X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

endometrioza

Oceń ten wątek:
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3238

    Wysłany: 20 lipca 2016, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie nie było żadnych podejrzeń jeśli chodzi o endo. Lekarka uznała, że zrobi mi laparo, żeby sobie pooglądać co tam w środku ;) I tym sposobem dowiedziałam się, że mam endo 1st. Żadnych zmian do koagulacji nie było więc teraz robię wszystko co w mojej mocy żeby zmniejszać stan zapalny.

    Ps. moja prywatna teoria jest taka, że jeśli ktoś ma jakieś inne schorzenia immunologiczne to ma dużą szansę na endo. Ale jak piszę to moja prywatna opinia nie konsultowana z zadnym lekarzem.

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • wombi Autorytet
    Postów: 4603 4206

    Wysłany: 20 lipca 2016, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każdy może mieć inne objawy, ja plamiłam od 21 dc a miesiączki były tak bolesne, że mdlałam albo zawozili mnie do szpitala. Jak robili mi hsg to zemdlałam z bólu chociaż wszytko było drożne.
    Mam endo 1 stopnia, na laparo wyszły 2 małe ogniska do koagulacji ale za to miałam przyrośnięty jajnik i kawałek jelita do otrzewnej.
    Endo też jest choroba autoimmunologiczną więc jak ma się jedną to można mieć niestety kolejne

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
  • dżelka Autorytet
    Postów: 310 263

    Wysłany: 20 lipca 2016, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rebe wrote:
    tu znowu ja...

    zastanawiam sie czy jest mozliwa endometrioza bez np obfitych miesiaczek? Krece sie w kolko, poniewaz diagnozowano mnie zawsze pod katem PCOS, a laparoskopia i histeroskopia to ostatnie co mi brakuje z diagnostyki.

    Niby na histeroskopie mam niedlugo dostac skierowanie, a na laparo zaden lekarz nie chce mnie puscic, bo "nie ma potrzeby", mam przeciez PCOS.

    - Miesiaczki mam bardzo skape od zawsze, bez skrzepow, czesto nawet nie sa "krwistoczerwone", w zwiazku z czym czasem mam problemy z odroznieniem ich od plamien
    - plamie kilka dni przed okresem, srednia to 3-4 dni przed, rekord padl dwa razy w ciagu dwoch lat czyli 11 dni upierdliwego plamienia zanim dostalam okres
    - lekkie bole miesiaczkowe przed okresem
    - bole krzyza przed okresem
    i wlasciwie to tyle...w ciagu 2.5 roku staran i rgularnych monitoringow na usg nic nigdy nie wskazywalo na ednomende, teraz lekarka z tutejszego nfz sprawdzila co mogla palcami i nie wyczula zadnych zrostow, ostatnie usg mnie lekko bolalo (Ale tez baba wiercila mi ta rozdzka jakby miala skarby znalezc) i stwierdzila ,ze bedzie obserwowac, ale ogolnie to ponad 10 ginow o ktorych bylam twierdzi, ze endomendy nie mam, tylko PCOS:(


    Witaj, a badalaś marker Ca 125? Przy endometriozie jest czesto podwyzszony ale nie zawsze. Ja wlasnie borykam sie z problemem czy ja mam czy nie bo przeszlam w tamtym roku laparoskopie ale nic lekarz nie znalazl. Wszystko co opisalas o sobie mam ja, te plamienia, strasznie skape miesiaczki, wzorowe usg itd. Marker mam obecnie 67 a byl 90 i lekarz do ktorego obecnie chodze jest pewny ze ja mam a poprzedni lekarz poprostu mial za mala wiedze na ten temat. Wszystkie inne badania skad u mnie taki marker wysoki robilam ale sa w porzadku. Kolejna laparo czeka mnie za rok chyba ze zajde w ciaze :-) jesli jestes zainteresowana glebiej tematem poczytaj moj pamietnik.

    Pozdrawiam i zycze powodzenia.

    f2wli09kb0h7bhmj.png
  • rebe Autorytet
    Postów: 1971 965

    Wysłany: 20 lipca 2016, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Q

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2020, 21:34

    mhsvl6d8myv1scse.png
    starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
  • migotka_83 Ekspertka
    Postów: 311 76

    Wysłany: 20 lipca 2016, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wombi wrote:
    Ja tam wole pieszczotliwie "endozdzira" ;)
    Moja to natomiast endozolza :D
    CA 125 przekrój wzrosło mi z 43 na 96, i pojawiła się torbiel endometrialna. Żadnych innych objawów nigdy nie miałam. . , teraz coraz częściej doskiewiera mi ból po lewejstronie, gdzie mam ognisko endo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 21:36

