Dziewczyny pomóżcie! Jakie mamy szansę na powodzenie inseminacji?
-
WIADOMOŚĆ
-
Zacznę od początku. Od ponad 3 lat staramy się o dziecko. Byliśmy już w paru klinikach i i kilku lekarzy. Dwukrotnie usłyszeliśmy, że szanse na dziecko mamy tylko dzięki invitro. Nie możemy się pogodzić z tym i szukaliśmy pomocy dalej.
W ostatnim czasie trafiliśmy do kliniki i lekarza, który pomógł mojej znajomej i zaszła w ciążę, więc i my pełni nadziei poszliśmy na wizytę.
Kolejny z kolei lekarz mnie zbadał i znów wszystko w najlepszym porządku. Owulacje, hormony itp
Ponad 2 tygodnie temu miałam robione hsg i oba jajowody drożne. Lekarz kazał się starać i czekać do @ niestety się pojawiła 😭 i mam dzwonić i umawiać się na inseminacje.
Proszę pomóżcie?? Problem polega na wynikach mojego męża z nasienia. Od ponad 3 lat morfologia 0% a w ostatnio jakieś 3 miesiące temu wzrosła do 1%
Czy my mamy jakieś szanse?? Mam okropny mentlik w głowie.
Doradcie coś.
-
Oj, my nie powiemy raczej czy i jakie macie szanse.
Słyszałam, że inseminacja warto robić jak już do do 3razy.
A in vitro nie wchodzi w grę w ogóle?
3 lata starań, to długo.
Bo jednak przy słabych parametrach partnera in vitro daje większe szanse.
Są różne metody selekcji pleminkow itp, a inseminacja to prawie jak naturalne Starania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2021, 19:28
👩PCOS, Cienkie endometrium, Niedoczynność tarczycy, Hiperprolaktynemia
👦teratoozospermia, hormony ok
Starania 5 lat
1 IVF - ❄️❄️❄️, dwa FET nieudane
2 IVF - hiperstymulacja, ❄️❄️❄️
4.1.1❄️ - 😢
4.2. 2❄️ -..😪
4.2.3❄️.😥
Zmiana kliniki..
5 zdrowych śnieżynek 🥰
4.1.1 - 24 dpt. ❤
31.12.2022 - 👶 🥳🎆🥰 -
Kundzia07 wrote:Oj, my nie powiemy raczej czy i jakie macie szanse.
Słyszałam, że inseminacja warto robić jak już do do 3razy.
A in vitro nie wchodzi w grę w ogóle?
3 lata starań, to długo.
Bo jednak przy słabych parametrach partnera in vitro daje większe szanse.
Są różne metody selekcji pleminkow itp, a inseminacja to prawie jak naturalne Starania.
Szukam chociaż cienia nadziei, że komuś się udało.
Poza tym nie wiem czy jest sens wydawać kase jak i tak jedyna szansa może okazać się invitro.
Ja bym się zdecydowała gorzej z mężem. -
Inseminacja to maksymalnie do 15%. W wielu krajach jest niedostępna z powodu niskiej skuteczności (np. w Anglii). Moim zdaniem szkoda nerwów, czasu i zachodu. Nieliczni są szczęśliwcami.
Anuśla, Monia/89 lubią tę wiadomość
Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
nick nieaktualnyHej,
Mi się pierwsza udała 🙂 , ale niestety poroniłam. Kolejne dwie nie dały tez rezultatu. Pojechaliśmy odpocząć, przemyśleć i decyzja o in vitro zapadła.
Też byłam daleka od tej decyzji ! Arenie chciałam więcej rozczarowań z powodu niepowodzeń. Po drodze do in vitro były badania przy których wyszły ceregiele. Prawdopodobnie u mnie gdzieś zarodek umierał w tych 5 dniach od zapłodnienia do zagnieżdżenia 🤔 ale to tylko hipoteza. Nie wiem jakie pozostałe wyniki na twój mąż bo to że ma morfologię 1 to przy innych parametrach może to się wyrównywać.
U mnie pierwsze in vitro jak narazie pokazuje słońce ☀️ Ja bym przegadala to jeszcze raz z mężem. Nie wiem na ile wan zależy , nam było już szkoda czasu podchodzić do np. 4 IUI -
Kasia1991 wrote:Hej,
Mi się pierwsza udała 🙂 , ale niestety poroniłam. Kolejne dwie nie dały tez rezultatu. Pojechaliśmy odpocząć, przemyśleć i decyzja o in vitro zapadła.
Też byłam daleka od tej decyzji ! Arenie chciałam więcej rozczarowań z powodu niepowodzeń. Po drodze do in vitro były badania przy których wyszły ceregiele. Prawdopodobnie u mnie gdzieś zarodek umierał w tych 5 dniach od zapłodnienia do zagnieżdżenia 🤔 ale to tylko hipoteza. Nie wiem jakie pozostałe wyniki na twój mąż bo to że ma morfologię 1 to przy innych parametrach może to się wyrównywać.
U mnie pierwsze in vitro jak narazie pokazuje słońce ☀️ Ja bym przegadala to jeszcze raz z mężem. Nie wiem na ile wan zależy , nam było już szkoda czasu podchodzić do np. 4 IUI
Gratuluję i życzę Ci wszystkiego co najlepsze. Teraz już wszystko będzie dobrze.
Zerknęłam w wyniki i np ruch postępowy a+b to zaledwie 20 % za to żywotność 80% ilość też znacznie obniżona.
Jakoś nie napawa mnie to nadzieja.
Widzę, że Twój mąż też miał morfologie 1% czy to m. In skłoniło Was do ivf a nie dało powodzenia w IUI? -
Emily0723 wrote:Szkoda czasu kasy i robienia sobie nadziei- takie mohe zdanie na podstawie dwóch inseminacje które miałam i które zupełnie nic nie dały i nie wniosły. Lepiej za te pieniądze dokładnie przebadać się przed in vitro. Sprawdzić wzystko co jest do sprawdzenia żeby była jak największą szansa.
Hej
Emily a co u Ciebie się dzieje, jeśli mogę zapytać? Zdecydowaliście się na in vitro? -
nick nieaktualnyAnn500009 wrote:Gratuluję i życzę Ci wszystkiego co najlepsze. Teraz już wszystko będzie dobrze.
Zerknęłam w wyniki i np ruch postępowy a+b to zaledwie 20 % za to żywotność 80% ilość też znacznie obniżona.
Jakoś nie napawa mnie to nadzieja.
Widzę, że Twój mąż też miał morfologie 1% czy to m. In skłoniło Was do ivf a nie dało powodzenia w IUI?
Mojego męża wyniki nie są aż tak tragiczne, bo morfologia slaba ale ilość dużo i jakoś się to wyrównuje, choć mogłoby być lepiej. Co ciekawe przy pierwszej inseminacji były najsłabsze parametry a przy drugiej rewelacyjne i pierwsza się udała a ta druga już nie 🤷🏻♀️ Zabrakło szczęścia. Co nie zmienia faktu że dołożyliśmy przy in vitro obcej selekcji plemników. Przyczyna niepowodzeń u nas konkretnie nie potwierdzona.
Co do wyników twojego męża i tego rozmyślania. Usiądź i z nim pogadaj , że in vitro nie takie straszne jak się wydaje a daje szanse. Myśle że byłby to strzał w 10 🙂 -
Krakowska wrote:Inseminacja to maksymalnie do 15%. W wielu krajach jest niedostępna z powodu niskiej skuteczności (np. w Anglii). Moim zdaniem szkoda nerwów, czasu i zachodu. Nieliczni są szczęśliwcami.
Emily0723, Krakowska, Monia/89 lubią tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Kasia1991 wrote:Mojego męża wyniki nie są aż tak tragiczne, bo morfologia slaba ale ilość dużo i jakoś się to wyrównuje, choć mogłoby być lepiej. Co ciekawe przy pierwszej inseminacji były najsłabsze parametry a przy drugiej rewelacyjne i pierwsza się udała a ta druga już nie 🤷🏻♀️ Zabrakło szczęścia. Co nie zmienia faktu że dołożyliśmy przy in vitro obcej selekcji plemników. Przyczyna niepowodzeń u nas konkretnie nie potwierdzona.
Co do wyników twojego męża i tego rozmyślania. Usiądź i z nim pogadaj , że in vitro nie takie straszne jak się wydaje a daje szanse. Myśle że byłby to strzał w 10 🙂
Dziękuję Ci za wszystkie odpowiedzi i informacje.
Szczerze mówiąc to buduje mnie to, że w najgorszej sytuacji jest duża szansa na IFV.
A powiedz mi o oznacza wykorzystanie obcej selekcji plemnikow?
A my? Zobaczymy co dalej będzie. Na ten moment zgodnie z umową zadzwonię do lekarza i być może podejdziemy do IUI
Chce spróbować jednak zanim dotrze do mnie, że innej opcji nie ma.
-
nick nieaktualnyAnn500009 wrote:Dziękuję Ci za wszystkie odpowiedzi i informacje.
