X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • Tuśka87 Autorytet
    Postów: 722 108

    Wysłany: 31 marca 2016, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak to okreslil gin. Powiedzial, że moge byc jedna z osob, ktore bardzo mocno reaguja na stymulacje i to moze byc przedluzony efekt. Czekam.

    37 cykl starań ....
    sono hsg - obustronnie drożne
    3 IUI - bez powodzeń
    laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
    niedoczynność tarczycy - letrox
    Styczeń 2018 - insulinooporność
    Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
    Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
    Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
    Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa.
  • AniaStaraczka85 Autorytet
    Postów: 2709 1011

    Wysłany: 31 marca 2016, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnes powodzenia jutro!!

    heQHp2.png
    17 miesięcy starań
    7 cykli z clo
    IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
    Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu :)
  • Tuśka87 Autorytet
    Postów: 722 108

    Wysłany: 31 marca 2016, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buu, estradiol 117. Jutro hcg. Zapewne ujemna, wiec czeka mnie miesiac czekania az sie wchlona. :(

    37 cykl starań ....
    sono hsg - obustronnie drożne
    3 IUI - bez powodzeń
    laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
    niedoczynność tarczycy - letrox
    Styczeń 2018 - insulinooporność
    Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
    Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
    Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
    Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa.
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 31 marca 2016, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuśka87 wrote:
    Buu, estradiol 117. Jutro hcg. Zapewne ujemna, wiec czeka mnie miesiac czekania az sie wchlona. :(
    Przykro mi :-( :-(

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • atena87 Przyjaciółka
    Postów: 313 42

    Wysłany: 31 marca 2016, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuśka87 ważne że reagujesz, miesiąc zleci nim się obejrzysz. Jeszcze będzie dobrze :) U mnie jak na razie cisza...

    Co ma być to będzie!!! I już!!! :) jedno jest pewne trzeba cieszyć się życie... Bo jest później niż nam się wydaje!!!
  • Misia 69 Autorytet
    Postów: 337 473

    Wysłany: 31 marca 2016, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuska87 a bylas na monitoringu sprawdzic czy pecherzyk pękł?

    f2w33e3k5idkv34t.png
  • AniaStaraczka85 Autorytet
    Postów: 2709 1011

    Wysłany: 31 marca 2016, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuska przykro mi,łącze się z Tobą w zawodzie:( razem raźniej, ja też zawiedziona ze te pęcherzyki nie pekly pomimo zastrzyków dwoch; ( a takie były fajne warunki na monitoringu ech także rozumiem co przezywasz

    heQHp2.png
    17 miesięcy starań
    7 cykli z clo
    IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
    Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu :)
  • doty22 Autorytet
    Postów: 536 607

    Wysłany: 31 marca 2016, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuśka87 wrote:
    Buu, estradiol 117. Jutro hcg. Zapewne ujemna, wiec czeka mnie miesiac czekania az sie wchlona. :(
    Głowa do góry, szybko zleci.

    Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
    Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
    Szósta ciąża w toku
  • Tuśka87 Autorytet
    Postów: 722 108

    Wysłany: 31 marca 2016, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za wsparcie.
    Misia, chodzi o owulacje w tym cyklu? Tak, kilka razy mialam monitoring. W 16 dc bylo widac plyn w zatoce. Mialam tez wysoki progesteron.

    37 cykl starań ....
    sono hsg - obustronnie drożne
    3 IUI - bez powodzeń
    laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
    niedoczynność tarczycy - letrox
    Styczeń 2018 - insulinooporność
    Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
    Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
    Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
    Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa.
  • doty22 Autorytet
    Postów: 536 607

    Wysłany: 31 marca 2016, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko się rozregulowało, pytanie tylko dlaczego...

    Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
    Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
    Szósta ciąża w toku
  • Misia 69 Autorytet
    Postów: 337 473

    Wysłany: 31 marca 2016, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuśka87 wrote:
    Dzięki za wsparcie.
    Misia, chodzi o owulacje w tym cyklu? Tak, kilka razy mialam monitoring. W 16 dc bylo widac plyn w zatoce. Mialam tez wysoki progesteron.
    Hmm bardzo dziwna sprawa. Przykro mi :( a powiedz mi prosze czy to na tym samym jajniku czy na drugim? Ja mimo owulacji na lewym jajniku ciagle boli mnie prawy i troche sie wlasnie tym martwię:(

    f2w33e3k5idkv34t.png
  • Tuśka87 Autorytet
    Postów: 722 108

    Wysłany: 31 marca 2016, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Owulację miałam z lewego. A teraz na jednym mam jeden a na drugim dwa. Chyba na lewym dwa.

    37 cykl starań ....
    sono hsg - obustronnie drożne
    3 IUI - bez powodzeń
    laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
    niedoczynność tarczycy - letrox
    Styczeń 2018 - insulinooporność
    Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
    Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
    Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
    Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa.
  • Misia 69 Autorytet
    Postów: 337 473

    Wysłany: 31 marca 2016, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy wam tez ten czas od owulacji tak wolno leci? No mi sie tak dłuży. Masakra jakas.

    f2w33e3k5idkv34t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2016, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia 69 wrote:
    Dziewczyny czy wam tez ten czas od owulacji tak wolno leci? No mi sie tak dłuży. Masakra jakas.

    oj tak :D ja mialam owulacje 2 dni temu a juz bym testowala :D :D

    Misia 69 lubi tę wiadomość

  • Opolanka 85 Autorytet
    Postów: 663 355

    Wysłany: 31 marca 2016, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuśka87 wrote:
    Owulację miałam z lewego. A teraz na jednym mam jeden a na drugim dwa. Chyba na lewym dwa.
    Ja miałam dokładnie to samo w 2 cyklu z clo. Wiedziałam, że jeden pęcherzyk pękł, jeden został, a potem nagle okazało się, że mam dwa 3 cm ostałe się pęcherzyki. czyli torbiele czynnościowe i plamienie zamiast okresu. Podejrzewam, że tym cyklu będzie to samo, bo wyjątkowo nie miałam monitoringu po zastrzyku, a od 3 dni mam dziwne plamienie żywo czerwone, bez bólu brzucha i piersi... Chyba, że to taka straszliwie skąpa miesiączka po hsg, które miałam w tym cyklu. Jutro się przekonam u gina, ale obstawiam torbiel znowu. Najgorsze jest to, że bez clo jak miałam owulację, to pęcherzyk zawsze sam pękał, a teraz nawet ovitrelle nie pomaga. Męczy mnie to strasznie.