    3i49zbmhg4kfjp76.png

    5 lat walki...
    3 x IUI, 1 x IMSI, 6 x FET
    Aniołek [*] 8tc 02.2017 - córeczka (T22)
    Aniołek [*] 5tc 08.2017 cb, 04.2018 cb, 05.2018 cb
    Ciąża pozamaciczna 05.2018
    NK 9,9%, KIR BX, ALLO-MLR 38%
    05.2019 Naturalsik ❤
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 24 lipca 2016, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2017, 14:26

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 24 lipca 2016, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mietata powodzenia na laparoskopi!!! Na pewno wszystko pójdzie dobrze i po laparoskopi zajdziesz w upragnioną ciążę :)

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • migotka_83 Ekspertka
    Postów: 311 76

    Wysłany: 26 lipca 2016, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hipisiątko wrote:
    Dziewczyny niedługo znów będę mieć usuwaną torbiel i wszelki syf w moim brzuchu. Mimo że to moja kolejna taka operacja w ciągu roku to panicznie się jej boje. Powiedzcie mi czy stopień endo jest nadawany raz na całe życie ? Czy może się zmienić np z 3 na 1 ?
    No pewnie ze może się zmieniać, w zależności od zaawansowania endo. Na pewno się się zmienia. Moja koleżanka miała 3 st, a po kuracji lekiem zoladex po endo ani śladu. Jak cuda.

    hipisiątko lubi tę wiadomość

    3i49zbmhg4kfjp76.png

    5 lat walki...
    3 x IUI, 1 x IMSI, 6 x FET
    Aniołek [*] 8tc 02.2017 - córeczka (T22)
    Aniołek [*] 5tc 08.2017 cb, 04.2018 cb, 05.2018 cb
    Ciąża pozamaciczna 05.2018
    NK 9,9%, KIR BX, ALLO-MLR 38%
    05.2019 Naturalsik ❤
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 26 lipca 2016, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hipisiątko wrote:
    Dziewczyny niedługo znów będę mieć usuwaną torbiel i wszelki syf w moim brzuchu. Mimo że to moja kolejna taka operacja w ciągu roku to panicznie się jej boje. Powiedzcie mi czy stopień endo jest nadawany raz na całe życie ? Czy może się zmienić np z 3 na 1 ?
    Hej, mój lekarz w Uk twierdzi, że może się tylko pogłębić a poprawić tylko operacyjnie i to na jakiś czas ale ja mu nie wierzę ;)

    hipisiątko lubi tę wiadomość

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!
    Jestem zmuszona do was dołączyć :( prawdopodobnie też mam endometriozę.
    Wczoraj byliśmy z mężem w klinice niepłodności po 2 latach bezskutecznego starania się o dziecko. Doktorek przebadał i podejrzewa, a nawet jest pewny, że to endo.
    1 września mam spotkanie z lekarzem w szpitalu i ustalimy termin laparoskopii.
    Moja prośba do was, czy możecie mi przybliżyć ten temat. Trochę czytałam w internecie, ale to nie to samo, co wieści kobietek, które same przez to przeszły
    pozdrawiam

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • kinga1185 Autorytet
    Postów: 1036 460

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ wrote:
    Hej dziewczyny!
    Jestem zmuszona do was dołączyć :( prawdopodobnie też mam endometriozę.
    Wczoraj byliśmy z mężem w klinice niepłodności po 2 latach bezskutecznego starania się o dziecko. Doktorek przebadał i podejrzewa, a nawet jest pewny, że to endo.
    1 września mam spotkanie z lekarzem w szpitalu i ustalimy termin laparoskopii.
    Moja prośba do was, czy możecie mi przybliżyć ten temat. Trochę czytałam w internecie, ale to nie to samo, co wieści kobietek, które same przez to przeszły
    pozdrawiam

    Akilegna, laporoskopia nie jest taka straszna ;). Lekarze wprowadzaja 3 badz 4 sondy do brzucha i usuwaja ogniska endometriozy, a przy okazji moga sprawdzic, jak wyglada macica, czy jajowody sa drozne i jak wygladaja jajniki. Operacja trwa ok.1 godziny i w zaleznosci od kondycji mozna wyjsc w tym samym dniu, badz na drugi dzien do domu.Mam nadzieje, ze u Ciebie bedzie bez komplikacji a ogniska endometriozy nie sa rozlegle, no i ze jajowody beda drozne. Powodzenia i mam nadzieje, ze po laporoskopii wyjasni sie wiele. Pozdrawiam

    25.02.2023 synek
    20.08.2020 córka
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Kinga za info. Laparo tak bardzo się nie obawiam. Będę pod pełną narkozą wiec mi to obojętne co ze mną robić będą.

