Was zerknać na mój wykres ... dziwne to wszystko i temperatura i wyznaczenie owulacji przez system moim zdaniem o wiele za wcześnie. -
Dziewczyny mam pytanie czy jak miałyście badaną prolaktyne po pierwszym pobraniu musiałyście siedzieć przez godzinę? Bo ja wybrałam sie na miasto pozałatwiać kilka spraw i zastanawiam sie czy ta aktywnosc mogla wpynąć na wysoki wynik po obciążeniu, bez obciążenia miałam w normie natomiast po tabletce wzrosła 17 razy
-
Parel nie wiem czy ta aktywność miała wpływ na wynik po obciążeniu...ja też wynik podstawowy prolaktyny mam w normie, za to po tabletce rośnie mi 13 razy...i też w czasie tej godziny poszłam do domu, bo miałam blisko, w sumie pielęgniarka nie kazała mi siedzieć i się nie ruszać
-
Mi lekarz przepisał Bromergon na razie mam brać 0,5 tabletki dwa razy dziennie potem przejść na całą mam brać przez miesiąc potem zrobić powtórkę badań, chodź najlepsza była mina lekarza jam mu powiedziałam że mam regularną miesiączkę. Nie wysłał m nie na żadne badania. Chyba na własną rękę zrobię sobie badania tarczycowe.
-
Iwi85 wrote:Sylwiunia wszytkiego sie dowiesz u lekarza z pewnością będziesz musiała go dalej przyjmować skoro nic się nie zmienia. Ja ten cykl jestem bez bromergonu.
Czy mogłaby któraś z Was zerknać na mój wykres ... dziwne to wszystko i temperatura i wyznaczenie owulacji przez system moim zdaniem o wiele za wcześnie.
a więc bromergon mam brać dalej mimo to ze nie blokuje mi owulacji w dawce tej samej co wcześniej, ta zmiana którą miałam na prawym jajniku to torbiel, ale lekarz jeszcze zauważył że mam mięśniaka macicy."Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności, jakie panują w naszych sercach".Jan Paweł II
-
moja prolaktyna na czczo jest troszeczkę ponad normę, waha się w granicach 24,35 - 26. Po obciążeniu wzrasta 12x.Mam stwierdzoną prolaktynemię czynnościową. Do tej pory nie zauważyłam skutków ubocznych prolaktynemi - owulacja występowała. Mam bóle jajnika , czasem potwierdzona na usg. Endokrynolog miała z tego powodu wątpliwości czy powinnam zażywać bromergon. Ostatecznie przepisała mi 1/2 tab 1x dziennie. Mam pytanie czy w zaistniałej sytuacji powinnam brać bromergon? W pierwszą ciążę zaszłam bez problemu, niestety poroniłam i od września bezskutecznie próbuję zajść ponownie. Co radzicie ze swojego doświadczenia?
-
nick nieaktualnyasiek wrote:dziewczyny, a co jak zajdzie się w ciąże? odstawiać czy nie, bo są dwie szkoły.
mi ginekolog kazala brac do 8tygodnia ciazy bo mowila ze nagle odstawienie moze spodowowac poroninie poniewaz prolaktyna moze znowu wzsrosnac.ale wiem ze roznie ginekolodzy radza. -
ja zażywałam pół tabletki- skutki przez pierwsze dni sennoość..po tygodniu przeszło:) i nie czułam jakiś skutków ubocznych , od dziś mam 1 tabletkę na noc - na razie nie jest źle ...oby pomógł mi zajść w ciążę!endometrioza- moj maly koszmar...
2 ivf - -
ja bralam bromergon przez 2 cykle z czego 2 cykl udany ,wczesniej bylam stymulowana clo i menopurem i nic, okazalo sie ze moja prolaktyna jest w granicach normy przy tym mialam lekki wyciek z prawej piesi w koncu pani dr przepisala mi bromergon i sie udalo w piatek jestem umowiona do gina
sylwiunia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny