Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
AnnMari wrote:Tajka wiesz, pan Ś. to lekarz, który nie lubi jak mu się wcina w pracę i samemu stawia diagnozę. My poszliśmy z niczym, i zufaliśmy mu, bo to on, wie które badania są w konkretym przypadku potrzebne a które nie. Forum i internet to nie zawsze dobry doradca. U ilu lekarzy konsultowałaś już swój przypadek?
-
Zola89 wrote:Tajka, ale chyba po to idziesz do lekarza, żeby pokierował Twoim leczeniem i spróbował zdiagnozować?
Łapiesz się już za tak specyficzne badania, a w Twoim przypadku jeszcze nawet nie można mówić o niepłodności. Weź 2 głębokie wdechy i ciesz się chwilami z mężem, a może te badania wcale nie będą potrzebne 😉 -
Już wcinasz mu się w pracę, gdyby nie internet skąd wiedziałabyś jakie badania zrobić ? A wogóle zdjesz sobie sprawę, z tego , że doktor może Ci kazać poczekać 6-miesięcy i dopiero zgłosić się do niego ? Doktor Ś. to nie cudotwórca, który w miesiąc sprawi że będziesz w ciąży. Życzę więcej pokory i cierpliwości.
Tajka wrote:Nie mam w zamiarze wcinac mu się w pracę. Chce żeby postawił diagnozę. Tylko na podstawie czegoś musi to zrobić. Dlatego potrzebne są badania. Chcę mu zaufać. Może dla niego niektóre moje badania nie będą miały znaczenia, robiłam je dla siebie, dla innych lekarzy. Byłam u kilku ginekologow, jednak nie potrafili mi już pomóc i odsylali do kliniki. -
AnnMari wrote:Już wcinasz mu się w pracę, gdyby nie internet skąd wiedziałabyś jakie badania zrobić ? A wogóle zdjesz sobie sprawę, z tego , że doktor może Ci kazać poczekać 6-miesięcy i dopiero zgłosić się do niego ? Doktor Ś. to nie cudotwórca, który w miesiąc sprawi że będziesz w ciąży. Życzę więcej pokory i cierpliwości.
dziękuję wam za wszelkie sugestie i informacje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2020, 23:18
-
Kuczka, przecież wyglądasz olśniewająco na fotce z sesji, co się czepiasz!
bycie szczupłym nie zawsze jest fajne 😂 jak masz chudą dupę to jak siedzisz długo na twardym krześle to wiesz jak to boli?? 😂 Albo jak na plaży leżę w bikini na plecach (przed ciąża oczywiście) to majtki trzymają się na kościach biodrowych i mam dziurę między majtami a brzuchem i widać mi cała pitynke, muszę zawsze na pol leżąco się opalać, żeby tego efektu uniknąć 😂 także nie ma co narzekać, bo zawsze są plusy i minusy 😂
tupciu, Marzenka85, Kuczka, Ewuszek, libby7 lubią tę wiadomość
17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
25.09.2019 - II
25.05.2020 - Leon 💙
11.08.2021 - II
13.04.2022 - Iga ❤️ -
Tajka po prostu my Ci tu dobrze radzimy, bo trochę znamy Ś. Pokaż mu to co masz, może go zainteresuje, może coś z tego już wywnioskuję, ale nie próbuj sama sobie stawiać diagnozy na podstawie tych badań ani nic przypuszczać, bo go doprowadzisz do gorączki 😁 Też chciałam podobnie jak ty na początku, przyszłam z gotowymi badaniami, zaczęłam mu opowiadac co mi się wydaje co może mi dolegać no i postawił mnie do pionu😁 od tamtej pory już grzecznie słucham jego zaleceń i nie robię nic na własną rękę. No i opłacało się
Powodzenia! Trzymam za Ciebie kciuki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2020, 23:20
17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
25.09.2019 - II
25.05.2020 - Leon 💙
11.08.2021 - II
13.04.2022 - Iga ❤️ -
Tajka tak dokładnie, już sobie postawiłaś sama diagnozę - niepłodność. Życzę Ci aby pan Ś. bardzo szybko spełnił Twoje marzenie o macierzyństwie
Mam nadzieję, że 11 lekarz będzie szczęśliwy
Kasia2602 lubi tę wiadomość
-
alicjaaa_d wrote:Tajka po prostu my Ci tu dobrze radzimy, bo trochę znamy Ś. Pokaż mu to co masz, może go zainteresuje, może coś z tego już wywnioskuję, ale nie próbuj sama sobie stawiać diagnozy na podstawie tych badań ani nic przypuszczać, bo go doprowadzisz do gorączki 😁 Też chciałam podobnie jak ty na początku, przyszłam z gotowymi badaniami, zaczęłam mu opowiadac co mi się wydaje co może mi dolegać no i postawił mnie do pionu😁 od tamtej pory już grzecznie słucham jego zaleceń i nie robię nic na własną rękę. No i opłacało się
Powodzenia! Trzymam za Ciebie kciuki!