Szczerze mówiąc to buduje mnie to, że w najgorszej sytuacji jest duża szansa na IFV.
A powiedz mi o oznacza wykorzystanie obcej selekcji plemnikow?
A my? Zobaczymy co dalej będzie. Na ten moment zgodnie z umową zadzwonię do lekarza i być może podejdziemy do IUI
Chce spróbować jednak zanim dotrze do mnie, że innej opcji nie ma.
Hehe to literówka była , ja tak pisze właśnie ze słownikiem 😜 OPCJA miało być.
Ja cię namawiam żebyście odpuścili już ta iui 🙈 i patrz ile koleżanek wyżej 😃
Chyba że zrobisz sobie jeszcze ssania na trombofile , homocysteina, sprawdziła kwas foliowy , b12. Jeśli tego jeszcze nie sprawdzałasEmily0723 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnn500009 wrote:Zacznę od początku. Od ponad 3 lat staramy się o dziecko. Byliśmy już w paru klinikach i i kilku lekarzy. Dwukrotnie usłyszeliśmy, że szanse na dziecko mamy tylko dzięki invitro. Nie możemy się pogodzić z tym i szukaliśmy pomocy dalej.
W ostatnim czasie trafiliśmy do kliniki i lekarza, który pomógł mojej znajomej i zaszła w ciążę, więc i my pełni nadziei poszliśmy na wizytę.
Kolejny z kolei lekarz mnie zbadał i znów wszystko w najlepszym porządku. Owulacje, hormony itp
Ponad 2 tygodnie temu miałam robione hsg i oba jajowody drożne. Lekarz kazał się starać i czekać do @ niestety się pojawiła 😭 i mam dzwonić i umawiać się na inseminacje.
Proszę pomóżcie?? Problem polega na wynikach mojego męża z nasienia. Od ponad 3 lat morfologia 0% a w ostatnio jakieś 3 miesiące temu wzrosła do 1%
Czy my mamy jakieś szanse?? Mam okropny mentlik w głowie.
Doradcie coś.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2021, 12:48
-
Kasia1991 wrote:Hehe to literówka była , ja tak pisze właśnie ze słownikiem 😜 OPCJA miało być.
Ja cię namawiam żebyście odpuścili już ta iui 🙈 i patrz ile koleżanek wyżej 😃
Chyba że zrobisz sobie jeszcze ssania na trombofile , homocysteina, sprawdziła kwas foliowy , b12. Jeśli tego jeszcze nie sprawdzałas
Haha 😂 😂 😂 dobra wiem wszystko 🤣
Żaden lekarz nie zlecił mi takich badań.
Wiesz u nas to każda wizyta wyglądała tak: sprawdzenie mnie i zawsze wszystko ok zdrowa itd (tarczyca, hormony, owulacje) żadnych innych dodatkowych badań i spojrzenie na wyniki męża. Jest źle i tylko IVF zostaje. To słyszeliśmy za każdym razem.
Ostatnio lekarz wytłumaczył, że przez ten długi czas raz nasienie jest lepsze a raz gorsze i jeśli się nie udało do tej pory to trzeba szukać dalej. Zrobił mi wszystkie potrzebne wymazy i mialam hsg. Tu też okazało się, że jest wszystko w porządku.
Teraz po @ mam dzwonić i będziemy próbować IUI
I szczerze mówiąc to sama już nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim. Wtedy myślałam, że jest światełko w tunelu a teraz zaczyna gasnac. -
CzeresniowaMama wrote:A ja powiem jeszcze inaczej. Nie ma w ogole na co czekać i szkoda czasu na rozmyślanie. Parametry nasienia niestety, ale często spadają. Morfologia to tylko jedna z wytycznych, wcale nie taka istotna..jeżeli macie ilość ok i ruch, a potrzeba wam więcej czasu do namysłu to poddajcie nasienie mrożeniu, gdyby za ja jakis czas mialo być gorzej. Trzy lata to juz sygnał, że nie pójdzie, inseminacja w tej sytuacji to w mojej ocenie bez sensu wydawanie kasy.
Hej, dziękuję za odpowiedź.
W takim razie muszę szczerze porozmawiać z lekarzem. W końcu to on powiedział, że spróbujemy IUI po hsg. -
nick nieaktualnyAnn500009 wrote:Hej, dziękuję za odpowiedź.
W takim razie muszę szczerze porozmawiać z lekarzem. W końcu to on powiedział, że spróbujemy IUI po hsg.Kasia1991, Ann500009 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ann500009 wrote:Zacznę od początku. Od ponad 3 lat staramy się o dziecko. Byliśmy już w paru klinikach i i kilku lekarzy. Dwukrotnie usłyszeliśmy, że szanse na dziecko mamy tylko dzięki invitro. Nie możemy się pogodzić z tym i szukaliśmy pomocy dalej.