    31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
    iv09cwa10kyx03d3.png
  • Tuśka87 Autorytet
    Postów: 722 108

    Wysłany: 31 marca 2016, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opolanka, to pewnie brałaś coś na wchłonięcie się tych torbieli. Ja dostałam jakąś receptę. Tylko nie zapamiętałam jak się bierze. Muszę zadzwonić do gina jutro. To się nie czeka na @ już tylko zaczyna brać te proszki? Pamiętam, że mam 2x1 rano i wieczorem. W opakowaniu 30 tabletek, więc 14-15 dni na łykanie i co potem? Przychodzi @ czy się normalnie czeka całe 28 dni cyklu.

    37 cykl starań ....
    sono hsg - obustronnie drożne
    3 IUI - bez powodzeń
    laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
    niedoczynność tarczycy - letrox
    Styczeń 2018 - insulinooporność
    Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
    Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
    Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
    Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa.
  • Tuśka87 Autorytet
    Postów: 722 108

    Wysłany: 31 marca 2016, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co...już nie mam ochoty na jutrzejszą betę. Aż nie chce mi się patrzeć kolejny raz na ten beznadziejny wynik. :( A miało być tak pięknie. Kwiecień miał być mój.

    37 cykl starań ....
    sono hsg - obustronnie drożne
    3 IUI - bez powodzeń
    laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
    niedoczynność tarczycy - letrox
    Styczeń 2018 - insulinooporność
    Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
    Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
    Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
    Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa.
  • Opolanka 85 Autorytet
    Postów: 663 355

    Wysłany: 31 marca 2016, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuśka87 wrote:
    Opolanka, to pewnie brałaś coś na wchłonięcie się tych torbieli. Ja dostałam jakąś receptę. Tylko nie zapamiętałam jak się bierze. Muszę zadzwonić do gina jutro. To się nie czeka na @ już tylko zaczyna brać te proszki? Pamiętam, że mam 2x1 rano i wieczorem. W opakowaniu 30 tabletek, więc 14-15 dni na łykanie i co potem? Przychodzi @ czy się normalnie czeka całe 28 dni cyklu.
    Kochana, ja dostałam jeden blister tabletek anty - lekarz kazał wybrać 15 tabletek, w ciągu tych 15 dni byłam 2 razy na usg, żeby sprawdzić, czy działa. Po 15 tabletce nic już nie było w jajniku i lekarz powiedział, żeby odstawić i jak przyjdzie okres z odstawienia, to przyjść na monitoring, potem już brałam clo od razu. Zaczęłam brać te nieszczęsne antyki, tak naprawdę bez oresu, tylko w trakcie plamień, a od razu po ich odstawieniu przyszła @. Ale lekarz powiedział, że to tylko tak 1 raz mi dał te tabletki, następnym razem będę brała coś innego, jak się to powtórzy. Chciał wyciszyć trochę jajniki. Ale czuję, że jutro będzie znowu taka sama wiadomość, bo wcale nie mam pms w tym cyklu, nic a nic mnie brzuch nie boli, a plamię na czerwono (jak się podetrę papierem to widać, a na podpasce cały dzień czysto). Sikańca wczoraj robiłam, ale negatyw.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2016, 20:41

    31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
    iv09cwa10kyx03d3.png
  • Opolanka 85 Autorytet
    Postów: 663 355

    Wysłany: 31 marca 2016, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuśka87 wrote:
    Wiecie co...już nie mam ochoty na jutrzejszą betę. Aż nie chce mi się patrzeć kolejny raz na ten beznadziejny wynik. :( A miało być tak pięknie. Kwiecień miał być mój.
    Ale może się uda, zrób i się przekonaj. Ja się zastanawiam, czy nie zrobić przerwy od clo... Mąż mi mówi, żebym rzuciła na razie te wszystkie hormony i żebyśmy się starali codziennie przez miesiąc :):) Nie wiem skąd w nim tyle entuzjazmu. Twierdzi, że najwyżej za 3 miechy podejdziemy do inseminacji. Już sama nie wiem, co robić.

    31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
    iv09cwa10kyx03d3.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 31 marca 2016, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opolanka 85 wrote:
    Ale może się uda, zrób i się przekonaj. Ja się zastanawiam, czy nie zrobić przerwy od clo... Mąż mi mówi, żebym rzuciła na razie te wszystkie hormony i żebyśmy się starali codziennie przez miesiąc :):) Nie wiem skąd w nim tyle entuzjazmu. Twierdzi, że najwyżej za 3 miechy podejdziemy do inseminacji. Już sama nie wiem, co robić.
    moze powinnas posłuchac męza,trzy miesiące was nie zbawi a kolejny raz clo zadziałało nie tak jak powinno.Ja pewnie juz nie chciałabym clo,ewentualnie cos innego.

    Opolanka 85 lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
‹‹ 1449 1450 1451 1452 1453 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