    Bardziej interesuje mnie po. Jak długo bolało, jak się czulyscie przy pierwszej @. Krwawienie mocne czy raczej normalne. No i dla mnie chyba najważniejsze, kiedy udało się wam zajść w ciążę. Mój lekarz daje nam 6 mcy po laparo, a co dalej? Jak się nie uda? Kolejne laparo? No bo przecież ta menda wraca.
    Pozdrowionka i miłego dnia

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • wombi Autorytet
    Postów: 4603 4206

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po laparo miałam pierwszy raz normalną @ :) rewelacja
    Niestety po niecałym roku znowu zaczyna się masakra :/

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
  • Nuts Przyjaciółka
    Postów: 67 24

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam laparo 1 kwietnia usuneli torbiel i ostateczbie potwierdzili diagnoze.
    Potem dostałam @ byl dziwny tak jakby jeszcze jakieś resztki ze mnie schodziły ale bezbolesny. Zawsze miałam bolesne miesiaczki ale mówili że taka uroda

    f2w3yx8d94gx07j8.png
  • Nuts Przyjaciółka
    Postów: 67 24

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze zjadlo mi pol wiadomosci

    f2w3yx8d94gx07j8.png
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    czy laparo trzeba zrobić w konkretnej fazie cyklu? Czy jest to obojętne? Jeszcze nie mam ustalonego terminu w klinice. 1 września mam rozmowę z lekarzem i wtedy też pewnie umówimy się na konkretny dzień. I tak sobie myślę, kiedy byłoby najlepiej. Jakieś podpowiedzi?
    Jestem teraz w trakcie owu i tym razem strasznie boli już drugi dzień lewy jajnik. Czy to też endometrioza daje o sobie znać? Zaznaczam, że owu "czułam " za każdym razem, ale nie do tego stopnia.
    Miłego dnia wam życzę

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • szurusiowa Autorytet
    Postów: 713 946

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ wrote:
    Hej
    czy laparo trzeba zrobić w konkretnej fazie cyklu? Czy jest to obojętne? Jeszcze nie mam ustalonego terminu w klinice. 1 września mam rozmowę z lekarzem i wtedy też pewnie umówimy się na konkretny dzień. I tak sobie myślę, kiedy byłoby najlepiej. Jakieś podpowiedzi?
    Jestem teraz w trakcie owu i tym razem strasznie boli już drugi dzień lewy jajnik. Czy to też endometrioza daje o sobie znać? Zaznaczam, że owu "czułam " za każdym razem, ale nie do tego stopnia.
    Miłego dnia wam życzę
    Zwykle takie rzeczy załatwia się w pierwszej fazie cyklu zaraz po miesiaczce z tego względu żeby nie robić takiego zabiegu w potencjalnej ciąży. Jak się bierze np antyki to wtedy można w drugiej fazie cyklu.

    dqprdf9ht0yzzy3d.png
  • Madzik_6 Ekspertka
    Postów: 273 74

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ wrote:
    Hej
    czy laparo trzeba zrobić w konkretnej fazie cyklu? Czy jest to obojętne? Jeszcze nie mam ustalonego terminu w klinice. 1 września mam rozmowę z lekarzem i wtedy też pewnie umówimy się na konkretny dzień. I tak sobie myślę, kiedy byłoby najlepiej. Jakieś podpowiedzi?
    Jestem teraz w trakcie owu i tym razem strasznie boli już drugi dzień lewy jajnik. Czy to też endometrioza daje o sobie znać? Zaznaczam, że owu "czułam " za każdym razem, ale nie do tego stopnia.
    Miłego dnia wam życzę
    Ja miałam 2 razy laparoskopie i zaraz po @. Raz zgłosiłam się po owulacji już byłam na oddziale i cofnęli mnie do domu i kazali przyjść po @

    2 IUI :-(
    Niskie AMH, MTHFR, Hiperprolaktynemia
    IVF - czerwiec :-(
    23.05.2017 moje szczęście przyszło na świat :*
  • Madzik_6 Ekspertka
    Postów: 273 74

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hipisiątko wrote:
    U mnie na operację czeka się min. pół roku wiec wątpię żeby mnie odeslali jak im powiem ze jestem po owulacji.
    To bardzo długo musisz czekać

    2 IUI :-(
    Niskie AMH, MTHFR, Hiperprolaktynemia
    IVF - czerwiec :-(
    23.05.2017 moje szczęście przyszło na świat :*
  • rodzynka66 Autorytet
    Postów: 364 191

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Hej dziewczyny.
    Czy któraś z Was miała biopsję cienkoigłową, żeby usunąć torbiel endometrialną?
    To jest zabieg bez znieczulenia, ponoć bezbolesny...mój ginekolog planuje takowy. Każda informacja cenna!

    f2w3s65g7dycpjza.png

    f2w38iiks0p48up5.png
‹‹ 125 126 127 128 129 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