W ostatnim czasie trafiliśmy do kliniki i lekarza, który pomógł mojej znajomej i zaszła w ciążę, więc i my pełni nadziei poszliśmy na wizytę.
Kolejny z kolei lekarz mnie zbadał i znów wszystko w najlepszym porządku. Owulacje, hormony itp
Ponad 2 tygodnie temu miałam robione hsg i oba jajowody drożne. Lekarz kazał się starać i czekać do @ niestety się pojawiła 😭 i mam dzwonić i umawiać się na inseminacje.
Proszę pomóżcie?? Problem polega na wynikach mojego męża z nasienia. Od ponad 3 lat morfologia 0% a w ostatnio jakieś 3 miesiące temu wzrosła do 1%
Czy my mamy jakieś szanse?? Mam okropny mentlik w głowie.
Doradcie coś.
Osobiście i ja uważam, że inseminacja to szkoda czasu i kasy, a gdy się nie powiedzie rozczarowanie mocne.
Badaliście fragmentacje dna plemnika?
U nas przy morfologii 2 procent odrazu była decyzja o invitro....* starania od 2019r.
* 🙋♀️ona 33, 🙋♂️on 41
*amh 8,41
*morfologia 2%
*12.05.2020 - łyżeczkowanie, 9tc puste jajo plodowe
*luty 2021 wizyta w klinice
*kariotypy ok
*kwiecień - długa procedura
*fragmentacja 40% 👎
*amh 6.39 - 30.04.2021
*punkcja 14.05.2021
*❄❄
*criotransfer 10.06.2021, dwie blaski 4.3.2 i 3.2.3 9dpt beta 3.7 😔😔
*mthfr hetero 👎*pai-1 hetero 👎
*receptywność endometrium - ok
*25.10, 37dc - beta 5.5 cb naturals??
*amh 4.75 29.10.2021
*29.10.2021 start protokół krótki
*10.11.2021 punkcja
...walkę przegrałam ale wojnę z niepłodnością wygram... -
Ann500009 wrote:Zacznę od początku. Od ponad 3 lat staramy się o dziecko. Byliśmy już w paru klinikach i i kilku lekarzy. Dwukrotnie usłyszeliśmy, że szanse na dziecko mamy tylko dzięki invitro. Nie możemy się pogodzić z tym i szukaliśmy pomocy dalej.
W ostatnim czasie trafiliśmy do kliniki i lekarza, który pomógł mojej znajomej i zaszła w ciążę, więc i my pełni nadziei poszliśmy na wizytę.
Kolejny z kolei lekarz mnie zbadał i znów wszystko w najlepszym porządku. Owulacje, hormony itp
Ponad 2 tygodnie temu miałam robione hsg i oba jajowody drożne. Lekarz kazał się starać i czekać do @ niestety się pojawiła 😭 i mam dzwonić i umawiać się na inseminacje.
Proszę pomóżcie?? Problem polega na wynikach mojego męża z nasienia. Od ponad 3 lat morfologia 0% a w ostatnio jakieś 3 miesiące temu wzrosła do 1%
Czy my mamy jakieś szanse?? Mam okropny mentlik w głowie.
Doradcie coś.Emily0723 lubi tę wiadomość
08.12 transfer 3 A.A
14.12 6dpt - 31,27mUl/ml
16.12 8dpt - 110.13mUl/ml progesteron 79.5 ng/ml
18.12 10dpt - 327.47mUl/ml progesteron 91.00ng/ml
21.12 13dpt - 1082.79mUl/ml
29.12 21dpt 13877.51mUl/ml progesteron 83.6ng
04.01 27dpt - 39145.26mUl/ml progesteron 69.1ng/ml
28dpt USG jest zarodek 6mm i jest ❤️
17.08.2021 👶 Tomasz
22.09.2022 💔 poronienie zatrzymane 9/10tc
09.06.2023 ⏸️ cudzie trwaj ✊️
10.06.2023 Beta 19.39 mUl/ml
Progesteron 10.50 ng/ml
12.06.2023 Beta 58.87 mUl/ml
Progesteron 13.4 ng/ml
14.06.2023 Beta 126.19 mUl/ml
Progesteron 15 ng/ml
16.06.2023 Beta 270.56 mUl/ml
Progesteron 15.2 ng/ml
03.07.2023 jest zarodek i jest ❤️.
25.07.2023 🖤🖤🖤🖤