-
AnnMari wrote:Tajka tak dokładnie, już sobie postawiłaś sama diagnozę - niepłodność. Życzę Ci aby pan Ś. bardzo szybko spełnił Twoje marzenie o macierzyństwie
Mam nadzieję, że 11 lekarz będzie szczęśliwy
-
Tajka, a które z wykonanych przez Ciebie badań zlecili Ci lekarze?
-
Marzenka85 wrote:Tajka, a które z wykonanych przez Ciebie badań zlecili Ci lekarze?
-
Tajka, Potwierdzam to co mówią Dziewczyny. Nie wydawaj już kolejnych pieniążków przed wizyta, mogą się jeszcze przydać. ❤️
Ja po 2,5 latach starań bez cienia na teście, po 7msc w klinice, zrobiłam kilka badań na własna rękę m inn. Kom NK, wyszły oczywiście sporo powyżej normy, położyłam Dr Cz. na stół(pewna, ze będziemy działać w tym kierunku) a On spojrzał i powiedział, ze na immunologie za wcześnie. 😂
Miesiąc pozniej miałam inseminacje, dzięki której jestem w ciąży.
Także przy staraniach chyba najważniejsza jest cierpliwość i poczucie bezpieczeństwa. 🤗
Nie zawsze wynik = diagnoza.
U mnie jak widać wysokie kom Nk, nie spowodowały, ze miałam problem.
Dopiero na koniec usłyszałam „diagnozę„ -po udanych stymulacjach (PCOS i IO), badaniu drożności i finałem z udana Inseminacją
Dr podejrzewa klopot z przedostawaniem się nasienia przez szyjkę, bądź nieprawidłowy śluz.
Wierze w to, ze w Twoim przypadku będzie również pozytywny finał. Na pewno Pan Ś pokieruje Cię najlepiej jak potrafi, jak robił to dotychczas z pozostałymi Pacjentkami.
Trzymam kciuki i odetchnij przed wizyta głęboko. Jesteś już super przygotowana. 🥰😘
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
DarlAa wrote:Tajka, Potwierdzam to co mówią Dziewczyny. Nie wydawaj już kolejnych pieniążków przed wizyta, mogą się jeszcze przydać. ❤️
Ja po 2,5 latach starań bez cienia na teście, po 7msc w klinice, zrobiłam kilka badań na własna rękę m inn. Kom NK, wyszły oczywiście sporo powyżej normy, położyłam Dr Cz. na stół(pewna, ze będziemy działać w tym kierunku) a On spojrzał i powiedział, ze na immunologie za wcześnie. 😂
Miesiąc pozniej miałam inseminacje, dzięki której jestem w ciąży.
Także przy staraniach chyba najważniejsza jest cierpliwość i poczucie bezpieczeństwa. 🤗
Nie zawsze wynik = diagnoza.
U mnie jak widać wysokie kom Nk, nie spowodowały, ze miałam problem.
Dopiero na koniec usłyszałam „diagnozę„ -po udanych stymulacjach (PCOS i IO), badaniu drożności i finałem z udana Inseminacją
Dr podejrzewa klopot z przedostawaniem się nasienia przez szyjkę, bądź nieprawidłowy śluz.
Wierze w to, ze w Twoim przypadku będzie również pozytywny finał. Na pewno Pan Ś pokieruje Cię najlepiej jak potrafi, jak robił to dotychczas z pozostałymi Pacjentkami.
Trzymam kciuki i odetchnij przed wizyta głęboko. Jesteś już super przygotowana. 🥰😘 -
Tajka spokojnie!
każda z nas była na etapie pełnej frustracji, totalnego poczucia bezsilności... ale nasz ulubieniec, dr Ś. nie jest typem lekarza kierujących na miliony badań, ponieważ większość z nich nic nie wnosi. Pewnie sama już zauważyłaś, ze badania przez Ciebie zrobione nic nie zmieniły... kolejni lekarze, kolejne badania i dalej nic... u Ś. tego unikniesz- on jakoś ma taką intuicję, ze potrafi wykluczyć pewne rzeczy bez badań, a niektóre zauważyć pomimo braku badań... na pewno jest specyficzny, ale nie podważyłabym jego wiedzy, umiejętności i doświadczenia
tez na początku próbowałam mu mówić co mi się wydaje, ale jak mnie bardzo oschle postawił do pionu, to stwierdziłam, ze jak przez pół roku będę miała poczucie, ze nic się nie dzieje, to będę szukać innego lekarza :p to chyba normalne, ze chcemy jak najprędzej osiągnąć swój cel
pierwsza wizytę miałam w marcu- we wrześniu miesiączka, po której wykonano pierwszy i udany transfer
więc w pół roku doktorek zmajstrował nam Karolcię
poprzedni lekarz nie zdziałał tego co Ś. przy 3 próbach, a tu nagle uzyskanych 8 zarodków i chyba 9 komórek zamrożonych!!! Wydawało się to niemożliwe! A to nie jest cud- to robota Ś!
