Co dalej robić - doradźcie

Zdecydowałam się napisać do was z prośbą o poradę, bo czuje ze znalazłam się że staraniami w martwym punkcie.
Nie mam planu co dalej to raz, a dwa bardzo źle znoszę wszystko psychicznie, co pewnie też znacie ze swoich doświadczen...


Krótko o tum co dotychczas.

Mam 35 lat starania od roku o pierwsza ciążę.

Wszystkie dotychczasowe badania ok.

Poziomy hormonów dobre, biorę euthyrox żeby trzymać niższe tsh, bo miałam trochę powyżej 2,hsg jajowody drożne, miesiączki regularne, owulacje potwierdzone monitoringiem usg

On lat 39, ma dziecko z poprzedniego związku, badania nasienia w normie, przebadany przez urologa, żadnych nieprawidłowości


Byliśmy na wizycie w Invicta. Dostałam zastrzyk pregnyl ale bez sukcesu w tym cyklu. Lekarz kazał jeszcze troche popróbować i jak nic nie da to się zgłosić i może spróbujemy stymulacji, no potem jak to powiedział już krótka droga do ostatniej szansy invitro.

Mój "zwykły" ginekolog kazał mi brać Ovulomed max. Biorę od wczoraj.

Z jednej sobiecalam sobie ze dam sobie kilka mcy jeszcze żeby nabrać dystansu, bo boję się że u mnie głowa blokuję, ale nie potrafię nabrać dystansu i wyluzować, co miesiąc jest tylko gorzej

Kochanie pomóżcie co dalej wg waszego doświadczenia i pocieszcie trochę...

Jak sobie radzicie z psychika by nie zwariować?

Up

Witaj, przeczytałam Twoja historię i pierwsze co to pomyślałam o zbadaniu amh. Miałaś może badane? Jeśli nie, to jest to badanie z krwi które określi twoja rezerwę jajnikowa. Zobaczysz ile masz czasu na naturalne starania. Możesz mieć regularne miesiączki a rezerwę bardzo niska. Czas też nie działa na korzyść. Życzę powodzenia w staraniach. ✊✊🍀

A jakie miałaś badania hormonalne?
Tak jak piszą dziewczyny poniżej ważne AMH. Na tej podstawie tez oszacujesz czy masz czas na naturalne próby. Podstawowe hormonalne typu estradiol, progesteron, fsh, LH to zapewne miałaś. Ale i Np glukoza i insulina. To ma ogromny wpływ na jakość komórek jajowych.
Dodatkowo w podstawowej diagnostyce dalej shgb, przeciwciała przeciwplemnikowe z krwi.
Cykle stymulowane/ podkręcone to naturalny krok jeśli nasienie macie ok. W IUI z racji na wiek nie idź. Ja bym jako etap przejściowy traktowała cykle stymulowane. Zadbaj tez o dietę, relax i sumple.

Widziałam na innym wątku, ze Twoje AMH wynosi ponad 6. Lekarz wykluczył PCOS?
Nawet jeśli masz prawidłowe owulacje, może warto zbadać gluzkozę i insulinę? Insulinooporność często idzie w parze z PCOS.

No właśnie konsultowałam to z dwoma lekarzami i obaj stwierdzili ze amh jest ok

Glukoze robiłam rok temu, była w normie

AMH mam nieco powyżej 6. Wg norm laboratorium dla mojego wieku górna granica to 7

Czy ten ovulomed też można uznać za jakąś formę stymulacji cyklu?

Z relaxem najgorzej bo ciężko wyluzować gdy kolejny miesiąc bez efektow

Nie, to po prostu witaminy. Stymulacja obejmuje leki na receptę, w tabletkach lub zastrzykach. Takich leków jest sporo. To lekarz dopiero według danej pacjentki. To tez trochę metoda prób i błędów. Ja miałam 3 razy stymualacje i za każdym razem czymś innymi. Stymulacja ma podrasować komórki i często ma spowodować żeby ich było więcej. Miałam leki w zastrzykach i 2 takie razy gorsze owu niż naturalnie (na podstawie estradiolu z krwi i usg), 3. Tak sobie. I już lekarz coś kombinował ze może ja jednak mam słabe komórki. Potem zmieniłam klinikę m, podeszłam do in vitro. Lekka stymulacja jak na in vitro, zupełnie inny lek i super efekt a komórki dobrej jakości. Wiec to jest na prawdę kwestia indywidualna z doborem leku do stymulacji i warto kombinowac. Jak jeden nie da efektu 1 czy 2 cykle to zmienić.

A miałaś również robioną insulinę?

Dla świętego spokoju zrób sobie ponownie glukozę i insulinę. Z tych dwóch badań można wówczas wyliczyć współczynnik HOMA-IR, który może wskazać czy borykasz się z insulinoodpornością, czy nie.
Aby być pewną trzeba te badania powtórzyć kilkukrotnie, ale myślę, że jeśli otrzymasz wynik w normie, to będzię ok.
Dodam, że moja znajoma bardzo długo nie mogła zajść w ciążę i okazało się, że ma problem z insulinoodpornością. Po zmianie diety (nie wiem czy nie dostała też leków), zaszła w ciążę naturalnie.

Zatem zrobię przy najbliższej okazji.
Dziękuję

A czy miałaś robiona histeroskopie? To bardzo ważne badanie jeśli chodzi o diagnostyke, powie czy z macica jest wszystko ok jeśli chodzi o budowe, polipy, zrosty itd.

Tak, miałam i wszystko w porządku