duphaston
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
ja też mam dziś 16 dzien ale z premedytacją przesunęłam na 17 początek dupka bo niby skok mam ale nie jestem pewna czy nie zakłócone na wszelki wypadek... ale teoretycznie dupek nie blokuje owulki i nie powinno szkodzić no ale każdy organizm jest inny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Słuchajcie dziewczyny, mam takie pytanie. Musiałam w tym cyklu zrezygnować z Duphastonu bo mam problemy z wątrobą. W związku z tym czy któraś z Was stosowała jakieś leki osłonowe? Bardzo Was proszę podzielcie się informacją, jakie to były, i jakie możecie śmiało polecić Do gina wybieram się dopiero w przyszłym miesiącu a tyle jest różnych osłonek że nie wiadomo która jest naprawdę niezawodna Z góry dzięki Jestem już po ovu i bardzo mi zależy żeby znowu zacząc go brać teraz (może coś pomoże i zafasolkuje wreszcie )Alicja . ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
nick nieaktualnyPoz!omka. wrote:Słuchajcie dziewczyny, mam takie pytanie. Musiałam w tym cyklu zrezygnować z Duphastonu bo mam problemy z wątrobą. W związku z tym czy któraś z Was stosowała jakieś leki osłonowe? Bardzo Was proszę podzielcie się informacją, jakie to były, i jakie możecie śmiało polecić Do gina wybieram się dopiero w przyszłym miesiącu a tyle jest różnych osłonek że nie wiadomo która jest naprawdę niezawodna Z góry dzięki Jestem już po ovu i bardzo mi zależy żeby znowu zacząc go brać teraz (może coś pomoże i zafasolkuje wreszcie )
Poz!omka. lubi tę wiadomość
-
Z pewnością o tym porozmawiam z moim doktorkiem Ale niestety bede miała możliwość dopiero za miesiąc A w tym miesiącu już chcę zwiększyć szanse na fasolke (kto wie, może już cos tam sie tworzy )Alicja . ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
nick nieaktualnyPoz!omka. wrote:Z pewnością o tym porozmawiam z moim doktorkiem Ale niestety bede miała możliwość dopiero za miesiąc A w tym miesiącu już chcę zwiększyć szanse na fasolke (kto wie, może już cos tam sie tworzy )
-
hipisiątko wrote:Dzis kupowalam duphaston w aptece. Mialam na recepcie dwa opakowania. Ale wykupilam jedno a pani aptekarka zaproponowala mi jakis zamiennik z importu tanszy o ponad 10 zl. Zdziwilam sie ze istnieje wogole jakis zamiennnik ? Nazwa taka sama tylko opakowanie zupelnie inne. Brala moze ktoras z was ten zamiennik ?
To tzw. import równoległy. Niektóre hurtownie mają licencje na to, żeby kupować leki nie tylko bezpośrednio od dystrybutorów, ale i sprowadzać je z hurtowni z całej Unii Europejskiej. Bo dystrybutorzy miewają różne ceny w różnych krajach. Kiedyś płaciłam za jakieś tabletki anty 42zł, a jak pojawiły się importowane z Niemiec, to kosztowały 28zł. Warto dzwonić i pytać, bo różnice są czasem ogromne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 20:49
hipisiątko lubi tę wiadomość
-
Hej
To mój pierwszy cykl z duphastonem i na razie poza obolałymi i lekko obrzmiałymi piersiami nie zauważyłam większych efektów ubocznych u siebie. Lek dostałam w związku z plamieniami jakie od poronienia mam praktycznie przed każdą @. I chyba pomógł Tzn. jutro ostatnia porcja (2x1 tabletka), termin @ mam wg ovf na jutro i ani śladu plamienia.
Mam tylko pytanie jak jest z wpływem na tempkę? W ulotce piszą, że nie ma wpływu, ale z tego co wyczytałam u części z Was miał. Przejrzałam wykresy dla duphastonu, i mam wrażenie, że nawet w czasie jego brania w większości przypadków temp. spadła tuż przed @. U mnie dzisiaj wzrost... i aż się boję robić sobie nadzieii. Test z wczoraj - zdecydowanie negatyw, dziś powtórzyłam i raz coś tam widzę żeby za chwilę nie widzieć nic (tak, wiem po 5 min. nie ma co sprawdzać, ale nie mogę się powstrzymać).
Myślicie, że jest szansa? Mam wrażenie, że marna bo w 15 dc gin nie widziała na usg ciałka żółtego (łudzę się tylko, że może nie zauważyła bo marudziła, że ktoś jej ustawienia sprzętu poprzestawiał i nie umiała sobie z nim poradzić)...
Czy któraś z Was miała tak, że dzień przed, lub w dzień planowanej @ zanotowała wzrost tempki a @ i ta k przyszła, tylko później?
Wykończy mnie ta co miesięczna nerwówkaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 13:19
-
Frelka wrote:Hej
To mój pierwszy cykl z duphastonem i na razie poza obolałymi i lekko obrzmiałymi piersiami nie zauważyłam większych efektów ubocznych u siebie. Lek dostałam w związku z plamieniami jakie od poronienia mam praktycznie przed każdą @. I chyba pomógł Tzn. jutro ostatnia porcja (2x1 tabletka), termin @ mam wg ovf na jutro i ani śladu plamienia.
Mam tylko pytanie jak jest z wpływem na tempkę? W ulotce piszą, że nie ma wpływu, ale z tego co wyczytałam u części z Was miał. Przejrzałam wykresy dla duphastonu, i mam wrażenie, że nawet w czasie jego brania w większości przypadków temp. spadła tuż przed @. U mnie dzisiaj wzrost... i aż się boję robić sobie nadzieii. Test z wczoraj - zdecydowanie negatyw, dziś powtórzyłam i raz coś tam widzę żeby za chwilę nie widzieć nic (tak, wiem po 5 min. nie ma co sprawdzać, ale nie mogę się powstrzymać).
Myślicie, że jest szansa? Mam wrażenie, że marna bo w 15 dc gin nie widziała na usg ciałka żółtego (łudzę się tylko, że może nie zauważyła bo marudziła, że ktoś jej ustawienia sprzętu poprzestawiał i nie umiała sobie z nim poradzić)...
Czy któraś z Was miała tak, że dzień przed, lub w dzień planowanej @ zanotowała wzrost tempki a @ i ta k przyszła, tylko później?
Wykończy mnie ta co miesięczna nerwówka
u mnie temp nie podnosił w poprzednich cyklach a przed @ miałam zawsze mega spadek mimo że owulki na pewno nie miałam poprzednio biorąc dupka.... teraz mam pierwszy cykl gdzie mam owulacje i dupka zobaczymy jak będzie tym razem
trzymam kciuki żeby tam była jednak ta druga kreska
-
Aska 87 - dzięki skłamałabym gdybym powiedziała, że się nie łudzę, ale obiektywnie szanse w tym cyklu mam marne Owulacja po stronie najprawdopodobniej niedrożnego jajowodu (jajnik mam za macicą zamiast z boku ), pęcherzyk zamiast przekształcić się w ciałko żółte - wyparował... Ale ta tempka wygląda obiecująco, więc karmię się złudzeniami...
Motylek, na ulotce piszą, żeby plamienia skonsultować z ginem - masz taką możliwość?
Ja chyba bym brała dalej wg. wskazań lekarza. Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok.
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny. Chciałam się podzielić moja opinią na temat Duphastonu. Cykle miałam zawsze perfekcyjnie regularne, 27-28 dniowe. Owulacje tez chyba zawsze miałam, ale odkąd zaczęliśmy się starać rok temu, miałam dwu, trzydniowe plemienia przed okresem. Dostałam dupka od ginekolog i kazała mi go brać przez dwa cykle, od 15 dc przez 10 dni, rano jedna tabletka. Nigdy nie miałam monitoringu i w tym czasie nie prowadziłam obserwacji temperatury. Ale owulację zawsze mniej więcej miałam 12-14 dc.
A wiec w pierwszym cyklu z dupkiem plemienia przed @ przeszły a okres przyszedł po 28 dniach, czyli normalnie. Jednak strasznie mnie wypryszczyło, piersi bolały mnie tak, ze ledwo mogłam się schylić lub się umyć! Miałam sucho w gardle i puchłam. W drugim cyklu z dupkiem znowu dostałam plamień przed @, nadal w pryszczach i z bolacymi piersiami, okres przyszedł po 29 dniach. Skonczyłam z tym swiństwem i teraz jestem w trakcie pierwszego cyklu bez dupka. I co mi się aktualnie dzieje? Jestem teraz w 36 dc i nadal nie mam okresu! Możliwe, ze w ogóle nie miałam owulacji a mój organizm nie wie co się dzieje. Okres spóźnia mi się ponad 8 dni a testy wychodzą negatywne. Nigdy nie miałam tak długiego cyklu i zastanawiam się co się dzieje. Dopiero od wczoraj czuje jakby bóle owulacyjne i widzę śluz na bieliźnie. Nie polecam tego swiństwa i radzę naprawdę przemyśleć oraz dokładnie porozmawiać z lekarzem o skutkach ubocznych także po odstawieniu. Podejrzewam, ze dupek zatrzymał mi okres. -
To chyba zależy od organizmu i problemie na jaki się dostaje Duphaston. Ja brałam i było wszystko dobrze (poza obolałymi piersiami, mdłościami itp). Miesiączka była regularna ale w końcu go odstawiłam bo już miałam dość faszerowania się lekami, @ przychodziła nadal terminowo co do dnia a w drugim cyklu po odstawieniu zobaczyłam II kreski więc nie ma reguły. Mi akurat dupek nie pomógł ale też nie zaszkodził zbytnio.
-
u mnie bez dupka to @ ostatnio w ogóle nie miałam a plamienia po 2 tygodnie i dłużej się zdarzały teraz cykle mam bez plamień ksiązkowe 28 dni jak na razie skutki uboczne nie są jakieś kosmiczne i do przeżycia każda z nas jest inna i inaczej reaguje ... nie wiem co będzie jak odstawie dupka ale chyba gorzej już nie będzie niż jak było wcześniej
-
Dziewczyny pomózcie ! bo juz nie wiem co mam myslec.. Bralam duphaston w poprzednim cyklu tylko 5 dni, tak kazal gin. W tym cyklu juz nie biore, a zobaczcie na moj wykres, tempka nawet wysoko (nie mialam tak przed dupkiem) piersi bola , juz po owulacji, i sluz plodny w wiekszej ilości mialam niz w cyklach wcześniej. Myslicie ze to sprawka dupka, "naprawil" mi poziom progesteronu? Czy jeden cykl z dupkiem to za malo na taka poprawe ? Dodam ze jak bralam dupka to nawet tak piersi nie bolaly jak teraz :oAlicja . ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
Poz!omka. wrote:Dziewczyny pomózcie ! bo juz nie wiem co mam myslec.. Bralam duphaston w poprzednim cyklu tylko 5 dni, tak kazal gin. W tym cyklu juz nie biore, a zobaczcie na moj wykres, tempka nawet wysoko (nie mialam tak przed dupkiem) piersi bola , juz po owulacji, i sluz plodny w wiekszej ilości mialam niz w cyklach wcześniej. Myslicie ze to sprawka dupka, "naprawil" mi poziom progesteronu? Czy jeden cykl z dupkiem to za malo na taka poprawe ? Dodam ze jak bralam dupka to nawet tak piersi nie bolaly jak teraz :o
zrób test śliczny masz wykres
co do tego jak jest po odstawieniu dupka to nie wiem bo biore na razie w kazdym cyklu