Tak więc nie patrz na nas jak na grono przemądrzałych bab, które się mądrzą, bo im się udało :p większość z nas miała dluuuugą drogę, ale na podstawie naszych doświadczeń wiesz, ze Śliwa jest skutecznya nasz rady wynikają z tego, ze już go znamy i wiemy ze na badania, które mu dasz spojrzy, szelmowski uśmiech, pobieżne przejrzenie kartek i pytanie typu- ale skoro Pani już sama się zdiagnozowała to do czego ja tu jestem potrzebny? :p także daj sobie pomoc
na ta chwile nie miej poczucia straty czasu, wstrzymaj się z kolejnymi badaniami do wizyty
na pierwsza wizytę podstawowe hormony, AMH i jak masz to drożność- to już byłby genialny zestaw
Tajka lubi tę wiadomość
-
Tajka wrote:Hej
Przepraszam, że was tak dopytuje, ale jeszcze chce dopytać o wizytę u Pana Ś. To bedzie moja pierwsza. Chcialabym iść na nią już przygotowana, ze wszelkimi badaniami. Na tą chwilę mam zrobione: hormonalne (tsh, ft4,ft3,lh, fsh, e2,prolaktyna, testostosteron, androstendion, anty tpo, antytg), kwas foliowy, b12, AMH, progesteron w II fazie. Owulacje mam potwierdzone przez monitoring prawie w każdym cyklu. Mamy badania męża, morfologia, dna, wiązanie z kwasem, posiew. Robiony był też test pct.
Chce zrobić jeszcze komórki nk, mutacje mthfr, protrombiny, homocysteine.
Proszę doradzcie mi co jeszcze musiałabym zrobić, na co dr patrzy, co zaleca? Zastanawiam się jeszcze nad krzywymi cukrowymi, nad ANA. Czy jakąś aktualną morfologie, czy powtarzać badania hormonalne na początku cyklu ?( ostatnie z 14.04.) Nie wiem czego moge spodziewać się po wizycie, ale chyba lepiej już coś mieć, może dr będzie mógł już na ich podstawie coś powiedzieć ..Tajka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, można te wasze posty powycinać i wrzucić na stronę kliniki jako reklamę
na pewno wam nie dopłaca Gameta za marketing szeptany?😜😜
A tak na poważnie, to jak się ma zaufanie do lekarza to jest ogromny komfort, ja tego w Invicie nie miałam za bardzo. Na szczęście dr który prowadzi moja ciążę jest super pod tym względem.libby7 lubi tę wiadomość
IVF start kwiecień 2019, pick up maj = 4x❄️
FET I: 04.06, 4.2.1 = beta<0.1, FET II: 09.07, 4.1.2 = beta<0.2, FET III: 17.12, 3.2.2 i 3.2.3 = beta 7dpt: 135, 10dpt: 555, 18dpt: 11962, 22dpt: ~33tys., 23dpt:❤️❤️
2018: 4x IUI = 2x cb
Starania od 2016 -
Tajka musisz się na pewno nastawić na to, że Ś. większość tego co mu pokażesz wyśmieje swoim specyficznym uśmieszkiem, tak jak napisała Kuczka. Musisz zaufać lekarzowi czy jemu czy innemu ( być może będziesz wolała jednak u kogoś innego z Gamety ). Tak jak pisałam Tobie kiedyś wykorzystaj ten czas na relaks, cieszenie się sobą, nie przyspieszysz nic kolejnymi badaniami. Wręcz to dodatkowy stres jak czekasz na wyniki. Też miałam moment, że chciałam badać wszystko, ale na szczęście mnie ograniczał mąż i budżet
Tym bardziej, że staracie się nie pełny rok, masz 30 lat - na co też na pewno Ś. zwróci uwagę, że jesteś jeszcze młoda. I nie wiem w ogóle czy powinnaś mówić, że staracie się niepełny rok, bo Ś. jest gotów odesłać Was z kwitkiem na pół roku, jak to ktoś już tu napisał. Tak jak Kuczka napisała, każda z nas tu przeszła etap totalnej frustracji i rezygnacji, ale popatrz na stopki dziewczyn, są tu weteranki, które starały się kilka lat, przeszły nawet kilka strat a jednak większości ich cierpliwość została nagrodzona.
Cierpliwość i zaufanie do lekarza to podstawa, tak wiem niestety to jest mega trudne, ale chociaż troszeczkę się postaraj i będzie dobrze, jeszcze będziesz miała gromadkę dzieci obok siebie
Tajka lubi tę wiadomość
I ciąża naturalna - Maja 05/2015
od 12/2017 - starania o 2 dziecko
03/2019 - Gameta Gdynia
04/2019 - jajowody drożne
05/2019 - AMH 0,713 ;(
05-07/2019 - Stymulacje Aromkiem
08-10/2019 4x IUI - nieudane
01/2020 IVF długi protokól; punkcja ( 11 kumulusów, 7 MII, 6 zapłodnionych, 0 zarodków)
02/2020 - AMH 0,456
03/2020 - cud II kreski! 13dpo bhcg 141 mIU/ml; 15dpo bhcg 304 mIU/ml; 18dpo 1279 mIU/ml; 24dpo 11630 mIU/ml; 🥰
30/03 jest
21/11/2020 Dorotka jest z nami